Oni-szeroko rozumiany obóz PIS już jawnie zachowują się jak przedstawiciele handlowi wszelakich sił i organizacji zewnętrznych a nie jak przedstawiciel suwerena. Chętnie przyjęli na siebie rolę kapo. Naczelnik schował się do mysiej dziury i udaje że nie ma żadnych pilnych spraw. I tylko ta chełpliwa hurrapatriotyczną agitka z telewizji jest oraz bardziej irytująca. Ostatnio nawet obudzili się z odszkodowaniami od Niemców więc w sondażach chyba jest źle. Pozdrawiam i zdrowia życzę Pani Panthero. 

Niestety, ale chyba muszę się zgodzić. To coś więcej niż seria przypadkowych zaniechań czy błędów.

Dzięki za życzenia zdrowia. Bardzo się przyda.

Kapitalny  wpis  !!!

A  PiS  z  Kaczynskim  i  reszta  sakiewiczowo-kurwizyjna  JUZ   ZAORANY...

...  pozostaje  tylko  z  wielka  uwaga  NADAL  obserwowac  zdradzieckie  dzialania  PiS'owskiego  OKUPANTA  i  glosno  o  nich  mowic  !!!

Historia  tak  nieprawdopodobnie  deta,  ze  az  ciezko  mi  cokolwiek  napisac  oprocz  wielkiego  zdegustowania  skandaliczna  skala  i  poziomem  tego  WARCHOLSTWA  "dyplomatyczno-merdialnego"  w  Ojczyznie  i  za  granica.

To  sa  naprawde  RZEWNE  JAJA  -  redaktUr  Rachon  w  kurwizorze,  braciszek  "konsultant",  a  cala  pozostala  ZGRAJA  oszusta  smolenskiego  -  od  Lichockiej  po  Czerwinska,  Stankiewicz,  Gargas,  Wildstein,  Gmyz,  Kanie,  Targalski,  Swirski,  Orzel...  itd.  itp.  na  intratnych  panstwowych  stolkach...

...  i  to  byla  ta  "SLYNNA  DOBRA  ZMIANA"...  no  normalnie  ZABIC  ich  WSZYSTKICH  PUSTYM  SMIECHEM   !!!   !!!   !!!

U docenta wiki napisali, że Goldberg używał imienia Józef ale czasem nazywali go Jacek. No i napisało mi się Jacek. Ale rzeczywiście chyba raczej Józef. Dzięki za zwrócenie uwagi.

Przyznam, że mimo wszystkich dotychczasowych rozczarowań wiadomość, że  polityka kadrowa III RP "stawia na rodzinę" zarówno u przebrzydłej KO jak i u gorących patriotów z PiS na taką skalę jednak mnie lekko zdołowała. Zawsze to pociecha, że doktora filozofii zrobili rzecznikiem prasowym a nie dyrektorem ds rozwoju w górnictwie albo i w rozwoju energetyki atomowej.  Dyplomację mamy taką od 1990 i chyba innej już nie będzie.

"Świat ma naprawdę w dupie Żydów - "  Ma ich w dupie ten świat, który oprócz tego nic nie ma. Natomiast świat który już cokolwiek ma - choćby pretensje - o!, taki świat ma wymierną wartość,  którą starsi i mądrzejsi potrafią wycenić w mamonie. A tego już  nie można mieć w dupie, bo jakby co, to zawsze coś kapnie...

I tak kapie u nas już od wieków.

Fakt,  ze...

... ta  "polityka"  jest  dolujaca,  ona  od  samego  poczatku  byla  oszukancza  i  wredna  wobec  nas,  czyli  wlasnego  narodu  i  wyborcow,  ale  jako  wierzacy  katolicy  MUSIMY  te  "rzadzaca  zgraje"  -  o  ironio  -  z  naszego  nieszczesliwego  wyboru  CALKOWICIE  WZIAZC  POZA  NAWIAS  i  dalej  robic  swoje,  malymi  krokami,  ale  konsekwentnie,  wspierac  sie  w  miare  mozliwosci...  i  przede  wszystkim  SAMOEDUKOWAC  siebie  i  swoje  otoczenie...

...  nie  ma  innego  wyjscia  !!!

Da  Bog,  ze  zaswieci  nam  sloneczko,  a  ta  ZGRAJA  MAGDALENKOWA  nie   jest  w  stanie  zawladnac  nami,  ani  naszymi  sercami  ani  umyslami,  a  ICH  PODLOTA  zostanie  ukarana,  bo  jak  to  Pani  czesto  powtarzala  -  czlowiek  strzela,  ale  Pan  Bog  kule  nosi.

Zapewne nie każdy, ale akurat młodzi Żydzi szkoleni wojskowo statystycznie mieli lepsze warunki przetrwania w gułagach niż Polacy, bo w gułagach było całkiem sporo Żydów więźniów na funkcyjnych stanowiskach, na przykład lekarzy. A ci opiekowali się swoimi. Polacy mieli najgorzej ze wszystkich nacji. Do układu Sikorski-Majski. Za to stosunkowo wielu Żydów przyjęło sowieckie paszporty, co blokowało im możliwość opuszczenia ZSRR, bo układ mówił o polskich obywatelach.

Oczywiście , że celem tej nagonki jest wybielenie Niemców a zrzucenie znacznej części winy na Polaków. Ale to jest robione topornie. Co ciekawe, praktycznie większość spreparowanych kłamstw powstawała w III RP, może poza filmem Lanzmanna. Ale on też przy kręceniu tej swojej ustawki historycznej miał pomoc z najwyższej półki PRL. Jego tłumaczką i przewodniczką była podobno córka Ochaba. A takie rzeczy nie dzieją się przypadkiem. Zwłaszcza, że tam było upijanie chłopów polskich i "przesłuchiwanie ich" przed kamerą w stanie wskazującym na spożycie, kiedy się głupkowato uśmiechali i mówili od rzeczy.

Nie wiem czy wobec ogromu zadań, jakie zostały rzucone przez środowiska "odszkodowawcze" na PiS nie nastąpiło "wylanie dziecka z kąpielą", bo PiS nie nadąża ze spełnianiem wygórowanych żądań a musi stanąć do wyborów. Każdy daje się szantażować na własną prośbę. Gdyby szantaż był ujawniony - to by szantażu nie było.

Wydaje mi się, że szanowny pan Gowin w 100% wykonany jest z galarety i przyjmuje postać naczynia w które go wtłoczono i jak to galareta, zdecydowanie szturchnięty, mocno się trzęsie.

