-

pink-panther

ZSRR, Benesz , czeski przemysł zbrojeniowy , pakt Ribbentrop Mołotow i Zaolzie.

Pan Putin występując 19 grudnia 2019 r. na konferencji prasowej dla mediów rosyjskich i zagranicznych oraz odnosząc się do rezolucji Parlamentu Europejskiego o wybuchu II wojny światowej był łaskaw powiedzieć miedzy innymi iż: …ZSRR jako ostatnie państwo podpisało z Niemcami hitlerowskimi pakt o nieagresji… oraz`”… Polska sama wzięła udział w rozbiorze Czechosłowacji …”

W ten sposób Pan Putin pragnie dać do zrozumienia, że Polska odniosła korzyści z krzywdy Czechosłowacji w 1938 r. a `Związek Sowiecki - NIE.

Pan Putin niepotrzebnie jest taki skromny. Z krzywdy Czechosłowacji skapnęło i ZSRR.

Historia czeskiego przemysłu zbrojeniowego jest w tej sprawie nieubłagana.

Na mocy zawartego przez ZSRR i III Rzesze Niemiecką Paktu Ribbentrop - Mołotow Niemcy sprzedały Związkowi Sowieckiemu czeskie projekty a może i wyniki badań testowych ciężkiego działa 210 mm M 1939 oraz superciężkiej oblężniczej haubicy 305 mm M1939. Zostały one zawłaszczone przez Niemcy po zajęciu Czechosłowacji od prawowitego właściciela czyli czeskich Zakładów Škoda.

 

ZSRR do 22 czerwca 1941 r. wyprodukował 9 dział typu 210 mm M1939 pod sowiecka nazwa Br-17 oraz pewna ilość haubice 305 mm M1939 jako sowieckie Br-18. Brały one udział w obronie Leningradu. Ciekawe ,ile Niemcom zapłacil drogi sowiecki sojusznik? Jedna Reichsmarka czy jakiś polski powiat?

 

Można je zobaczyć w Saint Petersburgu w Muzeum Artylerii.

 

Przed 1938 r. Rosjanie próbowali zakupić prototyp lekkiego czeskiego czołgu S-II-a , który Czesi jako produkcyjny LT vz. 35 testowali u nich na poligonie   w  Kubince. Sowieci byli zainteresowani jedynie zakupem prototypu, ale Škoda odmówiła sprzedaży, chyba że wraz z licencja. Czesi bali się, że Sowieci po prostu skopiują projekt i zbudują go, nie płacąc żadnych opłat licencyjnych.

 

Chodziło o lekki czołg LT vz. 35, skonstruowany w 1935 i produkowany dla czeskiej armii od 1936 r.. Do roku 1938 Škoda wyprodukowała 434 sztuki, z czego Wehrmacht zawłaszczył 244 sztuki i uzbroił swoja pierwsza lekka dywizje pancerna, która brała udział w napaści na Polske.

 

Co do Niemców, to obłowili się na czeskim przemyśle zbrojeniowym okrutnie.

Czolg LT vz. 35 to tylko jeden produkt tego przemysłu. Same Zakłady Škoda produkowały wiele rodzajów karabinów, dział ,czołgów i haubic. A jeszcze była Tatra, która ”wyposażyła” Wehrmacht w ciężarówki i motocykle. Czy zakłady ČKD - czołg ”Panzer” 38 t a chyba i samochody opancerzone.

 

Dla porównania , kiedy Niemcy brali sobie z wyposażenia armii czeskiej i magazynów zakładowych Skody i Tatry setki czołgów „za biezdurno” i pędzili czeskich robotników do robienia ich jeszcze więcej, Polska mogła wystawić do walki 800 czołgów we wrześniu 1939 r.

Jak mogło dojść do tego wszystkiego?

Przecież Związek Sowiecki 16 maja 1935 r. zawarł z Czechosłowacją pakt o wzajemnej pomocy, w którym przewidziane było utworzenie „mostu powietrznego” pomiędzy ZSRR a Czechosłowacją na wypadek wojny, skoro dwie strony paktu nie miały wspólnej granicy.

 

A Kliment Woroszyłow Ludowy Komisarz Obrony ZSRR w dniu 9 czerwca 1935 r. w trakcie uroczystego przyjęcia czechosłowackiej delegacji na Kremlu odbył długą rozmowę w cztery oczy z ministrem spraw zagranicznych Czechosłowacji Edwardem Beneszem, który ten pakt negocjował i podpisał.

 

Jak pisze na stronie 54 swojej książki wydanej przez Oxford University Press w 1996 r. pt.”Czechoslovakia between Stalin and Hitler -The Diplomacy of Edward Benes in the 30s” czeski historyk prof. Igor Lukes z Boston University - szef obrony ZSRR miał powiedzieć Beneszowi m. in .:”…Nie chcemy wojny ,ale nie boimy się i jeśli ktoś nas zaatakuje, będziemy walczyć(…) Nie boimy się Hitlera. Jeśli on zaatakuje WAS, MY ZAATAKUJEMY JEGO, ponieważ jeśli wy upadniecie, Hitler zaatakuje Rumunię…”

 

Pakt obejmował ustanowienie normalnych stosunków dyplomatycznych, konwencje o transporcie powietrznym i porozumienie kredytowe.

 

Edward Benesz po powrocie do Pragi z dyplomatycznej podróży do Moskwy w dniach 9-15 czerwca 1935 r. był cały w skowronkach i przez godzinę i 40 minut referował swoje wrażenia z pobytu w Moskwie ambasadorowi Wielkiej Brytanii w Pradze sir Josephowi Addisonowi (str.56).

 

Jak pisze prof. Igor Lukes :”…Benesz przedstawiał różowy obraz Związku Sowieckiego. Mówił o zamożnych farmach kolektywnych i fabrykach ze szczęśliwymi chłopami i pracownikami przemysłowymi, którzy są dobrze opłacani ,bardzo dobrze żywieni (lepiej niż w Czechosłowacji).Jest dla nich zwyczajne ,jak powiedział, spędzanie 6 tygodni każdego roku nad morzem na Krymie z cala rodzina. Ludność jest dobrze zaopatrzona ,Benesz twierdził. Poza wszystkim jego zona poszła na zakupy i nie zastała nigdzie braku towarów . A co najważniejsze, komunizm jako ideologia – zniknął. Stalin był łaskawy, rozważny, uprzejmy…”.

 

A jednak mimo takiej sielanki, kiedy prezydent Benesz przed feralnym 28 września 1938 r. miał telegrafować do Moskwy wzywając do uruchomienia „mostu powietrznego” czyli pomocy wojskowej przez ZSRR - odpowiedziała mu cisza. Tak podobno pisał w swoich wspomnieniach na uchodźctwie.

 

Jak tam było z tymi wspomnieniami pana Benesza na uchodźctwie, tak tam było, ale źli ludzie piszą ,że:”… W obliczu, związanego z roszczeniami terytorialnymi, wkroczenia Niemców do Czechosłowacji znaczna część czeskiej generalicji zwróciła się do Benesza z żądaniem zaproponowania Polsce federacji z Czechosłowacją. Benesz odmówił…”.

 

Co nie powinno dziwić, bowiem ten wielbiciel Związku Sowieckiego od 1938 r. był sowieckim szpiegiem.

 

Jak pisze na stronie 241 książki pt. „And Reality Be Dammed …Undoing America :What media didn’t tell you about the end of the Cold War and the fall of communism in Europe”, wydanej w 2010 r. przez Strategic Book Publishing & Rights Agency, LLC pan Robert Buchar :”…wg informacji przechwyconych dzieki Venona Prezydent czechosłowackiego rządu na uchodźctwie Edward Benesz byl sowieckim szpiegiem pod kryptonimem “19”.

 

Redaktor Dariusz Baliszewski twierdzi w artykule pt.”Prawda o Zaolziu” z 22 listopada 2018 w „Uwazam Rze”, iż był nim od 1938 roku.

 

Wiec kiedy nieszczęsna Czechosłowacja dostała zaocznie wyrok śmierci w Monachium, to szlachetny i miłujący pokój Związek Sowiecki nie uruchomił żadnego „mostu powietrznego” z niezwyciężoną Armią Czerwoną na pokładach samolotów, ale pod koniec października 1938 r. kiedy Edward Benesz podał się do dymisji i poczuł potrzebę opuszczenia ojczyzny, tenże Związek Sowiecki uruchomił swojego człowieka z NKWD niejakiego Piotra Zubowa, żeby ten przerzucił Benesza do Wielkiej Brytanii.

 

A tymczasem gdyby doszło do federacji Czechosłowacji z Polska ,to jak obliczył profesor Tadeusz Siergiejczyk:”… w posagu do takiego związku obu państw 10-milionowa Czechosłowacja wnosiła 1600 nowoczesnych samolotów bojowych, 470 czołgów, 2700 dział i najnowocześniejsze w Europie zakłady zbrojeniowe….”.

 

No ale Związek Sowiecki przytomnie zwerbował sobie czechosłowackiego prezydenta na agenta i ten zapobiegł takiemu potwornemu scenariuszowi, jak federacja Czechosłowacji z Polska. Bo wtedy to niezwyciężony Związek Sowiecki razem z Niemcami do spółki mieliby problem ze skonsumowaniem Mitteleuropy.

 

Dzięki odmowie kooperacji wojskowej i politycznej z Polską jednego uwikłanego człowieka, zajmującego strategiczne stanowisko, III Rzesza przejęła natychmiast po zajęciu Czechosłowacji gigantyczny przemysł zbrojeniowy tego państwa włączając go do utworzonego przez Hermanna Göringa niemieckiego konglomeratu hutniczo-górniczo- zbrojeniowego ”Reichswerke Hermann Göring” z siedzibą w Salzgitter

 

Czechosłowacja w 1918 r. przejęła po Austro - Węgrzech cały powstały na przełomie XIX i XX w. przemysł zbrojeniowy. W tym takie giganty jak Škoda Werke Tatra i ČKD czyli Českomoravská Kolben-Daněk

 

Były one skoncentrowane na południe od Sudetów i Śląska w prostokącie 300 x 170 km, na którego zachodnim boku znajdowały się: Mlada Boleslaw (Skoda samochody) Praga (ČKD), Pilzno (Skoda Works) a na boku wschodnim od północy Ostrava (Tatra), Brno (Tatra) i najdalej na wschód położony Uhersky Brod (Česká zbrojovka, pistolety i karabiny). Skale możliwości pokazuje choćby to, ze w okresie 1924 -1938 czeski przemysł wyprodukował 775.600 karabinów.

 

W ten sposób niemiecki przemysł zbrojeniowy co najmniej podwoił swój potencjał, stając się jednym z trzech najpotężniejszych na świecie. A po przejęciu przemysłu polskiego -największym.

Czechosłowacki eksport broni przed II WW stanowił 16% światowego eksportu i był drugi po brytyjskim.

Może to czeskie działo i ta czeska haubica to były drobiazgi w porównaniu do całego czeskiego przemysłu zbrojeniowego, ale za to Sowieci mieli w rekach czeskiego agenta umieszczonego w najbardziej newralgicznym miejscu.

 

I który spełnił ich najśmielsze oczekiwania: jak donosił do centrali ambasador sowiecki w Londynie Majski, Edward Benesz odniósł się do „akcji ZSRR z 17 września” z „pełną aprobatą”, (с полным одобрением), mówiąc ZSRR nie mógł inaczej postąpić ( СССР иначе не мог поступить).

Jak na tym tle wygląda zajęcie przez Polskę Zaolzia czyli pana Putinowy „rozbiór Czechosłowacji”?

Polska zajęła 906 km² z dawnego Księstwa Cieszyńskiego czyli Zaolzia i 226 km² Spisza i Rawy tj. 1132 km². Stanowiło to 0,8 % terytorium Czechosłowacji .

 

Jednocześnie Węgry zajęły 12 tysięcy km² terenów utraconych w 1918 r. na rzecz Czechosłowacji tj. jedną trzecią Słowacji oraz kawałek tzw. Ukrainy Karpackiej inaczej zwanej Rusią Zakarpacką, która od 1000 lat należała do Królestwa Węgier a po I WW została Węgrom odebrana.

 

Ciekawe, że o Rusi Zakarpackiej zajętej przez Węgry pan Putin nie wspomina. Czy dlatego, że lubi pana Orbana, czy dlatego, że nie lubi Ukrainy.


Teren ten wynosił stanowił ”korytarz” miedzy Węgrami a Polską i miał w tamtym momencie wartość strategiczną i symboliczną. Jak podaje docent wiki,:”… na Przełęczy Wereckiej doszło do uroczystości spotkania wojsk polskich i węgierskich z okazji ustanowienia wspólnej granicy, stworzonej wskutek zajęcia Karpato -Ukrainy przez Krolestwo Wegier (…) legenda głosi, że w 896 roku właśnie przez Przełęcz Werecką wtargnęli do Kotliny Panonskiej Wegrzy pod wodzą Arpada…”

 

Za 178 dni Armia Czerwona wkroczyła bez wypowiedzenia wojny w granice Rzeczpospolitej Polskiej i zajęła po drobnych potyczkach z Wojskiem Polskim wschodnie województwa II

RP o łącznej powierzchni 186,2 tysięcy km² czyli 47,% jej terytorium.

 

Nazywa się to w propagandzie sowieckiej ”wejściem dla ochrony mniejszości etnicznych a nie żadnym rozbiorem.

 

Można byłoby w to uwierzyć, gdyby nie wymiana złotego na rubla, co dokładnie wyczyściło z oszczędności jednakowo „polskich Panów” i „mniejszości” .O masowych mordach na Polakach i o masowym rabunku nawet szkoda mówić.

 

 

 

https://niezalezna.pl/305570-czy-wladimir-putin-znow-przypusci-atak-na-polske-okazja-moga-byc-dwie-wazne-rocznice

https://www.rp.pl/Historia/191229903-Putin-oskarza-Polske-o-rozbior-Czechoslowacji-MSZ-reaguje.html

https://www.gov.pl/web/dyplomacja/stanowisko-msz-rp-wobec-falszywych-narracji-historycznych-prezentowanych-przez-federacje-rosyjska

https://pl.wikipedia.org/wiki/Zaolzie

https://en.wikipedia.org/wiki/210_mm_gun_M1939_(Br-17)

https://en.wikipedia.org/wiki/305_mm_howitzer_M1939_(Br-18)

https://pl.wikipedia.org/wiki/Pierwszy_arbitra%C5%BC_wiede%C5%84ski

https://www.amazon.com/Czechoslovakia-between-Stalin-Hitler-Diplomacy/dp/0195102673

https://pl.wikipedia.org/wiki/Edvard_Bene%C5%A1

https://pl.wikipedia.org/wiki/Karpato-Ukraina

https://pl.wikipedia.org/wiki/Prze%C5%82%C4%99cz_Werecka

https://historia.uwazamrze.pl/artykul/1149147/prawda-o-zaolziu

https://books.google.pl/books?id=jZ0PnEceSwoC&pg=PA241&lpg=PA241&dq=edvard+benes+soviet+spy&source=bl&ots=wTBSTH4wgR&sig=ACfU3U0wM4r3ja1NS_NUKjpE1jWsTOCSDw&hl=pl&sa=X&ved=2ahUKEwjawvKCj47nAhXBvosKHfM1DKUQ6AEwBHoECAkQAQ#v=onepage&q=edvard%20benes%20soviet%20spy&f=false

https://pl.wikipedia.org/wiki/Reichswerke_Hermann_G%C3%B6ring

https://en.wikipedia.org/wiki/Reichswerke_Hermann_G%C3%B6ring



tagi: polityka historyczna  dyplomacja  pakt ribbentrop molotow 

pink-panther
19 stycznia 2020 03:05
129     6673    22 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

Maryla-Sztajer @pink-panther
19 stycznia 2020 10:09

https://youtu.be/iP_iGLT6aMY

Piękne dzięki za tekst Panthero.....

Rozmarzyłam się tym sojuszem polsko czeskim .....ten Stalin to jednak bandyta był...

:)

 

zaloguj się by móc komentować

malwina @pink-panther
19 stycznia 2020 10:10

https://www.youtube.com/watch?v=3BJkEjqtuPQ

 

Stefan Tompson odpowiada Putinowi. dobre i to. zwłaszcza w państwie, którego nie ma...

ech...

 

pani Panthero, dziękuję za notkę.

 

zaloguj się by móc komentować

tomciob @pink-panther
19 stycznia 2020 11:14

Witam. Świetna notka jak zwykle no ale... trwanie Benesza przy ZSRS jednak w jakiś sposób Czechom, w końcowym rachunku się opłaciło, cytuję:

"Dekrety Beneša, dekrety Benesza – seria aktów prawnych wydanych przez rząd Republiki Czechosłowackiej na uchodźstwie w latach 1940–1945, w okresie nieistnienia parlamentu podczas okupacji niemieckiej w okresie II wojny światowej. Wszystkie dekrety otrzymywały kontrasygnatę prezydenta republiki, Edvarda Beneša, i stąd też powszechnie nazywane są dekretami Beneša.

Najbardziej znane z nich zostały wydane w 1945 i dotyczyły całkowitej konfiskaty mienia Niemców sudeckich oraz części Węgrów, pozbawienia ich obywatelstwa czechosłowackiego oraz przymusowego wysiedlenia ponad 3 milionów Niemców do amerykańskiej strefy okupacyjnej i Austrii oraz przeszło 100 tysięcy Węgrów na Węgry.

Znaczenie dekretów jest przedmiotem ożywionej debaty historyków oraz znawców prawa międzynarodowego. Powraca także w debacie politycznej, szczególnie w Bawarii (wśród środowisk wypędzonych) oraz na Węgrzech. Przez wiele lat dekrety Benesza – zwłaszcza ich część określająca nowy status prawny zdecydowanej większości niemieckich i części węgierskich obywateli Czechosłowacji – stanowiły główną przeszkodę w normalizacji stosunków między Czechosłowacją (potem Czechami i Słowacją) z jednej strony, a Niemcami i Węgrami z drugiej. Dekrety stanowiły podwaliny prawne pod przymusowe wysiedlenie Niemców sudeckich oraz Węgrów z ziem, na których mieszkali od wieków, na zasadzie odpowiedzialności zbiorowej.

Z wyjątkiem dwóch aktów prawnych, 89 dekretów (razem z przepisami wykonawczymi) pozostaje w mocy zarówno w prawodawstwie Czech (nieprzerwanie od 1 stycznia 1993), jak i Słowacji (odpowiednio). Oba państwa powstałe po rozpadzie Czechosłowacji utrzymują niezmienne stanowisko, że odwołanie dekretów stanowiłoby przekreślenie wyników II wojny światowej".

Cytat za:

Dekrety Beneša - Wikipedia.pl

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Maryla-Sztajer 19 stycznia 2020 10:09
19 stycznia 2020 11:19

Dzieki za linka i za mile slowo. Utwor Michala L orenca znam i czasem slucham bo ktos w rocznice Powstania Warszawskiego dal do youtubea filmik z brania niemieckich jencow z Pasty.

zaloguj się by móc komentować

Nova @pink-panther
19 stycznia 2020 11:23

Witam serdecznie,

Tak mnie zastanawia to ewakuowanie Benesza przez sowieckiego agenta do Londynu....A czemu nie do moskwy hę? Czyżby federacja Polsko-Czeska nie tylko Niemcom i Stalinowi przeszkadzała ale i panom z City? Gospodarz bloga nie raz wspominał, że na realny sojusz Polski i Czech nikt z wielkich nie zgodzi się i to jest grane od co najmniej XVII w ( Śląsk jako wiano dla Władysława IV). No a poza tym gdyby Londyn nie chciał w monachium oddać Czech to by nie oddał i już , przynajmniej nie wyraziłby zgody.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @tomciob 19 stycznia 2020 11:14
19 stycznia 2020 11:27

Dzieki za mile slowa. To nie Beneszowi Czesi zawdzieczali w 1945 r. "dobrostan" tylko swojemu przemyslowi zbrojeniowemu,ktory Sowieci od razu przejeli po Niemcach.Nie pomoglo nawet zajecie Pragi przez generala Pattona. Dekrety Benesza mogly byc wydane tylko za wiedza i zgoda Sowietow a moze i na ich polecenie. Byl ich agentem kryptonim "19".

zaloguj się by móc komentować

manama1 @pink-panther
19 stycznia 2020 11:32

@Pink-panther. Co do Benesza (Edwarda) jest masę wątków, co do zasady- myslę że po prostu "nie ograniał". Jest taki wielce złośliwy tekst na jego temat- "mały czeski człowiek" wydany w londyńskich "Wiadomościach"  w sierpniu 1948 roku, a zatem tuż przed jego smiercią - fragment:

"Ciekawym dokumentem jest teza doktorska Benesza: « Le probléme autrichien et la question tchéque” (Paryż 1908). Nie tylko z uwagi na sensacyjne wprost credo polityczne późniejszego demokraty i niepodległościowca, ale też ze względu na jej „walory” naukowe. Pracę tę, niesłychanie drobiazgową i rozwlekłą, cechuje brak szerszych horyzontów i rozleglejszej koncepcji. Rozrzucone tu i ówdzie myśli rozwodnione są w nieusystematyzowanych drugorzędnych szczegółach, przy zupełnej nieudolności dania jasnej i zwięzłej syntezy zagadnienia. Teza doktorska Benesza, będąca ukoronowaniem jego wieloletnich studiów w kraju i za granicą, pisana jest nie przez studenta-nowicjusza, ale przez człowieka dojrzałego umysłowo. I jest pracą poniżej przeciętnej. Stanowi świadectwo miernoty umysłowej, a prócz tego rzuca światło na psychikę Benesza, ukazując go jako człowieka z niezwykle zakorzenionym kompleksem społecznej nienawiści chłopskiego syna do t. zw. warstw wyższych: szlachty i arystokracji. Jest również świadectwem zasadniczej cechy jego charakteru – oportunizmu i serwilizmu wobec możnych tego świata.

Późniejszy niepodległościowiec, demokrata i zapamiętały wróg Habsburgów, w r. 1907 jest jeszcze wielbicielem monarchii i przeciwnikiem niepodległości „ludów habsburskich”.  -:)

 

 

zaloguj się by móc komentować

manama1 @pink-panther 19 stycznia 2020 11:27
19 stycznia 2020 11:40

i jeszcze, bardzo ciekawe. jak podaje Al. Korczyński w 1948 roku (znowu tekst wzmiankowany), pisząc o beneszu we wrześniu 48:

"Jego książka wojenna „Demokratie heute und morgen” (Zürich 1944) stanowi ciekawy pod tym względem dokument. Główną jej tezą jest twierdzenie, że między demokracją a komunizmem nie ma różnic nie do pokonania, że natomiast możliwa jest współpraca. Znaleźć tam można takie curiosa, jak twierdzenie, że komunizm jest – podobnie jak demokracja – humanistyczny i humanitarny."

zaloguj się by móc komentować

Ludwik @pink-panther
19 stycznia 2020 11:45

Dobra notka, Pani Panthero ! Edward Beneś zawsze traktował Polskę w spsób łajdacki. Widać to było już w Wersalu, a trwało aż do jego śmierci. Zawsze uważałem, że sojusz polsko - czechosłowacki był po Monachium jedynym rozsądnym wyjściem z matni ( ale co tam ze mnie za strateg ). Byli też i po polskiej stronie ludzie, którzy to rozumieli. Czescy generałowie powinni byli wywołać pucz i ubezwłasnowolnić Beneśa, ale na to nie poszli, prawdopodobnie dlatego, że był on narodowym świątkiem. Gdyby ten sojusz wypalił, to historia Europy potoczyłaby się inaczej.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @malwina 19 stycznia 2020 10:10
19 stycznia 2020 11:49

Dzieki wielkie za mile slowa. Cieszy bardzo,ze pan Stefan Thomson nagral odpowiedz dla prezydentaRosji.

Wczoraj ktos podal info,ze znany brytyjski historyk Roger Moorhouse autor ksiazki "The Devil's Alliance :Hitler's Pact with Stalin"napisal 15 stycznia na Twitterze do The Times list w zwiazku z listem rosyjskiego ambasadora , w ktorym ten nazywa "bluznierstwem" przyrownywanie dzialan Sowieckiego Sojuza i "nazistow" w kontekscie IIWW. R.M. pisze , ze obrona paktu Ribbentrop-Molotow jest czyms "nie do obrony".

Czyli nie jest najgorzej:prawda broni sie dalej.

 

https://twitter.com/roger_moorhouse

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Nova 19 stycznia 2020 11:23
19 stycznia 2020 11:59

Sprawa werbunku Benesza przez Sowietow to jest swieza sprawa bo Amerykanie utajnili zlamanie sowieckich szyfrow. Rodzi sie pytanie,komu bylby potrzebny ruski szpieg w Moskwie.On zostal wyslany aby blokowa czeskich patriotow i Polakow. Kiedy gen.Sikorski zaproponowal federacje polsko-czeska,to Benesz odpowiedzial,ze musi skonsultowac ze Stalinem. I musial:)) Przy okazji zwolnil jednego czeskiego generala,ktory byl zapewne entuzjasta tego pomyslu.

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @pink-panther
19 stycznia 2020 12:00

Štefánik zarzucał  Beneszowi sprzeniewierzenie dużych sum pochodzących z amerykańskich darowizn, które zniknęły przy zielonym stoliku w Monte Carlo zamiast zasilić fundusz organizacyjny legionów czechosłowackich. Benesz brał pieniądze również od Wielkiej Brytanii w trakcie I wojny światowej.

Wielkiej Brytanii jakoś dziwnie zależało na szybkim wywołaniu kolejnego konfliktu, choć ten pierwszy jeszcze na dobre się nie skończył.

Kurier Poznański z 17 kwietnia 1919 roku w artykule "Sprawa polska na tle ogólnej sytuacji politycznej" zastanawiał się w przededniu konferencji w Wersalu nad następującą kwestią. "(...) Po pięciu miesiącach, które upłynęły od chwili zawarcia zawieszenia broni, sytuacja bynajmniej nie jest wyjaśniona. Zamiast energicznie wyzyskać owoce zwycięstwa i wroga powalonego raz na zawsze unieszkodliwić, dyplomacja koalicyjna połowiczym swym postępowaniem, graniczącym ze słabością, sprawiła, że wróg coraz zuchwalej podnosi głowę. Sprawa granic zachodnich Polski jest najdobitniejszym przykładem błędów i zaniedbań, jakie popełniono. Zamiast od razu zażądać ewakuacji polskich dzielnic, należących do Niemiec, odłożono wszystko aż do ostatecznego rozstrzygnięcia spraw terytorialnych, patrzono spokojnie na mobilizację niemiecką na wschodzie, tolerowano gwałty Hematschutzów i wyhodowano samochcąc butę niemiecką, która bezkarnie pozwala sobie na wszystko jak to wykazały pertraktacje w Poznaniu. Niemcy, korzystając z niespodziewanej przez siebie i wręcz niewytłumaczalnej pobłażliwości Ententy, wzrosły w siłę i już nie myślą przyjmować podyktowanych sobie warunków jako zwyciężeni, lecz chcą pertraktować jak równy z równym. (...) Gdzie są przyczyny tego, trudno dociec. Ale dość wyraźnie wskazuje się na wpływy wielkich kapitałów, które pragnął oszczędzić Niemców. Równocześnie zaś w tym samym kierunku pracują socjaliści wszystkich krajów, szczególnie angielskich. (...).

 

W tym wszystkim Benesz był jak to pokorne cielę, które dwie matki ssie. Brał od Anglików, brał od Sowietów. Widać sowieci płacili bardzo dobrze, może nawet lepiej niż Anglicy.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @manama1 19 stycznia 2020 11:32
19 stycznia 2020 12:03

Sowiecki agent nie musi niczego "ogarniac". To tak jak bysmy Bierutowi przypisali "brak ogarniania".Sorry,ale dopiero wczoraj trafilam na te amerykanska ksiazke z info o Venonie i Beneszu i jestem w lekkim szoku.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Ludwik 19 stycznia 2020 11:45
19 stycznia 2020 12:20

Dzieki za mile slowo. Podejrzewam,ze cieniem na polityce Czechoslowacji od poczatku polozyl sie fakt, ze Legion Czechoslowacki wspolnie z francuskim generalem Janinem wydali bolszewikom Glownodowodzacego sil "bialych" generala Kolczaka plus zloto bialych 21 stycznia 1920 r za "prawo przejazdu" na Zachod. Za kilka miesiecy odmowili Wegrom przejazdu posilkow dla Polski. Benesz nie ukrywal,ze nie jest zainteresowany zadna forma wspolpracy z Polska tylko tkwil w "Malej Entancie" z Franxuzami,ktorzy trzymali reke na czeskim eksporcie broni.

Oczywiscie sojusz polsko-czechoslowacki postawilby Hitlera przed bardzo powaznym problemem i moze nie byloby skutkow Monachium a nawet samego Monachium.W Czechoslowacji bylo wszystko to,czego w 1939 zabraklo polskiej armii.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @ewa-rembikowska 19 stycznia 2020 12:00
19 stycznia 2020 12:42

Teraz coraz jasniej widac cala ukladanke. General Stefanik "musial zginac" w wypadku lotniczym,Masaryk marzyl o wspolnej granicy czechoslowacko-sowieckiej.Od wczoraj mam wrazenie,ze Czechoslowacja zaistniala w takiej wersji,jaka teraz widzimy ,tylko po to,aby nigdy nie odbudowalo sie imperium Habsburgow(przemysl zbrojeniowy) a Polska funkcjonowala jako "panstwo sezonowe".

zaloguj się by móc komentować

ArGut @pink-panther
19 stycznia 2020 12:45

LT_vz._35

Lekki czeski czołg S-IIa LY vz 35 jest do ogrania w dobrze znanej grze World of Tanks. Jak widać z oznaczeniami niemieckimi, a nie nazistowskimi. 

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @pink-panther 19 stycznia 2020 12:42
19 stycznia 2020 13:03

Co do generalow czechoslowackich,to jest zajawka na temat wielce zasluzonego generala i polityka generala Sergeja Ingra,co to i na froncie wschodnim w IWW walczyl, i w Legionie Czechoslowackim byl,i po wojnie "zwyciezal Wegrow" i "zwyciezal Polakow na Slasku Cieszynskim oraz w okresie 21 lipca 1940-19 wrzesnia 1944 byl ministrem obrony w czeskim rzadzie na uchodzctwie - ale "po interwencji komunistow w 1944" zostal z rzadu usuniety.Zostal "glownodowodzacym armii" a po wojnie ambasadorem w Hadze. Do 1949 r a potem "wybral wolnosc" i zostal sam z idea Rady Wolnej Czechoslowacji.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @ArGut 19 stycznia 2020 12:45
19 stycznia 2020 13:08

Piekne zdjecie. Nie mial oznaczen "nazistowskich",bo go dzielny Wehrmacht wzial a nie zadni "nazisci".Dzieki wielki.Nie znam sie na grach a tu tez informacje podprogowe.

zaloguj się by móc komentować

manama1 @pink-panther 19 stycznia 2020 12:03
19 stycznia 2020 13:32

sowieckim agentem to on (jelsi w ogóle) od początku z pewnością nie był. Tak dla ścisłości: masaryk -III 48, benesz IX 48- ale to przypadek.

A ta sprawa relacji ze stalinem jest chyba już opisana i tu;

Igor Lukes, Stalin and Benes at the End of September 1938: New Evidence from the Prague Archives, Slavic Review, Vol. 52, No. 1 (Spring, 1993), pp. 28-48

zaloguj się by móc komentować

manama1 @pink-panther
19 stycznia 2020 13:47

I jeszcze jedno - nic nie jest tu takie jak się wydaje. Otóż sam "odlot" czeskiego rządu do Pragi z Londynu daje wielce do myślenia. czescy ministrowie bowiem odlecieli po krótkiej ceremonii, kiedy towarzyszyli im brytyjscy oficjele niższego szczebla, na czele z Butlerem, prominentnym poplecznikiem Chamberlaina (sic sic- co za ironia). 

Jest bardzo ciekawy opis -odlotu Benesza do Pragi z Londynu (11 III 45), kiedy nie mógł wygłosić słowa podczas ceremonii pożegnalnej na lotnisku (byli Churchil, eden, etc- live feed by BBC -on był prawdopodobnie po słabym udarze, początkowo  slepy -8/9 III 45).  Zamiast tego podszedł do Churchila i wyszeptał mu "kilka słow wdzięczności za brytyjską  gościnność podczas wojny". W eterze oczywiście nic nie było słychać.

T o była gra wyższego szczebla.

za: Igor Lukes, On the Edge of the Cold War: American Diplomats and Spies in Postwar Prague, p.36.

 

zaloguj się by móc komentować

MZ @Ludwik 19 stycznia 2020 11:45
19 stycznia 2020 14:01

Nigdy nie doszłoby do sojuszu polsko-czeskiego,w Czechosłowacji jak i w Polsce kregi ,które dążyły do sojuszu były za słabe,w obu państwach rządziła agentura angielsko-sowiecka.Już gen.Rozwadowski-chyba w 1919r- sondował sprawę,ze wgledu na przemysł zbrojeniowy Czech,ale spotkał się z niechecią Naczelnika.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @manama1 19 stycznia 2020 13:32
19 stycznia 2020 14:21

ja napisalam wyraznie, ze Benes zostac mial sowieckim szpiegiem w roku 1938. Kwestia "jesli" raczej nie wystepuje, bowiem zlamanie Venony zostalo dokonane przez sluzby amerykanskie i oznaczalo odczytanie duzych ilosci meldunkow i listow ambasady sowieckiej w Waszyngtonie. Na tej podstawie skazano Rosenbergow,ale zrodla pewnosci co do ich winy nie ujawniono. Ja nie biore pod uwage wspomnien Pawla Sudoplatowa. Tylko Venone. Zdrugiej strony kiedy sie czyta opinie Benesza z 1935 r. na temat realiow zycia ludnosci w ZSRR, to wzbiera pusty smiech i wydaje sie, ze on nie musial wcale byc sowieckim szpiegiem w technicznym rozumieniu tego slowa- i tak byl chetny do wspolpracy z ZSRR i ze tak powiem -ufny.Uwazal sie za wielkiego stratega i chcial szybko wyjsc z cienia Masaryka. A Masaryk otwartym tekstem mowil do dyplomatow sowieckich, ze chcialby granicy czesko-sowieckiej.Masaryk ze strony matki byl Niemcem. Granicy sowiecko niemieckiej juz od roku 1920 otwarcie chcieli bolszewicy i dyplomacja Republiii Weimarskiej. Wiec Benesz nie byl jakis specjalnie oryginalny w swoich strategicznych koncepcjach.

zaloguj się by móc komentować

manama1 @pink-panther 19 stycznia 2020 14:21
19 stycznia 2020 14:26

Ależ ja nie kewstionuję że benesz słuzył  i Stalinowi. przykład: jack Weber w : encyklopedii trockizmu online

napisła wprost, iż Benesz pomagał Stalinowi prowadzić fikcyjne procesy,co podobno sam przynał Chrchillowi ,a ten opisła to w swoich pamietnikach Link tu: https://www.marxists.org/history/etol/writers/weber/1948/05/benes.htm).

Kwestia pelega na czym innym: on służył wielu panom, po kolei.

zaloguj się by móc komentować

manama1 @pink-panther
19 stycznia 2020 14:31

Uzupełnienie, powyższa pierwotna informacja o pomocy Benesza dla Stalina we wrabianiu ludzi  w procesy moskiewskie  pochodzi jeszcze  ("Labour Action"  tom. 12 no 20), z 17 maja 1948 roku, p.4- potem przetworzona.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @manama1 19 stycznia 2020 13:47
19 stycznia 2020 14:51

Dzieki za to uzupelnienie. Szkoda, ze ta ksiazka nie jest przetlumaczona na polski.Podejrzewam, ze to "chlodne pozegnanie" to moglby byc efekt tego, ze wreszcie Churchill mial juz od pewnego czasu swiadomosc, ze Imperium jest przegrane w tej wojnie i stracilo status "imperium pierwszej rangi" za sprawa ZSRR i USA i zle znosil bezkrytycznych sojusznikow-pomagierow Sowietow,do jakich zaliczany byl Benesz. Benesz byl wychowankiem politycznym i sojusznikiem Masaryka, a ten, z biednej chlopskiej rodziny urodzony z matki Niemki -ozenil sie z Amerykanka zprawdziwej amerykanskiej arystokracji-  hugenotow,ktorzy przyplyneli do Ameryki na staku legendarnym Mayflower. I pani Charlotte Garrigue- Masaryk byla Pierwsza Dama Czechoslowacji w latach 1918-1923, kiedy wszystko sie rozstrzygalo.I ona z pewnościa miała wpływ na selekcję młodych,aspirujacych politykow czeskich z nizszych sfer.