"Nie wiem czy wobec ogromu zadań, jakie zostały rzucone przez środowiska "odszkodowawcze" na PiS nie nastąpiło "wylanie dziecka z kąpielą", bo PiS nie nadąża ze spełnianiem wygórowanych żądań a musi stanąć do wyborów. Każdy daje się szantażować na własną prośbę. Gdyby szantaż był ujawniony - to by szantażu nie było."

No proooszę Cię... Jakby powiedział pan redaktor Michalkiewicz, prędzej PiS splamiłby ineksprymable/spodnie, gdyby ujawnił owe wstydliwe zakątki swojego nad nami i naszym krajem władztwa.

Władztwa dopuszczonego, naturalnie. Chociaż w tzw. demokratycznych dekoracjach. 

Mamy do czynienia z bezczelną hucpą i prowokacją i to nic nowego.  Istnieją dwa sposoby reakcji - wynajęcie kancelarii w New Yorku albo "mizianie".  Wydaję się, że ta hucpa była obliczona na reakcję prawną. Skutek byłby taki, że cała prasa nowojorska zacząła by wtedy grzać temat 447.  USA jest obecnie w okresie wielkiej smuty zajęte wprowadzaniem zboczeń jako normy w celu wykreowania nowej klasy robotniczej z ludzi zaburzonych i masowej imigracji. Nie wiadomo co z tego wyjdzie. Zdaje sie, że to idzie tak sobie też.  To samo mamy w Europie po Merkel  wybory w Niemczech. PIS wsadził głowę w piasek tyłek wystawił i czeka. No nie wiem czy to nie jest kunktatorska strategia a la Quintus Fabius Maximus Verrucosus Cunctator. Tak po prawdzie skuteczność żydowska jest taka sobie - ani nie rozwalili Rosji, ani Chin, Ukraina to prędzej.  Trudno podać realne zyski, które uzyskali poza pyskowaniem i hucpiarstwem. Jak na razie od nas nic nie wyrwali ( na razie... bo nie wiadomo co tam pod spodem a tradycje targowickie wiecznie żywe).  Co więcej Rosja i nie tylko pogrywa sobie Żydami w rozgrywkach z nami także.  Poziom niechęci do Żydów w Europie zaczyna osiągać poziomy krytyczne...

Jak wynika z wiki - Masha Gessen adoptowała  rosyjskiego chłopca do swojego lesbijskiego związku,a dwójkę pozostałych dzieci załatwiła sobie już w USA:

In March 2013, politician Vitaly Milonov promoted the Russian law against foreign adoption of Russian children by saying: "The Americans want to adopt Russian children and bring them up in perverted families like Masha Gessen's.

Gessen, Masha. "When Putin Declared War on Gay Families, It Was Time for Mine to Leave Russia". Slate. Retrieved 15 May 2014.

Gessen married Svetlana Generalova, a Russian citizen who was also involved in the LGBT movement in Moscow, in 2004. The wedding took place in the U.S. Following divorce, by the time Gessen returned to the U.S. from Russia in December 2013,  were married to Darya Oreshkina.

Gessen has three children—two sons and a daughter. Their eldest son, Vova, was born in 1997 in Russia and was adopted by Gessen from an orphanage in Kaliningrad for the children of HIV-positive women. Their daughter, Yolka, was born to Gessen in the U.S. in 2001. Their third child, a son, was born in February 2012

Imbredowanie - typowe dla Żydów aszkenazyjskich  - daje w efekcie cały szereg chorób genetycznych skutkujących  fizyczną i mentalną niepełnosprawnością.

toteż napisałam we wstępie;), że zdaję sobie sprawę z uwarunkowań "wyższych".

obok nich jest też jednak życie a to w tym momencie wygląda tak, że w danym temacie jest RZYG. co więcej, nie trzeba tu przeprowadzać "sądaży", bo dopóki jest YT to są one jakby zbędne:)

trzeba tylko chcieć. i być może to jest nasz problem: chcieć. nie musieć (bo zaborca, bo okupacja taka czy inna) tylko chcieć.

Nooo,  to  sie  bardzo  chwali,...

...  a  ksiazka  o  "modus  operandi"  wszelkich  klamstw  i  zafalszowan  dotyczacych  okresu  2WS  potrzebna  przeogromnie,  zwlaszcza  dla  mlodego  i  tego  najmlodszego  pokolenia  Polakow...

...  i  to  jest  wlasnie  to  znajomosc  "modus  operandi"  tej  niekonczacej  sie  chucpy  !!! 

100/100  !!!

Co  za  PATOLOGIA  !!!

Mam nadzieję, że książka dra Gontarczyka zostanie przetłumaczona na język angielski i przekazana do ambasad RP a szczególnie do USA.

Z tych liczb, które podaje sigma1830, Żydzi z Ameryki mogą nadal  mieszać kosztem diaspory w Europie lub gdzieś w świecie i trochę ich zoztanie.

Przygnębiająca jest rzeczywistość Polaków wyzierająca z Pani artykułu,ale musimy to znać i zmierzyć się .Pełny obraz tego antypolskiego i mafijnego "państwa".

Dziękuję i pozdrawiam.

Bez wątpienia Masha Gessen obstawia  obie strony barykady ze wskazaniem na Ruskich.  Zresztą cała rodzina Gessen po wyjeździe do USA zachowała podwójne obywatelstwo.

In 1981, when Gessen was a teenager, Gessen's family moved via the US Refugee Resettlement Program to the United States. As an adult in 1991, Gessen moved to Moscow, where they worked as a journalist.[11] They hold both Russian and US citizenship. Their brothers are Keith, Daniel and Philip Gessen.

No  prosze,...

...  a  w  PZU  jakis  "rotszyld"  siedzi...  i  jak  ten  swistak  sreberka  owija  !!!

To  sie  nazywa  "strategia"...  myslenie  zlodziejskie  i  rabunek  na  przyszlosc...  i  dziwic  sie,  ze  "rotszyld"  ciagle  w  awangardzie  jak  tu  taka  PATOLOGIA  odchodzi,...  a  "swirus"  pomaga,  oj  pomaga  zlodziejom  !!!

I to chyba jest nasz przypadek. Obawiam się. Dzięki za ciekawe znalezisko.

Gwoli ścisłości - Pan Michalkiewicz szydzi przecież z intryganckiego mistrzostwa JK konkludując, iż zawsze "potyka się o własne nogi". Natomiast to obrzydliwe posłuszeństwo, z jakim wykonuje polecenia, pogrzebało już jego całą dotychczasową patriotyczną retorykę.