Operacje uratowania sowieckiej wladzy przez amerykanski kapital i technologie w systemie koncesyjnym w koncu lat 20-tych opisal znany historyk. Ksiazka do niedawna zamilczana.WIęc tam "wszystko sie wiaze". Apewna wiedze o ewentualnym (lub nie) werbunku Benesza to ma pan  Putin oczywiście:))

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @MZ 19 stycznia 2020 14:01
19 stycznia 2020 14:55

Rzeczywiscie to byly dwa mlode organizmy panstwowe,tworzone przez "patriotow niezbyt samodzielnych".I czasu bylo bardzo malo:niespełna 20 lat. I wszedzie agentury i szantaze silniejszych panstw.

zaloguj się by móc komentować

manama1 @pink-panther
19 stycznia 2020 15:04

No ale jak Masaryk skonczył: oj tam spadło mu się z tego okna, a Benesz podobno spokojnie poł roku pożniej odszedł. Opłaciło się pomagać :). W skrócie- w mojej ocenie to wybitnie niesympatyczna (to najlżejsze co mi przychodzi do glowy) postać ten Benesz.

A Angole, no cóż- wysyłając na pożegnaie rządu  (nie Benesza) poplecznika pana Ch. dawal jasno do zrozumienia gdzie widzą miejsce Czechosłowacji w przyszłej Europie. To był taki (raczej bardzo) zobowiązujący gest dla radzieckich towarzywszy, sądzę.

i jeszcze: na trwały zwiazek  z Czechosłowacją i tak nie byłoby miejsca (czeska pogarda dla tego co polskie i ich utylitaryzm a polskie lekceważenie czeskiego partnera z drugiej- to mieszanka wybuchowa). Zresztą oba kraje siebie nawzajem widziały jako "sezonowe" . Na razie to Polacy mają rację. :-)

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @manama1 19 stycznia 2020 15:04
19 stycznia 2020 15:29

Masaryk Jan syn "wyskoczyl z okna" najwyzszego piętra budynku MSZ. I zamknął za sobą okno.Ojciec Masaryk zmarł w 1937,jeśli pamiętam.

P.S.Wrzucam na wszelki wypadek dane autora ksiazki,w ktorej jest info o Venonie i Beneszu.Autor Robert Buchar jest czeskim filmowcem,ktory wybral wolnosc i przez lata przekopywal sie przez archiwa w USA na temat komunistycznej infiltracji. Aw 1980 Amerykanie ujawnili,ze w 1943 r. zlamali sowieckie szyfry z ambasady ZSRR w USA

 

"...Robert Buchar is a political refugee, born and raised in Czechoslovakia. He received his MFA in cinematography from the Film Academy of Fine Arts in Prague and worked as a cinematographer before defecting to the United States in 1980. Buchar is an associate professor and author of the Cinematography Program at Columbia College in Chicago. This book is based on his documentary feature film, The Collapse of Communism: The Untold Story...".

https://www.amazon.com/Reality-Damned-Undoing-America-Communism/dp/1609111664

zaloguj się by móc komentować

genezy @pink-panther 19 stycznia 2020 11:19
19 stycznia 2020 15:36

Można prosić o ten filmik?

zaloguj się by móc komentować

genezy @manama1 19 stycznia 2020 15:04
19 stycznia 2020 15:39

To nie jest pogarda- Czesi, i słusznie, traktują nas jak my Ukraińców ("na Polaków zawsze można liczyć"- K.Marx w kontekście powstań). Jeśli my nie wyzwolimy się z tego naszego dziecinnego (żeby nie powiedzieć inaczej) patrzenia na ten świat, to jednak oni będą mieli rację.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @genezy 19 stycznia 2020 15:36
19 stycznia 2020 15:45

A proszę bardzo.1,2 mln klikniec, 2173 komentarze, robi wielkie wrażenie na cudzoziemcach. Dzieki Koleżance Marylce dowiedziałam się,co to za wesoły podkład muzyczny.

https://www.youtube.com/watch?v=pPV0mlCZqkw

 

 

zaloguj się by móc komentować

Paris @Nova 19 stycznia 2020 11:23
19 stycznia 2020 15:59

To rzeczywiscie jest arcyciekawe  !!!

Ten  kamuflaz  "sojusznika  angielskiego",  rodem  PIJAWKA... co to  dziury nie zrobi, a krew wyssie... to  zaklamanie, obluda,  a w koncu podlosc i skandaliczne wyrachowanie "sojusznika"  to  naprawde  COS  NIEBYWALEGO  !!!

zaloguj się by móc komentować


Paris @pink-panther 19 stycznia 2020 12:20
19 stycznia 2020 16:23

O la la...

... jakiz to rewelacji dowiaduje sie po tylu latach  !!!

W swietle tego co Pani Panther'a napisala to ja dopiero zrozumialam  - dlaczego we Francji, w niegdys jeszcze "moim"  Rennes, w samym jego centrum byl - i zapewne jest nadal - super exkluzywny  butik "JANIN"  z fantastyczna,  super oryginalna i naprawde wyjatkowo piekna bizuteria z XVII-XIX wieku...

... na 99%  jestem pewna, ze ta bizuteria zlota to z tego generalskiego podzialu.

 

No  niesamowite to jest, jak to  zlodziejskie fanty  odnajduja sie po tylu latach  !!! 

zaloguj się by móc komentować

manama1 @pink-panther 19 stycznia 2020 15:29
19 stycznia 2020 16:39

dzieki za namiar. Pozdrawiam :-)

zaloguj się by móc komentować

manama1 @genezy 19 stycznia 2020 15:39
19 stycznia 2020 16:40

Może rzeczywiście słowo "pogarda" jest w tym wypadku za mocne......

zaloguj się by móc komentować

m8 @MZ 19 stycznia 2020 14:01
19 stycznia 2020 16:45

Mnie sie obilo przy okazji ostatniej rocznicy Zamachu Majowego , ze zamach sie odbyl by wlasnie te tendencje zblizeniowe ukrocic.

zaloguj się by móc komentować

m8 @pink-panther
19 stycznia 2020 16:47

Notka jak zwykle bomba, a czytam Pania od poczatku.

Najbardziej zapadly w pamiec ta o polskim zdobywcy mostu na Renie.

zaloguj się by móc komentować

tomciob @pink-panther
19 stycznia 2020 17:03

Jest taki dość obszernie opracowany w polskiej Wikipedii link:

Konfederacja polsko-czechosłowacka - Wikipedia.pl

w którym opisano stosunki polsko-czeskie w Dwudziestoleciu Międzywojennym, podczas wojny oraz tuż po. Wynika z niego, że tak jak w Polsce do 1948 w Czechach jeszcze sporo się działo, a potem było już podobnie. Myślę, że temat, jak dla mnie jest jeszcze za mało opanowany aby mieć osąd w tej materii. Ciekawi mnie jednak czy zgadza się pani z tezami zawartymi w tym wpisie wikipedycznym.

zaloguj się by móc komentować

MZ @m8 19 stycznia 2020 16:45
19 stycznia 2020 17:17

Oni mieli zakomitą broń z przemysłem ,my mieliśmy świetny materiał ludzki,kto z wielkich tego świata pozwoliłby na mariaż,a animozje szybko przerodziłyby się w sympatie, nie mieliśmy swoich elit tylko agenturę i tak jest do dzisiaj.

zaloguj się by móc komentować

MZ @pink-panther
19 stycznia 2020 17:33

Jak zwykle dziekuję za wspaniały artykuł.A w kontekście tych bluzgów i blużnierstw tego bolszewika Putina,to gdzie są "nasi "fachowcy by mu odpowiedzieć.Te miałki "premiera" i "prezydenta" na pziomie wiedzy uczniów z liceum są żałosne.Gdzie ta banda wysoko płatnych specjalistów od tzw "polityki wschodniej",może zatrudnią Panią,by im pokazać jak sie pisze prawdę o poważnych sprawach.

A na komentarze znanych historyków na Zachodzie nie zwracałbym uwagi,to zasłona dymna,nikt z czyników oficjalnych "naszych sojuszników" nie zabrał głosu nt opinii swojego sojusznika.

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @MZ 19 stycznia 2020 14:01
19 stycznia 2020 17:45

Swoją drogą był to majstersztyk ze strony Anglii. Powołać na gruzach monarchii habsburskiej państwa narodowe i od razu skłócić je między sobą. 

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @pink-panther 19 stycznia 2020 12:42
19 stycznia 2020 17:54

A ja mam takie wrażenie, że nie na darmo agentura niemiecka w monarchii habsburskiej paliła pod kotłem i trzymała nad parą Czechów tak żeby wyparzyć im raz na zawsze chęć do powrotu do starych dobrych czasów. W Pradze w przeciwieństwie do Krakowa ciągle wrzało i Czesi po prostu nienawidzili Habsburgów, choć ich prawdziwymi wrogami byli Niemcy, którzy chcieli przejąć i tereny i przemysł.

 

zaloguj się by móc komentować

MZ @ewa-rembikowska 19 stycznia 2020 17:45
19 stycznia 2020 17:58

Mają wiekowe doświadczenie...

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @ewa-rembikowska 19 stycznia 2020 17:45
19 stycznia 2020 17:59

O,to,to. Trafione,zatopione! Jakoś snuło mi się to po głowie w postaci stwierdzenia : "bez przemysłu zbrojeniowego , ktory sobie wybudowali Habsburgowie,Austria nie ma szans na powrót do "pierwszej ligi" i pytania :" kto i za co daje komuś takie prezenty ,jak przemysł zbrojeniowy zlokalizowany na terenie nowej od krawca Czechosłowacji?".

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Paris 19 stycznia 2020 16:23
19 stycznia 2020 18:08

Generał Janin to bardzo ciekawa postać. Ciekawe,czy miał powiązania z francuskim przemysłem zbrojeniowym,który "sprawował pieczę" nad czeskim przemysłem zbrojeniowym i "Małą Ententą".Francuzi bardzo się kręcili po E uropie Środkowej,wszystkim coś obiecywali,a potem ich zostawili ich na pastwę Niemiec i ZSRR.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @m8 19 stycznia 2020 16:47
19 stycznia 2020 18:22

Dzięki bardzo za miłe słowa. Rzeczywiście sierżant Drabik to wielki niewykorzystany temat promocyjny dla Polski i Polonii,ale ,jak widać, nie w tej rzeczywistości. Tu się wydaje pieniądze podatnika na fejki historyczne o "Polakach mordujących Żydów bardziej niż Niemcy tj naziści"

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @m8 19 stycznia 2020 16:47
19 stycznia 2020 18:23

Dzięki bardzo za miłe słowa. Rzeczywiście sierżant Drabik to wielki niewykorzystany temat promocyjny dla Polski i Polonii,ale ,jak widać, nie w tej rzeczywistości. Tu się wydaje pieniądze podatnika na fejki historyczne o "Polakach mordujących Żydów bardziej niż Niemcy tj naziści"

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @pink-panther 19 stycznia 2020 18:08
19 stycznia 2020 18:26

Raczej miał, Francuzi kręcili się po Słowacji Czechach co najmniej od 1910 roku, nawiązując kontakt z "dysydentami"  a przy okazji penetrując potencjał przemysłowy. Poza tym Francuzi byli dość mocno osadzeni kapitałowo w różnych przesięwzięciach w całej monarchii. 

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @tomciob 19 stycznia 2020 17:03
19 stycznia 2020 18:29

Dzięki wielkie za linka. Temat nie jest mi znany,bo wyskoczył niejako przy okazji poznawania biografii politycznej Benesza koło roku 1938. Podejrzewam, że tzw. historycy z góry orzekli,że temat był nierealny i nie ma się czym zajmować. Jeszcze by Europa Środkowa "poszła na swoje" i nie chciała słuchać większych i mądrzejszych.Ale poczytamy.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @ewa-rembikowska 19 stycznia 2020 17:54
19 stycznia 2020 18:46

Do dzisiaj wszyscy wielcy kokietują Czechów Husem a już Niemcy w szczególności.A Czesi łykali tę propagandę, głównie skierowaną przeciwko Habsburgom.Można powiedzieć,że marzenie się spełniło:cały przemysł w niemieckich rękach.A co "czeskie"  to "esbeckie".

zaloguj się by móc komentować

ewaryst-fedorowicz @pink-panther
19 stycznia 2020 19:05

Dygresja:

przełom wieków. Jestem w Mlada Boleslav, gdzie jako jeden z pierwszych Polakow mam okazje pojeździć sobie modelem Skoda Fabia, który miał być wkrótce wprowadzany na rynek polski (byłem wtedy szefem client service polskiego oddziału   wielkiej, amerykańskiej agencji reklamowej, która miała Skodę w portfolio klientów).
W międzynarodowym składzie szefów C.S. obsługujących Skodę zwiedzamy fabrykę, szef marketingu (i chyba sprzedaży też), Holender, mówi nam tak:

"to jest najnowocześniejsza fabryka samochodów na świecie. Może jutro, pojutrze gdzieś w Meksyku czy innym miejscu na Ziemi, ktoś otworzy jeszcze nowocześniejsza fabrykę, ale na dziś to ta fabryka Skody jest najnowocześniejszą fabryką na świecie".

Potem zwiedzanie muzeum>
Przewodniczka zaczyna od historii warsztatu naprawy rowerów założonego przez dwóch Vaclav'ów Laurina i Klementa, którzy dorobili się wkrótce fabryki luksusowych aut marki  Laurin-Klement . W Mlada Boleslav właśnie.
Potem wykup przez właściciela Skody, a potem... Przewodniczka mówi tak:

"w czasie ostatniej wojny fabryka pracowała na potrzeby wojska"
Ja się ze szczerym zaciekawieniem, ale głośno pytam  "dla którego" i wtedy zapada cisza.

Na zdjęciach jest odpowiedź: oto "ulubiony konstruktor Hitlera",  Ferdinand Porsche na tle ślicznych pojazdów na gąsienicach z dziwnie znajomymi oznaczeniami.
Biznesu Fuhrerowi pilnował...

Miałem szczęście, że reklamowy szef Skody na świat, uroczy prof. Hollerbuhl (Niemiec, a jakże) Hitlera nie lubił, a mnie i owszem.

 

zaloguj się by móc komentować

Paris @ewa-rembikowska 19 stycznia 2020 17:45
19 stycznia 2020 19:20

I owszem...

... Pani Rembikowska, wtedy to byl majstersztyk  !!!

 

A dzis ta sama  BANDA  ZLODZIEI  i  DEGENERATOW  probuje dokonac podobnego "majstersztyku"...  bo  "projekt"  panstw narodowych juz  SIE  WYCZERPAL  !!!

Tym  razem - ponad  100 lat pozniej - na  TRUPIE  i  TRUCHLE  Lunji  eLropejskiej  ta sama banda czerwonych, socjalistycznych  po**bow  probuje  dokonac podzialu  na jakies  regiony,  strefy  itp.  projekty i wynalazki  z  d**y  wziete... chcac budowac  w Polsce np.  MECZETY...

... o czym wspomnial wczoraj Coryllus w przeciekawej pogadance...  lub  organizujac jakies chore, patologiczne spedy  CHistoryczne  kantorowo-sorosowe  dla  IDIOTOW  !!!

zaloguj się by móc komentować

Paris @pink-panther 19 stycznia 2020 18:08
19 stycznia 2020 19:36

To jest dobre pytanie...

... ciekawa jestem czy mOnister Lawrow z mesju Putin  o tym wiedza... czy wiedza o tym czegosmy sie dzis z Pani  ARCYGENIALNEGO wpisu dowiedzieli  ?!?!?!

Minister Lawrow, ktorego corka od lat na stale mieszka w USA... Putin,  ktorego corka od lat mieszka w Holandii... oni chca nas pouczac i pisac "na nowo" historie...

... tylko  smiechem zabic tych  idiotow... i  marionetki w obcych rekach  !!!

zaloguj się by móc komentować

Andrzej-z-Gdanska @pink-panther
19 stycznia 2020 19:43

Dziękuję za ważny tekst, a zwłaszcza za informację o Beneszu jako agencie. Nie wiedziałem o tym.

Od poprzedniej Pani notki chodzi mi po głowie, może infantylne, pytanie czy musieliśmy się "dać zabić" w '39 roku? Coś na kształt kolejnego powstania. I nie pochodzi oczywiście o potępianie bohaterstwa naszych żołnierzy, którzy byli jak Inka.

Prawie nikt nie walczył a jeżeli nie poddawał sie to układał lub współpracował. Dla mnie to nadal tajemnica.

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @pink-panther
19 stycznia 2020 19:43

Przemysł zbrojeniowy to nie wszystko - on granic nie obronii.

Prolem armii czechosłowackiej - [dobrze uzbrojnej, wyszkolonej i dowodzonej ] do żołnierz. Czechosłowacja przed II wojną to państwo z olbrzymimi mniejszościami nardowymi które podlegały silnej acz nie udane bohemizacji. Niemcy sudetcy dlatego tak popierali Hitlera bo zaznali wiele czeskiej gościności. [Praga przed I wojną miasto gdzie język niemiecki był wszędzie a para lat po wojnie jest już język czeski] Podobnie było że Słowakmi po madziaryzacji Górne Węgry wybrały unię z Bohemią i na starcie zostały odarte zezłudzeń. Ale ten okres międzywojenny  był potrzebyn elitom slowackim by ten naród zdefiniować.

Jaki był więc sens obłedne polityki bohemizacji - przecież generalicja czeska miała rozpoznany plan obrony kraju oraz stretegicnze kierunki natarcia, postawiono na czynnik oporu na  lini umocnień [gdy Sudety oddano nie był sens wojny]. Nie mniej żołnierz  ma się bić i ma być do to tego mentalnei przygotowany a jak  niemiecki i słowacki poborowy ma być zmotywowany w obronie  Pragi.

Kwestia Rosji i Bohemi - imperium rosyjski dostało z Pragi ważny prezent ideę panslawizmu i nawet to że Korpus Czeski wydarł podstępem Kołczakowi carskie złoto [ ok. część zdobytą przez gen. Kapperla] a jego zdradził nie zostało przez Czerowna Moskwę zapomnianą. Opowieści o Beneszu i jego układach Kremlem - w okresie przed II wojną - to tylko dekoracje do głowne roli Czechów jako jeszcze istotnego nośnika panslawizmu, bo sowiety to nie tylko idea komunizmu wszak carscy oficerowe robili masowy zaciag do armii czerwonej na wojna z Polską. 