Rzeczywiście pan redaktor Michalkiewicz lubi takie finezyjne szyderstwa, które można interpretować na różne sposoby:)))

Ona stoi w rozkroku między USA a Rosją, bo przecież "opcja Chodorkowskiego", która tyle zarobiła na rabunku Rosji w latach 90-tych wyczekuje odejścia Putina i marzy do dalszej części jumy. A sprawę "prześladowań naukowca Grabowskiego" mogła wziąć niejako przy okazji, żeby "narracja o złych Polakach" nie została w USA zapomniana w ogólnym zamęcie. 

Informacja zwłaszcza w naszych czasach to potężna broń słabszych. Poczekamy, zobaczymy, co oni tutaj jeszcze wymyślą.

Bardzo ważny tekst, ważny czubek góry lodowej, a raczej akcji międzymorze. Kiedyś naiwnie sądziłem, że ludność tubylcza będzie miała jakieś korzyści z tej rury z tego szlaku Elbląg-Dubrownik. Teraz widzę że trwają zabiegi okołorurowe w celu odstawienia nawet Orlenu od udziałów w rurze. Chyba że Obajtek zadenuncjuje JK jako antysemitę. 

Nie jestem jasnowidzem i nie pijam łiski z Rotszyldem, ale zdaje mi się że Dubrownik, pod dobrą włoską kontrolą, ma szansę na partnerstwo z Aszkalonem. Putin oczywiście jest brzydki, bo musi być ... z racji oczywistych. Bez względu na nasz antyputinizm.

Postęp w rewolucji. Październikowa tylko wyeliminowała konkurencję. Stalinowa przygotowała grunt pod nową ekspanję. Adoflowa przygotowała Polin. Covidowo-rurowa od razu tworzy beneficjentów. 

Społeczeństwo amerykańskie - o czym wiadomo od czasów Roosevelta - jest ostro antysemickie. Przecież tym Roosevelt tłumaczył, dlaczego nie chciał  informować o holokauście. Bo - jak tłumaczył  - wzrosłoby poparcie dla Hitlera.

I biorąc pod uwagę, że tamże Żydzi obecnie  rządzą, jak chcą, a w dodatku tamże mają najwięcej forsy w  łapach - zgodnie z dotychczasową historią, że zawsze załatwiał ich odmownie największy ich dłużnik -  to Amerykańcy zapewne  ich załatwią. 

Nie wiem czy tekst jest ważny, ale dzięki niemu wyjaśniłam sobie ciekawe zjawisko niemożności oderwania się Żydów sowieckich od dawnych swoich pastwisk. Ciągle jakieś powroty, pretensje i żądania. I oskarżenia.  A z rewolucją jako tako są chyba związani już na zawsze.  Na obecnym etapie to rewolucja covidowo-rurowa. A polskie (i nie tylko) biznesy jako danie główne.

"A polskie (i nie tylko) biznesy jako danie główne."

Niestety. Mittle ojrop na tacy. Zobaczymy co się będzie działo ze złożami metali rzadkich i szlachetnych w Polszcze. 

Ojej, wielkie dzięki. Aż mi głupio czytać tak jawne pochlebstwo.:))) Oczywiście można kopiować i tłumaczyć. A co tam.

Jako że wszyscy wokół mówią o pewnym przesileniu światowym, jak samosprawdzająca się przepowiednia pewnie do tego dojdzie. W ramach tego napięcia – wychodzą pewne zdarzenia i nierealizowane projekty. Tylko z punktu poznawczego zwrócę uwagę na ostatnie wypowiedzi mecenasa Bartosiaka

Czy Chiny zdominują świat? Wielka strategia Czerwonego Smoka - Jacek Bartosiak i Piotr Zychowicz

https://www.youtube.com/watch?v=AkGMmIW1Fxo

Podaje on obrazowe zestawienie skali produkcji Chin i USA , gdzie w 10 lat Pekin wybudował więcej km. autostrad niż USA mają  całe  itp. Kolejny ważny element – który porusza do amerykańskie gwarancja militarne bo kluczowe jest pytanie na ile % je dostaniemy w razie W. Jeżeli dojdzie do incydentu między flotą amerykańską a chińską na płyciźnie w pobliżu Filipin to za 7 godzin Moskwa funduje Warszawie incydent z czołgami pod Brześciem nad Bugiem.

Czasy są ciekawe – USA pcha i naciska Kijów do eskalacji w Donbasie i dużo obiecuje więc proste sprawdzam Kijowa proszę nam darmo wydać 100 sztu F15 ze składu na pustyni. I jak Państwo sądzą Kijów jej dostanie a gdzie III RP – ona przepłaca za broń nie koniecznie potrzebną a już napewano gorszą jakościowo. Proszę jednak zauważyć przez 30 lat NATO pilnuje by Polska i jej siły zbroje był bezzębne a UE by te tereny gospodarczo były eksploatowane.

Ten wstęp jest potrzebny do zbudowanie pewnego obrazu – tereny Polski to jak mawiają Chińczycy „Imperium w uśpieniu”. Nawet Rosjanie dobrze to opisują że Warszawa ma do wyboru opcje Rosyjską, Niemiecką lub Anglosaską [ w odmianie Londynu i Waszyngtonu].

I podstawowe pytanie co chcą ugrać żydowskie ośrodki w III RP – przejąć zasoby i się zainstalować na szlaku i osiągnąć to wszelkimi możliwymi sposobami.

Trzeba zauważyć coś bardzo istotnego  w historii żydowskiej ta bardzo inteligentna nacja bardzo często sama na siebie sprowadzała duże kłopoty. Przykład ostatnich lat  jak potrafią poplątać proste rzeczy – fakt port w Hajfie przejmują Chińczycy [a obok potężne zakłady chemiczne] i Hezbollah już tak łatwo nie odpali rakiet – jest dobre zabezpieczenie. W tym samym czasie Teheran podpisuje umowę z Pekinem – i taki kolejny atak cybernetyczny w sieci elektryczne już za niedługo to będzie atak na chińską własność. Kto na kogo ma trzymanie w tej układance.

Wracając na nasze krajowe podwórko – opada nośny jeszcze do niedawna temat 447, i jeżeli ta agenda dział a nie jest na pierwszym planie to czy nie zmieniło się otoczenie.