Kwestia federacji z Polską - parę uwag to po oddzyskani niepodległości zablokowowano możliwości  przeniesienie  Skody do Polski by tu tworzyć przemysł zbrojeniowy [ rozumiemy więc cel zajęcia Zagłębia Ostrawskiegiego  czyli Zaolzia oraz mordu wojenne na polskich obrońcach]. To Praga cały czas wspomagła nacjonalistów ukraińskich -  szkolenia, fundusze,  trasy łaczności i przerzutu [mam na łemkowszczyźnie problem narkotyzowania się eterem efekt uboczny tras kurierskich przyszłych banderowców].

Co do roku 1938 - na portalu Salon 24 odbyła się dyskusja z prezentacją rosyjskiej narracji i odporu danego przez komentatorów.

https://www.salon24.pl/u/mstanowiec/1009286,putin-ma-racje

I kończąc - projekt Czechy na XX wiek jest interesujący. 

Oslabienie carskiej rosji i CK Austrii  przez tworzenie Korpus który służy zupelnie inne stonie [jego zablkowanie koleji Dalekowschodnie to klucz do upadku Kołcza].

Tworzenie przemysłu zbrojniowego czyli zaplecza III Rzeszy [ parki maszynowy, kadra techniczna, projkety i gotowe konstrukcje jak platformy zbrojeniowe] bo wobec formacji poborowego armii czeskiej nie można go był skutecznie użyć. Zresztą jest i kolejan wygrana poborowy czeski nie słuzy w Wermahcie - za to Niemcy Sudecy i Słowacy dają daniną krwi.

Rola powojenna tez jest ciekawa - konflikt z PRL o kotlinę Kłodzką jak tu widzę jeszcze inny problem Serbo Łużyczanie wybierja po tym pragę a nie Warszawę jako opiekuna.

Koejna ciekawa rola to z punktu wojskowego - teren CSRR to miejsce wyjścia ataku na teren Bawarii i stąd rząd RFN godział się na bazy USA i łożył na przygotwania do obronny Bawarii [ po 68 gdy wchodzą tam siły ZSRR i tworzą stął bazy mamy kolejny punkt nacisku na RFN że sytuacja nei ulega zmianie i opieka USA jest potrzebna]. 

Koniec XX też daje ciekawą rolę - rozpad Czechosłowacji przyspiesza upadek projektu Heksegonale - w odwrotnym kieunku tworzym zapelcze dla wpływów Berlina [stąd i też ja przed II wojną zamaist banderowców Praga wspiera śląskich separtystów no może jeszcze nie szkoli wojskowo].

Federacja z Czechosowacją - to projekt z typu energetycznje ułudy - zajmuje czas, energię oraz zasoby ludzkiej stonie która traktue go na serio gdy atakujący [energtyczny wampir]  realziauje tylko rozpisany scenariusz najczęsciej jest cudza praca zlecenidawcy.

Przejechał się kiedyś Petersburg na Czeskim Korpusie poczekajmy przejedzie się też na szkalowani Polski, nie dziś nie jutro ale w przyszłości.

zaloguj się by móc komentować

Ludwik @manama1 19 stycznia 2020 15:04
19 stycznia 2020 20:33

Ogólnie biorąc ma Pan rację, ale kiedy, jak w 1938, ma się nóż na gardle, to nie czas na emocje i robienie trudności tylko na zrozumienie wspólnoty losu. Audaces fortuna iuvat !

zaloguj się by móc komentować


pink-panther @ewaryst-fedorowicz 19 stycznia 2020 19:05
19 stycznia 2020 20:45

Ależ to rewelacja, ta cisza po pytaniu,"dla którego wojska" .Chyba z przyzwyczajenia taka ostrożna,bo za komuny trzymali ich krótko. Co do "współpracy" Ferdinanda Porche z Hansem Ledwinka, to u docenta wiki jest info, że Porche grasował głównie w zakładach Tatra,gdzie w latach 30-tych produkowali model luksusowy autka Tatra -97 (na zdjęciu)

ktore zostało skopiowane przez Niemców jako VW Beetle.Czesi próbowali ich pozywać,ale akurat Niemcy zajęli Czechosłowację l było po sprawie. Dopiero w 1965 wygrali Niemcami proces i dostali 1 mln USD odszkodowania za "kopiowanie". Tatra osobowa to była "pasja" Hitlera i chciał mieć coś takiego "na swoich drogach". I Porche "zrobił,co mógł":)) Poniżej tekst z angielskiej wiki:"...

Tatra and the conception of the Volkswagen Beetle

Both Adolf Hitler and Ferdinand Porsche were influenced by the Tatras.[12] Hitler was a keen automotive enthusiast, and had ridden in Tatras during political tours of Czechoslovakia.[8][12] He had also dined numerous times with Ledwinka.[12] After one of these dinners Hitler remarked to Porsche, "This is the car for my roads".[8][12][13] From 1933 onwards, Ledwinka and Porsche met regularly to discuss their designs,[14] and Porsche admitted "Well, sometimes I looked over his shoulder and sometimes he looked over mine" while designing the Volkswagen.[12][13] There is no doubt that the Beetle bore a striking resemblance to the Tatras, particularly the Tatra V570.[12] The Tatra 97 of 1936 had a rear-located, rear-wheel drive, air-cooled four-cylinder boxer engine accommodating four passengers and providing luggage storage under the front bonnet and behind the rear seat. Another similarity between this Tatra and the Beetle is the central structural tunnel.

Tatra launched a lawsuit against VW, but this was stopped when Germany invaded Czechoslovakia. At the same time, Tatra was forced to stop producing the T97. The matter was re-opened after World War II and in 1965 Volkswagen paid Tatra 1,000,000 DM in an out of court settlement.[15] ..."

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Nieobyty 19 stycznia 2020 19:43
19 stycznia 2020 21:18

Bardzo ciekawe spostrzeżenia.Serio. Zaczynając od tyłu: Korpus Czechosłowacki i jego rola w ostatecznym zablokowaniu "białych". Sprawa "wiecznego panslawizmu" nie była tu poruszana, bo to tylko krótka notka o panu Putinie i jego poglądzie na "krzywdę Czechosłowacji". A tu rzeczywiście trzeba widzieć drugie,trzecie a nawet czwarte dno w opisie geopolitycznej roli  Czechosłowacji w I połowie XX w.

No i "bohemizacja".Anglosasi uwielbiają się rozpisywać o "dojrzłej czeskiej demokracji" a tymczasem prawa mniejszości były łamane i to z błogosławieństwem Anglosasów. Ziemian węgierskich i niemieckich wyzuli z ziemi,języki mniejszości -zakazane w nauczaniu szkolnym.To na początek. Nie wiem,jak bylo w samorządach,ale w parlamentach chyba Niemców nie było. Nie to,co w Polsce,która musiała się zgodzić na "prawa mniejszości". W efekcie nikt nie chciał "umierać za Czechosłowację".Czechosłowacja została wyznaczona na zaplecze przemysłowe przez Niemców z najlepszymi kartkami żywnościowymi na terenach okupowanych.Nikt Czechów nie oczekiwał na froncie.Ale skończył się "panslawizm" jak przedefilowała Armia Czerwona. Dzisiaj czeski przemysł znowu w niemieckich rękach a Czesi na temat Zaolzia i "krzywdy" w 1938 raczej milczą.

Koncepja federacji Czechosłowacji  Polską to byłby najczarniejszy sen amerykański,niemiecki i sowiecki.Powrót do Piastów,Luksemburgów i zbędnych ambicji Europy Środkowej.A tego "byśmy nie chcieli".I po to byli wyprodukowani z chłopów pańszczyźnianych różni "czescy intelektualiści",przypadkiem masoni.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @stanislaw-orda 19 stycznia 2020 20:36
19 stycznia 2020 21:39

Wielkie dzięki za linka.Oto mały fragment i lekki szok:

"...Uchodził  za wielkiego  demokratę wielkiego EuropeJczyka I ta legenda nie byla niczym poparta Że nie mnie Jednego trapiła zagadka niezasłużoneJ sławy Benesza znalazlem dowód w doskonałym tygodniku politycznym Szwajcarii romanskieJ, którego

czołowy publicysta Eddy Bauer pisał na marginesie ustąpienia Benesza.Że umysł tak ograniczony a zarazem machiavelski mogl wywierać na planetę ziemską  wpływ tak poważny w latach 1920---1938,że Briand Herriot Paul Boncour i  Blum przybywal do Genewy aby radzić się  go niczym drugieJ wyroczni delfickieJ, że Prezydent Roosevelt uczynił z niego swego rodzaju doradcę we wszystkich sprawach wschodnich - oto w obIiczu tego upadku bez chwaly bez godnosc jedna z naJbardzieJ zadziwiających, najbardziej absurdalnych zagadek historii współczesnej..."

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Andrzej-z-Gdanska 19 stycznia 2020 19:43
19 stycznia 2020 21:55

Nie ma za co:)) Ja też do wczoraj nie wiedziałam.To napisał  czeski emigrant,który badałamerykańskie archiwa,kiedy Amerykanie poinformowali o Venonie. Podałam link do ksiązki. Pisze o tym też docent wiki,ale opiera się na innych źródłach.Jakkolwiek było, Sowieci mieli z niego wielki pożytek ale Amerykanie też nie narzekali. Rola dla Czechosłowacji została napisana i w tym przedstawieniu on się bardzo wykazał.

Co do nas i 1939 r. to nie było wyjścia.Zostaliśmy świadomie wystawieni przez Anglię i Francję w takich a nie innych konfiguracjach. Finlandia miała podobnie:zero pomocy, Skandynawia "neutralna",brak uzbrojenia -tylko mieli więcej szczęścia: zima, trudne warunki polowe czyli lasy i bezdroża i było się gdzie cofać, bo nikt ich nie dźgnął nożem w plecy.Wygrali,ale i tak musieli oddać kawał terytorium.A za próbę odzyskania swojego zostali wciągnięci na "czarną listę".

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Paris 19 stycznia 2020 19:36
19 stycznia 2020 22:02

To to są stare cyniczne wygi i wszystko wiedzą. Ale skoro mają okazję przysłużyć się derogiemu Izraelowi ,i pewnością nie za darmo,to robią to z pieśnią na ustach.Osłabianie pozycji wizerunkowej to też dla nich koniecznośc,bo krok po kroku do świata przedziera się prawda o ich roli w IIWW.Ata prawda źle wygląda.

zaloguj się by móc komentować

Paris @pink-panther 19 stycznia 2020 22:02
20 stycznia 2020 00:12

Ona...

... ta prawda dla nich, wyglada gorzej niz zle... ona wyglada  dla tych wszystkich zaklamancow FATALNIE  !!!

I nic juz nie zmieni tej prawdy, ktora zostala nam tu na SN  objawiona... to naprawde  POSZLO  W  SWIAT i dlatego  tez "kola propagandy"  zabuksowaly... i buksowac beda coraz bardziej...

... dzisiejszy Pani wpis i komentarze pod nim - sa naprawde  SZOKUJACE  !!!

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @pink-panther
20 stycznia 2020 10:14

" Pan Putin występując 19 grudnia 2019 r. na konferencji prasowej " odniosę się tylko do Putina,bo wszystko co trzeba pani wypunktowała ,a nawigatorzy uzupełnili w komentarzach.Okazuje się,że nie wiele zmieniło się w wypowiedziach modernego "cara"FR ---od czasów carycy Katarzyny II.Pisała wszak ona do Nikity Panina swoje zamysły wobec Polski"Trzeba … rozłożyć ten naród od wewnątrz, zabić jego moralność… Jeśli nie da się uczynić zeń trupa, należy przynajmniej sprawić, żeby był jako chory ropiejący i gnijący w łożu… Trzeba mu wszczepić zarazę, wywołać dziedziczny trąd, wieczną anarchię i niezgodę…"

https://jagiellonia.org/putin-kontynuuje-antypolska-strategie-katarzyny-ii-polska-zniknie-w-samych-pola

zaloguj się by móc komentować

Paris @BTWSelena 20 stycznia 2020 10:14
20 stycznia 2020 10:47

Nie tylko Putin...

... kontynuuje "strategie" tej  zdechlej  k**wy wobec Polski...  "nasi sojusznicy"  tez sa jej goracymi zwolennikami  !!!   

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @pink-panther 19 stycznia 2020 21:18
20 stycznia 2020 10:47

Koncepcja federacji Czechosłowacji Polską to byłby najczarniejszy sen amerykański,niemiecki i sowiecki...… Powrót do Piastów,Luksemburgów i zbędnych ambicji Europy Środkowej…

Jest odwrotnie jedyna realna i sensowna koncepcja to federacja Korony Św. Stefana i Królestwa Polskiego oraz ziem Wielkiego Księstwa.

Nie mamy czego szukać w Pradze – ani nas tam nie chcą ani nie potrzebują.

Bohemia [ i niestety już podległej jej Morawy] - od czasów Brzetysława [a wcześniej od wykastrowania Mieszka II] jest tworem wrogim który kieruje się na Cesarstwo [i był jego częścią] a wpływy nie jawne ma królestwo Anglii.

Nie do końca zrozumiałym pośrednim sukcesem naszego królestwa jest częściowa dekapitacja elit czeskich w czasach husyckich i ich dokończenie pod Białą Góra. Rody niemieckie w Czechach jako ziem cesarski był mnie nastawione wrogo wobec korony Polskiej niż rodzime elity bohemian.

Jest coś w matrycy pamięci narodów – że nawet wydarzenia z odległej przeszłości rzutują na ich stan [świadomość, postawy] i dzisiaj – [np. pamięć o targu niewolników słowiański w Pradze trwa]. W czasach Wacławów [na tronie krakowskim] Austriackich czy III Rzeszy – kto był najgorszym dla Polaków przedstawicielem władz – urzędnik pochodzenia czeskiego [ a wyjątki jak Matejko potwierdzają regułę].

Jaką rolę odgrywa dziś Praga – wysługuje się Berlinowi [zaszłość po dekretach Benesza i potrzeba uległości] ale i jest gotowa na każde świństwo na gest Londynu. Po co Praga jest w Grupie Wyszehradzkiej – to tylko karta do dwustronnych negocjacji z Berlinem.

Odpadła Chorwacja – nowy prezydent [człowiek Berlina] testuje się skalę opieki USA nad Europą Środkową [wcześniej była Słowacja i zmiana prezydenta]. Komisarz Jurowa ochoczo testuj stan obronny polskiej władzy, i przy niej Timmermans to jednak szczery Holender.

Takie są realia jak najdalej od przyjaźni z Pragą – idą z nami dobrze a jak chcą nóż wbić w plecy to ma je ochraniać zbroja dla niepoznaki okryta opończą.

I możemy mieć sentyment do Bohemian i Morawian i też osobiście nic do nich nie mam ale elity czeskie – nigdy nie będą wobec Korony Polskiej mieć innych zamiarów niż ich poprzednicy w przeszłości. Co nie znaczy że mamy wypowiedzieć im wojnę, wręcz przeciwnie być wobec nich bardzo pragmatyczni i nie emocjonalni. Ich też w historii łatwo ogrywano i czas się tego nauczyć.

zaloguj się by móc komentować

sigma1830 @pink-panther
20 stycznia 2020 11:28

Czesi, trochę jak Austriacy zdołali przekonać świat, że podczas II wojny światowej zbrodni dokonywali wyłącznie Niemcy.

Uczestniczący w egzekucji rodziny Ulmów żandarm Joseph Kokott, czeski volksdeutsch sam osobiście zastrzelił trójkę lub czwórkę dzieci, a potem ograbił zwłoki Gołdy Goldman. Przeżył wojnę i zamieszkał w Czechosłowacji. Rozpoznany w 1957 roku, został aresztowany, deportowany do Polski i osądzony. Skazany na karę śmierci, a następnie ułaskawiony, zmarł w więzieniu w 1980 roku.

 http://www.pch24.pl/kazn-rodziny-ulmow,21875,i.html#ixzz6BZ4oJIbE

 

zaloguj się by móc komentować

tomciob @pink-panther
20 stycznia 2020 15:55

Zainteresował mnie trochę temat lobbingu czeskich (czechosłowackich) kręgów wojskowych na zbliżenie z Polską w obliczu presji Rzeszy niemieckiej. I znalazłem coś ciekawego. Ale zanim o tym to może najpierw o zajęciu Austrii. Okazuje się że Niemcy bardzo skorzystali militarnie i gospodarczo również na tym przejęciu. Jest taka strona:

http://www.vaterland.pl/zdobyczny_sprzet_w_uzyciu_niemieckiego_wojska_czesc_i,skomentuj.html

która wymienia sprzęt i firmy przejęte w wyniku anszlusu Austri, zajęcia Czech, a potem i innych krajów. A więc pierwsza była Austria i jej zajęcie było już sygnałem, że wojna w Europie się zaczętą. Natomiast sytuację wewnątrz Czech (okazuje się, że koła wojskowe w Czechach / Czechosłowacji uważały potencjał armii czechosłowackiej za nie mniejszy niż niemieckiej) ciekawie pokazuje PDF Marka Kazimierza Kamińskiego z Instytutu Historii PAN pt. "Klęska państwa Czechosłowackiego w 1938 r."

PDF

Wynika z niego, że istniał w Czechach potencjał do czesko-polskiej odpowiedzi militarnej ale zarówno po stronie czeskiej - Benesz - jak i po stronie polskiej - Beck - nie było "politycznego klimatu. O powodach czeskich wiemy z notki ale chyba mamy jeszcze coś do poszukania w temacie po stronie polskiej.

Kapitalna notka, pozdrawiam

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @tomciob 20 stycznia 2020 15:55
20 stycznia 2020 17:19

Wynika z niego, że istniał w Czechach potencjał do czesko-polskiej odpowiedzi militarnej ale zarówno po stronie czeskiej - Benesz - jak i po stronie polskiej - Beck - nie było "politycznego klimatu.

Romulad Szermietiwe 8 lat temu popełnił niże zalinowany artykół

https://wpolityce.pl/polityka/143092-w-tym-ambaras-razem-z-czechami-moglismy-czytalem-wiele-razy-pokonac-hitlera-i-uniknac-wszystkich-pozniejszych-nieszczesc
 

Armia „pijarem” silna

...  Wiadomo, że czeskie wojsko wspierało 3200 dział, czyli o kilkaset mniej niż było ich w Polsce, ale o polskiej artylerii nikt jakoś nie napisał, że była potężna. W czeskiej artylerii występowała duża różnorodność dział i były one głównie starszych typów, przestarzałe. Opracowano nowe wzory dział, ale ich produkcji nie zdołano uruchomić przed 1938 r. Jeżeli obrona przeciwpancerna i przeciwlotnicza wyglądała nieco gorzej - jak napisał Marian Zgórniak w pracy o wojskowych aspektach kryzysu czechosłowackiego - to można było sobie wyobrazić, ile dział przeciwpancernych i przeciwlotniczych wypadało na każdą z czeskich dywizji. Ponad połowa z nich nie miała zresztą żadnej artylerii przeciwpancernej, ani przeciwlotniczej (Czesi mieli np. 250 dział plot. różnych kalibrów, gdy w Polsce było 384 działa, w tym 261 nowoczesnych armatek Boforsa 40 mm).