Nowa ekipa z Białego Domu już pokazała w przykładzie Saudów jak traktuje lojalnych partnerów to jak ma traktować ekipy z protektoratów. Gdy dociera do kręgów rządowych jak iluzoryczna jest gwarancja amerykańska i Pentagon będzie stwarzał uwiarygodnienia tej iluzje wsparcia [ rotacje , przeżuty, wizyty] to proszę zauważ jak będzie odbierany czynnik roszczeń i instalacji ekip z żydowski ośrodków.

Gdy jest nie pewna sytuacja czy nie trzeba będzie Moskwie oddać Kijowa i Warszawy w zamian za zarwanie z Pekinem – to mamy jeszcze przez akcja z 447 pokazywać Polakom jak się nimi targuje a przecież cel główny to by przedmiot transakcji do końca o niej nie wiedział.

Jest jeszcze jeden czynnik – akcja osłonowa ośrodków żydowskich prowadzonych w Moskwie – cel jest prosty wyrobienie u nowych panów nad Wisła – monopolu w obszarze dyfamacji Polaków i czerpania z tego tytułu zysków.

Od pewnego czasu – tematyka Polska jest w kursie ekipy propagandy Kremlowskie [ a to w większości są etniczni i religijni pobratymcy Mashy Gessen]. Jak to jest szeroka akcja to pokazuje fakt że wyciąga się wobec nas wszystko co się da – od jakoby rozstrzelania jeńców niemieckich pod Fales przez żołnierzy Maczka, po dywagacje nad wypowiedziami polskich generałów w stanie spoczynku.

Rodzina w Moskwie a Masha w Stanach – pracują ciężko na kawałek chleba za obrzucaniem błotem obrazu Polski.

I czy to jest skuteczne – a no nie bo i sąd polski ostatnio przyznał że prof. Grabowski nie jest rzetelny w swoich pracach gdy opisał przypadek sołtysa i go spotwarzył.

Co mamy ostatnio – mianowanie Beaty Szydło do Rady Muzeum w Oświęcimiu - i tu dobra rada dla Pani Premier by w czasie spotkań Rady - nic nie pić i nie jeść i nie korzystać z transportu podstawionego przez Muzeum.

Co do „naszej” dyplomacji – to wracając do dr. Bartosiaka – opowiadał on że w 2016 roku trwały negocjacji w Pekinie o współpracy. Gdy dyplomata który wtedy pracował w ambasadzie RP w Pekinie zaprzeczył by coś takiego miało miejsca i on o tym nie wiedział – dr. Bartosik celnie zauważył że by można była negocjować nie mogła o nich wiedzieć ambasada – czyli w domyśle uśpienie dyplomacji III RP to możliwość czystego kanał do rozmów bez inwigilacji ze strony trzeciej.

Tak też traktujmy dyplomację III RP w większości to obszar kontrolowany przez obcą agenturę wpływu a jeżeli trafia się uczciwy i prawy człowiek [np. przypadek konsul w Norwegii] to często szefostwo MSZ go sekuje lub wspiera z lokalnymi władzami jego usunięcie z placówki.

Na zakończenie – mała dygresja. Historia wojskowości uczy że przez walką rozpoznaje się przeciwnika jego morale, silne i słabe strony, cele strategiczne oraz preferowaną taktykę na polu bitwy. Dopiero na podstawie tego dobiera się taktyką przyszłej walki lub modyfikację stosowanej taktyki.

W naszym przypadku mamy problem z infiltracją gremiów kierowniczych, kontrolą kanałów informacyjnych przez druga stronę i tak bezczelną propagandą że aż potrafi zamurować.

I tu znowu pospolite ruszenie pokazuje jak słaby jest przeciwniki – przykładem jest wygrana sprawa sądowa jaką wytoczyła Filomena Leszczyńska gdy jej stryj został pomówiony w publikacji Grabowskiego.

Należy na te sprawy przyjąć zupełnie inną perspektywę i inaczej oceniać przeciwną stronę – to nie my a ona ma problem i ona jest w niedoczasie.

To nie my mamy problem z naszą narracją i końcem jej żywotności oraz kurczenia się sfery jej oddziaływania.

Bo nawet nie mamy tej wypracowanej narracji o Polsce a jej namiastką jest odbiór Polski przez ludzi którzy nasz kraj odwiedzili i widzą stan naszego społeczeństwa np. uwagi Hiszpanów.

Nie jesteśmy na straconej pozycji, nie jesteśmy bezradni, i chyba najważniejsze to strona przeciwna stręczy innym wielkim graczom swoja gotowość do wejścia w nasz teren jako element nadzoru.

Czy gracze są zainteresowani by nowy zawodnik wszedł na boisko i to z takim przytupem.

Póki co to jeszcze jest to rezerwowy zawodnik który głośno krzyczą ja chce do gry weźcie mnie i wpuście,

a przypuszczam że mało kto jest tym realnie zainteresowany.

Nie wiem, ale znając tzw. życie, zakładam że ich koszerni jankesi wykolegowali z KGHMu. 

Bardzo podnoszący na duchu komentarz.

Rzeczywiście sytuacja jest dynamiczna, ale chyba już ze wskazaniem na zwycięstwo Chin. W podstawowych parametrach definiujących gospodarkę realną a nie "instrumenty pochodne" Chiny przegnały USA już jakieś 10 lat temu a teraz zaczynają dominować nad światem. I nie jest to produkcja dla produkcji ale bardzo przemyślana strategia.

Ostatnio z powodu izolacji i choroby przeglądałam sobie statystyki produkcji w najważniejszych krajach w okresie od 1960 do 2019 roku- zarówno przemysłowej jak i rolnej.

Najciekawsza okazała się produkcja cementu (podstawa dla budownictwa , dróg, mostów etc: w 2019 r. świat wyprodukował 1.472,5 mln ton , w tym Chiny 798,8 mln ton, USA 70,6 mln ton. Polska przestała być notowana w tej statystyce już dawno temu,

Energia elektryczna - w 1985 r. USA produkcja 2.485.140 GWh, Chiny - 340,696 GWh, Polska - 126.526 GWh za to w 2019 -  Chiny - 7.049.174 GWh, USA 4.385.675 GWh, Polska wypadła z pierwszej 20-tki.