W broni pancernej nie było lepiej Armia czeska miała 558 wozów bojowych (łącznie czołgi z samochodami pancernymi), gdy w Polsce było około 900 czołgów i 100 samochodów pancernych. A więc siła czeskiej „szybkiej” dywizji nie mogła być zbyt wielka - tylko dwie z nich miały etatowe stany czołgów. Przy czym podstawowy czołg czeski LT vz.35 cieszył się złą sławą wśród pancerniaków ze względu na fatalną jakość tanich lub źle dobranych materiałów oraz wadliwy montaż fabryczny.

Podobnie wyglądało lotnictwo – Czesi mieli ponad 1500 samolotów (w pierwszej linii około 840), w Polsce było ponad 1700 samolotów (w pierwszej linii około 750). W Czechach i w Polsce lotnictwo składało się z maszyn konstruowanych w pierwszej połowie lat trzydziestych, przy czym Czesi mieli jeszcze na uzbrojeniu myśliwce dwupłatowe i bombowce nie nadających się do działań wojennych. W Polsce były już całkowicie metalowe myśliwce jednopłatowe i wchodzące właśnie na uzbrojenie nowoczesne bombowce. Zakłady lotnicze w Polsce mogły produkować ponad sto samolotów miesięcznie, fabryki czeskie poniżej stu.

W Czechach wytwarzano dużo broni, ale ... na eksport. Wytwórnie czeskie znajdowały się w czołówce światowego handlu bronią, np. w 1936 r. w kolejności: Francja - 21, 2% Wielka Brytania – 19,5%, a po nich jako trzecia Czechosłowacja – 15,4%, dystansując Niemcy – 10,6% i USA – 8,6%. Dla czeskich fabrykantów sprzedaż broni za granicę była ważniejsza od zaopatrzenia własnej armii. Zamówiony przez wojsko nowy czołg LT vz.38 nie dotarł do jednostek bowiem wcześniej realizowano zamówienie na takie czołgi do Szwajcarii, Iranu i... Peru!

Nawet słynne fortyfikacje czeskie, biorąc pod uwagę koszt ich budowy (7 mld koron - 1,5 mld złotych) i długość zagrożonych granic (około 3 tys. kilometrów), nie wyglądały imponująco. Pomijając fakt, że fortyfikacje nie zdały egzaminu w czasie ostatniej wojny, trzeba pamiętać, że Polska planowała koszt kilometra umocnień na swojej granicy zachodniej na 2 mln złotych, Czesi zaś wydali na kilometr około 0,7 mln złotych (kilometr linii Maginota 30 mln złotych).

Czeska doktryna wojenna miała charakter defensywny i przewidywała pasywną, kordonową obronę kraju na liniach umocnień. Nieprzyjaciel mógł więc skoncentrować przeważające siły na wybranym odcinku i przełamać linię obrony, co dla strony czeskiej oznaczałoby militarną katastrofę. Przyjęty fatalny plan obrony był wynikiem niskich kwalifikacji czeskiej generalicji, o czym meldował swoim przełożonym francuski attache wojskowy. Jan Wisniewski w pracy „Armia Czechosłowacka w latach 1932-38” napisał: „Unikając ocen czy stawiania cenzurek poszczególnym generałom trzeba stwierdzić, że większość wyższych dowódców nie była w pełni przygotowana do czekających ich zadań w momencie realnego zagrożenia czy konfliktu.” ..

Pozwolę  sobię  dodać  jeszcze inny aspekt.  Prawda nie leży po środku tylko tam gdzie leży 

Sztab armii czeskiej był jednak przygotowany do przyszłych zadań i miał przygotowane plany obrony. 

Po przyłączeniu  Austrii jej Anschluss - wszelkie rozważania sztabu generalnego wskazywa na jedno - nie ma możliwości obrony rdzenia Bohemi, jedynym skutkiem aktywne obrony w przypadku wojny z III Rzeszą było by opuszczenie Bohemi i Moraw i wycofanie resztek armii na teren Słowacji.

Bardzo poprawan i pragmatyczna analiza wojskowego położenia dała  odpowiedź koszt pozyskania pomocy z  zewnątrz na wypadek wojny jest wyższy niż bierne  podanie się.  

Kolejna kwestia to stan armii - jeżeli była ona szykowana na wojnę z Austrią lub Węgrami nie była potrzebne jej modernizowanie, jej stan w 38 był nie za dobry, ale najwiekszy problem to to że Czesi byli w  swoim państwie mniejszością i to miało wpływ  na stana armii szczególnie po odrodzeniu  wśród  Słowaków i Niemców Sudeckich.   

Podbną ocenę systaucji czeskiej miał polskie sztab - pomoc militarna teoretycznie była możliwa ale koszt polityczny nie był przez Pragę akceptowalny. Co do ruchów wojskowych czeskich wobec Polski  to pewien  rodzaj askuracji by zachować część kadr w obozie aliantów. 

Nie był realnego potencjału do czesko-polskiej odpowiedzi militarnej. 

zaloguj się by móc komentować

tomciob @Nieobyty 20 stycznia 2020 17:19
20 stycznia 2020 17:54

Niestety ale są opracowania, które przeczą tym tezom. Na dodatek chodzi o poczucie możliwości militarnych Czechosłowacji definiowane przez najwyższe dowódzwo (no dobra może przez jego część). Przy czym z notki wynika, że czynniki polityczne widziały albo chciały widzieć to inaczej i poczucie najwyższego dowództwa nie miało większego znaczenia. Cytuję:

"Do tej pory nikt nie potrafi odtworzyć ze 100% dokładnością organizacji i lokalizacji armii czechosłowackiej, jaką przyjęła w przeddzień podpisania w Monachium umowy kończącej te tragiczne wydarzenia. Czechosłowacki plan obronny, przewidujący obronę nie tylko Moraw, ale i wschodnich Czech, tylko częściowo realizował koncepcje gen. Gamelina, bowiem decyzja ewakuacji zachodnich, wysoko gospodarczo rozwiniętych części kraju była trudna i bolesna. Prezydent Benesz, a także szef Sztabu Generalnego, gen. Krejci, nie byli przy tym pewni, czy Hitler nie dąży jedynie do zajęcia terenów przygranicznych. W takim wypadku zbyt szybka ewakuacja zachodnich części kraju ułatwiłaby hitlerowcom zadanie. We wrześniu wprowadzono więc dodatkowe korekty do ogólnego planu obrony. Postanowiono wzmocnić częścią sił armie: 2, 4, a nawet 1. Kilka dywizji skierowano na zachód, nad granicę z Bawarią i Saksonią dla rozprawienia się z bojówkami Henleina.

W obliczu nadchodzącego konfliktu nie zdecydowano się więc na konsekwentną realizację planu obrony, czyli na ewakuację zachodnich części Czech oraz wycofanie sił głównych daleko na wschód. Wprawdzie dobrze rozwinięte linie komunikacyjne wschód-zachód umożliwiały stosunkowo szybkie przesunięcia znacznych mas wojska w kierunku wschodnim, jednak należało się liczyć z przewagą niemiecką w powietrzu, która mogła utrudnić większe transporty wojskowe po rozpoczęciu działań wojennych. Biorąc pod uwagę znane nam już zamierzenia czechosłowackie, stwierdzić można znaczną przewagę liczebną 2 Armii niemieckiej (10 dywizji) nad 2 Armią CSR na Śląsku (4 dywizje). Przewaga ta była częściowo równoważona przez potęgę fortyfikacji czechosłowackich na tym odcinku. Na pomoc 2 Armii Czesi mogli z łatwością przerzucić odwodowe 2-3 dywizje, co mogło wydatnie zmniejszyć przewagę. Natomiast 14 Armia niemiecka nie miała przewagi liczebnej nad broniącą Moraw 4 Armią czechosłowacką, dysponującą związkami szybkimi i zmotoryzowanymi. Dopiero w wypadku, gdyby 12 Armia niemiecka po sforsowaniu umocnień w rejonie Czeskich Budziejowic skręciła na wschód i przyszła z pomocą 14 Armii, mogli Niemcy liczyć na przewagę także od strony Austrii.

Także 8 Armia niemiecka nie miała zapewnionej przewagi w jej pasie. Naprzeciwko znajdowała się prawie połowa 1 Armii, broniąca się za silnymi na tym odcinku fortyfikacjami. Najlepsze perspektywy na szybką i skuteczną akcję rysowały się przed 10 Armią, która przez Pilzno miała uderzać w kierunku Wełtawy. Jej działania początkowo mogły utrudniać góry i skromna sieć dróg, niezbędnych dla dywizji zmechanizowanych, które stanowiły trzon sił uderzeniowych armii. Jednak w razie udanego przełamania przez pozycje graniczne w rejonie Pilzna, jednostki 10 Armii wychodziły na linię Wełtawy, a na swym lewym skrzydle miały Okręg Obronny Pragi, który zamierzały okrążyć. Ponieważ 10 Armia mogła współdziałać z lewym skrzydłem 12 Armii, Niemcy dysponowali na tym odcinku znaczną przewagą liczebną i techniczną. Dowództwo 1 Armii czechosłowackiej miało więc przed sobą trudne zadanie, choć i tutaj sukces niemiecki nie musiał być natychmiastowy i tak pewny, jak to przewidywał Hitler. Niemcy tylko lokalnie dysponowali przewagą.

Szanse realizacji czechosłowackiego planu obrony wydają się znacznie większe niż oczekiwały OKW i OKH. To ostatnie nie zdołało w pełni rozpoznać położenia i koncentracji wojsk czechosłowackich. Mapa sporządzona przez Niemiecki Wywiad Wojskowy w dniu 29 września 1938 r., a więc na dwa dni przed planowanym atakiem, wykazuje znaczne różnice w porównaniu ze stanem faktycznym. Nie rozpoznano czechosłowackiego planu mobilizacyjnego, a w skromnym tylko stopniu rozwiązano nazewnictwo wielkich jednostek. Ich liczba także została pomniejszona niemal o połowę. Dopiero szkic sporządzony przez wywiad niemiecki w grudniu 1938 roku, a więc w trzy miesiące po wypadkach, w sposób bardziej adekwatny odzwierciedla faktyczną koncentrację armii czechosłowackiej. Niemcy nie doceniali więc swojego przeciwnika, nie doceniła go także ówczesna światowa opinia publiczna. Jak stosunkowo małe państwo dysponowało tak dużym potencjałem obronnym i armią zajmującą pod względem liczby mobilizowanych wielkich jednostek szóste miejsce w Europie. Armia tego państwa mogłaby być pierwszym gwoździem do trumny, w której zamknięto by faszystowskie Niemcy. Niestety, rozwój wydarzeń udaremnił użycie tych sił przeciwko hitlerowskiej III Rzeszy, a co więcej, oto Niemcy otrzymali duży prezent, który bardzo ich zaskoczył i ucieszył – ekwipunek dla 40 dywizji piechoty i 2 dywizji pancernych.

Autor: Jacek Domański"

źródło cytatu

Przy czym nasze rozważania dotyczą możliwego choć teoretycznego sojuszu czesko-polskiego. W świetle tych faktów do rozpoczęcia drugiej wojny światowej Hitlerowi był potrzebny potencjał militarno-technologiczny Austrii i Czech co otrzymał w obliczu polityki mocarstw w stosunku do Hitlera.

 

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @BTWSelena 20 stycznia 2020 10:14
20 stycznia 2020 18:47

Być może takie były zamysły Katarzyny,ale ubiegł ją król Polski August II Mocny,który m.in.zlikwidował armię,sprowadził znaczne ilości Prusaków do Rzeczpospolitej i obsadził nimi administrację (n.p.pobieranie podatków na Litwie-syn pruskiego radcy tajnego Feliksa Fryderyka von Fleminga  Jerzy Detloff Fleming- ojciec Izabelli Czartoryskiej 100%wej Prusaczki,co to organizowała koterie polityczne i salony literackie) oraz korumpował arystokrację,ale patriotów prześladował. Jeden i drugi Wettyn/Sas był wychowany w luteranizmie.Stary August II Mocny ożeniony z Hohenzollernówną a syn August III - z Habsburżanką.

Ojciec przyjaźnił się z Piotrem I a jego "Żyd dworski" jako pierwszy zaproponował rozbiór Polski. Kasa z Polski była wyprowadzana do Drezna i trwało to prawie 70 lat. Obaj panowie wprowadzili modę na wystawny tryb życia a August III Sas ufundował 800 stypendiów dla młodzieży szlacheckiej. Pierwsza niemiecka agentura wpływu i to na taką skalę. Stary zacząłod przekupienia części szlachty na sejmie elekcyjnym w 1694 r.

Caryca Katarzyna II pojawiła się jako samodzielny władca w 1762 r a wtedy Rzeczpospolita już miała elity dostatecznie zdemoralizowane i niezdolne do odnowy moralnej. Ona może zmodyfikowała i zintensyfikowała cały proces ale król Polski został uformowany przez innych szatanów. Rozbiór Polski od dekad zapowiadał się jako dzieło 3 zbójców i nie można odbierać "zasług" Prusom i Habsburgom.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Nieobyty 20 stycznia 2020 10:47
20 stycznia 2020 19:11

Pomysł z federacją miał chyba charakter taktyczny a nie strategiczny. Rzeczywiście dzieliła oba narody koncepcja geopolityczna i długa historia ale wobec pojawienia się nowego,nabuzowanego agresora ,jakim były Niemcy Hitlera -zaledwie 20 lat po zniknięciu największego wielowiekowego wroga,jakim byli Habsburgowie,nawet czescy generałowie mogli mieć nowem świeże pomysły. Niewykluczone, że oni akurat mieli dobry wywiad na temat tego,że Francuzom i A nglikom nie można ufać do końca.

Ale państwem rządzili cywilni politycy wystrugani przez Anglosaskie elity i to ludzie z awansu,których zaślepiło kokietowanie wielkich graczy i jak przyszło co do czego,to Benesz zwyczajnie "udał się" do Londynu.

To prawda,że istnieje coś takiego,jak matryca pamięci i w XX w. Czesi i Polacy a właściwie wszystkie państwa odegrały swoje role wg tych "matryc pamięci" i teraz Europa jest trupem.

I też pesymistycznie się zgadzam, że czeskie elity,czy to,co z nich zostało po sowieckiej okupacji,są zdolne do wyjścia z mentalnych kolein.

Tylko Królestwo Węgier się czai w cieniu Korony św.Stefana. Problemem jest,czy ta korona zadziała,skoro Węgrzy to teraz albo ateiści,albo protestanci.

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @tomciob 20 stycznia 2020 17:54
20 stycznia 2020 19:17

W kwestii analizy stanu Armii Czechosłowackiej - też przed paru laty migneło mi  podobne opracowanie z mapami  i dyslokacją. Nie mniej ten link daje pewne przypomnienie danych.

Oceniam efekty działań generalicji czeskiej oraz praskich elit politycznych za optymalne tak w kwestii zdarzeń z roku 1938 jak i następnych lat wojny.  Dokonano prawidłowych ruchów z punktu  prawideł sztuki wojennej i wobec uwzględnienia czyników politycznych zdecydowano się na poddanie przed rozpczęciem działań militarnych.

Choć może ateiści czescy nie chcący zastosowali biblijną radę by wobec stokro silniejszego  przeciwnika wyjść na spotkanie  i złożyć mu hołd. 

Odnosząc się do rozważań dotyczących  możliwego choć teoretycznego sojuszu czesko-polskiego -  jest to podobna zabawa intelektualna jak próby optymalizacji obrony we wrześniu 39 roku - wynik taki ćwiczeń kończy się tylko czasem przegranej [choć probleme są założenia do gry i zmienne które mogły zaistnieć].

Sojusz czesko-polski jest jednak realną grą operacyjną  która wpłyneła na władze polskie w okresie przed II wojną oraz zajmował czas rządowi emigracyjnemu w czasie II wojny. To jest skukces strony czeskiej - udana gra operacyjna która zrzuca odium makiawelicznej postawy przed i w czasie II wojny.

Praga dzięki swej uległości anglossakiem światu zawsze dostanie dobrą osłonę propagandową - i rozważania które są istotne i dziś to czy agentura Sowiecka w elitach czeskich nie była jednak sterowana przez element wyższy, czyli czy Benesz był nie tylko sowieckim ale i anglosaskim agentem wpływu.

Bo postawy dawnych elit czeskich  rzutują i na dzisiejsze wybory elit a te musimy prawidłowo czytać.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @sigma1830 20 stycznia 2020 11:28
20 stycznia 2020 19:21

O ile Polacy są chłostani w mass-mediach i w książkach naukowych za "kolaborację z Niemcami w czasie IIWW" to Cechom,którzy mieli marionetkowy kolaboracyjny rząd Protektoratu Czech i Moraw ,ani Słowakom,którzy kolaborowali na całego z ks. Tiso -nikt nie wypomina współuziału w zbrodniach III Rzeszy Niemieckiej. Ale nimi zarządzali po wojnie rodzimi komuniści a nas Stalin nasłał obcych,bo Polacy nie garnęli się do komunizmu dostatecznie gorliwie. I płacimy za to,bo rodzimi czescy komuniści nie chcą pluć na swoje gniazdo a tutejszym potomkom stalinowców to nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie.

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @ikony58 20 stycznia 2020 17:07
20 stycznia 2020 19:39

Tak na dużym poziome ogólności -  to jaką doktryną kierowali się Przymyślidzi. Czy ich celem nie było wyjście i opanowanie terenów poza Bohemią. Zajęli Morawy ale za wschód były Węgry, na pólnocy był Sudety i stały kierunek jaki jest zajęcie Śląska.   Geografia [Rudawy lasy czeski i bawarski ] zabezpieczała Pragę od Cesarstwa od kóre i tak był zależene. Opogeum imerium czeskiego do ostani Przemyślidzi dwóch Wacławów gdzie udało się otworzyć tereny kontrolwa kiedyś przez Państwo Wielkomorawskie. Uważam że to jest chyba problem Czeskiej spóścizny Przemyślidów - Lechici którzy mieli być najbardziej łatwym celem doktryny Przemyślidów byli na nią odporni za  przy okazji  doszło do napływu niemieckich osadnikow oraz dekapitacji lokalnych elit w rozgrywka wewnątrz cesarstwa [ bo tak widze wojny husyckie i trzydziestoletnią]. W tym ujęciu nie dziwi mnie to akrucienstwo najazdów czeskich oraz podskurną niechęć wobec potomków  plemion lechickich.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @tomciob 20 stycznia 2020 15:55
20 stycznia 2020 19:49

Dzięki wielkie za miłe słowa i za linka. W świetle faktu,iż urzędujący prezydent Benesz był kimś więcej niż bezkrytycznym wielbicielem Stalina,a w każdym razie w sprawie Polski i jej rzekomej współpracy z Niemcami mówił jego językiem,nagłe opamiętanie czeskich elit wojskowych przyszło za późno i spotkało się z gwałtownym oporem. Wojny chcieli wszyscy-poza Centralną Europą -na jej terytorium. Komu służył Benesz,jeszcze się pewnie dowiemy,choć Venona to poważny sygnał.