Chiny skopiowały co mogły i na własną rękę udoskonalały technologie i dzisiaj są w stanie wybudować tzw. Drogę w Chmurach - autostrada Yashi -240 km prowadzona nad wielkimi przepaściami - w 5 lat za 4 mld dolarów. Prowincja Syczuan przyłączona do cywilizacji. Rocznie robią 30 tysięcy km dróg
Ostatnio oglądałam filmik z Macao: w okresie przyłączenia do ChRL jako strefa autonomiczna - GDP wzrosło 9 razy a GDP na głowę jest na 2 miejscu na świecie.
Ostatnio podano wiadomość, że Biden ogłosił wycofanie wojsk amerykanskich z Afganistanu do 11 września 2021 r.  Nie wyrobią się do końca maja jak było obiecane. Czyli Chiny mają otwartą drogę na Zachód.

Można tylko im pozazdrościć.

Tymczasem u nas jest tak, jak Pan opisał: Ukrainie dają uzbrojenie za darmo a Polska przepłaca za stare rzęchy. Rząd płaci za dzieła pseudonaukowe jak "Dalej jest noc" czy filmy , które otwarcie szkalują Polskę i Polaków. Z drugiej strony to opluwanie ma coraz słabsze oddziaływanie mimo wsparcia z Moskwy i Berlina. I rzeczywiście w Moskwie na Polskę plują głównie : Żyrinowski i izraelski generał bezpieczniacki rodem z Moskwy -Kedmi. Otwarcie nawołują do odbierania Polsce Ziem Zachodnich i oskarżają Polskę o wszelkie zbrodnie.  Jednocześnie używając terminu "naziści" na Niemców.

Mam nadzieję, że w ogólnym zamęcie jakoś wytrzymamy i wyjdziemy na swoje, bo ogrom strat, jakie ponieśliśmy po 1989 r. wprost poraża.

W Polsce rzeczywiście jest silne pospolite ruszenie ale nawet ono nie jest w stanie wymusić aby choroba była leczona a nie "szczepiona" podejrzanymi szczepionkami pod grozą "paszportyzacji".

Podoba mi się określenie Polski jako "imperium  w uśpieniu". Obyśmy nie skończyli jako "imperium w śpiączce".
Pani Beata powinna jeździć na spotkania rady Muzeum KL Auschwitz Birkenau z własną wodą mineralną i herbatą w termosie:)))

Dzięki za linka. Pan Bartosiak chyba zauroczony bardzo chińskim sukcesem. Nadchodzą bardzo ciekawe czasy. I nie wszystko stracone.

Wielkie dzięki.

https://www.youtube.com/watch?v=h4pnrnbVO4c

NIe wiem jak jest w KGHM ale w Grupie Azoty prawie 20% ma "Żyd Putina" Wienieczka Kantor przez 3 firmy. Miał 33% ale zamiast go wywalić, bo cała operacja tzw. konsolidacji czyli przejęcia branży przez Zakłady Azotowe w Tarnowie Mościcach -dokonana została z naruszeniem prawa i z ogromnymi stratami dla Skarbu Państwa, ale tylko podnieśli dla niepoznaki kapitał i go "rozcieńczyli" do ok 20%. A on rządzi w Yad Vashem w Izraelu i ma w Rosji wielkie zakłady produkcji nawozów kupione praktycznie za kopiejki.

Pardon...

...  Panie  Nieobyty,  ale  ja  nigdy  nie  sluchalam  detych  "wskazowek  dra  Bartosiaka"  i  tego  drugiego  znaFcy  tematu,  ale  to  tylko  taka  moja  dygresja...

...  natomiast  czy  Pan  tez  uwaza,  ze  "negocjacje  o  ktorych  nie  wie  dyplomata  z  ambasady  polskiej"  sa  OK  ??? 

Bo  mnie  ten  "fakt  dyplomatyczny"  akurat...  zmrozil  !!! 

Intersuje mnie aspekt poznawczy i nie ma znaczenia czy debatuje Zychowicz z Bartosiakiem, Sołowiow z Kedimem, Lis z Żakowskim.

Ważne by z tego wynieść coś dla siebie np. rozbrajaąc dezinformację. Jest też ciekawe zjawisko że człowiek odsunięty na drugi plan mówi ciekawie - tak było z Leszkiem Milerem a  dziś z Bartosiakiem. 

Wojciech Cejrowski miał trafną uwagę : Wszyscy WON!

I tak trzeba był w kosmos wysłać sędziów i prawników, ludzi mediów i celebrytów.

Tak samo uważam na temat kadry dyplomatycznej  WON.

A czy nie można wprowadzić proste opomiarowanie wskaznikami np. radca handlowy ile biznesów skojarzył i ile z tego podatków wpłynęło do Urzędu Skarbowego.

Jeżeli Schnepff mógł byc ambasadorem RP w Waszyngtonie i to za rządów PiS to znaczy nie mamy dyplomacji.

Mamy "naszych" dyplomatów - którzy służą obcym dworom a nie Warszawie.  I być może są i tam sprawiedliwi ale to i też obecna ekipa przez 6 lat ich nie wydobyła. 

Dziś co mamy "kasta" w sądach bardzo dobrze służy Berlinowi i jego interesom i nawet się z tym nie kryje.

Komu służy  dyplomata z Polskie amabasady - chyba UE bo Radek Sikorski po to likwidował placowki dyploamtyczne bo od tego są placówki unijne.

Zresztą jak i na kogo głusuje personel ambasad  na stronictwo pruskie i to wystarczy.

I ja się też personelowi z kurpus dyplomatycznego nie dziwię ich kariery, poziom życia i premie zależa od sitw i układów które prefeują  takie a nie inne postawy lojalności  wobec rządu który im pensje wypłaca.

Mocne i w środek tarczy.

Wystarczy w wiki obejrzeć sobie życiorysy kolejnych :polskich" ministrów spraw zagranicznych.

No właśnie, przecież cały tak zwany wzrost gospodarczy oparty był o konsumpcję a do tej potrzeba jest mobilność. Po co korporacjoniście nowy szybki skuter, czy motocykl jak nie ma gdzie przenocować, nie ma gdzie normalnie zjeść, muzea zamknięte, imprez nie wolno organizować?

Na razie nie widzę w tym wszystkim logiki.

Bardzo ciekawe są te linki. Dzięki ostatniemu dowiedziałam się, że sułtan Erdogan wysłał 150 tureckich żołnierzy do Donbasu.

Jeśli chodzi o to, co USA może zaoferować Rosji, żeby nie pracowała na potęgę gospodarczą Pekinu, to na razie widać, że oferuje Mashę Gessen i jej książki o Putinie oraz sankcje wobec ponad setki wysokich funków i bogatych oligarchów, którzy NIE walczą chwilowo z Putinem. Czy to oznacza, że USA nie sprzedadzą Polski, jak przyjdzie co do czego - nie wiem. Na razie jest próba zablokowania Nord Streamu, nie wiem tylko, czy prawdziwa , czy udawana.