Czesi mieli dwie wielkie mniejszości historyczne:Węgrów i Niemców a "braterską koegzystencję" rozpoczęli od konfiskat majątków ziemian węgierskich i niemieckich i obdzielenia nią chłopstwa czeskiego. Potem była polityka rugowania języków mniejszości i nie dopuszczanie mniejszości do współrządzenia. Tak więc widać,że ogólna idea,przeciwna idei federalizacji a nastawiona na konfrontację i przemoc (dyskretną) czeską, była przyczyną niemożności szybkiego przesterowania państwa na inną taktykę polityczną i obronną. Zbyt duża część obywateli Czechosłowacji marzyła o tym,żeby ją szlag trafił. Ale dla potrzeb tych,którzy planowali obalenie ustaleń Wersalskich czyli dla Niemiec i ZSRR -jako wieczny kontestator idei Międzymorza i lokalnych sojuszy-była jak znalazł.

Nie mogli jej uratować czescy i polscy generałowie bo była przeznaczona do innych rzeczy.

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @pink-panther 20 stycznia 2020 19:11
20 stycznia 2020 20:07

Europa jest trupem, tak to wygląda. Jednak poza wspominanym już na SN projektem podziału na miasta, co ja obserwuję id wielu lat jako już sfinalizowany projekt Metropolii Silesia, a idą następne...to jeszcze np Via Carpatia....i inne drogi...

Inny podział tego półwyspu ,,europa,,.

.

 

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @pink-panther 20 stycznia 2020 19:11
20 stycznia 2020 20:08

Pomysł z federacją miał charakter gry operacyjne w którą wciągany był rząd polski jako ofiara tej akcji.

Co do CK Austrii to trzeba wspomnieć że do XIX wieku czesi są narodem bez swoich elit - szlachta jest niemiecka, oraz dostali ofertę Wiednia by stać się jego partnerem - przypomnijmy postać i pomysły arcyksiecia Ferdynada.

Zamach wykonany  na nim to efekt kluczowy przewerbowania przez świat anglossasów nowych warstw czeskiego społeczenstwa które  pojawia się w tym przemysłowym zagłebiu CK Austrii. 

Węgry miały swe elity i te postanowiły wesprzeć zmurszały tron Habsburgów i efektem ubocznym tego sukcesu była madziaryzacja zalitawi i odpadnięcie Górnych Węgier oraz Trianion.

Korona św. Stefana ona już na nowo promieniej - jednoczy jej synów niezależnie od religijnej konfesji.  [ Dlaczego Węgrzy w cześci porzucili Rzym bo ten ich zdradził w chwili klęski i wybrali drogę herezji na dnie swej rozpaczy - tylko że dziś w obliczu niemieckiego synodu europejskiego - Budapeszt ze swą herzja protestancką uniknąć może skutków przyszłej schizmy]. 

Czym są czeskie elity - premier który szczuje media na polską żywność bo jego agrokoncern nie wytrzymuje konkurencji, jego protegowana komisarz UE pogrywa z rządem polskim bardziej chamsko niż holenderski komisarz. To na oferuje Praga - zatracony zmysł pragmatyzmu oni nawet nie czują momentu kiedy zadać Warszawie zdradziecki cios - kąsją głupio i przedwcześnie.  I nie dopatruję się jakiejś finezji anglosaskiej taki sygnał  by Warszawa uważała - nowa ekipa to proste przecinaki to nie politycy formatu Klausa, tam musi dorosnać nowe pokolenie.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Nieobyty 20 stycznia 2020 19:17
20 stycznia 2020 20:20

Sorry,że się wcinam,ale rzeczywiście nie wolno zapominać, ż Benesz był bardzo dobrze widziany u Anglosasom,bowiem był członkiem loży "Jan AmosKomensky" a po reorganizacjach -loży Nrod".Nastronach lożystów jest info,że loże były popularne w czeskich elitach politycznych(Jan Masaryk min.spraw zagranicznych,Kamil Krofta min.spraw zagranicznych 1936-1938,Přemysl Šámal szef Gabinetu Prezydenta 1918-1938) i artystycznych (Alfons Mucha 33 stopień "założyciel wszystkiego").Łącznie szacuje się na ok.3 tys. Anglicy i Francuzi mieli chętnych słuchaczy i wykonawców.

zaloguj się by móc komentować

porfirogeneta @pink-panther
20 stycznia 2020 20:37

Ale głupoty w tym wątku gadacie.

zaloguj się by móc komentować

Jozef-Bak @pink-panther 20 stycznia 2020 19:21
20 stycznia 2020 21:11

Ciekawe spostrzeżenie. Wynikałoby z niego, że Stalin nie zabezpieczył Czech specyficznym podwójnym szeregiem swoich ludzi - rodzimych komuchów i własnym eksportem. Nie sądzę by wynikało to z większego zaufania do czeskich towarzyszy. To musiało być coś innego. Może to miało być zadanie dla dedeerów? U nas te zabezpieczenia musiały być znacznie bardziej rozbudowane i to wcale nie dlatego, że nasze rodzime komuchy były skłonne wybijać się na niepodległość; byli bardziej nieobliczalni i otoczenie było bardziej wrogie. Poruszyła Pani bardzo ciekawy temat, w publicznym dyskursie nieobecny, chyba.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @porfirogeneta 20 stycznia 2020 20:37
20 stycznia 2020 21:51

Na strasznie wysokim poziomie abstrakcji Pan pisze,więc nie potrafię  się odnieśc:)).

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Maryla-Sztajer 20 stycznia 2020 20:07
20 stycznia 2020 21:55

Centra metropolitalne?  U nas są pola,lasy i wsie po horyzont,więc nie wiem jak będzie. To się chyba nie przyjmie.Zapewne kolejny niemiecki pomysł żeby zdemontować Polsę,bo im Lebensraumu brakuje.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Nieobyty 20 stycznia 2020 20:08
20 stycznia 2020 22:12

Nie znam się na grach operacyjnych,ale ci, co je nam zaserwowali zostali wywiani przez wiatr historii jak polskie elity.Tego to akurat wujek Stalin przypilnował. Nawet dostęp do szkół średnich był mocno reglamentowany politycznie. Cała ziemia,w tym ta,co ją "zdobyli" na węgierskich i niemieckich ziemianach, poszła do ichnich PGRrów i "nie wróciła". Jak wynika z Pana komenru,została w dobrych komunistycznych rękach jako latyfundia. Mają więc tam "nową szlachtę",ale nie mają "starego chłopstwa" a pewnie i mieszczaństwa.

P.S.Jaka tam schizma, niemieckiego kościoła prawie nie ma. Jakieś skurcze to są przedśmiertne. Jest stara kasa i nieruchomości. Zwykli wierni zostaną przy Kościele. Zresztą Benedykt XVI  przypomniał,że żyje i jeszcze może być ciekawie.Nie wiem,ilu wiernych jeszczezostało w tym kościele:pokolenie buntu 68 odchodzi na wieczną wartę a młodych można policzyć na parę tysięcy. Chyba,że stanie się cud.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @ikony58 20 stycznia 2020 21:30
20 stycznia 2020 22:15

A skąd. Wcale nam się nie chce. Tak sobie gwarzymy w zimowy wieczór. Ile można o marszałku Senatu:))

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @pink-panther
20 stycznia 2020 22:21

http://dakowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=26978&Itemid=80

Notka jak zwykle - na czasie i interwencyjna. Dzieki, Panthero. 

Z tymi Czechami to jakoś nam nie po drodze... 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Eduard_Prchal

Polskie opisy "kontaktów wojennych" z czeskim wojskiem są, jak dla nas, drastyczne /wspomnienia z Zaolzia/. Znaczy - Czesi mocno rozmijali się z jakąkolwiek honorową powinnością żołnierską. Nawet Wojciech Kossak pisał, że gdy nikt w c.k. armii nie chciał wykonywać wyroków śmierci podczas I WW na miejscowych konfidentach wroga - chętni byli zawsze Czesi. Nie mieli z tym najmniejszego problemu. 

Ja tu o najniższym poziomie tych Państwa rozważań o możliwości jakiejś federacji wojskowej/wojennej z Czechosłowacją. 

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @pink-panther 20 stycznia 2020 20:20
20 stycznia 2020 22:31

Czym są loże - to tylko sieci informacyjne które służą do wpływania na rynki a  węzły sieci [członkowie] są tylko mamieni całym sztafarze [tajemniczość, świątynia Hirama, fartuszki, stopnie].  No bo jak na realia krajowe szacownia sędziowie czy profesorowie [ bracia w loży dane obiedencji] mają być informwani że ich zabawy w fartuszakach służą temu by  w Lidlu masło niemieckie było w promocji po 3,75 i by Sanepid nie szukał że to jest przeznaczona do utylizacji rezerwa wojena Bundeswery.  

W taki ujęciu - uczestnictwo czeskich elit w lożach to tylko obniżenie kosztów obecnosci na rynku czeskim kapitału brytyjskiego.

Benesz zatem przez dobre kontakty z Moskwą miał iluzję ochrony kraju a zapewanioną osobistą a przez Londyn miał przywolenna deportacje Niemców Sudeckich po wojnie.

To jest jego niezaprzeczalny sukces - ludzie którzy wyrazili akces do rozbudowy potencja militarnego III Rzeszy przez akces ich przemysłu w orbitę Berlina są przez Zachód jaki i Mokwę trakotwani jako ofiary Monachium i ich pełna ofiaru sielankowa okupacja daje prawo do wypędzenia sąsiadów - bo wszak niemcy sudecy przez wieki z czechami żyli w jednym cesarstwie.  

 

 

zaloguj się by móc komentować

tomciob @KOSSOBOR 20 stycznia 2020 22:21
20 stycznia 2020 22:44

Ja tam uważam, że notka jest bardzo kształcąca bo o wojnie polsko-czeskiej albo czesko-polskiej wiem niewiele. Ale ponieważ temat jest dla mnie fascynujący to przed chwilą zamówiłem w KJ numer czeski i austro-węgierski. Tam w tej wojnie chodziło głównie o Śląsk Cieszyński i na roboczo aby zapoznać się z tematem odwiedziłem trzy strony:

http://edus.ibrbs.pl/w-polsce-czy-w-czechach-dylematy-pogranicza-polsko-czechoslowackiego-w-okresie-dwudziestolecia-miedzywojennego/

Wojna polsko-czechosłowacka - Wikipedia.pl

oraz

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Bitwa_pod_Skoczowem

To znaczy odwiedziłem więcej stron i dowiedziałem się np., że Niemcy w 1938 roku zmienili herb Wrocławia, ale skork notka w internecie powinna żyć jeden dzień, to nie ma co jej tak za bardzo rozbudowywać. Moim zdaniem stosunki polsko-czeskie w dwudziestoleciu międzywojennym to jest temat z którego muszę się mocno dokształcić bo w nim prócz Benesza mam jeszcze sporo niewiadomych. Przy czym trochę razi mnie taka narracja mocno deprymująca Czechów. Nie wiem czemu ale myślę, że nasza wspólna historia zasługuje jednak na bardziej wyważony i zobiektywizowany obraz obopójnych relacji, choć wiem, że dzisiaj temat może być równie gorący jak na początku dwudziestego wieku.

 

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @KOSSOBOR 20 stycznia 2020 22:21
20 stycznia 2020 22:58

Rzeczywiście -zawsze nam nie po drodze.Co do wątku federacji,to jakoś samo wyszło przez nieuwagę:))Zaczęło się od okazyjnego zakupu przez Sowietów  czeskich projektów ciężkiego działa oblężniczego i haubicy zajumanych przez Niemców ,potem przeszliśmy do tajemniczych zachwytów Benesza nad Sowieckim Sojuzem i do wielkiego czeskiego przemysłu zbrojeniowego  przejętego przez Goeringa aż doszliśmy do kwestii federacji,której stanowczo nie chciał Benesz:))

P.S. Umknął mi ten pajlot Prchal ,cudownie uratowany z katastrofy lotniczej w Gibraltarze.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @ikony58 20 stycznia 2020 22:33
20 stycznia 2020 23:04

Zdeněk Fierlinger? O nim też piszą,że ponoć zwerbowany.Ale już dzisiaj nie mam siły szukać linka.

P.S."...W latach 1937-1945 przebywał na placówce dyplomatycznej w ZSRR. Przyjmuje się, że właśnie wtedy został agentem NKWD. W imieniu czechosłowackiego rządu emigracyjnego podpisał z ZSRR „Układ o przyjaźni, pomocy wzajemnej i współpracy powojennej” 12 grudnia 1943 r.[1] Na krótko przed końcem wojny objął urząd premiera Czechosłowacji (5 kwietnia 1945), funkcję tę pełnił do wyborów 1946. J..."

https://pl.wikipedia.org/wiki/Zden%C4%9Bk_Fierlinger

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @tomciob 20 stycznia 2020 22:44
20 stycznia 2020 23:06

Naturalnie, można rozważać warianty wspólnej historii w sposób wyważony i zobiektywizowany, jednak "w praniu", czyli na najniższym szczeblu wspólnych stosunków, wychodzi co wychodzi... Wspomnienia z tych najniższych stosunków są naprawdę nieciekawe. Wystarczy popytać ludzi, którzy turystycznie przejeżdżali przez Czechosłowację w czasach komuny. Zwłaszcza o czeskich celników...

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @pink-panther 20 stycznia 2020 22:12
20 stycznia 2020 23:24

Bo mimo tego częskiego sprytu w stylu wojaka Szwejka -  [ a zarazem skrywanej stranie brutalności] - czeski elity [albo te warsty na ten poziom lewarowane] i tak są przez możnych tego świata ogrywane. Nas też dotyka ten sam los upadku ale gdy wstajemy to zawsze z dumny czołem. [Tego chyba też nam zazdroszczą że nie mamy tej traumy bezbronności wobec przemocy, braku walki o godność].  Czasami pełna miska knedlików potrafi uwiąść w gardle gdy wspomni się jej koszt.

Czeske elity  chcą byc pragamtyczne to ich tak traktujmy nic więcej i nic mniej - żadnych złudzeń i emocji. [ A właśnie emocje pozwalają czasami wytargować więcej w Warszawie]

Kwestia episkopatu niemiec to rzecz istotna, obecnie ta hierachi chce i wspiera niemiecki imperializm to że wykorzystuje on ideologię cywilziacji śmierci  [ gender  itp. podrzucone przez anglpsasów] nie ma znaczenia o ile l pozwala na odbudowę imperium. Jeżeli tradycja katolicka  osłabia przyszłe imperium niemieckie to niemiecka imperialna hierachia katolicka  - złoży tradycje do grobu. I nie ma znaczenia ile osób jest w kościel i ile płaci  podatek kościelny - ważne ile ośrodków oporu w Europie [np. część polskiego kościoła] jest to pokonania. Dlaczego niemiecy kardynałowie prą do schizmy przez ewidentny przechyła modernistyczny Watykanu - bo każda schzima w kontrze  do Rzymu obumiera z czasem, zatem trzeba zająć Rzym podmienić jego sytem wartości i wypchnać wiekszość normalnych  wierzących w schizmę by nowa IV Rzesza była znowu tysiącletnia.

Gruby numer - ale że stoją za nim perefkcyjni i drobizgowie niemcy znowu się na nich przewróci. 

Biedna niemiecka dusza.

zaloguj się by móc komentować

tomciob @KOSSOBOR 20 stycznia 2020 23:06
20 stycznia 2020 23:55

To może jeszcze w ramach skomplikowania tych stosunków polsko-czesko-austriacko-niemieckich (o Słowacji nie zapominam) dorzucę jedną biografię z wpisem w polskiej Wikipedii niezwykle rozbudowanym. Pioter pewnie zna tę biografię ale gdyby zapytać przeciętnego maturzysty to myślę, że to nazwisko niewiele mu powie. A w tej biografii, tak jak w historii Śląska Cieszyńskiego jest opisane owo skomplikowanie tamtego "układu" społecznego. Dotarłem do tej postaci przypadkiem. Zaskoczyła mnie wielkość hasła. O tym człowieku zrobić film. To było by coś:

Józef Każdoń - Wikipedia.pl

zaloguj się by móc komentować

valser @pink-panther
21 stycznia 2020 08:55

Dwa miesiace po inwazji na Polske, dokladnie 30 listopada 1939, realizujac kolejne szczegoly tajnej klauzuli paktu Ribbentrop-Molotow zaatakowala bez wypowiedzenia wojny Finlandie, za co dostali kopa wykluczajacego ich z Ligi Narodow.

Wladimir dyskretnie o tym nie wspomina, a szkoda. Trzeba miec swiadomosc, ze ich podejscie do tematu jest takie, ze oni mniejsze panstwa toleruja na zasadzie "obszaru nalezacego" do panstwa Polskiego, ale w wypadku "przeksztalcen politycznych" na tym "obszarze" roszcza sobie prawo do uznania obszaru do swojej "strefy wplywow", co znaczy doslownie instalacje bandy, ktora bedzie strzelac w tyl glowy i rozkulaczac.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Nieobyty 20 stycznia 2020 23:24
21 stycznia 2020 11:31

Jak widać w historii III RP,nie ma żadnych prób nawiązania bliższych relacji. Ale nie z powodu błędnej koncepji geopolitycznej,ale dlatego,że elity polityczne obu krajów są mocno niesamodzielne.Nie wiem,czy "oficer prowadzący" obupaństw jest jeden,czy dwaj różni,ale odnoszę wrażenie,że prowadzona jest np.polityka izolacji informacyjnej.Oba narody tego nawet nie zauważają.