Rosja ma problem z konfliktem o Donbas, bowiem prezydent Zielenski oznajmił, że chce odebrać Krym i zbiera wojsko do ataku na Donbas. Nie wiem, czy to tylko pokaz siły, czy to wszystko naprawdę. Z drugiej strony izraelski emerytowany generał bezpieki Kedmi (oraz Żyrinowski z Dumy) w "priamom efire" telewizji rosyjskiej wygadują na Polskę straszne rzeczy. Na Ukrainę też oczywiście. 

Sytuacja gospodarcza Rosji nie jest najlepsza, głównie z powodu rozkradania i korupcji ale jednak jakieś gałęzie gospodarki im zostały, chociaż w rękach oligarchów. Polska ma o wiele gorzej, bo została literalnie ZDEZINDUSTRIALIZOWANA po roku 1989. Praktycznie wszystkie podstawowe gałęzie przemysłu liczące się w rozwoju gospodarki przestały istnieć lub są w obcych rękach w stanie obumierania.  (przemysł maszynowy, cementowy, hutnictwo, farmacetutyka, przemysł samochodowy). Przemysł lekki w obcych rękach lub też przestaje istnieć. A na pochyłe drzewo wszystkie kozy skaczą.
Dlatego Masha Gessen mówi w Nowym Yorku to samo, co generał Yakov Kedmi w telewizji moskiewskiej. Wszyscy liczą, że coś się da jeszcze wyszarpać z tego półtrupa.

Trudno mi ocenić, czy Australia może sobie pozwolić na otwartą wojnę gospodarczą z Chinami, skoro górnictwo węgla i rud żelaza do niedawna pracowało praktycznie w całości na eksport do Chin. Natomiast Chiny z pewnością chcą zdywersyfikować dostawy tego surowca w obliczu możliwej wojny gospodarczej i chcą przeciągnąć Rosję na swoją stronę dając jej wędkę w postaci ożywienia obumierającej Syberii i zapewnienia sobie dostaw rud i węgla drogą lądową.

Engelking i Grabowski NIE wywiązali się z poleconego zadania udowodnienia tego, czego oczekują Niemcy, Rosja i żydowskie lobby w USA - że Polska to podżegacz wojenny i zbrodniarz wojenny nie mniejszy niż Niemcy - odpowiedzialny za masowe mordy na Żydach a zwłaszcza za rabunek mitycznego majątku żydowskiego. Ten majątek, dokładnie zinwentaryzowany przez Niemców i wywieziony przez nich do Reichu na potrzeby wysiłku wojennego - w chwili likwidacji gett praktycznie nie istniał. To, czego nie wzięli Niemcy , zużyli Żydzi w gettach dla przeżycia zimy przed likwidacją gett. A część "wyjechała" po wojnie wraz z uratowanymi członkami Judenratów, którzy dobrze się obłowili w czasie okupacji.

Fałszerstwa w dziele Engelking-Grabowski i spółka zostały dokładnie obnażone przez IPN a nagłośnione przez proces wytoczony przez panią Filomenę Leszczyńską i wyrok.  Dr Gontarczyk pisze o tych fałszerstwach książkę i winna być ona przetłumaczona na angielski, żeby już nikt nie miał wątpliwości, że Polacy nie poddadzą się bez walki, mimo kolaboracji z przedstawicielami przemysłu Holocaustu kolejnych rządów III RP.

Oczywiście Niemcy , Holandia i Norwegia dniem i nocą "pracują" nad wdrożeniem w Polsce  "programu LGBT"  i "programu walki z globalnym ociepleniem i ekologiczną ochroną lasów" a polskie rządy idą za tym jak po sznurku.  Symbolem jest milczące zezwolenie na budowę tego "zamku malborskiego II" w samym środku Puszczy Noteckiej i próby pogodzenia narodu z faktami dokonanymi - czyli NIE rozebrania tej samowoli budowlanej postawionej ze złamaniem bardzo wielu przepisów, w tym o ochronie lasów. Tu "ekologowie Angeli Merkel" milczą jak zaklęci.
Sylwia Spurek została "odpalona" nieco przedwcześnie, bowiem wraz ze wzrostem liczby ludności na świecie produkcja mięsa rośnie gwałtownie zwłaszcza na kontynentach dotychczas za biednych na jedzenie mięsa, na przykład w Azji. W większości krajów świata nonsensy Billa Gatesa o "sztucznym mięsie" i przechodzeniu ludzkości na jedzenie korzonków są kwitowane uśmiechem politowania. Takim Chinom, Japonii, Indonezji, Indiom czy krajom arabskim - Bill Gates i Sylwia Spurek - mogą skoczyć na pukiel.
W 1961 r. świat wyprodukował 72,7 mln ton mięsa, w  tym USA - 16,5 mln ton a ZSRR -9,1 mln, Niemcy 4,3 mln ton, Chiny 2,8 mln ton  a Polska 1,7 mln ton (9 miejsce na świecie).

W 1971 roku świat wyprodukował 107,5 mln ton, w tym: USA -22,0 mln ton, ZSRR - 13,6 mln ton, Chiny -9,5 mln ton , Niemcy -5,7 mln ton a Polska 2,2 mln ton (11 miejsce).

W 1981 r. świat wyprodukował 141,1 mln ton mięsa, w tym: USA -24,3 mln ton, 24,3 mln ton, Chiny -16,5 mln ton, ZSRR -15,5 mln ton, Niemcy -6,8 mln ton a Polska -2,4 mln ton (16 miejsce).

W 1991 r. świat wyprodukował 189,0 mln ton w tym: Chiny 36,8 mln ton, USA -30,7 mln ton, Brazylia -9,1 mln ton, Rosja -8,1 mln ton, Niemcy -6,4 mln ton a Polska 3,0 mln ton (15 miejsce).

W 2001 r. świat wyprodukował 243,9 mln ton  w tym: Chiny - 64,2 mln ton, USA -38,7 mln ton, Brazylia -17,3 mln ton, Niemcy -6,5 mln ton, Francja -6,4 mln ton  a Polska 3,1 mln ton (15 miejsce),

W 2011 r. świat wyprodukował 307,8 mln ton w tym: Chiny -85,1 mln ton, USA -62,6 mln ton, Brazylia -24,7 mln ton, Niemcy -8,2 mln ton, Rosja -8,1 mln ton a Polska - 3,8 mln ton (15 miejsce),

W 2018 świat wyprodukował 342,4 mln ton w tym: Chiny -88,2 mln ton, USA 46,8 mln ton, Brazylia 29,3 mln ton, Rosja 10,6 mln ton, Niemcy - 8,2 mln ton, India 7,1 mln ton a Polska 4,5 mln ton (14 miejsce).