Co do episkopatu niemieckiego,to wiele pokazała afera z e sprawą listu Sługi Bożego Prymasa Polski kardynała Stefana Wyszyńskiego.Niby "się namówili jak bracia" i Prymas list napisał -a oni-NIE. Nie przemyśleli zupełnie przyczyn i skutków IIWW i rzeczywiście nie zrobili nic,aby wyciszać i powściągać imperializm niemiecki.A teraz rozwalają KK.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @valser 21 stycznia 2020 08:55
21 stycznia 2020 11:54

Elity sowieckie i rosyjskie miały i mają mentalność Kalego- przedchrześcijańską.I uważają, że do utrzymania wizerunku "wyzwoliciela" wystarczą te same kłamstwa,co w czasach IIWW,kiedy ten kłamliwy wizerunek bardzo gorliwie pomagali tworzyć Amerykanie i Francuzi- w mass mediach i kulturze( Hollywood, piosenkaeze francuscy). Teraz sytuacja jest inna i próba podczepienia się pana Putina pod antypolską narrację Izraela i pewnych środowisk w USA- to za późno i za mało. Imerium Brytyjskie wypuściło komedię w stylu Monthy Pytona "Śmierć Stalina" i elity rosyjskie zupełnie straciły poziom ,wyrzekając na "szarganie świętości" i zakazując wyświetlania w kinach. A to jest raczej wierna,co do istoty rzeczy,opowieść o zamachu Armii Czerwonej i Chruszczowa na Berię,nawiasem odpowiedzialnego za czystki.Z"marszała Żukowa" zrobili prawie Brada Pitta.

Oczywiście wizerunek jest ważny i dlatego rosyjskie elity szerokim łukiem omijają spraę okoliczności napaści na Finlandie,swojej wielkiej przewagi wojskowej w potencjale i swojej potwornej klęski zmaleńką ,dzielną Finlandią.Ale lukę informacyjną wypełniają internety.

Publiczne zachowania niektórych rosyjskich polityków i gwiazd ichnich mediów pokazują, że nie uznawanie przez innych "ich sfer wpływów" dogadanych jeszcze w Jałcie wzbudzają w nich marzenia o "karnych bombardowaniach",najlepiej -bombą atomową.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Jozef-Bak 20 stycznia 2020 21:11
21 stycznia 2020 12:12

Ja się temu przyglądam od lat 60-tych, kiedy czeski film to były przede wszystkim filmy partyzanckie. O czeskiej partyzantce w mundurach i furażerkach. I nikt w podręcznikach szkolnych nie rozwijał wątku o składzie osobowym rządu Protektoratu Czech i Moraw. Tylko lecieli kolaboracją ks. Tiso.

Po wojnie ZSRR twardą ręką przejęło czeski przemysł  zbrojeniowy.  na potrzeby przyszłej wojny,bo rewolucja miała iśc na Zachód, centrum zarządzania wagonami kolejowymi-towarowymi na terenie "bliskiej zagranicy" -umieśxił w Pradze,mimo,że to Polska produkowała transportu kolejowego więcej i towaru woziła więcej. Czasami brakowało wagonów w PKP i oni tłumaczyli,że to przez Czechów.Bo jak bakowało,to innym ale nie Czechom.

Raczej podejrzewam,że Stalin postawił na słynny "czeski realizm", czyli na ich pełne podporządkowanie.

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @pink-panther 21 stycznia 2020 11:31
21 stycznia 2020 16:51

Ks. Guz bardzo trafnie opisuje stan niemieckiej duszy – i myślę że jej formą zagłuszniem jest pycha episkopatu niemieckiego bo nie pozwala mu porzucić ułudy niemieckiego imperializmu. Oni idą na zatracanie swojego lokalnego kościoła i innych kościołów. Zamiast uleczyć siebie [ np. zapełnić na nowa seminaria i kościoły] oni problemu rozwiązania swego upadku szukają w destrukcji innych. 

Co do stosunków czesko polskich – czy na poziomie stereotypów oraz odczuć elit i reszty społeczeństwa to jest znamienne że Polacy mają wobec Czechów znacznie lepszą ocenę i mniemanie niż odwrotnie. Temat jest szeroko omawiany i analizowany.

To nie ma znaczenia w kontaktach politycznych i gospodarczych – po prostu wiedząc o ciągłości niechęci elit znad Wełtawy wobec Polski [ to jest tam pamięć organizacyjna wszczepiona od czasów Masaryka] mamy być odpowiednio przygotowani do rozmów.

Tu nie chodzie o politykę izolacji informacyjnej czy niechęc oraz niesamodzielności elit– bo o koszty zmiany wizerunku Polski w Czecha – według mnie są wyższe od nakładów a zysk niepewny.

Nie ma czasu, zasobów ludzkich oraz potrzeb ekonomicznych by nadmiernie zwracać uwagę na Pragę. Przypadek komisarz Jurowej – trwały negocjacji by u niej był w komisji Polak a u naszego komisarza Czech i co ot pstryknął Berlin i wystawili nas do wiatru. Nie ma o co się się obrażać – dureń który to wymyślił w Warszawie powinien polecieć ze stołka lub jego doradca który nie oponował przed takim rozmowami.

Musim przeczekać obecną ekipę czeską przy jak najmniejszych stratach - bo jeszczenie nie dorośli by zrozumieć co im mówił prezydent Klaus.   

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @pink-panther 20 stycznia 2020 18:47
22 stycznia 2020 00:03

Dzięki Panthero za obszerne wyjaśnienie faktów historycznych...Przyznam,że wiele zapomniałam,lecz teraz ukazuje się jako ta najbardziej mroczna i tragiczna karta w dziejach Polski.W szkołach  wszystkiego nie nauczono, pewne szczegóły utajniano,a już jeżeli chodzi o Rosję,to niewygodne fakty pomijano. A później czas płyną sobie różnie...

zaloguj się by móc komentować

tomciob @pink-panther
22 stycznia 2020 01:16

No cóż, okazuje się, że nie tylko ZSRR  Benesz zawdzięczał możliwość usunięcia Niemców sudeckich, cytuję:

"Benesz tym czasem konsekwentnie realizował swą politykę. Gdy po 
powrocie ze Stanów Zjednoczonych, w czerwcu 1943 r., zwierzał  się Dejeanowi z sukcesu, jakim była uzyskana od Roosvelta amerykańska zgoda na transfer poważnej części ludności niemieckiej  z terenu Sudetów (2 miliony), zaznaczył przy tym, że odbudowa Francji bez uszczerbku jej pozycji jest niezbędna dla Europy i świata."

Co to oznacza? Ano to, że nie był on takim, jedynie rosyjskim, graczem jak by się mogło wydawać.

Źródło cytatu,.str.117

DZIEJE NAJNOWSZE, ROCZNIK X X - 1988, 3—4 
PL ISSN 0419—8824
ZOFIA ZAKS "Wolna Francja" i Czechosłowacja (1940-1944). Z historii dyplomatycznej II Wojny Światowej

PDF

 

zaloguj się by móc komentować

tomciob @tomciob 22 stycznia 2020 01:16
22 stycznia 2020 01:58

New York, United States of America. CU Eduard Benes, former President of Czechoslovakia, talking to camera about how he learned about democracy from studying the USA. ... N.B. This is presumably after the invasion of Czechoslovakia in 1939.13 kwi 2014

YouTube‎ - ‎app
Visitor Benes, Ex-Czech President, In U.S. Aka Ex-President Benes In America (1930-1939)

PRZESŁANY PRZEZ:
British Pathé (licencja)
OPUBLIKOWANO:
13 kwi 2014 (You Tube)

zaloguj się by móc komentować

tomciob @tomciob 22 stycznia 2020 01:58
22 stycznia 2020 02:09

"Emilie Benesz nazywano Muszką jeszcze w dzieciństwie i tak do niej mówią przyjaciele. A skąd Muszka? Emilie, Emiluszka, Miluszka, Muszka. Żona Brzezińskiego jest stryjeczną wnuczką Edwarda Benesza, prezydenta Czechosłowacji przed i po wojnie, ostatniego wybranego w wolnych wyborach, zanim komuniści doszli do władzy, i córką Bohusza Benesza, który przed przewrotem komunistycznym 1948 r. był konsulem generalnym Czechosłowacji w San Francisco. Pobrali się w 1955 r".

Źródło cytatu:

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/swiat/1527249,1,potezna-rodzina-brzezinskich.read

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Nieobyty 21 stycznia 2020 16:51
22 stycznia 2020 08:32

Czyli na poziomie państwowym trzymają się starych schematów. Pani Jurowa jest z ugrupowania pana BaAndrej Babiša a ten należał do Komunistycznej Partii Czechosłowacji,czyli ma sentyment do ZSRR.Teraz to rolniczy oligarcha,to jeszcze prywatne pretensje dochodzą.Ciężko konkurować z polskim eksportem. Przejmują też polskie "upadłe" kopalnie węgla i je uruchamiają. Czyli służą sojuszowi Rosji i Niemiec jak najbardziej pragmatycznie. 

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @BTWSelena 22 stycznia 2020 00:03
22 stycznia 2020 08:35

Dzięki za miłe słowa. Ja też się douczam w szybkim tempie.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @tomciob 22 stycznia 2020 01:16
22 stycznia 2020 08:44

Dzięki za info. Na ile to był jego pomysł polityczny a na ile dobrze skanalizowana przez Stalina chęć rewanżu na Niemcach i chęć odzyskania twarzy,to temat dla historyków.Polskie podziemne państwo też w departamentach planistycznych zakładało "odzyskanie ziem piastowskich" i robiło wielką inwentaryzację całych Prus. I po wojnie tow. Gonułka minister ZiemZachodnich dostał pełne plany zagospodarowania.Nazywało się to skromnie Instytut Ziem Zachodnich.I też musiało zakładać pozbycie się Niemców etnicznych.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @tomciob 22 stycznia 2020 02:09
22 stycznia 2020 08:49

Ciekawe i zabawne. Zbig się po prostu dobrze urządził. Bez akcesu do masoneryi nie miałby szans. Z krajem pochodzenia niewiele go łączyło a małżeństwo bardzo pomogło

zaloguj się by móc komentować

malwina @Nieobyty 20 stycznia 2020 23:24
22 stycznia 2020 14:29

"Czeske elity  chcą byc pragamtyczne to ich tak traktujmy nic więcej i nic mniej - żadnych złudzeń i emocji. [ A właśnie emocje pozwalają czasami wytargować więcej w Warszawie]"

 

prezpraszam, ale muszę wtrącicć swoje trzy grosze:

absolutnie bez emocji.  - to moje motto.

jakże się bowiem znów rozemocjonowałam ostatnio, kiedy usłyszałąm w radiu Wnet, z ust pana Wildsztajna Seniora, któren zaproszony był został na okoliczność śmierci "największego konserwatysty ever" czyli pana Scrutona.

Pan Wildstein zupełnie bez ogródek, zupełnie przechodząc nad tym faktem do porządku, oznajmił, że choć Roger Scruton wielkim konserwatystą był i "kochał Polskę" to obiektem jego westchnień byli ..."Czesi". Tam bywał bardzo często, tam założył Klub Konserwatystów, tam był znany i lubiany. 

Angielski konserwatysta fanem najbardziej ateistycznego kraju świata.

hoho, tak, tak...

 

 

 

 

 

 

 

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @malwina 22 stycznia 2020 14:29
22 stycznia 2020 16:23

To jest stały element rozmów z Polakami - rozgrywanie ich emocjonalnie,  ot pare miłych słów i wiele można przemycić.

W ramach kształcenia polskich polityków powien być staly kurs - jak zarządzać emocjami.  By być precyzyjnym to ma  być wyuczone kiedy partner w rozmowie próbuje nas rozegrać emocjonalnie [np. miłe słowa] ma nadziać się  na kontrę pragamtyzmu gdy sprawa tego wymaga lub komplement ma wywołać pełen entuzjazm.    

W przypadku Czech - ot tylko dla nich zero emocji i pragmatyzm do bólu, w czasie rozmów z nimi zawsze przed oczami mamy mieć zdradę Kołczaka i naszej Dywizji Syberyjskiej.  Jak będzie im opłacało zrobią z nami interes  a za chwilę nas zostawią  samych wobec Berlina. Gniewać się o to na pepików nie ma potrzeby. 

    

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @pink-panther 22 stycznia 2020 08:32
22 stycznia 2020 16:38

Przypuszczam że być przez 1000 lat w cesarstwie krajem zależnym lub graczem oraz strata elit rodzimych w czasei wojen husyckich - musiało wyrobić formy  rozpoznania żywiołu niemieckiego  i współżycia z nim.  Gdy przychodzi koniunktura maksymalnie wykorzystuje się ją  by rugować element niemiecki [ i to mam po obu wojnach]. Dziś   gdy odradza IV Rzesza - jaką opcję ma Praga być usłużnym wobec Berlina to może ten nie odwinie się  za dekrety Benesza a ponowne osadnictwo niemieckie wobec zapaści demogfraficznej jest nie realne. 

Stare schematy mają długą tradycje, a obecny przykład z Panią Jurową  to klasyka gatunku.  Co do koplań to chyba jest kapitał brytyjski on wchodził w Czechy równie mocno jak  niemiecki a teraz po Brexicie - mamy zmianę ekipy w Pradze.

Taki symbol dla Berlina - ANO czyli tak na sugestie stolicy nowego cesartswa narodu niemieckiego.  

zaloguj się by móc komentować

Paris @malwina 22 stycznia 2020 14:29
22 stycznia 2020 20:33

No prosze...

... jakie to zaklamanie i sluzalczosc byla u  OSZUSTOW  SMOLENSKICH z  Sakiewiczowego grajdolu  "niezalezna od rozumu"...  ta banda sluzalcow lala  krokodyle lzy z powodu smierci tego  konserwatysty... ale chyba tylko z puszki... i  wieeelkiego  pSZyjaciela Polski... co to mieszkal swojego czasu na wsi i chleb sam wypiekal  !!!

 

Co to za ZERA i  DNO -  ta  Sakiewiczowa banda  zaprzancow i  sluzalcow... no w glowie sie nie miesci  !!!

zaloguj się by móc komentować

Jozef-Bak @pink-panther 21 stycznia 2020 12:12
22 stycznia 2020 22:17

Bardzo dziękuję za komentarz i poruszenie tematu kontynuowania rewolucji bolszewickiej po II WW przez CCCP pod przywództwem JS. Jest to kolejny wątek słabo obecny w dyskursie publicznym. Wg W. Suworowa, to był gwóźdź do trumny Józefa S.; połączenie sił przez G. Żukowa i N. Chruszczowa, które doprowadziło do obalenia dyktatora. Nie dlatego, że ci dwaj nie chcieliby ale dlatego, że, w ich ocenie, prowadziłoby to w konsekwencji do upadku kraju krańcowo wyniszczonego wojną.  Ten czeski realizm, to rzeczywiście ciekawe zjawisko. W 1984 r. spędziłem cały miesiąc w Pradze. To co mnie szczególnie uderzyło, to wszechobecne w przestrzeni publicznej banery z hasłami typu: Z Soveckim Svazem po vecny cas, Dostavky do Soveckiego Svazu splnimy i podobne. A po 1990 r. wyglądało tak, jakby tego nigdy nie było.

zaloguj się by móc komentować

porfirogeneta @pink-panther 20 stycznia 2020 21:51
22 stycznia 2020 23:10

A to o sojuszu polsko-czeskim, abstrachując od tego, że była to Czechosłowacja, a to raz o potędze czeskiego przemysłu, itd itp. Ja proponuję temat taki; Co by się stało gdyby Henryk Pobożny zamiast się stawiać się jak głupi pod Legnicą, (chociaż przewaga była po stronie Chrześcijan) zawarł sołusz z Batu Chanem i podbili razem Lizbonę, której jeszcze wtedy pewnie nie było, czy tam była, mało ważne. 

Czechosłowacja miała sojusz obronny z ZSRR, tylko taki to był sojusz że wolała oddać Sudety, Śląsk Cieszyński, a nawet i Słowacje żeby tylko Armia Czerwona tam się nie pojawiła, bo to wiadomo, zegarki giną i inne nieprzyjemne rzeczy się dzieją. I to mimo całej panslawistycznej ideologii która, ceteris paribus" wskrzesiła czeskie państwo.

Czesi po prostu powiedzieli "pas" w tej wojnie i nie ma o co mieć do nich pretensji; parunastu lotników się z tym niezgadzało, uciekli do tej wstrętnej Polski i walczyło na polskim niebie we Wrześniu.

Historia to studnia bez dna, zdolny propagandysta będzie czerpał i czerpał, a idiota, to się napije z wiadra i stwierdzi że coca-cola lepsza. 

Kiepsko wyrażam się w piśmie, wole czytać niż pisać, ale takie mam zarzuty do tego wątku. 

Jeszcze na Czeską artylerie jakiś mędrek wydziwiał; przypomnę że to Polska w Czechosłowacji, a nie odwrotnie, działa kupowała, to chyba polska jeszcze gorsza.

Wie pani gorycz we mnie wzbiera, tyle książek wychodzi, a Ci dalej swoje;

"Jakby polski żołnierz dostał czeskie czołgi to panie ho, ho"

 

zaloguj się by móc komentować

tomciob @porfirogeneta 22 stycznia 2020 23:10
23 stycznia 2020 01:18

To jest zdjęcie:

https://d15-a.sdn.cz/d_15/c_img_E_I/lwOnKC.jpeg?fl=cro,0,81,1280,720%7Cres,1280,,1%7Cwebp,75

Edvarda Beneša podczas konferencji pokojowej w Paryżu w 1919 r

Zdjęcie: ČTK

Zdjęcie to po pochodzi z bardzo obszernego opisu czeskiego (nie czechosłowackiego skoro jest Waść takim purystą) wojny czechosłowacko-polskiej o Śląsk Cieszyński.

Wpis ten został umieszczony na portalu Novinky.cz (portal czeski) z datą 23.01.2019 (100-na rocznica), o godzinie 04.11.

Konferencja w Paryżu rozpoczęła się 18 stycznia 1919 roku. Wojna czechosłowacko-polska o Śląsk Cieszyński rozpoczęła się 23 stycznia 1919 roku. Sprawa sporu o Śląsk Cieszyński prawnie została uregulowana, cytuję: "ostatecznie spór został rozstrzygnięty jedynie umową Czechosłowacji z Polską w sprawie ostatecznego wytyczenia granicy, podpisaną w Warszawie 13 czerwca 1958 r., Obowiązującą od 14 lutego 1959 r."