Widać załamkę w USA ale reszta ciągnie do góry a Polska trzyma się bardzo mocno mimo braku przyrostu ludności, co oznacza wzrost eksportu.

Ciekawi mnie, jak Bill Gates i Sylwia Spurek chce zatrzymać tę rozpędzoną machinę. W 2011 Chiny wyprodukowały więcej mięsa niż cały świat wyprodukował w 1961 r.  Obecnie produkcja mięsa przenosi się do Azji i Ameryki Płd i Środkowej: poza Chinami (88,2 mln ton) do gry weszły w Azji : India (7,7 mln ton), Wietnam (5,2mln ton), Japonia (4,0 mln ton), Pakistan (3,9 mln ton) Filipiny (3,6 mln ton). A w Ameryce na południe od USA : Brazylia (29,3 mln ton), Meksyk (7,1 mln ton), Argentyna (5,9 mln ton). Razem główni producenci Azji (bez Turcji) w 2018 wyprodukowały 112,6 mln ton a Ameryka Płd i Środkowa -42,3 mln ton.  I raczej nie sądzę aby z produkcji mięsa zrezygnowały przemysłowe kraje Europy, które też dają do pieca:  Rosja -10.6 mln ton, Niemcy (8,2 mln ton), Hiszpania (7,0 mln ton), Francja (5,6 mln ton), Polska (4,5 mln ton),Wielka Brytania (4,1 mln ton), Włochy (3,7 mln ton) czyli razem 43,7 mln ton.

Nie wiem, co wącha lub zażywa pani dr Sylwia Spurek, ale chyba nie służy jej to na myślenie. O zamiary pana Gatesa nie pytam. Jeśli ktoś rozwala produkcję mięsa w USA dla ideologii, to jest to problem USA. Na razie może pani Spurek spróbuje ograniczyć produkcję mięsa w Niemczech. I może we Francji.

https://www.youtube.com/watch?v=ZO2TggxxOmU

Tematy tak szerokie że serie komenterzy się by przydała. 

1. Relacje Rosji i USA - szeroko opisuje się zapaść gospodarczą i konfornatacje z Pekinem, powrót na  Pacyfik. Chyba najważniejsze to  kolaps systemu władzy w Ameryce [ złamano ustojowy model systemu amerykanskeigo  -od XVIII wieku  wy wybieracie a my rządzimy - ostatni wybory i cuda na urną w poszczególnych stanach mówią o jednym my rządzimy a wy już nie wybieracie].  Kolejna kwestia tegą pękniecię amerykańskiego [fakt demokraci to globalisci a raczej maska globalny koncernów] to brak ciągłości o czym Putin ma rozmawiać  z Beidenem co uchwali z nim jak za rok dwa znowu trzeba negocjować z Kamalą. 

Fakt Rosja ma swoje perspektywy [np. w/w strefa BAM-u i jej rozwój, wygrana wojna gazowa i na dzis 40% gazu w UE to gaz Rosyjski] ma swoje problemy w systemie władzy [ stąd i zmiana konstytucji ] problemy demograficzne [np. BAM muszą budować brygady kolejowe bo nie ma ludzi na miejscu i poborowie mają dostać ofertę pozostania na miejscu].  Choć największy problem Rosji jak dać imperium ideologię - carat i samodzierżawie to przeszłość [Putin nawet na cara taki nie podchodzący] komunizm  todywersja o jest Dugin  z jego paczworkim albo kolażem wszystkiego po trochę. Nie zapominajmy o Cerkwi - co najbardziej Patryjarchat Moskiweski uwiera że traci  rzesze wiernych, duchownych i parafie na Ukrainie przed tamos sprzadajnego greka z Istambułu bodjaże mu Bartłomiej. 

Elity rosyjskie od lat wiedzą jedno imperium ledwo przeżyło dywersję ideologiczną jaką był marksizm cena była straszna i prawie popioł pozstały. Co może dać im dziś świat anglosaski gdy znowu jak w końcówce XIX wieku rysują się perspektywy - kolejną dywersję informacyjną  noemarksizm czyli gender, LGBT i co tam jeszcze szeroka duszą ruska pomieści.  

Świat anglosaski nie ma nic do zaoferowania elitom i warstwom czynnowników rosyjskch  - nowo bogacy ruscy już byli wszędzie i widzeli co chcieli - a  dziś takich slamsów z namiotów jak w Kaliforni to nawe w Rosji nie ma a to jak wielu mówi dopiero początke upadku USA. 

Choć z drugie strony rodzi się pytanie co anglosasi mają w zanadrzu - czy  to co widać jako upadek  to scenografia czy mają coś ukrtego i tylko stawarzają pozory bycia w defensywie by sprowokować drugą stronę. 

2. Kwestia Ukriańska - to co się tam dzieje dobrze opisują przypadki z XVII wieku - elity kozackie paktują z Koroną, Moskwą i Krymem a i Wieden i Londyn też tam swoich agentów lokuje. Efektem buntu Chmiela są spalone chutory, miasteczka a czerń wydana ordyncom w niewolę - grunt że dla części elit były w obiegu sum jakie wyrwano z projektu Władyslawa IV wojny z Portą oraz z innych stron.  

Na dziś sytuajca jest o tyle ciekawa że włodarze Kijowa widzą że jak ruszą na Donbas to grozi im przypadek Sakaszwilego gdy ruszył na Osetię, i teraz się wiją jak piskorz bo tu wszystkim trzeba dogodzić i nawet kanclerz Niemiec wygodzić. 

Redaktor Budzisz omawiając stan armi rosyjskiej [według eksertów i prawideł sztuki] mówi że jest ona gotowa wejść w obcy teren na 300 km [sprzęt, rezerwy materiałowe, personalne] i tu jasno widzimy gdzie jest piortet dla pracy wojskowych brygad kolejowych na zachodzie czy dalekim wschodzie. 

3. Polska - tu sprawa jest bardzo prosta jest za mała by grać dużą rolę w UE i za duża by ją zdominować. Jesteśmy kolcem miedzy Moskwą a Berlinem i na dzień dzisiejszy  tępią nas Niemcy by sprowadzi do poziomu uległego psa. 

Narzędziam do tej tresury jest wszystko i ekologia jak emisja CO2 [ a to wspaniały minster Szyszko udowadniał że w ramach dyrektyw samej UE to my mając lasy tak bardzo redukjemy CO2 w ramach przyrostów drzew -  tak za tą sprawą te całe opłaty  za emisja CO2 nie powiny nas obejmować i nam trzeba by płacić za redukcja czyjś ton CO2 (w bardzo dużym uproszczeniu).

Batem do tresury jest sądownictwo [2500 sędziów hiszpański składa skragi do KE ale systemowo zagrożone jest sądownictwo w Polsce bo wyroki sędziów z Iustysi nawet uragają logice, ba gdyby oni to robili bo są przepłacani nie to tylko czystej  nieniawść do kraju i społeczeństwa który im wypłąca uposażenia że nie wybrał do władzy kompanów od wódy i przekrętów. 

Biczem to tresury jest i LGBT i gender a nawet dochodzi że nawet dieta. 

Jak ja czytam rolę doktor Spurek [nawrócnej wegentarianki] bo nie chodzi jej o promoję ekologi szacunku dla zwierząt. Celem Spurek [a ona daje temu twarz] jest promocja infantylnej ekololgi i bambinizmu [o tego słonika]. 

O co chodzi z prawami zwierząt - bo to już nie są nasi najmniesi bracia jak mawiał św. Franciszek  to są już obywatel [wszak rząd w Hiszpani chciał dać prawa wyborcze dla małp] - jak to realnie wygłada oczadziały opiekun kotów z Żoliborza wchodzi w V dla zwierząt,  by rozwalać polskie rolnictwo. 

I tu dochodzim ciekawych prawidłowości ekonomi w hodowli mięsą - koncerny które prowadzą przemysłowy tucz trzody chlewnej w cyklu zamknietym [własna uprwa zbóż, produkcja paszy, lekarstw dodatków po chlewnie i ich system automatyzacji po ubojnie i zakłady przeróbki ] ile mają finalnie zysku z  jednej półtuszy  - czy nie mnie niż dolara a bardzie parę centów. 

Proszę zobaczyć te koncerny spożywcze nie wytrzymują konkurencji na rynkach - Chinczyc ich przegonili a nawet takich Polskich hodwców trzeba dobijać afrykanskim pomorem a w drobiarstwie - ptasią grypą. 

Po co więc jest promowany weganizm - tak zaburzanie przekazu kulturowego [np. tradycja własne hodlowli i uboju na potrzeby własne] oraz dostępu do wysokiej jakość loklanych przetworów, zaburzenie rynku gdy konkurencja depcze po piętach [np. zakaz hodowli norke w Polce to wzrost cen wyrobów z drobi bo dochodzą koszty utylizacji resztek poubojowych] . Tu jest ciekawostka w UE mamy kolejne kontrole i wymogi dla hodowców [no tak dotowane rolnictwo na  Zachodzie nie  wytrzmuje konkurencji ]  ale kto będzie kontrolował eksportowaną wołowinęz krajów Merkosul - co będziem mieć zdrową wołowinę ze sztuk hodwanych na pampie czy z obór w hodowli zamknięte gdzie sztuki będą szprycowane hormonami.  

Po co jest promocja sztucznego miesa produkowane z kultur tkankowych - jezeli nie mogę wygrać na rynku z konkurencją to depreconuje jakośc jej wyrobów albo strone etyczną produkcji. 

Doktor Spurek - jest frontmentką którą wynajeły globlane koncerny ona dała twarz skrajnej postawie ekologicznej a jej wystąpienie są tak prowokacyjne że gdy słyszym poglądy w połowie mnie obrazoburcze w kwesti żywieniowej to traktuje je jako normalność [ i o tą polowę  chodzi koncernom]. 

Co z tego ma Doktor Spurek - ot stać ją na mega drogi skórzeny pasek z najnowszej kolekcji znanego projektanta. Ona  wygrała cating na twarz skrajnej ekolożki a reszta koleżenek może jej zazdrościć. 

4.  W sprawie Engelkin i Grabowskiego  - to mam trochę inny pogląd. To są jednak bardzo uczciwi ludzie - nie ukrywają jak nami gardzą i jak nas Polaków nienawidzą - ich nie stać na odrobinę naukowego obiektywizmu i co wykazono piszą po tezę i naginaja fakty, źródła.  Fakt chcą nas obciażyć czyimś winami [w cześc jest to na rękę Rosji, Berlinowi i ośrodkom od rewindykacji mienia] ale to czeba umieć. Jak ktoś cię wynajmuję byś zrobił paszkwili i propagandowe a nie naukową dzieło to to nie odstawia się takiej  chałtury że pierwszy lepszy sąd udowadnia jak kiepski jest pamflet.  

Trzeba zanaczyć że zleceniodawcy mają różne celem i tak Berlin - chce obarczyć nas swoją winną by nie wyszło na jaw jakim są Polacy wspaniałym narodem że potrafią z narażeniem życia bronić innych [a ci nie byli dla nich mili] - a krótko mamy mieć szarganą opinię ale nie wydany nasz majątek w ręcę organziacji rewindykacyjnych ten majątek Berlin już dawno zaksięgował na swoim kącie. 

Moskwa - ma podobny cel szaragnia dobrego imienia o Polsce i pamięci o RON - imperium potrzebuje swych zachodnich kresów oraz ludnośc tamtejszej i nie potrzebne jest by pamiętać tam o dziedzictwie RON i jak bladym wobec tego jest dziedzictwo Carskie i Stalinowskie.  W kwestii mienia bezdziedzicznego - tu sprawa jest bardziej złożona dlaczego zyski z terytorium zależnego  ma wyprowadzać kto inny a i też kwestia tego że Moskwa ma już swoje lobby w Izarelu z amerykańskim nie jest jej po drodze. 

Sprawa amerykańskich ośrodków rewindykacji mienia bezdziedzicznego - jednym z ich problemów jest czynnik ludzki. Ten całkiem sprytny długoletni projekt ma wbudowany element destrukcji - gdy już jest blisko te lata nerwowych snów i przepoconych koszul gdy w śnie liczone są już procenty i ich inwestycja  od kapitału jaki bezdurno wyrwano głupim polaczkom a nad ranem widać że to jeszcze nie czas zbiorów - może sprawić wywrotkę całego projektu. 

Ot najlepszy dla nas przypadek - gdy bandyci ktorzy nas chcą ograbić sami się  z sobą o nas pobili.