W tym artykule jest też taki ciekawy zapis, cytuję:

"Dlatego w nocy 31 stycznia (1919) wojska czechosłowackie zaprzestały walki, co doprowadziło do sporu między prezydentem Tomášem Garrigue Masarykiem a ministrem spraw zagranicznych. Edvard Beneš, który uczestniczył w konferencji pokojowej w Paryżu, opowiedział się za kompromisem, podczas gdy Masaryk chciał kontynuować operację wojskową.
Oba kraje ostatecznie przystąpiły do ​​zawieszenia broni, a 3 lutego podpisano w Paryżu traktat czechosłowacko-polski, który ustanowił nową linię demarkacyjną. Czechosłowackie wojska wycofały się 26 lutego".

Cytaty i zdjęcie za źródłem:

https://www.novinky.cz/domaci/clanek/prvni-valku-vedlo-ceskoslovensko-s-polskem-40268708

Mnie Google w moim telefonie tłumaczy ten artykuł łatwo i bezproblemowo. Jeśli ma Waść kłopoty może skorzystać z DeepL albo innego tłumacza. Ale czemu ja to piszę? Ano temu że temat, jak widać, nie tylko u nas jest cały czas gorący. Ano temu że zdobywamy wiedzę z różnych źródeł i po to właśnie rozmawiamy aby ją sobie podsuwać. Ano dlatego że czeski punkt widzenia też ma dla nas znaczenie. Ano dlatego że, mały wydawałoby się, konflikt u zarania II RP (ile to wtedy wojowała II RP o swoje nowe granice) miał kolosalne znaczenie i wpływał (nawet do dzisiaj wpływa) na stosunki (postrzeganie siebie) pomiędzy naszymi krajami. Dlatego też z wyżyn Waści autorytetu co to tyle książek przeczytał i tyle wie na ten temat oczekiwałbym raczej jakichś ciekawszych i obszerniejszych komentarzy, a nie jedynie, cytuję:

"Czechosłowacja miała sojusz obronny z ZSRR, tylko taki to był sojusz że wolała oddać Sudety, Śląsk Cieszyński, a nawet i Słowacje żeby tylko Armia Czerwona tam się nie pojawiła, bo to wiadomo, zegarki giną i inne nieprzyjemne rzeczy się dzieją. I to mimo całej panslawistycznej ideologii która, ceteris paribus" wskrzesiła czeskie państwo.

Czesi po prostu powiedzieli "pas" w tej wojnie i nie ma o co mieć do nich pretensji; parunastu lotników się z tym niezgadzało, uciekli do tej wstrętnej Polski i walczyło na polskim niebie we Wrześniu".

Bo tyle z "merytoryki" w tym komentarzu było. Jak na tę kolosalną ilość przeczytanych książek to doprawdy skromnie, skromniutko. Z pozdrowieniami

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Nieobyty 22 stycznia 2020 16:38
23 stycznia 2020 13:52

Warto zwrócić uwagę na silną identyfikację Czechów z Husem czyli z protestantyzmem. Również niemieckim.  Pomnik Husa stoi w Pradze a rocznica spalenia na stosie jest świętem państwowym i dniem wolnym od pracy. Bracia czescy w I RP przygotowywali grunt do najazdu szwedzkiego na Polskę. Sam Hus ma pomnik w panteonie "ojców założycieli protestantyzmu" w Worms w Niemczech (oficjalnie jest to pomnik Lutra),wybudowany w 1868 r. Zatem związki kulturowe Czechów protestantów z Niemcami (Prusami) musiały być silne ,w szczególności niechęć do Habsburgów i KK a zatem i do Polaków.

Stąd popularność idei masońskich,które przychodziły do Czech via Niemcy. Stąd zapewne zaskoczenie i gwałtowne rozczarowanie elit nowego państwa czeskiego, wytworzonego przez Wersal - agresywnymi roszczeniami niemieckimi a właściwie nazistowskimi. Stąd,być może,tak silna antyniemiecka reakcja Benesza. Z drugiej strony widzimy "powinowactwo duchowe " "ateistycznego protestanta"  z "ateistycznymi prawosławnymi" z ZSRR przeciwko "pańskiej  katolickiej Polsce". To trwa gdzieś niezbyt głęboko pod skórą i nie było trudno namówić czeskiego producenta filmowego,żeby nakręcił "Malowanego Ptaka"- antypolskiej i antykatolickiej politgramoty.

W XIX w. protestantyzm i oświecenie były w natarciu i z tego tytułu Czesi byli traktowani przez Anglosasów i Niemców jak"szczytny wyjątek wśród ciemnych Słowian".

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @ikony58 22 stycznia 2020 20:12
23 stycznia 2020 14:00

Wielkie dzięki za bezcenne świadectwo "z epoki". Kogóż tam mamy po polskiej stronie? Oczywiście grubego katolickiego klechę a obok niego dwóch narwanych "polskich żołnierzyków". A przed ich głupimi nosami maszeruje para zdrowych,pięknych i oczywiście znacznie bystrzejszych czeskich patriotów.Gdyby nie czeskie napisy,to mogłoby się pomylić z politgramotą niemiecką i sowiecką tej epoki. Takie stereotypy tkwią w głowach długo i łatwo się je uruchamia.

zaloguj się by móc komentować

valser @Nieobyty 21 stycznia 2020 16:51
23 stycznia 2020 14:04

Niemiecka dusza to Bratwurst, zasmazana kapusta i liter piwa. Po tym trzeba z godzine siedziec w kiblu.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Jozef-Bak 22 stycznia 2020 22:17
23 stycznia 2020 14:49

Co do "wątku Armii Czerwonej",to marszałkowie po wojnie zostali "rozgonieni",żeby cała chwała za"pabiedu" spadła na Stalina. Za dużo zagraniczne gazety pisały o "pobieditieliach"- Żukowie i Rokossowskim. O Stalinie pisały więcej, ale i tak nie był zadowolony ztak gigantycznego wzrostu autorytetu armii. Żukow wylądował w Odessie a Rokossowski w Warszawie. Armia nie uczestniczyła w żadnym spisku przeciwko "Hoziajnowi",ale kiedy po jego śmierci zaczął się rozpychać Beria, który brał duży udział w czystkach w armii,armia musiała wziąć pod uwagę ryzyko powtórki, bo wiadomo było, że Beria to podstępny dewiant. Kto był inicjatorem zamachu na Berię, nie wiem,ale Chruszczow i Żukow grali kluczowe role. Podobno proponowali uział Rokossowskiemu,ale on po 3 latach "obróbki" w kazamatach NKWD czy GRU już tylko chodził spać z pistoletem von Paulusa,bo "nie chciał dać się wziąć żywym". Taka to była sielanka żołnierska w ZSRR po IIWW. Nawiasem,znaczną część zdobywców Berlina Stalin od razu wysłał na Sybir,żeby nie opowiadali kłamstw o wysokim poziomie życia ludu pracującego miast i wsi w kapitalistycznej Polszy i Giermanii.

Co do Czechów, to oni przetrwanie za każdą cenę uważają za najwyższą cnotę. W ogólnym bilansie nie zawsze się to kalkuluje. Po drodze można stracić duszę.

Znalezione obrazy dla zapytania marshal zhukov time magazineZnalezione obrazy dla zapytania marshal zhukov time magazine

Znalezione obrazy dla zapytania marshal rokossovsky time magazine

Znalezione obrazy dla zapytania stalin time magazine

 

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @porfirogeneta 22 stycznia 2020 23:10
23 stycznia 2020 14:56

Chyba padliśmy ofiarą małego nieporozumienia:sprawa ewentualnej konfederacji polsko-czeskiej była zapewne "pomysłem ostatniej szansy" pragmatycznych generałów czeskich w obliczu nieuniknionej katastrofy. Ze strony polskiej było to zapewne to samo- tymczasowy sojusz polityczno-wojskowy "tu-i-teraz',bez żadnych szerszych zamysłów geopolitycznych,byle powstrzymać Hitlera. Benesz przeciął te rozważania w locie krótkim "nie". Cała reszta to didaskalia.

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @pink-panther 23 stycznia 2020 13:52
23 stycznia 2020 17:15

Widzę to inaczej.

Bohemia jest pewną ciągłością Państwa Wielkomorawskiego a to tam powstał obrządek słowiański w kościele katolickim – efekt działalności Cyryl i Metodego.

Ryt słowiański – jest obecny w Bohemi do czasów husyckich, ale była on rugowany przez niemieckie duchowieństwo.

Zatem pewien ucisk duchowieństwa rytu słowiańskiego – już na początku zasiał ziarno niecheci do KK

W przypadku Moraw – to fakt że w XII przybyli tam zakonnicy cystersi, benedyktyni – kościół miał tam inną twarz.

Hus, czy Habsburskie wsparcie dla KK a potem loże i ateizacja– to efekt właśnie tego jak potraktowano ryt słowiański – to wtedy pogańskie elity Bohemii które najpierw przyjęły nauki Cyryla i Metodego szybko w obliczu zysku przyjęły ofertę niemieckiego duchowieństwa.

Tak zrodziła się tradycja pragmatyzmu i wyzbycia duchowości.

… nie było trudno namówić czeskiego producenta filmowego,żeby nakręcił "Malowanego Ptaka"- antypolskiej i antykatolickiej politgramoty…

To też jest efekt w/w elementu – oni na zazdroszczą tej prostoty wiary tego że włączyliśmy pierwiastek słowiański w duchowość katolicką a oni nie obronili dziedzictwa Cyryla i Metodego.

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @valser 23 stycznia 2020 14:04
23 stycznia 2020 17:52

Taki krótki wywód 15 minutowy Ks. Guza

Jak zrozumieć Niemców?

https://www.youtube.com/watch?v=OC8S5ksTnKQ

To co Pan wspomina Bratwurst, zasmazana kapusta i liter piwa  - to jeden z  efektów  protestu wobec rzeczywistości. Trzeba zrozumieć  Niemców ich Wielkość i Nędzę.

zaloguj się by móc komentować

valser @Nieobyty 23 stycznia 2020 17:52
23 stycznia 2020 19:02

Jak czytam o wielkosci Niemcow to widze Alfreda Rosenberga z Heinrichem Himmlerem.  Ta wielkosc wyrasta jako produkt przemiany materii po spozyciu zasmazanej kapusty i przedawkowaniu piwa.

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @valser 23 stycznia 2020 19:02
23 stycznia 2020 19:43

Zacytowałem zdanie z wypowiedzi Ks Guza ... Trzeba zrozumieć  Niemców ich Wielkość i Nędzę. ..

Ks. Profesor ma swój punkt widzenia jako efekt pracy i studiów przez 14 lat w ośrodkach uniwersyteckich w Niemczech, obecnie ma przeszło 14 lat pracy nukowej w Polsce. I min. za to jak jest przez swoją alma mater KUL sekowany i jaka go krytyka spotkała  za przybliżenie zła jakim jest herezja Lutra - powoduję że dażęgo estymą i jego poglądy po ich analizie są mi bliskie.

Ma Pan swoje doświadczenia w kotaktach z Niemcami tak zawodwymi jaki i osobisymi - ma Pan swoje przemyślenia i może są one wypowiedziane w tonie ironicznym - to pewnie mają jakieś styczne z uwagami ks. prof.  Guza.

zaloguj się by móc komentować

kazef @pink-panther
23 stycznia 2020 20:37

Przepraszam za off-top. Polecam - cytuję Cię :)

Widziane po latach. W rocznicę Powstania Styczniowego: jak Wojciech Smarzowski szkaluje dorobek wielkich Polaków. Reżyser chce nakręcić "Wesele 2" - o Jedwabnem...

cz. 1 http://blogmedia24.pl/node/83102

cz. 2 http://blogmedia24.pl/node/83106

cz. 3 http://blogmedia24.pl/node/83110

zaloguj się by móc komentować

valser @Nieobyty 23 stycznia 2020 19:43
23 stycznia 2020 23:53

Gdyby nie druga wojna swiatowa, to mozna byloby sobie pofilozofowac o wielkosci Niemcow. 

 

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @valser 23 stycznia 2020 23:53
24 stycznia 2020 09:10

W erystyce – jest od pewnego czasu nowy chwyt argumentum ad Hitlerum – co kończy dyskusję.

Nie mniej może przybliżę o czym mówi Ks Guz – Niemcy mieli swój wielki wkład i dorobek np. średniowiecze ale i wielki element destrukcji jakim jest protestantyzm.

To jest ta wielkość i nędza Niemców – protestantyzm to zaprzeczenie Boga i cokolwiek zrobią obraca się przeciwko nim.

Nawet ta II wojna – dobry żołnierz, dowództwo itp. a jednak klęska militarna ale i moralna z uwagi na skalę zbrodni.

Po co są rozważania „filozoficzne” by ustalić istotę rzeczy - społeczeństwo niemieckie pracuje na bardzo starych matrycach kulturowych [tym jest ta stara niemieckość] oraz tych nowszych [ stały i ukryty rasizm, bo to nie jest pruska pogarda dla Słowian to jest pamięć o fizycznym wyniszczeniu milionów Słowian] a dziś wchodzi nowa matryca [ekologizm, polityczna poprawności i ubogacenia kulturowe komponentem muzułmańskim].

Jakim więc narzędziami operować by naszego przeciwnika i wroga rozpoznać.

I pierwszy przykład z brzegu Niemka nowa szefowa UE – w czasie rozmów gdy zabiega o wsparcie ma jedna twarz za krótki czas jest wsparcie ataku na nas.

Możemy zatem zrobić profil psychologiczny czyli standardowa ocenę drugie strony ale kto ustala na czym bazuje zachowanie Niemry – czy tu mają wpływ arystokratyczne kręgi w tym męża [I matryca], pamięć o dokonaniach rodziny na froncie II wojny [II matryca ] czy to są już tylko resztki intelektu wypłukanego w czasach zabawy w Londynie [III matryca].

W zależności od ustalenia co jest dominujące – możemy się odpowiednio przygotować.

I kończąc – masom niemieckim wbito że ono II wojnę i jej dziedzictwo wspaniale przepracowali i dziś oni nas chcą uczyć jak mamy przepracować współudział w zbrodni.

Znowu wielka pracą jak z ciężaru zbrodni zrobić odskocznie do ponownego być hegemonem i jak wielka nędza tego przedsięwzięcia – fundamenty ekspiacji tak posadzone że znowu to runie i zawali się im na głowę .

Może mieć Pan zupełnie inne zdanie na ten temat.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Nieobyty 23 stycznia 2020 17:15
24 stycznia 2020 22:00

To prawda: Czeska pamięć historyczna wywodzi się od Księstwa Wielkomorawskiego a zatem od misji św. Cyryla i metodego i od języka staro-cerkiewno-słowiańskiego.I zarazem nosi pamięć wczesno średniowiecznego konfliktu z niemieckimi księstwami. Ale i Polacy to mieli. Zagadką pozostaje wdrukowanie w czeską pamięć historyczną przypadku Jana Husa jako "bohatera narodowego" z czasów, kiedy narody w znaczeniu dzisiejszym-nie istniały. I przerzucenie nienawiści z Niemców na Habsburgów. Habsburgowie są w tej historii "ofiarami sukcesu" bo skutecznie stłumili protestanckie powstanie szlachty czeskiej.Linia luksemburska wymarła ,szlachta została wycięta a jakoby "pragmatyczny lud czeski" wybrał protestantyzm w opozycji do władzy. Czyli mamy wpływ protestanckiego już duchowieństwa niemieckiego.

To się tliło do XIX w. i wtedy przyszedł ktoś i przypomniał "wpływ Wykliffe'a na Husa" i "słuszny protest przeciwko papieżowi". Strasznie teologicznie wzmożeni są ci Czesi,chociaż w ponad 90% -ateiści.Przyznaję,że ich nie rozumiem.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @kazef 23 stycznia 2020 20:37
24 stycznia 2020 22:03

Bardzo mi miło, dzięki:))

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @pink-panther 24 stycznia 2020 22:00
25 stycznia 2020 14:30

Sprawa rytu słowiańskiego [jego wyciszaniu] to są podstawy ale dochodzą kwestie dodatkowe.

Handel niewolnikiem słowiańskim w tym będącym chrześcijaninem – jako że były z niego dochody

tolerowała go dynastia Przemyślidów. I kwestia mordu tej dynastii na rodzie Sławnikowiców razem z Wrszowcami.

Jeżeli tak władca traktuje biskupa praskiego czyli św Wojciecha – to świadczy o pewny podejsci do kościoła. Mamy też zależność od niemieckiego duchowieństwa w następnych latach.

To podglebie innego spojrzenia na kościół oraz wpływy niemieckie [stała lenna zależność od cesarstwa ] był stale obecne. Gdy Przemyślidzi w XII wieku rozpoczynają a kolonizację niemiecką [zagospodarowanie Sudetów , Rudaw a w tych były domeny Waszowców] ma dodatkowy czynniki etniczny.

W szczycie apogeum Przemyślidów zostaje ta dynastia skasowana [ wszak i my skorzystliśmy  na śmierci obu Wacławów II i III]. Nowa niemiecka dynastia to napływ elit niemieckich ale ten czas to też i rozkwit gospodarczy.

Dołóżmy do tego śmierć Św. Jana Nepomucena – zrzucenie z mostu do Wełtawy – jak to odczytali wierni w tym konflikt króla z arcybiskupem.

Dlaczego o tym wspominam bo Jan Hus i jego wystąpienia rodzą w krainie żyznej i bogatej w której tkwi konflikt etniczny między niemieckim a czeskim wpływami oraz jest tam stała zadra wobec kościoła przez przeszłość jak i obecne próby dominacja niemieckiej.

Co jest efektem husytyzmu – duży regres gospodarczy Bohemi [ktoś te rynki przejął i jeżeli Hus miał kontakty z angielskim heretykami to znaczyło by że chodziło o czeskie tekstylia] oraz spiętrzenie konfliktu lokalnych elit czeskich z cesarstwem [udział w wojnach husyckich to trwale piętno] a kolejny efekt to przetestowanie istnienie organizmu państwowego w Europie który nie jest katolicki czyli herezja ma przyszłość w mniemaniu jej sponsorów.

Następne lata – raczej utwierdzały to rozchodzenie się z KK – kościół był i istniał ale że on był bardziej habsburski zatem nie był ośrodkiem tworzenia wspólnoty tym bardziej wobec wycięcia  szlachty.

Pragmatyzm czeski i jego antykatolicka [ateistyczna twarz] – ma swoje historyczne uwarunkowania , pozwolił co prawda przetrwać temu narodowi ale coś pani Historia odebrała.

Sen o wielkiej koronie św Wacława jest tylko snem a czeski Śląsk jest nie wypowiedzianym marzeniem. Jak to jest frustrujące gdy korona św Stefana upadła mocniej ale dziś może znowu błyszczeć, a tym bardziej korona Polska trwa mimo wichrów historii.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować