-

pink-panther

Czy można przewidzieć wojnę czyli Rosja ratuje Kazachstan w roku 2022 a Czechosłowację w 1938.

Jeszcze nie zakończyły się występy zdesperowanych uchodźców na białorusko-polskiej granicy a w okolicy Sylwestra 2021/2022 powstał lud Kazachstanu i zaczął niszczyć bankomaty, palić budynki rządowe i obalać pomniki Nursultana Nazarbajewa. Oraz mordować policjantów a może nawet żołnierzy kazachskich.
Obecny prezydent Kazachstanu pan Kasym –Żomart Tokajew pochodzący z rodu Kuszyk plemienia Żałąjyr błyskawicznie przyjął dymisję rządu Kazachstanu, którego członkowie obecnie „pełnią obowiązki członków rządu do powołania nowych” i zwrócił się o pomoc do Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym ( ОДКБ) oraz przyjął dymisję Nursultana Nazarbajewa ze stanowiska Przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa Kazachstanu. W dniu 6 stycznia 2022 rosyjskie radiostacje pokazywały jak rosyjski kontyngent ratujący pokój ładuje się do samolotów transportowych. Podobno w skład kontyngentu mają wchodzić wojska Białorusi, Rosji, Kirgizji i Tadżykistanu.

Komentatorzy rosyjscy komentują ten fakt bardzo ostrożnie, zwracając uwagę, że w przypadku, gdyby z rąk żołnierza rosyjskiego zginął choć jeden Kazach, to może to skutkować wielkim rozlewem krwi i sporymi konsekwencja mi dla Rosji.

Do dnia 7 stycznia 2022 r. zginęło szacunkowo 18 policjantów a ok. 400 zostało rannych. Wg informacji komendantury miasta Ałmaty ciała dwóch policjantów zostało pozbawionych głów. Banki nie pracują. Zaatakowane i częściowo spalone zostało jedno a może jedyne z lotnisk w Ałmaty, zaatakowana została jedna ze stacji telewizyjnych i podpalony budynek prezydenta miasta Ałmaty. Zaatakowana została Akademia Wojskowa Kazachstanu i w trakcie obrony ( skutecznej) zginął jej komendant.

Czyli przypomina to wypadki Budapesztu 1956 i Pragi 1968: robota profesjonalistów z jednej i drugiej strony.

Liczba ofiar śmiertelnych wśród protestujących nie jest znana. Tzw. niezależne media twierdzą, że już około 2000 osób zostało aresztowanych.

Trochę dużo tych wydarzeń jak na „spontaniczne protesty ludności cywilnej z powodu podwyżki cen na gaz do samochodów osobowych”. Owi spontaniczni protestujący w miastach zachodniego Kazachstanu i w stolicy podobno głównie żądali odejścia byłego wieloletniego prezydenta Kazachstanu wiekowego Nursultana Nazarbajewa, który odszedł już z tego stanowiska w marcu 2019 r. i naznaczył na swojego następcę obecnego prezydenta. Nawet obalili jego pomnik.

Media zachodnie ogłaszały, że „klan Nazarbajewów opuścił Kazachstan” ale wczoraj okazało się, że Nursultan Nazarbajew jak najbardziej w Kazachstanie pozostaje.

Zachód a zwłaszcza Europa Zachodnia a UE w szczególności wiedzą bardzo niewiele o tym, co naprawdę dzieje się w kraju leżącym przy tzw. Bramie Dżungarskiej czyli przy jedynej przerwie w „górskiej ścianie” o długości 4.800 km między Afganistanem i Mandżurią dzielącej Kazachstan i południową Syberię od Ujgurskiego Regionu Autonomicznego w Chinach.

Wg zachodnich mediów głównym przegranym tych zamieszek ma być właśnie ród Nursultana Nazarbajewa , prezydenta Kazachstanu w latach 1991 -2019. Cała epoka i znaczący moment w historii współczesnego Kazachstanu, który wywodzi się od Chanatu Kazachskiego (XV- XIX w).

.

Urodzony w 1940 r. we wsi Chemolgan w obwodzie Ałma –Aty ( u stóp gór Pamiru) jako wnuk beja (wschodnio-turecki tytuł szlachecki, odpowiednik arabskiego „emira’ lub europejskiego „księcia”) podobno jest w stanie wymienić przodków ze strony ojca do 12 pokolenia wstecz.

Nie bacząc na arystokratyczne pochodzenie, w wieku lat 33 został sekretarzem partii komunistycznej w Zakładach Metalurgicznych w Karagandzie a w 1979 r. był już I sekretarzem Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Kazachstanu. A w roku 1984 został przewodniczącym Rady Ministrów Kazachskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej, którą to funkcję sprawował do 1989 r. W latach 1986-1991 był członkiem Komitetu Centralnego KC KPZR (Komunistyczna Partia Związku Radzieckiego).

Aby latem 1991 r. podpisać traktat związkowy z Gorbaczowem i Jelcynem, na mocy którego to traktatu Nursultan Nazarbajew miał zostać „przewodniczącym Związku Niezależnych Państw”. Idea trwała dosłownie 2-4 tygodnie, bo jedynie do sierpniowego zamachu Jelcyna w 1991 r.

Wobec powyższego 28 sierpnia 1991 r. Nursultan Nazarbajem ogłosił wystąpienie z KPZR i został kandydatem na stanowisko prezydenta Kazachstanu , wolnego już od Rosji, nie licząc kosmodromu Bajkonur, największego kosmodromu świata i mniejszości rosyjskiej (wówczas ok. 40-50% obywateli) pozostałej z osiedlenia carskiego i komunistycznego.

Były I sekretarz partii komunistycznej w wyborach na prezydenta Kazachstanu otrzymał 98,7% w wyborach prezydenckich 1 grudnia 1991 r. i pełnił funkcję nieprzerwanie do 20 marca 2019 r. jeszcze czterokrotnie wygrywając wybory.

W dniu 19 marca 2019 r. ogłosił rezygnację ze stanowiska w związku z upłynięciem 30 lat pracy w roli prezydenta Kazachstanu. Zgodnie z konstytucją tego państwa obowiązki prezydenta przeszły na przewodniczącego Senatu Kazachstanu Kasyma Żomarta Tokajewa , protegowanego Nursultana Nazarbajewa.

Który przestał być prezydentem ale zachował dla siebie po 20 marca 2019 r. stanowiska: przewodniczącego Zgromadzenia Narodu Kazachstanu (pełnił do 28 kwietnia 2021 r.), przewodniczącego partii Nur Otan (pełnił do 23 listopada 2021 r.) i Przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa Narodowego Kazachstanu (pełnił do 5 stycznia 2022 r.).

Pan Kasym Żomart Tokajew od 1 stycznia 2022 r. został głową Rady Wspólnoty Niepodległych Państw czyli słynnego SNG w składzie: Azerbejdżan, Armenia, Białoruś, Kazachstan , Kirgistan, Mołdawia, Rosja, Tadżykistan, Uzbekistan, Ukraina.
W Kazachstanie nie było niepokojów społecznych od początku istnienia niepodległego Kazachstanu , a tu takie kłopoty. Oczywiście obostrzenia anty-covidowe i ostra podwyżka cen paliw jest bolesna dla społeczeństwa, ale czy w takim przypadku odcina się głowy policjantom, którzy decyzji w sprawie podwyżek i obostrzeń nie wprowadzali.
Sytuacja jest pod kontrolą władz a prezydent w obliczu drastycznej przemocy wydał rozkaz strzelania do „terrorystów” bez ostrzeżenia. Korespondenci rosyjscy podają, że w ramach tzw. zaczystek policja i wojsko łapie jakichś „podejrzanych cudzoziemców” i znajduje magazyny broni. Kamery uliczne nagrały sceny wydawania broni długiej z bagażników samochodów osobowych na ulicach stolicy.

Liczba możliwych scenariuszy podawana w ciągu ostatnich 3 dni przez tzw. komentatorów politycznych rośnie w postępie geometrycznym.

Nad Wisłą króluje wersja, że to „oddolny zryw umęczonej ludności Kazachstanu przeciwko skorumpowanemu klanowi Nazarbajewa”. I zadawane jest pytanie, „co Rosja będzie z tego miała, że jej wojska zostały zaproszone do udzielenia bratniej pomocy”.

Niewątpliwie w Kazachstanie, który w ostatniej dekadzie dokonał wielkiego skoku gospodarczego , powiększył liczbę kontaktów gospodarczych z Chinami i Azją Centralną oraz w polityce historycznej nawiązywał otwarcie do złotych czasów Chanatu Kazachskiego, od pewnego czasu ujawniły się ostre konflikty „w centrali” ale scenarzysta i reżyser tych konfliktów nie jest znany.

Być może rzeczywiście wojna toczy się w Kazachstanie czy z Kazachstanem od dłuższego czasu.
 

Wystarczy przyjrzeć się problemom nieżyjących już: zięcia i wnuka byłego prezydenta Kazachstanu. Które zakończyły się ich śmiercią nagłą i w tajemniczych okolicznościach.

Mąż najstarszej córki Nursułtana Nazarbajewa Daridy – Rakhat Alijev ożenił się z nią w 1983 r..kiedy jego teść był jeszcze sekretarzem partii komunistycznej Kazachstanu. Doktor nauk medycznych ale też generał dywizji (od 1999) oraz biznesman i dyplomata. Był też zastępcą szefa zarządu Głównej Policji Skarbowej Państwowego Komitetu Podatkowego. Szczyt kariery osiągnął w 2001 r. kiedy został I zastępcą Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego, następnie odesłany do Austrii w roli ambasadora Kazachstanu (2002-2005) i przywrócony na ojczyzny łono w roli wiceministra spraw zagranicznych.

A w roku 2007 zaskakujący ciąg wydarzeń: 9 lutego mianowany na ambasadora Kazachstanu w Austrii. Kilka dni wcześniej miał przewieźć swoim samochodem do siedziby firmy swojego ojca Muchtara Alijewa dwóch menadżerów banku JSC Nurbanku , gdzie jakoby miał dokonywać próby wymuszenia przepisania części udziałów tego banku na siebie. Dwie z osób zamieszanych w jeżdżenie samochodem z Rakhatem Alijevem zniknęły : Aybar Kashenov i Zholdas Kimraliev. Ich ciała znaleziono kilka lat później.
Raakhat Alijev udał się na stanowisko ambasadora do Austrii a w maju 2007 r. w Kazachstanie rozpoczęta została sprawa karna przeciwko niemu z oskarżenia o porwanie menadżerów banku JSC Nurbank.
Już 27 maja 2007 r. dekretem prezydenta Republiki Kazachstanu czyli teścia, został usunięty ze wszystkich stanowisk i umieszczony na liście poszukiwanych. W dniu 1 czerwca 2007 r. został aresztowany przez policję austriacką na wniosek zastępcy prokuratora generalnego Kazachstanu ale wypuszczony za kaucją bez prawa wyjazdu. W dniu 15 stycznia 2008 r. został skazany zaocznie przez sąd kazachski na 20 lat więzienia . W międzyczasie żona Darida rozwiodła się z nim. W dniu 15 marca 2008 r. Sąd Wojskowy garnizonu Akmoła skazał go na 20 lat kolonii karnej plus utratę mienia.

W lipcu 2008 r. w wywiadzie dla gazety The Wall Street Journal oskarżył byłego już teścia o korupcję i sprzeniewierzenie środków publicznych na wiele miliardów plus posiadanie udziałów we flagowych firmach przemysłu Kazachstanu.

W 2009 r. wydał książkę „Ojciec chrzestny” , w której rozwinął wątki oskarżycielskie przeciwko Nursułtanowi Nazarbajewowi . W ślad za promocją książki pojawił się wniosek o ekstradycję , bowiem w 2011 znalezione zostały ciała menadżerów JSC Nurbanku. I pojawiło się oskarżenie Rakhata Alijeva o morderstwo.

Władze Austrii konsekwentnie odmawiały ekstradycji do Kazachstanu ale 5 czerwca 2014 r. został aresztowany przez policję austriacką . W dniu 24 lutego 2015 roku Rakhat Alijev został znaleziony powieszony w łazience celi więzienia w Wiedniu w dzielnicy Josefstadt.

Ani jego adwokaci, ani strażnicy więzienni nie uważali go za skłonnego do samobójstwa. W tej sprawie przeprowadzone zostały dwa badania lekarskie: w Wiedniu i w St.Gallen. Oba potwierdziły wersję samobójstwa.

To było nieco ponad 6 lat temu.

Smutny koniec spotkał również syna Rakhata Alijeva i wnuka Nursultana Nazarbajewa – urodzony 26 sierpnia 1990 r. Aisultana Rakhatowicha Nazarbajeva (Alijeva) .

Był to wszechstronnie uzdolniony i wszechstronnie wykształcony młody człowiek. Ukończył szkołę z internatem w Austrii (Salzburg) a w latach 2009-2010 kształcił się w Królewskiej Akademii Wojskowej w Sandhurst, jak większość szejków i przywódców państw z Bliskiego i Dalekiego Wschodu.
Po ukończeniu tej szkoły otrzymał przydział do sztabu kierownictwa wywiadu przy Ministerstwie Obrony Kazachstanu.

W przerwach między tymi zajęciami grywał jako zawodowy piłkarz w drużynach Kazachstanu i w Wielkiej Brytanii. W 2017 r. w okresie luty – październik pełnił funkcję wiceprezesa Federacji Piłki Nożnej Kazachstanu.

A potem nagle czarna seria: w2017 na Facebooku umieścił wpis, z którego wynikało, ż ejest uzależniony od narkotyków. I miał zamiar walczyć z nałogiem. Nie wiadomo, czy to on był autorem tego postu.

W październiku 2019 r. brytyjska policja aresztowała go za bycie pod wpływem narkotyków i stawianie oporu policji a sąd skazał go na przymusowy odwyk, prace społeczne i grzywnę.
W dniu 13 lutego 2020 r. złożył wniosek o azyl polityczny w Wielkiej Brytanii , oskarżając jednocześnie rodzinę Nazarbajewa o korupcję.

W dniu 16 sierpnia 2020 r. w Londynie martwy. Zostawił żonę i dwoje dzieci (ślub w 2013 z Alimą Boranbayevą, córką potentata naftowego). Gazety brytyjskie podały, że stwierdzono niewydolność serca oraz obecność w organizmie kokainy.
Dodały też, że był ulubionym wnukiem Nursultana Nazarbajewa i był szykowany na jego następcę na posadzie Prezydenta Kazachstanu.
Gazeta Daily Mail twierdziła również, że to książę Andrzej, który miał często bywać w Kazachstanie , został poproszony przez starego Nazarbajewa o „wprowadzenie” wnuczka do Akademii Sandhurst.

Podają też, że jego teść Kiran Boranbajew , który w swoim czasie był prezesem KazRosGas, joint venture państwowych firm gazowych KazMonayGas i Gazpromu i jest właścicielem ponad 20 firm z różnych branż, jako pierwszy wprowadził do Kazachstanu restauracje McDonalds’a a wcześniej posiadał franszyzę McDonalds’a w Rosji.

Dwa dziwne zgony w najbliższym otoczeniu prezydenta Kazachstanu, w dodatku jeden zgon dotyczy osoby przewidzianej na „następcę tronu” czyli wnuka urzędującego prezydenta w kraju rządzonym przez klany od stuleci.

Warto zwrócić też uwagę na to, że sprawa dotyczy dwóch mężczyzn noszących nazwisko Alijew, które przypadkiem lub nie nosił trzeci prezydent Azerbejdżanu Heydar Alijew (1993-2003) i nosi czwarty prezydent Azerbejdżanu ( i jego syn) Ilham Alijew (od 2003 roku do dzisiaj).


Azerbejdżan ma wielkie zasoby ropy na dnie Morza Kaspijskiego oraz na głowie wojnę w Górnym Karabachu a rodzina Alijew sporo śledztw o spory majątek w nieruchomościach rozmieszczonych już to w Londynie (700 mln funtów) , już to na Bliskim Wschodzie. W tym ustalenia „Panama Papers”.

Biorąc pod uwagę fakt, iż na terenie Kazachstanu znajduje się największy kosmodrom na świecie, za którego dzierżawę Rosja płaci rocznie 8,5-8,9 mld rubli (115 mln USD) a ponadto płaci za utrzymanie bieżące obiektu 1,5 mld rubli i na utrzymanie miasta Bajkonur – 1,5 mld rubli, to na lądowanie rosyjskiego desantu należy spojrzeć szerzej.

W dodatku rurociąg naftowy biegnący z zachodu Kazachstanu przez miasto Aktobe docelowo do Chin jest położony dokładnie obok tego kosmodromu.

Współpraca kazachsko-chińska w zakresie budowy tego rurociągu zaczęła się w roku 1997 porozumieniem międzyrządowym. Budowę kolejnych odcinków uzgadniano : pierwszy odcinek z Aktobe do Atayrau – w roku 2003, odcinek Kenkyiak – Kumkol – w roku 2007 ( a ukończono w 2009). Docelowo miał od roku 2014 przesyłać do Chin 20 mln ton rocznie.

Jak więc widać, w roku 2007 zdarzyło się nie tylko porwanie dwóch menadżerów banku kazachskiego, które skończyły się tajemniczą śmiercią zięcia prezydenta w więziennej celi w Wiedniu, ale też uzgodnienie kolejnego odcinka strategicznego rurociągu. A w dziedzinie kultury i sztuki brytyjski artysta , zresztą bogobojny Żyd (nie używa telefonu komórkowego w szabat) Sasza Baron Cohen w 2007 r. nakręcił film pt. „Borat”, który bardziej niż wyszydza właśnie Kazachstan. Chociaż jest to jakoby „wielka hiperbola”, w której mieszkańcy Kazachstanu pozdrawiają się powiedzeniem „Jakszemasz”.

Jak więc widać, wojnę można prowadzić na wielu polach jednocześnie, nie oddając ani jednego wystrzału.

Od filmu „Borat’ minęły lata i w Kazachstanie doszło do odcięcia co najmniej dwóch głów funkcjonariuszy policji broniących prawa i porządku, być może bardzo niedoskonałego przez miłujących pokój zdesperowanych obywateli pragnących zlikwidować korupcję i zaprowadzić w Kazachstanie demokrację.

Pozostaje pytanie, czy po udzieleniu pomocy wojskowej w styczniu 2022 r. „Rosja zostanie w Kazachstanie”, ale komentatorzy rosyjscy są w tej sprawie bardzo ostrożni.

Czyli chyba jeszcze nie nadszedł czas na „wojnę nowego typu”, bo bardzo dobre wyniki dają „wojny starego typu” .

 

W każdym razie trudno jest prorokować akurat o możliwy m wybuchu III wojny światowej koniecznie „nowego typu” w kraju nad Wisłą , bowiem nie poradził on sobie do dzisiaj z rozliczeniami drugiej wojny światowej. Co pozwala na prowadzenie wobec Polski wojen hybrydowych i historycznych przez każdego chętnego.

Cały świat wie, zwłaszcza dzięki usłużnej pomocy historyków rosyjskich i anglosaskich, że II RP „ nie popisała się” w trudnym okresie przygotowywania napaści III Rzeszy na Czechosłowację. Wręcz wg tych historyków i komentatorów UNIEMOŻLIWIŁA udzielenie pomocy Czechosłowacji przez miłujący pokój Związek Sowiecki, co spowodowało utratę niepodległości przez ten mały lecz bohaterski kraj a w dodatku jak ta „hiena” (ulubione określenie otoczenia propagandowego pana Putina) „brała udział w rozbiorze Czechosłowacji w 1938 r”.

Co doprowadziło do strasznej wojny światowej.

Te przekłamania w sprawie roku 1938 i rzekomej chęci udzielenia przez Stalina pomocy Czechosłowacji zostały tuż przed Świętami Bożego Narodzenia 2021 szeroko omówione przez jakiegoś dociekliwego polskiego historyka na państwowej posadzie ale przez historyka amatora z zawodu inżyniera rakietowego Marka Sołonina .

Chodzi o ujawnienie różnych archiwów dyplomatycznych i pewną mapkę granicy polsko –sowieckiej z 1938 r. oraz książkę czeskiego i niemieckiego zarazem historyka Ivana Pfaffa pt. „Sowiecka zdrada” z roku 1993 chyba do dzisiaj nie przetłumaczonej na język polski.

Pan Mark Sołonin twierdzi i daje na to dowody archiwalne, że Stalin nie miał zamiaru pomagać Czechosłowacji, tylko szukał okazji do napaści na II RP, żeby się na niej krwawo zemścić za porażkę roku 1920.

Konkretnie chodzi o okoliczności , w jakich Armia Czerwona zgromadziła się we wrześniu 1938 r. wzdłuż granicy sowiecko –polskiej, sowiecko-litewskiej i sowiecko –łotewskiej aby wg rozkazu komisarza Woroszyłowa – wkroczyć 23 września 1938 r. w granice Rzeczpospolitej Polskiej – w drodze na pomoc Czechosłowacji broniącej się walecznie przed najazdem niemieckim.

 

Na początek pan Mark Sołonin (Solonin) w dniu 16 listopada 2021 r. wrzucił na swój kanał film pod tytułem „Заговор в НКВД помешал Сталину начать войну?” ( Czy spisek w NKWD przeszkodził Stalinowi w rozpoczęciu wojny?) traktujący m.in. o dotychczas nieznanych dokumentach wydobytych z archiwów sowieckich i o książkach znanych lecz nie propagowanych. I o tym, jak te dokumenty całkowicie rujnują sowiecką „narrację’ o tym , jak to nie mogła wysłać Armii Czerwonej na pomoc osamotnionej Czechosłowacji tuż po Pakcie Monachijskim.

A następnie w dniu 30 grudnia 2021 r. dodał wykład pod tytułem: „Пакт о ненападении Молотова на Риббентропа. Звездный час Сталина, часть 2” ( Pakt o nieagresji Mołotow – Ribbentrop. Gwiezdna godzina Stalina. Część 2.).

Od minuty 6:08 nagrania z 6 grudnia pan Mark Sołonin informuje nas, iż triumfator Paktu Ribbentrop- Mołotow czyli Stalin otrzymał w „tym nieskończenie długim miesiącu” (sierpniu 1939 r.) rzecz najważniejszą dla niego czyli „charoszuju wojnu” (dobrą wojnę).
„Dobrą wojnę”, o której filmowa propaganda sowiecka nieostrożnie wypowiedziała się w roku 1937 w filmie „Wielikij Grażdanin” (Wielki Obywatel) słowami bohatera filmu towarzysza Piotra Szachowa w sposób następujący: „…
Ech, za 20 lat , PO DOBREJ WOJNIE ( после хорошей войны) wyjść i popatrzeć na Sowieckij Sajuz – republik w ten sposób z trzydziestu – czterdzieści. …”.

Sceny z tym tekstem zostały z filmu wyciętę z przyczyn oczywistych, bowiem oficjalnie ZSRR był krainą miłującą ponad wszystko pokój i nie chodziły mu po głowie myśli o zwiększaniu liczby guberni z 30 do 40 dzięki jakimś „dobrym wojnom”. Po II WW i stratach w ludziach Armii Czerwonej nie było to możliwe.

 

Ale pan Mark Sołonin dotarł do archiwów scenariuszowych i znalazł oryginalny scenariusz w formie książkowej a ponadto znalazł stare nagrania, których fragment można obejrzeć w wykładzie „Pakt o nieagresji Mołotow- Ribbentrop . Gwiezdna godzina Stalina cześć 2.” w minucie 6:21 – 6:35 kto zna język rosyjski, to może wysłuchać marzeń sowieckiego działacza walczącego z trockistowską zarazą: że jak wyjdzie za jakieś 20 lat (z domu ma się rozumieć) i popatrzy sobie na Sowieckij Sojuz, to zobaczy nie jakieś marne 30 guberni ale 40.

Jak wiemy, Stalin nie musiał czekać „20 lat” od chwili wypuszczenia do kin filmu „Wielikij Grażdanin” ale zaledwie 2 lata. I dostał za wparcie całym gospodarczym potencjałem Sowieckiego Sojuza – wojennych planów III Rzeszy – wszystkie te „dodatkowe gubernie” włącznie z białostocką i lwowską – za frico.

Fakturę od historii za te „prezenty” otrzymał ZSRR w 1989 r. a naród rosyjski płaci ją do dzisiaj.

Ale wróćmy do pokój miłującego Stalina i jego chęci wspierania Czechosłowacji w 1938 r. w obronie przeciwko Trzeciej Rzeszy, która 12 marca 1938 r. dokonała Anschlussu Austrii.

O tym możemy posłuchać od 6:44 minuty filmu „Czy spisek NKWD przeszkodził Stalinowi rozpocząć wojnę ?” .
Na początek widzimy mapę, z której jasno wynika, że ZSRR w 1938 Nie graniczył z Czechosłowacją a najkrótsza do niej droga przechodziła albo po południowych (ówczesnych) terytoriach Polski czyli przez województwa Wołyńskie i Lwowskie, albo przez Królestwo Rumunii, z którą graniczył na rzece Dniestr. Od granicy rumuńsko sowieckiej (Mohylów Podolski) do granicy Czechosłowackiej odległość wynosiła około 300 km.

Po czym pan Mark Sołonin (min.8:06) przechodzi do omówienia „najbardziej zagadkowej części tej historii” i prezentuje książkę czeskiego dziennikarza i historyka Ivana Pfaffa, który w latach 1946-1967 pracował w różnych gazetach a w 1968 r. po półrocznej odsiadce w komunistycznym więzieniu za organizowanie protestu po zamknięciu czasopisma literackiego „Tvar” wyemigrował do Niemiec , gdzie zaczął pisać książki historyczne. Od 1974 roku wykładał na uniwersytecie w Heidelbergu.

W 1993 czyli po otwarciu czechosłowackich archiwów w Pradze wydał książkę pod tytułem „Zdrada sowiecka 1938” (Sovětská zrada 1938).

W książce tej Ivan Pfaff twierdził, że istnieją dokumenty, z których wynika między innymi , co następuje: 13 września 1938 r. w konspiracyjnej willi czechosłowackiego wywiadu koło Genewy w Szwajcarii (gdzie była wówczas siedziba Ligi Narodów) – sowiecki narkom inostrannych dieł (Narodowy Komisarz Spraw Zagranicznych) Litwinow i minister spraw zagranicznych Królestwa Rumunii Comnen ( Nicolae Petrescu – Comnen przyp mój) spotykali się kilkakrotnie i wypracowali porozumienie o tym, że „….Rumunia zezwoli na przelot sowieckiego lotnictwa nad swoim terytorium oraz na przejście sowieckiej piechoty w ilości do 100 tysięcy żołnierzy , 700 „orudij” (?) oraz 300 czołgów. Ponadto 24 września 1938 r. rząd rumuński skierował do ZSRR pismo , w którym proponuje sporządzić pisemne porozumienie tego, co zostało uzgodnione ustnie przez Litwinowa i Comnena. Do pisma dołączona została mapka z marszrutą przejścia sowieckich wojsk, w tym od Mohylowa Podolskiego przez Czerniowce i terytorium Rumunii do granicy Słowacji..”.

Rumuni NIE OTRZYMALI ODPOWIEDZI. W dniu 26 września 1938 r. jeszcze raz wysłali do Moskwy tę samą propozycję korytarza powietrznego dla lotnictwa sowieckiego i korytarza lądowego dla piechoty sowieckiej.

Jak tłumaczy dalej pan Mark Sołonin, rządzący wówczas Królestwem Rumunii król Karol II ( Karol II Hohenzollern –Sigmaringen rządzący w latach 1930-1940) był przeciwny łamaniu postanowień Traktatu Wersalskiego, bowiem Rumunia na mocy tego Traktatu otrzymała Transylwanię, Besarabię i północną Dobrudżę czyli była jednym z głównych beneficjentów. Tak więc była antygermańska, w przeciwieństwie np. do Węgier. A sytuacja w państwie była niestabilna i król miał bardzo silną opozycję (Żelazna Gwardia).

Wersja przedstawiona w książce Ivana Pfaffa jest potwierdzona przez inne dokumenty.

Dokument 1.

W minucie 14:19 – 14:59 pan Sołonin prezentuje pismo z 2 kwietnia 1938 r. Specrazwieduprawlenija RKKA ( Kierownictwo Wywiadu Specjalnego Armii Czerwonej) do Woroszyłowa , w którym donoszono, że :”… nasz rezydent w Bukareszcie (korespondent agencji TASS) donosi telegraficznie, iż czeski wojenny attache w Rumunii (Busa) poinformował go, iż w rozmowie z królem Rumunii o sytuacji w Europie ten ostatni jakoby poinformował go, że „w przypadku przejścia Armii Czerwonej przez Rumunię on (czyli król) ograniczy się do formalnego protestu do Ligi Narodów ale Rumunia pozostanie PO STRONIE CZECHÓW. Korespondent ten powiedział też, że król Rumunii sugeruje Czechom dogadywanie się z ZSRR o zagwarantowaniu nienaruszalności terytorium Rumunii i ograniczeniu się do wyznaczonego korytarza dla przejścia wojsk sowieckiej. Nr pisma: 471273cc.

Dokument 2.

W minucie 14:57 - 15:35 Doniesienie pełnomocnego przedstawiciela ZSRR we Francji Surica (Jakow Zacharowicz Suric, w latach 1934-1937 pełnomocny przedstawiciel ZSRR w Niemczech, w 1837-1939 członek delegacji ZSRR w Lidze Narodów, w 1937-1940 pełnomocny przedstawiciel ZSRR we Francji) w dniu 25 maja 1938 r. iż w rozmowie z premierem Francji Daladier powiedział mu , że Comnen (MSZ Rumunii) na podstawie upoważnienia króla „okaże poparcie dla Czechosłowacji”. Daladier wyjaśnił to „ogromnym wrażeniem, jakie na Rumunię wywarło angielsko-francuskie porozumienie wojskowe i NA ROLĘ NIEMIEC W SPISKU PRZECIW KRÓLOWI RUMUNII….”.

 

Dokument 4.

W minucie 15:38 Telegram z dnia 2 września 1938 r. , który wysłał Litwinow sowiecki narodowy komisarz spraw zagranicznych do ambasadora ZSRR w Czechosłowacji Aleksandrowskiego (Siergiej Aleksandrowski 1933-16 marca 1939 r. dyplomatyczny przedstawiciel i od 1934 ambasador ZSRR w Czechosłowacji) , w którym poinformował go, że odbył rozmowę z ambasadorem Francji w Moskwie i że powiedział mu, że „my” czyli ZSRR jesteśmy zdecydowani wypełnić wszystkie nasze zobowiązania wynikające z pakty sowiecko – czechosłowackiego , wykorzystując wszystkie dostępne nam do tego celu drogi. JEŚLI POLSKA I RUMUNIA CZYNIĄ OBECNIE TRUDNOŚCI to ich zachowanie , w szczególności Rumunii , może być innym, w przypadku Ligii Narodów powodem decyzji o agresji. …”.

Te dokumenty pan Mark Sołonin skomentował następująco : min. 16:30 :”… Czyli to nie tylko fantazje Ivana Pfaffa ale to , o czym mówiło się w świecie dyplomatycznym. A w szczególności możliwość, może nie jawna ale uzgodniona ( przy oficjalnym wyrażeniu przez Rumunię „głębokiej obawy”) możliwość przemarszu ograniczonego kontyngentu sowieckich wojsk i przelotu sowieckich myśliwców i bombowców nad 300 km kawałkiem terytorium Rumunii

Powyższe obejmuje dwa punkty planu Stalina w sprawie sprowokowania wojny przy wykorzystaniu kryzysu sudeckiego.

Plan Stalina miał trzy punkty na okoliczność tego kryzysu :

  1. Skłonić Czechosłowację wszelkimi środkami władze czeskie i  komunistyczną partię w Czechosłowacji  aby zajęła jak najostrzejsze stanowisko wobec Niemiec aby doprowadzić do wojny między Czechosłowacją a Niemcami.
  2. Druga z tym związana – pomoc wojskowa ZSRR dla  Czechosłowacji aby  ta  nie rozwaliła się przy pierwszym uderzeniu ale broniła się  kilka tygodni. I aby u Francuzów nie było żadnej możliwości, aby ci wycofali  się ze zobowiązań wobec Czechosłowacji (co  Francja zrobiła w 1939 r. z Polską).  I w tym celu ZSRR przygotowywał się do wprowadzenia swoich wojsk do Czechosłowacji przez Polskę oczywiście.

Na koniec punkt 3 (min.17:10 ) ,być może główny cel planu Stalina na rok 1938: wykorzystać konflikt przechodzący w wojnę między Czechosłowacją i Niemcami (do której wg Stalina miało dojść, przynajmniej na kilka tygodni) i aby :”….wykorzystując to na koniec zemścić się na znienawidoznej Polsce za rok 1920.

Czyli trzeci i główny plan Stalina na rok 1938 to zbrojny, wojskowy pogrom Polski.

 

Dowody uzupełniające to na początek mapa z 1938 r. ( min. 17:59) tzw. ulubiona mapa pana Marka Sołonina, którą on od kilku lat prezentuje z „ogromnym udowolstwijem” to mapa granicy II RP i ZSRR z 1938 r. z oznaczeniem położenia sowieckich grup wojsk wzdłuż zachodniej granicy ZSRR.

W min.20:14 mapa ta pokazana jest fragmentem (wkładką) w 2 tomie 12-tomowej historii ZSRR podpisana przez samego ministra Greczko i zatytułowana następująco: „Działania przygotowawcze Związku Radzieckiego dla zapewnienia pomocy Czechosłowacji” (подготовительные мероприятия советского союза по оказанию помощи чехословакии ).

Na mapie tej widzimy 10 tzw. zgrupowań wojsk sowieckich wzdłuż zachodniej granicy ZSRR. Idąc od północy są one zorganizowane w : Witebskie Zgrupowanie Armijne (na wysokości Litwy i nawet Łotwy), Bobrujskie Zgrupowanie Armijne (na wysokości Mińska), na południe od błot pińskich Żytomierskie Zgrupowanie Armijne i Winnickie Zgrupowanie Armijne.

 

A teraz przechodzimy do finału (czy raczej do jednego z kilku finałów): min. 18: 58 w dniu 21 września 1938 roku Ludowy Komisarz Obrony ZSRR ( w okresie 1934-1940 Kliment Woroszyłow ) wydał rozkaz , na podstawie którego w dniu 23 września 1938 r. wymienione wyżej zgrupowania Armii Czerwonej WINNY ROZPOCZĄĆ WEJŚCIE DO POLSKI. W pierwszym rzucie miało wejść 30 dywizji strzeleckich, 10 kawaleryjskich , 7 pancernych 1 „broniewaja brigada”.
 

Drugi rzut „pomocy dla Czechosłowacji” miał „posuwać się naprzód w składzie 17 dywizji piechoty (striełkowych), 22 pancernych i 3 „moto-striełkowych”.

Do tego Woroszyłow zarządził przygotowanie rezerwowego rzutu, składającego się z 30 dywizji piechoty, 6 kawaleryjskich. Ponadto w ZSRR przeprowadzono potajemnie mobilizację w liczbie 330 tysięcy rezerwistów .

Rozkaz ewentualnego wejścia dwóch rzutów oznaczałby wejście w granice II RP – 47 dywizji piechoty ZSRR, 29 dywizji pancernych , 16 kawaleryjskich. I jak pokazuje mapa „przedsięwziętych środków pomocy ZSRR dla Czechosłowacji”, wejście było zaplanowane jako bardzo szeroki wachlarz: od granicy Łotwy (67 –ta dywizja piechoty i od północno-wschodniej ówczesnej granicy II RP (na wysokości Połocka) – tzw. Bobrujskie Zgrupowanie Armijne aż do Winnicy na wysokości Tarnopola.

Nie znam składu typowej dywizji pancernej ZSRR z 1938 roku, raczej dostępne są dane o organizacji wojsk pancernych ZSRR z 1940 roku, kiedy na stanie było 62 dywizje pancerne a szacunkowo w każdej ok. 310 czołgów ciężkich, średnich i lekkich. Przyjmując ten szacunek 29 dywizji pancernych mogłoby mieć na stanie 8.990 czołgów. Zakładając, że w 1938 r. było na stanie sowieckiej dywizji pancernej tylko połowa stanu z roku 1940, to daje to liczbę 4.495. W tym czasie Niemcy dysponowały ilością czołgów rzędu 3.200 , Francja ok. 3.000 a II RP około 1.000 wliczając tzw. tankietki.

Rozkaz Woroszyłowa z 21 września 1938 r. jest zamieszczony w historii 12-tomowej ZSRR i stanowił przez lata podręcznik historii ZSRR.

Wracając do wydarzeń 23 września 1938 r.

O godzinie 4 rano czasu moskiewskiego 23 września 1938 r. ambasador II RP w ZSRR Wacław Grzybowski zostaje zbudzony , wyciągnięty z łóżka i wezwany do ambasady RP w Moskwie, gdzie przedstawiciel rządu sowieckiego wręczył mu notę, której treść pan Mark Solonin przytoczył w całości.

Oto ona: „…Rząd ZSRR otrzymał wiadomość z różnych źródeł, iż wojska polskiego rządu koncentrują się na granicy Polski i Czechosłowacji oraz przygotowują się do przejścia oznaczoną granicę i SIŁĄ ZAJĄĆ CZĘŚĆ TERYTORIUM Republiki Czechosłowacji. Nie patrząc na szerokie rozprzestrzenianie się niepokojącego charakteru tych wydarzeń , polski rząd ich NIE SKOMENTOWAŁ (omówił) do tej pory. Rząd ZSRR oczekuje, że takie zaprzeczenie nastąpi niezwłocznie.Tym niemniej, w przypadku , gdyby takie działanie NIE nastąpiło i jeśliby w potwierdzeniu tych informacji wojsko polskie RZECZYWIŚCIE przekroczyło granicę czechosłowacką i zajęło jej terytorium , rząd ZSRR uważa w odpowiednim czasie jako niezbędne UPRZEDZIĆ rząd Polskiej Republiki , że na podstawie Artykułu 2 Paktu o nieagresji zawartego między ZSRR i Polską z 25 lipca 1932 r. rząd ZSRR w obliczu okazanego przez Polskę aktu agresji przeciwko Czechosłowacji będzie zmuszony BEZ UPRZEDZENIA zakończyć porozumienie (pakt)…”.

Jak komentuje powyższe pan Mark Sołonin, ostatnie zdanie to praktycznie ostatni krok przez rozpoczęciem wojny z Polską.

Ale wojna nie wybuchła, mimo, że od 18 września 1938 r. niemieckie sudeckie Freikorpsy sterowane z Wrocławia prowadziły „wojnę hybrydową” na granicy niemiecko-czeskiej w Sudetach, głównie napadając na posterunki Straży Granicznej Czechosłowacji. Szacuje się, że w wyniku tej kilkudniowej niewypowiedzianej przez Niemcy wojny po stronie czeskiej było 100 osób zabitych i kilkaset rannych.

W dniu 23 września 1938 r. kiedy 10 Zgrupowań Armijnych Armii Czerwonej MIAŁO wejść na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej , nowy premier Czechosłowacji generał Jan Syrový ogłosił powszechną mobilizację ok. 1 mln czeskich mężczyzn w ciągu 24 godzin, co zostało przyjęte z wielkim entuzjazmem przez czeską opinię publiczną. A ZSRR ogłosiło, że „bardzo, bardzo chce ruszyć na pomoc Czechosłowacji”.

W dniu 22 września 1938 r. premier Wielkiej Brytanii Neville Chamberlain wyleciał do Bad Godesberg w Niemczech w celu „uzyskania pokoju od pana Hitlera”. Został powitany w Kolonii przez tzw. rzesze spontanicznych Niemców, którzy zagrali mu hymn „God save the King” oraz wręczali mu kwiaty i prezenty. A w dniu 23 września Chamberlain i Hitler niby prowadzili rozmowy ,ale w zasadzie nie miał czego zaproponować, bowiem 21 września 1938 r. otrzymał tzw. raport lorda Runcimana, który na jego polecenie od 2 sierpnia 1938 r. do początku września 1938 r. kursował między władzami Czechosłowacji (premier Milan Hodža, prezydent Edvard Beneš) a władzami Sudetendeutsche Partei czyli Konradem Henleinem w celu „ wynegocjowania pokoju”. W Raporcie Runcimana była jednoznacznie rekomendowana cesja tzw. Sudetenlandu na rzecz Niemiec.


Na to Hitler wydał 25 września 1938 r. tzw. Godesberg Memorandum, w którym zażądał scedowania przez Czechosłowację tzw. Sudetenlandu na Niemcy nie później niż do 28 września 1938 r. z możliwością późniejszego przeprowadzenia plebiscytu.

Czechosłowacja w dwa dni po ogłoszeniu powszechnej mobilizacji , w dniu 25 września 1938 r. zgodziła się na żądania niemieckie , wcześniej uzgodnione przez Niemcy, Francję i Wielką Brytanię.
 

Hitler otrzymał wszystko bez wojny Czechosłowacją w Monachium nocą z 29 na 30 września 1938 r. w ramach porozumienia z Włochami, Francją i Wielką Brytanią, grającą główną rolę w tym dramacie. Porozumieniu,które było jawnym złamaniem Traktatu Wersalskiego również przez Wielką Brytanię i Francję. O czym wszyscy historycy powtarzają bez końca.

Podobno bardzo to rozczarowało Stalina, który już przebierał nogami, chciał „na drugiego” dołączyć się z Armią Czerwoną do zbrojnego konfliktu czechosłowacko-niemieckiego, będącego na wyciągnięcie ręki . Więc mimo przygotowań na nockę 23 września 1938 r. – Armia Czerwona NIE weszła w granice II RP . Chamberlain , Daladier oraz Mussolini pozbawili Stalina dogodnego pretekstu w Monachium .

Wszystkie te fakty i dokumenty nie przeszkodziły Władymirowi Władimirowiczowi  ogłosić na spotkaniu tzw. Klubu Wałdajskiego w październiku 2021 , że "Polska uczestniczyła w rozbiorze Polski".  Tylko tyle ma zostać w umysłach na temat 1938 r.

Na szczęście dla Stalina w sierpniu 1939 r. Hitler był już „gotowy psychicznie” po przejęciu zasobów przemysłowych i wojskowych Czechosłowacji do wejścia do Polski z trzech stron a wschodnią stronę łaskawie pozostawił Stalinowi.

No i o znowu nad ranem czyli o godzinie 3 nad ranem 17 września 1939 r. pierwszy zastępca Ludowego Komisarza Spraw Zagranicznych Władimir Pietrowicz Potiomkin wyrwał z pościeli ambasadora RP Wacława Grzybowskiego, aby wręczyć mu notę rządu ZSRR „o wkroczeniu wojsk sowieckich do Polski: „…Polski rząd się rozpadł i nie widać żadnych oznak życia. Oznacza to, że państwo polskie i jego rząd praktycznie przestały istnieć. Tym samym rozwiązano umowy zawarte między ZSRR a Polską. Pozostawiona sama sobie i pozostawiona bez przywództwa, Polska zamieniła się w dogodne pole dla wszelkiego rodzaju wypadków i niespodzianek mogących stanowić zagrożenie dla ZSRR. Dlatego dotychczas neutralny rząd sowiecki nie może dłużej być neutralny w stosunku do tych faktów. Władz sowieckich nie może też przejść obojętnie, że pokrewni Ukraińcy i Białorusini mieszkający w Polsce, pozostawieni własnemu losowi, pozostają bezbronni…”.

I   wtedy kolejna wojna starego typu się zaczęła.  A prawdę czasu, prawdę ekranu na jej temat od dekad produkował ZSRR i produkuje Rosja.

Po co eksperymentować z ‘wojnami nowego typu”, skoro wojny starego typu dają takie wspaniałe rezultaty do dzisiaj. Na razie poczekamy, czy Armia Czerwona pana Putina, ratująca Kazachstan przed anarchią zostanie na w nim na dłużej , ochraniając na przykład kosmodrom Bajkonur, leżący tuż obok rurociągu naftowego biegnącego do Chin.

Dzisiaj  czyli 9 stycznia 2022 r. 10 rosyjskich samolotów wojskowych ewakuuje Rosjan z Kazachstanu w liczbie około 10 tysięcy. A Władymir Władymirowicz ratuje, pomaga, tworzy pokój  i dokonuje ocen moralnych i historycznych.  I myśli o "zbieraniu ziem rosyjskich".


https://www-dailymail-co-uk.translate.goog/news/article-8636137/Wealthy-playboy-29-grandson-former-Kazakhstan-president-dead-London.html?_x_tr_sl=en&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc

https://ru-m-wikipedia-org.translate.goog/wiki/%D0%9D%D0%B0%D0%B7%D0%B0%D1%80%D0%B1%D0%B0%D0%B5%D0%B2,_%D0%90%D0%B9%D1%81%D1%83%D0%BB%D1%82%D0%B0%D0%BD_%D0%A0%D0%B0%D1%85%D0%B0%D1%82%D0%BE%D0%B2%D0%B8%D1%87?_x_tr_sl=ru&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc

 

https://www.youtube.com/watch?v=dZocV2_tzFw

https://www.youtube.com/watch?v=6hUwDIrLrms&t=2904s

https://opershop.ru/book_lozh_pospolita?utm_source=youtube&utm_medium=news&utm_campaign=book_lozh_pospolita

https://www.youtube.com/watch?v=6hUwDIrLrms

https://www.youtube.com/watch?v=zrb1EPV8WeY

https://www.youtube.com/watch?v=eh71aGzrIZQ

https://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%92%D0%B5%D0%BB%D0%B8%D0%BA%D0%B8%D0%B9_%D0%B3%D1%80%D0%B0%D0%B6%D0%B4%D0%B0%D0%BD%D0%B8%D0%BD

https://www.youtube.com/watch?v=zrb1EPV8WeY

https://cs-m-wikipedia-org.translate.goog/wiki/Ivan_Pfaff?_x_tr_sl=cs&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc

https://pl.wikipedia.org/wiki/Nicolae_Petrescu-Comnen

https://pl.wikipedia.org/wiki/Siergiej_Aleksandrowski

http://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU19321150951/O/D19320951.pdf

https://www.youtube.com/watch?v=o9xnQQNiIM0

 

https://www.kyivpost.com/ukraine-politics/ukrainian-cadet-graduates-with-distinction-from-top-uk-military-academy.html

https://ru-m-wikipedia-org.translate.goog/wiki/%D0%90%D0%BB%D0%B8%D0%B5%D0%B2,_%D0%9D%D1%83%D1%80%D0%B0%D0%BB%D0%B8_%D0%A0%D0%B0%D1%85%D0%B0%D1%82%D0%BE%D0%B2%D0%B8%D1%87?_x_tr_sl=ru&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc

https://ru-m-wikipedia-org.translate.goog/wiki/%D0%9D%D0%B0%D0%B7%D0%B0%D1%80%D0%B1%D0%B0%D0%B5%D0%B2,_%D0%90%D0%B9%D1%81%D1%83%D0%BB%D1%82%D0%B0%D0%BD_%D0%A0%D0%B0%D1%85%D0%B0%D1%82%D0%BE%D0%B2%D0%B8%D1%87?_x_tr_sl=ru&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc

https://wiadomosci.wp.pl/putin-polska-uczestniczyla-w-rozbiorze-czechoslowacji-6696307984419392a

https://www.youtube.com/watch?v=BTRDsV-uNYE

https://www.youtube.com/watch?v=58MQXsQ-yfs



tagi: kazachstan  zamieszki  korytarz rumuński  pakt monachijski  nazarbajew 

pink-panther
9 stycznia 2022 20:34
243     7020    24 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

sigma1830 @pink-panther
9 stycznia 2022 21:17

Dotychczas Kazachstanem zainteresowałam się raz, w związku w  pustynią nuklearną o wielkości Polski, jaką zafundowali im Sowieci. W Semipałatyńsku, w pobliżu Kurczatowa, w północno-wschodnim Kazachstanie znajduje się posowiecki poligon nuklearny

Na poligonie koło Semipałatyńska przeprowadzono 469 wybuchów jądrowych, z czego 87 w wysokich warstwach atmosfery, 73 na powierzchni ziemi i 309 pod ziemią, z tych ostatnich jednak, aż w połowie przypadków, substancje radioaktywne przedostały się na powierzchnię, z czego w 39 przypadkach na dużą skalę. 17 lutego 1989 roku podziemna eksplozja po prostu rozerwała górę.

 

Łączna liczba Kazachów, którzy zostali narażeni na promieniowanie to ponad milion ludzi. Tylko strefa katastrofy ekologicznej w obrębie terenu prób jądrowych Semipałatyńsk obejmuje ponad 300 tys. km2. Jedna dziewiąta terytorium Kazachstanu, porównywalna z terytorium Niemiec, zamieniła się w pustynię atomową. Naukowcy obliczyli, że na jej gruntowne oczyszczenie od skażenia potrzebujemy około 300 lat.

Po wprowadzeniu zakazu prób nuklearnych na powierzchni Sowieci zdetonowali tu 295 bomb w 181 tunelach wyrytych pod górami Degelen.Każda z eksplozji zużywała od 1-30% materiału rozszczepialnego, szczątki zaś bomby wraz z resztą paliwa nuklearnego oraz stopioną skałą pozostawały na miejscu.

To jest 300 000 km2 no go zone - a na tuym terenie żyją ci biedni ludzie, którymi się pies z kulawą nogą nie interesuje.

W Semipałatyńsku powstało określenie „żółte dzieci” dla tysięcy kalek rodzących się z wadami wrodzonymi. Niemal w każdym domu żyją ludzie o potwornie zdeformowanych twarzach, powykręcanych nogach lub rękach, ludzie urodzeni bez kończyn... Prawie w każdym domu ktoś choruje na chorobę popromienną. Co dziesiąty mieszkaniec rejonu otrzymał jednorazową dawkę promieniowania co najmniej 100 Rtg. W rejonie Semipałatyńska i Karagandy 1,2 miliony ludzi choruje na chorobę popromienną, 85% ludzi ma ciężką anemię, u 70% stwierdza się aberacje chromosomalne.

W instytutach badawczych w Semipałatyńsku, w słojach z formaliną przechowywane są martwo urodzone, lub zmarłe zaraz po urodzeniu okaleczone genetycznie dzieci.

W Instytucie Bezpieczeństwa Radiologicznego i Ekologii w Kurczatowie przechowywane są w formalinie zwierzęta po testach jądrowych.

https://sigma.neon24.pl/post/18312,sowiecki-poligon-nuklearny-w-semipalatynsku

zaloguj się by móc komentować

sigma1830 @pink-panther
9 stycznia 2022 21:21

USA zainwestowały ponad 420 milionów euro na dekontaminację 18 500 km2 poligonu i 70 milionów euro celem zabezpieczenia tego terenu przed terrorystami, którzy z dostępnych tam materiałów mogliby skonstruować tzw.brudną bombę atomową.
Część terenu jest tak skażona plutonem, ze trzeba ją było przykryć ogromnymi 2-metrowej grubości płytami stalowymi. 

zaloguj się by móc komentować

bozenan @pink-panther
9 stycznia 2022 21:21

"Po co eksperymentować z ‘wojnami nowego typu”, skoro wojny starego typu dają takie wspaniałe rezultaty do dzisiaj" - o to, to. 

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @sigma1830 9 stycznia 2022 21:17
9 stycznia 2022 21:28

Dzięki bardzo za linka i za informacje. Może od siebie dodam, że w owej Karagandzie i wokół niej Sowieci osadzili całkiem sporo Polaków, którzy też byli narażeni na owe promienie, a zostali pozostawieni sami sobie nie tylko przez rząd Kazachstanu ale i przez rządy III RP, które nie robią nic, aby ich sprowadzić do Polski. Dlatego też , jak na ironię,w Karagandzie jest siedziba (od 1999) diecezja Kościoła Rzymsko-Katolickiego mająca 2 dekanaty i 18 parafie, 20 księży i 30 zakonnic.


Jest też diecezja w Ałmaty ale mniejsza.  No i parafie administratury apostolskiej Atayrau w liczbie -6. Tam wszędzie są Polacy. A zwłaszcza w tej strasznej Karagandzie.

zaloguj się by móc komentować

sigma1830 @pink-panther
9 stycznia 2022 21:28

Ponownie Kazachstanem zainteresowałam się za Twoim przewodem, kiedy zwróciłaś nam uwagę na wspaniałe dzieło księży marianów tamże. 

I po raz trzeci, kiedy się dowiedziałam, ze Kazachowie regularnie przyjeżdżają do Polski i kupują tu konie wyścigowe.  

No i jeszcze były liczne wspomnienia  Polaków wywiezionych tamże przez Sowietów.

I to by było na tyle, jeśli chodzi o moją wiedzę. 

Wielki plus za ruszenie tematu. 

I błogosławionego nowego roku, kochana Pantero!  

zaloguj się by móc komentować

sigma1830 @pink-panther 9 stycznia 2022 21:28
9 stycznia 2022 21:33

No i jest jeszcze abp.Jan Paweł Lenga MIC działający na terenie dawnego ZSRR i Kazachstanu, marianin, arcybiskup ad personam, administrator apostolski Kazachstanu w latach 1991–1999, biskup diecezjalny Karagandy w latach 1999–2011, od 2011 biskup senior diecezji Karaganda. 

Jak się solidniej pogrzebie, to się okazuje, ze mamy z  Kazachstanem sporo wspólnego. 

zaloguj się by móc komentować

handlarz @pink-panther
9 stycznia 2022 21:36

In 1986, the founder of NED, Carl Gershman, said the group was created because "[i]t would be terrible for democratic groups around the world to be seen as subsidized by the CIA." Today, instead of receiving CIA money, they receive NED money.

In 1991, NED President Allen Weinstein said, "A lot of what we do today was done covertly 25 years ago by the CIA." He claimed that operating overtly via NED, rather than covertly through the CIA, made the risk of blowback "close to zero."

The Russians do not see things that way. When they witness overt U.S. support for ousting pro-Russian governments, they assume there is also covert support being provided. To them, NED is only 1/2 of a "hybrid war" strategy in Kazakhstan that includes kinetic operations.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @sigma1830 9 stycznia 2022 21:21
9 stycznia 2022 21:36

Jakby nie patrzeć, to wszystko to "prezent ZSRR", który winien był na własny koszt zlikwidować te "efekty badań atomowych".

Co do USA , to dla nich 420 mlnUSD, to tyle, co "na waciki" a za to wspaniały pretekst, żeby mieć oko na tę Bramę Dżungarską czy jak to się nazywa. Oni siedzą też chyba w Tadżykistanie albo w Turkmenistanie.  

Trochę ich zaniepokoiła ta "rosyjska pomoc" dla Kazachstanu i ostatnio pan sekretarz stanu Antony Blinken skomentował to złośliwie:"...Myślę, że jedną z lekcji z najnowszej historii jest to, że kiedy Rosjanie są w twoim domu, czasami bardzo trudno jest ich wyprowadzić...". Nie musiał długo czekać, bowiem ludzie pana Ławrowa (a może on sam) stwierdzili, że ta wypowiedź była "typowo obraźliwa" a USA winny same :'...przeanalizować własne osiągnięcia w zakresie interwencji w krajach takich jak Wietnam i Irak...".
Można powiedzieć: przyganiał kocioł garnkowi.

zaloguj się by móc komentować


pink-panther @sigma1830 9 stycznia 2022 21:28
9 stycznia 2022 21:40

O koniach wyścigowych nie wiedziałam, ale wspomnień Polaków wywiezionych do Kazachstanu jest sporo. Sporo też Polaków, głównie tych pozostawionych poza granicami II RP po traktacie ryskim - musiało tam zostać  po 1945 r. bo nie mieli podstawy prawnej (obywatelstwa RP), żeby wyjechać do Polski na Ukrainę po tych "wołyńskich czerwonych nocach" to się chyba trochę bali.
To jest piękny kraj, chociaż z trudną pogodą i trudną przyrodą. Podobno mają problemy z wodą  gruntową tego rodzaju, że tam nie rosną drzewa, bo nie mogą zapuścić korzeni wystarczająco głęboko. Więc kiedy przyjeżdżają do Polski, to zachwycają się tutejszymi drzewami.

Dzięki wielkie za życzenia !!! Również życzę wszelskich łask Bożych w niewątpliwie ciekawym roku 2022. Aż boję się o nim myśleć. Ale co tam. Co ma wisieć, nie utonie.

zaloguj się by móc komentować

handlarz @handlarz 9 stycznia 2022 21:40
9 stycznia 2022 21:44

najdluzsza granica na swiecie

Zdjęcie

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @sigma1830 9 stycznia 2022 21:33
9 stycznia 2022 21:45

No właśnie- bardzo trudna sprawa z abp Janem Lengą. Nie tak powinien wyglądać powrót polskiego biskupa na Ojczyzny łono.  A on z Karagandy, czyli szkoda, że jeszcze nie napisał wspomnień z młodości o tych bombach atomowych w okolicy.
 

Jak się tak pogrzebie, to zarówno w historii Polski jak i w historii Kazachstanu - najpierw Rosja a potem ZSRR zagrało rolę straszliwą. Polscy zesłańcy z roku 1940-1941 , którzy mieli wątpliwe szczęście aby tam wylądować, zastali potworny głód i brak bardzo wielu produktów pierwszej potrzeby. Na przykład nie było herbaty i igieł. W jednym ze wspomnień właśnie pisano o tym: że Kazaszki kupowały bardzo chętnie herbatę i igły. Ruscy potrafią ubogacić.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @bozenan 9 stycznia 2022 21:21
9 stycznia 2022 21:46

Cóż robić, widać jak jest:)) Wystarczy się rozejrzeć:)))

zaloguj się by móc komentować

handlarz @sigma1830 9 stycznia 2022 21:21
9 stycznia 2022 21:47

nie wiem co to takego za bardzo the S-550 ABM system

Russia conducts its Anti-Ballistic Missile testing at the Sary-Shagan test site within Kazakhstan. This is where ongoing development of the S-550 ABM system is occurring, one of the foundations of Russia's national security.

 

Russia's nuclear fuel cycle is intimately linked to Kazakhstan. Russian-backed Uranium mining operations are active in the country. Uranium from Kazakhstan is enriched in Novouralsk, Russia and then returned to Kazakhstan for use in Chinese nuclear-fuel assemblies.

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @pink-panther
9 stycznia 2022 21:52

Tak króciutko

1. Kazachstan – na dziś to jest ten mój ulubiony czas chaosu informacyjnego i zderzeń narracji oraz ich upgradu

Jedna z ciekawszy narracji – Rząd JeJ Królewskiej Mości i ponoć jest wniosek posłów rozważa w ramach restrykcji zajęć  majątku ludzi klanu Nazarbajewa. To zastanawiające że ten klan właśnie utracił Kazachstan a restrykcje mają w niego bić. Czyli jak to eksperci rosyjscy tłumaczą stary Nazarbajew wydał po pewnym czasie szykowane struktury i zasoby ludzkie stąd i szybka pacyfikacja.

Cóż poczekamy  na te restrykcje Londynu i czy uwiarygodnią pewne narracje

 

2. Sprawa historyczna czyli Czechosłowacja w 1938.

W moje opinii projekt międzywojenny Czechosłowacji – służył do utrzymania przemysłu zbrojeniowego po CK Austrii, oraz w ramach buty Bohemian utrzymanie etnicznego napięcia [ten czas dobrze wykorzystali Słowacy tworząc narodowe więzy] by to państwo nie nabrało innego wymiaru .

Przedwojenna armia czechosłowacka z uwagi na skład etniczny nie nadawał się do konfliktu z III Rzeszą a po zajęciu Austrii wszelki plany obrony i przygotowania były nic niewarte. Bohemianie wybrali pragmatycznie kapitulację przed rozpoczęciem działań militarnych. Na czerwony Kremlu pewnie identyczne analizy był dostępne. No cóż projekt Sowieckiej Pomocy dla Pragi w 38 – potraktowana w ramach ćwiczeń i gier sztabowych ot rozruszały się sztaby w ramach działań planistycznych i trochę dyplomacja się ruszyła.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @handlarz 9 stycznia 2022 21:36
9 stycznia 2022 21:53

Jak rozumiem, chodzi o fundację National Endowment for Democracy i jej przewodniczącego Carla Gershmana. Szczery do bólu. Kto bogatemu zabroni:))) "Ryzyko odrzucenia bliskie zeru". Dla Rosjan, jeśli coś złapali w swoje łapy, to już jest "ich na wieki prawnie". Na przykład "bliska zagranica".  Nie są specjalnie skomplikowani.

Gdyby Rosjanie poświęcili tyle czasu i energii na uprawę buraka cukrowego oraz warzyw co na produkcję broni i "szpionaż", to byliby najbogatszym społeczeństwem świata. A tak są państwem Trzeciego Swiata z pretensjami do bycia imperium.

zaloguj się by móc komentować

Paris @pink-panther
9 stycznia 2022 21:54

Super  wpis,  Pani  Panther'o,...

...  wreszcie  bedzie  mozna  czegos  konkretnego  sie  dowiedziec,  a  nie  tych  detych  njusUF  z  kurwizora  czy  od  OSZUSTOW  SMOLENSKICH  !!!

Bog  zaplac  zdrowiem  i  wszelka  pomyslnoscia  Pani  i  Jej  Rodzinie,

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @handlarz 9 stycznia 2022 21:44
9 stycznia 2022 21:57

Rzeczywiście. Gdyby musieli ustawić płot z concertiny to trochę by ich to kosztowało. Ale dostęp do pół naftowych Morza Kaspijskiego wynagradza wszystko. I  w  dodatku  mogą oglądać i doświadczać na sobie efektów eksperymentu uczonych radzieckich czyli odwrócenia biegu rzek od Morza Aralskiego i zaniku tego słodkowodnego zbiornika.  Relacje z Rosjanami, zwłaszcza te przymusowe - są dla ich sąsiadów źródłem niekończących się zaskoczeń i zgrozy.

zaloguj się by móc komentować


sigma1830 @pink-panther 9 stycznia 2022 21:40
9 stycznia 2022 22:02

Ściskamy całorodzinnie. Choćby nie wiem co, musimy doczekać roku 2038. To już tylko marne 16 lat. Wtedy to zgodnie z proroctwem św.Brygidy: Quando Marcus Pascham dabit - Antonius pentecotabit - Joannes in Corpore stabit - totus mundus vae clamabit - Polonia triumphabit". Co się wykłada po polsku, że gdy Wielkanoc wypadnie na świętego Marka, Zielone Świątki na świętego Antoniego, a Boże Ciało na świętego Jana, cały świat będzie płakał, a Polska zatryumfuje. 

zaloguj się by móc komentować


stanislaw-orda @pink-panther 9 stycznia 2022 21:53
9 stycznia 2022 22:13

Gdyby Rosjanie to zrobili, to amerykańscy  marines dawno by stacjonowali od Krymu po Archangielsk.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Nieobyty 9 stycznia 2022 21:52
9 stycznia 2022 22:14

Zaczynając od Czechosłowacji: pan Mark Sołonin na początku swoich rozważań o kłopotach Czechosłowacji w roku 1938 zaznaczył na początku iż "nie ma czegoś takiego jak niewinny nacjonalizm".  I podał przykłady dotyczące traktowania mniejszości niemiekciej w Sudetach przez władze czeskie. Wyglądało to rzeczywiście źle i Niemcy sudeccy (ku mojemu zaskoczeniu) mieli prawo mieć pretensje do Czechów.  Więc konflikt niemiecko-czeski był nieunikniony a skoro i tak chodziło o obalenie Traktatu Wersalskiego, to do zwykłych pretensji o nierówne traktowanie obywateli - doszły roszczenia terytorialne.

Czesi pragmatycznie nie oddali ani jednego wystrzału w 1938 r. za to zemścili się krwawo na Niemcach w 1945 r. kiedy ani Amerykanie, ani Sowieci nie zwracali na takie "drobnostki" uwagi. 

Co do "gier sztabowych roku 1938 r" zastanawia mnie, że w programie nauczania historii w polskich szkołach nie ma informacji na te "podgatowki" wojskowe.

Co do Kazachstanu, to trochę mnie zaskoczyło (a  trochę nie) nawiazywanie rządów Nazarbajewa do "starego dobrego Chanatu Kazachskiego"  i do kazachskich "obyczajów" z islamem włącznie.
 

Stary prezydent Nazarbajew był przyjmowany w Londynie z honorami, książę Andrzej ciągle peregrynował do Kazachstanu , kupowane były nieruchomości a tu taki zonk, kiedy akurat człowiek odszedł .  Te tajemnicze zgony zięcia i wnuka wskazują, że za rodzinę Nazarbajewów ktoś się już zabrał wcześniej.  Bo oni reprezentowali postawę "nacjonalistycznego komunizmu" a nie "internacjonalistycznego". Tak jak Gomułka czy Gierek. I obaj zostali "wykopani".

Obecnie jest zamieszanie informacyjne, które jeszcze się pogłębia.  Podobno nowy prezydent wymienia na dużą skalę kadry w sferach siłowików, ale po zaskoczeniu tych służb przez profesjonalnie przygotowany przewrót z takimi  atrakcjami jak atak na lotnisko, telewizję i Akademię Wojskową, to chyba nie może zrobić nic innego.

Znad Wisły najbardziej interesuje się tematem telewizja Biełsat, która interpretuje wydarzenia na sposób zachodni, czyli , że "korupcja Nazarbajewów zawiniła".
Nie wiem dlaczego Anglicy zamierzają atakować klan, który odchodzi od władzy.  Bierezowskiemu nie zabierali majątku. Żadnemu oligarsze rosyjskiemu nie zabierali majątku, niezależnie od tego, co miał na sumieniu. Romek Abramowicz pupil Władymira Władymirowicza jest tam traktowany bardzo ciepło.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Paris 9 stycznia 2022 21:54
9 stycznia 2022 22:16

Dzięki bardzo za komplement i za życzenia.  Również serdecznie życzę wszystkiego dobrego w nowym roku. Zwłaszcza dobrego zdrowia i cierpliwości do służby zdrowia.  I samych dobrych rzeczy dla całej Rodziny.

zaloguj się by móc komentować

Paris @pink-panther 9 stycznia 2022 22:14
9 stycznia 2022 22:34

Ta  PLUSKWA  bielsat...

...  "interpretuje"  te  "kazanskie  przypadki",  tj.   wyraza  zal,  ze  to  "nulando-bideny"  lepiej  SKORUMPOWALI  Nazarbajewa  niz  "royal'si"  czy  inne  dete  londynskie  city... 

...  czyli  "wojna  amerykansko-angielska",  cd.  !!!  

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @pink-panther
9 stycznia 2022 22:48

Wielkie dzięki za "wieczorne wiadomości" !

To jest takie trochę obce słowo - infrastruktura.

Żaba to tylko widzi jakieś szyny i rury które są olbrzymie. Niektóre żaby są chyba zadowolone, że złomiarze posprzątali.

Infrastruktura ma się.

Jeszcze raz dziękuję.

 

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @handlarz 9 stycznia 2022 21:57
9 stycznia 2022 22:51

No super:))

Pan Kenes Rakiszew jest może większościowym akcjonariuszem BTA Banku, ale chyba raczej po tzw. układzie z wierzycielami, bowiem w 2010 doszło do nieprzyjemniej sytuacji w tym banku, kiedy się okazało, kiedy Przewodniczący Rady Dyrektorów tego banku w latach 2005-2009, obecnie słynny na cały świat Muchtar (Mukhtar) Ablyazow - dopuścił do "ubytku" albo sam spowodował "ubytek" środków w wysokości ok. 6 mld USD w tym banku a firma PriceWaterhouse Coopers ujawniła "niedobór" na 11 mld USD.  Trzeba było to "restrukturyzować"  a Ablyazow uciekł z Kazachstanu przed wymiarem sprawiedliwości do Wielkiej Brytanii.  Gdzie mieszkał "na wysokiej stopie"aż sąd JKM ukarał go za ukrywanie majątku.
Natomiast on cały czas przedstawiał się jako "ofiara prześladowań politycznych".

Wiarygodność Ablyazowa była niska, bowiem władze włoskie deportowały jego żonę i córkę do Kazachstanu z powodu posługiwania się podrabianymi dokumentami typu paszport.
Obecnie po kilku dniach zamieszek, kiedy korepondenci stale raportowali, że "nie ma przywódcy zamieszek" - Ablyazov usiłuje sprawić wrażenie, że to on jest "przywódcą oporu".
 

Co do pana Kemisheva, to jest to klasyczny przedstwiciel kazachskiej nomenklatury: syn rodziny dyplomatów, ożeniony z córką byłego premiera Kazachstanu Imangalego Tasmagambetova, który też się wywodzi z Komsomołu a dobrze się urządził po 1991r.
A ponieważ pan Kemishev ma udziały w spółce wydobywczej Central Asia Metal PMC i w jakichś rosyjskich funduszach działa w jakichś "krajowych radach gospodarczych" to się idealnie nadawał na "kontakt kazachski" dla np. Huntera Bidena.

Ten po prawej stronie na zdjęciu to pan Karim Massimov  w latach 2014 -2016 był premierem Kazachstanu a w latach 2012-2014  był szefem administracji Prezydenta Kazachstanu. 

W tekście zalinkowanym poniżej jest info, że jakoby Hunter Biden :"... otrzymywał płatności od firmy KazMunaiGas , bowiem  był członkiem zarządu kazachskiej firmy Burisma Kazachstan...".  Jakoby Karim Massimov miał przyjąć predstawicieli Burisma (jako premier Kazachstanu ) i polecił firmie KazMunaiGas utworzenie spółki jont-venture z Burismą. Żeby były formalne podstawy do płatności.  Jakoby Hunter Let's Go Brandon Biden zainkasował od Kazachów 145 tysięcy dolarów.

Po prostu wstyd, dlaczego tak mało:))))

 

https://kiar-center.translate.goog/the-son-of-former-us-vice-president-biden-received-money-not-only-in-ukraine-but-also-in-kazakhstan/?_x_tr_sl=en&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc

zaloguj się by móc komentować


pink-panther @Paris 9 stycznia 2022 22:34
9 stycznia 2022 22:54

Niewykluczone. Z tą "wojną amerykańsko-angielską".  W sprawie "nulando-bidenów" podobno jest wątek kazachsko-ukraiński, bowiem Burisma Holding była lub jest zarejestrowana co prawda na Cyprze ale siedzibę główną miała w Kijowie. A komunizm sowiecki był taki sam w Kijowie jak w Astanie. I korumpował i demoralizował nomenklaturę jednakowo.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @MarekBielany 9 stycznia 2022 22:48
9 stycznia 2022 22:55

A proszę bardzo. To tylko zarys, bowiem sprawa jest rozwojowa.

zaloguj się by móc komentować


pink-panther @handlarz 9 stycznia 2022 22:55
9 stycznia 2022 23:03

To naprawdę  jest  okrzyk z przyszłością:))) Kilka dni temu na youtube pokazały się takie wrzutki jak ta poniżej:

 

https://www.youtube.com/watch?v=NeUwiwhHsHw

zaloguj się by móc komentować

Nova @pink-panther
9 stycznia 2022 23:17

Wszystkiego Najlepszego w 2022 Roku i Dalej! Dalej! Pani Pan5hero :)! Zdrowia i siły po pierwsze. 

Podoba mi się określenie, że nacjonalizm ma zawsze w końcu negatywne konsekwencje. Zastanawiam się kiedy uparty banderowdki szowinizm zemści się na Ukraińskich elitach politycznych? P9lskę konsekwentnie olewają i obrażają. Ukraińcy naiwnie wierzą w Anglików, Amerykanów i Niemców aż w końcu zostaną sami na placu boju z obojętną Polską z boku. I skończą tak jak teraz Kazachstan. Rozrywani przez nierozpoznane do końca siły na wszystkie strony. 

Pozdrawiam Serdecznie. 

zaloguj się by móc komentować

Paris @pink-panther 9 stycznia 2022 22:51
9 stycznia 2022 23:31

Oooo...

...  Burisma...  i  Hunter  Biden...  i  "nasz"  alkoholik,  stary  kiejkut  Olus  Kwach...  co  za  "doborowe  towarzycho",  najwyzszych  globalych  standardow  DEMONkratycznych  !!!

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Nova 9 stycznia 2022 23:17
9 stycznia 2022 23:37

Dzięki wielkie za życzenia. Również życzę wszystkiego najlepszego a zwłaszcza zdrowia, które jest bezcenne. I wszelkich łask Bożych.

Co do nacjonalizmu, to rzeczywiście oba te narody uznały "bierną agresję" a czasem i "czynną agresję" za coś w rodzaju "cnoty narodowej". A podlizywanie się silniejszemu (Niemcy) za dowód na wybitną inteligencję i zmysł polityczny. W sumie łatwo dają sobą manipulować i koszty społeczne tej "metody politycznej" są wysokie. Komunizm u jednych i u drugich był znacznie bardziej okrutny i niszczący niż na przykład w Polsce, która przyjęła na siebie największy atak Niemców i Sowietów.

Nie życzę im niczego złego, ale przykłady historyczne pokazują, że to się kończy bardzo kiepsko.

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @pink-panther 9 stycznia 2022 22:55
9 stycznia 2022 23:40

To-nie $dobrze$, że rozwojowa.

 

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @pink-panther
9 stycznia 2022 23:46

Wspaniałe opracowanie pani Panthero! Coraz ciężej czytać mi takie nawet skróty tych opisów w sumie- mordów na narodach i ludziach w czasach stalinowskich i współczesnych.. Środki masowego przekazu przelewają bełkot sensacji. Takiego opisu nie znajdzie się na żadnym portalu...

Z Kazachstanem związana jest postać błogosławionego ks. Władysława Bukowińskiego- nazywany był  „apostołem Kazachstanu” .Jego życiorys starczył by na księgę(chyba ktoś wyżej wspomniał).Podczas rozstrzelania więźniów przez NKWD  w czasie egzekucji kula nie dosięgła go – cudem uniknął śmierci.W wikipedii jest dobrze opisany wstrząsający  życiorys Bł.Bukowińskiego i warto go przeczytać..serdecznie pozdrawiam,roześlę pani notkę gdzie będę mogla ,bo warto..

https://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82adys%C5%82aw_Bukowi%C5%84ski

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @MarekBielany 9 stycznia 2022 23:40
10 stycznia 2022 00:01

Poczekamy, zobaczymy. Może jakoś się uspokoi.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @BTWSelena 9 stycznia 2022 23:46
10 stycznia 2022 00:39

Dzięki wielkie za przypomnienie Błogosławionego ks Władysława Bukowińskiego. Łącznie w więzieniach sowieckich spędził, o ile pamiętam - 27 lat. Za szerzenie wiary katolickiej wśród  Polaków oczywiście. Przeżył nawet  egzekucję w wykonaniu NKWD. Był jednym z tych, którzy spędzili trochę czasu w Karagandzie. Więc śmierć w wyniku krwotoku w 1974 r. mogła być efektem owych "promieniowań" w związku z odpalaniem bomb atomowych w okolicy.

Ale cóż. Prowadziła go Opatrzność Boska.

Dzięki za dobre słowo i wszystkiego dobrego w Nowym Roku 2022. Zwłaszcza dobrego zdrowia. I opieki Boskiej.

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @pink-panther
10 stycznia 2022 03:04

Dzięki za interesującą notkę, Panthero.

Stosuneczki polityczne, te widoczne na pierwszym planie, są chyba bladym odbiciem rzeczywistych powodów dziwnej wojny domowej /?/ w Kazachstanie. Kraj to gigantyczny, koło Chin leżący, ma tę rurę i chyba jakieś zamiary komunikacyjne /bodaj czy nie już realizowane/ ze strony ChRL. A także smakowite metale ziem rzadkich - wartość niezbędna dla współczesnych technologii. Paliwa i właśnie te metale są dzisiaj najważniejszymi, jak sądzę, przyczynami przewrotów, rewolucji czy wojen. W kolejce stoi podskakiwanie dolarowi /Irak, Libia/, ale to nie tyczy Kazachstanu, oczywiście. Zatem wypada czekać, aż ujawnią się zagraniczne firmy, które będą zainteresowane dobrami naturalnymi Kazachstanu. I wówczas okaże się, kto był tym bałaganem zainteresowany, względnie kto i z kim jakieś deale co do tych bogactw zrobił. Wypada przypuszczać, że ludność Kazachstanu - jak to zwykle bywa - niczego z tej "wojenki wewnętrznej" nie będzie miała. Przecież klany, które zastąpią klan Nursułtana, muszą się urządzić. Z tym, że tym razem, również koncesjami wydobywczymi etc. dla obcych sił. Jakoś tak mi się to rysuje. 

/W Libii, poza pieniądzem opartym o złoto, szło także o wodę - Wielka Podziemna Rzeka - i związane z tym rolnictwo, czyli żywność dla Libijczyków. Rozwalenie tego było zbrodnią przeciwko ludzkości. Qui bono???/

zaloguj się by móc komentować

umami @pink-panther
10 stycznia 2022 03:13

700 „orudij” (?) 

700 dział/armat, bez cudzysłowia, i 300 tanków

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @pink-panther
10 stycznia 2022 03:17

"Wszystkie te fakty i dokumenty nie przeszkodziły Władymirowi Władimirowiczowi  ogłosić na spotkaniu tzw. Klubu Wałdajskiego w październiku 2021 , że "Polska uczestniczyła w rozbiorze Polski".  Tylko tyle ma zostać w umysłach na temat 1938 r."

- w rozbiorze Czechosłowacji :) - errata.

Ależ taka właśnie narracja obowiązywała w nauczaniu historii za komuny.

Skądinąd wiedza, że Czesi byli/są wredni, przekonywaliśmy się na punktach granicznych. A że byli okrutni - o tym można wyczytać we wspomnieniach i opracowaniach historycznych, do których za komuny nie mieliśmy dostępu. Fakty o Zaolziu nie były znane.

zaloguj się by móc komentować

umami @pink-panther
10 stycznia 2022 03:29

do listy zdrad, jeszcze Madryt:
 

Ivan Pfaff - Zrazený Madrid

http://www.listy.cz/archiv.php?cislo=065&clanek=050613

tłumaczenie automatu po polsku

zaloguj się by móc komentować

sigma1830 @pink-panther
10 stycznia 2022 06:39

Nie został poruszony wątek masoński, choćby w nazwie stolicyL

  • 10 grudnia 1997 – oficjalne przyznanie Akmole statusu miasta stołecznego.
  • 6 maja 1998 – zmiana nazwy miasta na Astana (w języku kazachskim: stolica).
  • 30 sierpnia 2002 – ukończenie budowy wieży Bäjterek.
  • 23 i 24 września 2003 – miasto organizuje I Kongres Liderów Religii Światowych i Tradycyjnych, tego typu zgromadzenia miały miejsce także w kolejnych latach (2006, 2009, 2012, 2015 i 2018).
  • 2 września 2006 – ukończenie budowy pałacu Pokoju i Pojednania.
  • 1 i 2 grudnia 2010 – Astana gości szczyt głów państw i szefów rządów państw Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie.
  • 30 stycznia – 6 lutego 2011 – razem z Ałmaty miasto organizuje Zimowe Igrzyska Azjatyckie.
  • 22 listopada 2012 – miasto zostaje nominowane przez Międzynarodowe Biuro Wystaw Światowych do zorganizowania wystawy Expo 2017.
  • 10 czerwca 2017 – nastąpiła oficjalna inauguracja wystawy Expo 2017.
  • 20 marca 2019 – kazachski parlament przegłosował nazwanie miasta imieniem Nursułtana Nazarbajewa – Nur-Sułtan

http://www.dakowski.pl/nursultan-astana-stolica-iluminatow-w-kazachstanie-proces-eksternalizacji/

 

Być może  klan Nazarbajewów okazał się zbyt nacjonalistyczny, jak na życzenia masonów.

zaloguj się by móc komentować


emirobro @pink-panther
10 stycznia 2022 07:01

Bardzo dobry artykul. Sporo sie z niego i komentarzy dowiedzialem i sporo dal mi do myslenia. 
I ten tytul - oby nie byl proroczy.  Analogie sa.

Ciekawe, ze nikt Rosji specjalnie nie potepia - ani USA, ani Chiny czy Izrael lub Niemcy.  Kazdy ma moze powody aby dbac o dobre relacje z Rosja lub nie chce wepchnac ja w rece wroga.  Wydaje sie jasne kto na tym skorzystal, ale kto byl gapa i do tego dopuscil - jeszcze nie. 
To moze byc pieczetowanie przymierzy i oczyszczanie przedpola.

PS
Brama Dżungarska kojarzy mi sie z Bama Smolenska i zwiazanymi z nia wojnami i polemikami. To chyba nie jest dobre skojarzenie.

https://en.wikipedia.org/wiki/Dzungarian_Gate

https://pl.wikipedia.org/wiki/Brama_Dżungarska

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @pink-panther 9 stycznia 2022 21:57
10 stycznia 2022 09:05

Co do odwróc3nia biegu rzek i "wyschnięcia"  jeziora Aralskiego to proponuje zerknąć na mapkę tego terenu za czadów Samanidów..

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Samanidzi

 

Taki przebieg Amu-Daria miwła jeszcze za czasów Timura. Gdy na targach w 2019 w Warszawie powiedziałem o tym Coryllusowi, to 9d razu wypwlił "ktoś to zrobił celowo" ...zdziwiłem sie, ale badajac sprawę musiałem przyznać, że ma świetną intuicje....zresztą pracuję nad notka, która wyjaśni kto to zrobił i dlaczego....tak więc jezioro Aralskie po XVw. zostało sztucznie powiększone poprzez zatrzymwnie w nim całej masy 2ody Amu-Darii.

zaloguj się by móc komentować

zkr @pink-panther
10 stycznia 2022 09:10

200 km na poludnie od Bramy Dzungarskiej powstalo nowe przejscie z terminalem przeladunkowym (port ladowy) w Horgos:

New China to Europe super border crossing opens

Jak przeprowadzić transport koleją do Kazachstanu?

Jinghe–Yining–Khorgos railway

zaloguj się by móc komentować


olekfara @Nieobyty 9 stycznia 2022 21:52
10 stycznia 2022 09:45

"Rząd JeJ Królewskiej Mości i ponoć jest wniosek posłów rozważa w ramach restrykcji zajęć  majątku ludzi klanu Nazarbajewa."

Czyli angole najpierw tuczą złodzieja, a nastepnie go okradają. Czyż to niej jest nauczka dla naszych, alez gdzie tam, oni ciągle się łudzą, że ich konta na wyspach i Szwajcarii są bezpieczne. A opozycja w Polsce jest do tego, żeby informować paserów, gdie ich przeciwnik polityczny terauzyzuje kasę.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @KOSSOBOR 10 stycznia 2022 03:04
10 stycznia 2022 10:45

Jak najbardziej zgadzam się: przejść koło zasobów Kazachstanu nie można obojętnie. Oraz obok dogodnego położenia tego państwa "pod bokiem Rosji" a blisko Chin.

Wobec tego poczekamy i zobaczymy czy prezydent Tokajew poradzi sobie z tym wybuchem agresji, czy też ostatecznie ujawnią się zleceniodawcy. Jest też wersja, że on sam to rozpętał, żeby pozbyć się mianowańców starego Nazarbajewa. Sam jest jednym z nich.  Ustalenie zleceniodawcy może polegać na ujawnieniu , z jakiego klanu lub grupy plemion wywodzą się nowi szefowie siłowików kazachskich.  Ale nie podejrzewam, aby kazachski system władzy był tak skonfliktwany. To się tworzyło 30 lat temu pod kontrolą jelcyna i tego drugiego, którego w Rosji nie lubią, więc takie detale musiały być brane pod uwagę.
Tam raczej chodzi o obcy element o charakterze internacjonalistycznym. Tam tego za mało było:)))

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @umami 10 stycznia 2022 03:13
10 stycznia 2022 10:46

Dzięki za tłumaczenie. Ja stanęłam w języku rosyjskim na tym, że "orudija" to "uzbrojenie". Niesłusznie, jak widać.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @KOSSOBOR 10 stycznia 2022 03:17
10 stycznia 2022 10:56

Ja oczywiście pamiętam treści obowiązujące w sprawie roku 1938 i Zaolzia w komunistycznym nauczaniu historii Polski. Ciekawe jest to, że ta wersja obowiązuje do dzisiaj i nikt nie poprawia Władymira Władymirowicza. 

Czesi zostali zapamiętani zwłaszcza przez Niemców i Austriaków powracających z polskiej niewoli po roku 1945 do swoich domów. Tzn. żołnierzy niemieckich i austriackich korzystających z legalnych polskich papierów podróżnych uwalniających ich z niewoli. Jeszcze w latach 90-tych rozmawiała ze mną pewna Austriaczka i sama z siebie  wyznała, że jej ojciec wracał po wojnie przez Polskę i Czechosłowację do Wiednia w taki sposób, że przez Polskę jechał pociągiem z innymi podróżnymi. I jakkolwiek tłok był niesamowity, nikt go nie zaczepiał. Natomiast przez Czechosłowację przemyskał się lasami nocą a w dzień sypiał w jakichś kryjówkach leśnych, bowiem Czesi  nie zostawiliby go w  spokoju. Podobno trochę niemieckich żołnierzy wracających z wojny - skasowali. Bo mogli bez konsekwencji.  To jest ten rodzaj demoralizacji, którego najbardziej nie lubię. 
Przed wojną pewien polski podróżnik, który wybierał się dookoła świata jakimś super-samochodem w swoich wspomnieniach napisał, że w Pradze czeskiej murarze niby przez nieuwagę spuścili mu na ten samochód cegłę. Nigdzie indziej: ani w Afryce, ani w Azji, nie spotkał się z taką bezinteresowną agresją. 

To chyba jakieś kompleksy ich dręczą. Zresztą te "praskie defenestracje"  (1618), których namiętnie bronią, a które dotyczyły posłów cesarskich w zamku należącym do cesarza a kierującym "defenestracją" był czeski "ślachcic", który całą swoją karierę i majątek zawdzięczał cesarzowi - wiele mówią o czeskim "kodeksie honorowym".  

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @pink-panther 10 stycznia 2022 10:46
10 stycznia 2022 11:03

zaś "broniewaja brigada" to brygda pancerna.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @umami 10 stycznia 2022 03:29
10 stycznia 2022 11:09

Bardzo ciekawy wątek. Ta "Sowiecka Republika Katalonii" to chyba temat aktualny do dzisiaj. Ciekawe też, że Hiszpanie a zwłaszcza hiszpańska lewica, niczego się z tej sowieckiej zdrady nie nauczyli i dalej niszczą swoje państwo.  A przecież generał Franco zrobił bardzo wiele, aby nastąpił pokój społeczny i aby odbudować państwo po wojnie domowej. Komuniści hiszpańscy powracający z ZSRR do Hiszpanii po jakiejś większej amnestii (a może po śmierci Franco), mieli poczucie strasznej porażki, bowiem hiszpańska klasa robotnicza jeździła w latach 70-tych hiszpańskimi samochodami i wyjeżdżała na wczasy na Costa Brava a oni w ZSRR biedowali, jeśli zresztą udało im się przeżyć czystki.  I nikogo wtedy nie interesował komunizm w Hiszpanii. A od lat 90-tych znowu ktoś im zaczął futrować wściekłą lewicę i czym się skończyło, to widać.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @sigma1830 10 stycznia 2022 06:39
10 stycznia 2022 11:38

No nie został, bowiem teoretycznie Kazachstan to oficjalnie islam, jakkolwiek "lajtowy". Budowa nowego miasta na stolicę państwa może mieć związek z tym, że Ałma Ata, to miasto pobudowane przez okupanta rosyjskiego w połowie XIX w. i źle się kojarzące Kazachom.
Nursułtan Nazarbajew był sowieckim komunistą a oni raczej do masonerii nie należeli. Podobno wynajął jakiś super-drogich architektów zachodnich (Norman foster, Zaha Hadid), żeby mu zaprojektowali coś ekstra. No i wyszedł potwór urbanistyczny, nieludzki tak, jak cała ta architektura powstała po I WW. Symbolika być może jest masońska, pytanie, czy Nazarbajew zdawał sobie z tego sprawę. Czy to nie był jakiś "zachodni psikus". 
Biorąc pod uwagę fakt, iż w słabo zaludnionym kraju dominują drewniane wsie i  betonowe pudełka w miasteczkach , to mamy po prostu do czynienia z jeszcze jednym gwałtem nowomodnych architektów  na ludzkiej wrażliwości. Podobno tam jest mieszkanka symboliki: a to piramidy egipskie, a to arabskie klimaty , a to nowoczesne "flagi Kazachstanu".  Po prostu ludzie z jurt nie mają tradycji  urbanistycznej europejskiej, która zaczyna się w Portugalii na zachodzie a kończy na linii :Wilno-Lwów na wschodzie.  Rosja to była mieszanka "niemiecko-nomadyczna" wytworzona w XVIII wieku a na wschód za Uralem nie było już nic tylko drewniane rosyjskie wille oraz więzienia i koszary.

Co ten biedny Nazarbajew sobie narobił, to widać na zdjęciach. Ale jego bym raczej nie wciągała do "masońskiego spisku". Kazachowie podobno odwołują się do jakichś symboli z tzw. mitów turańskich. Ale czy to miało odzwierciedlenie w architekturze to nie wiem. Po sąsiedzku mają Samarkandę i oazy Środkowej Azji a tam dominuję meczet i minaret oraz prosta zabudowa kamienna bez ozdób z wykorzystaniem wysokich temperatur pustynnych.  Kazachstan ma bardzo trudny klimat, o wiele bardziej zimny i wietrzny niż Środkowa Azja a z architektury to bardziej mongolskie jurty. I wyszedł potworek.

Ale nie słychać jakoś aby "illuminati" spotykali się w Astanie na jakichś wieczorynkach.
Natomiast warto zwrócić uwagę, że władze kazachskie nie robiły żadnych utrudnień polskim katolikom, kiedy budowali oni kościoły katolickie właśnie po roku 1990. I nie robią do dzisiaj. Natomiast rosyjscy i ukraińscy prawosławni mają wielki problem ze zwrotem  kościołów katolickich odebranych Polakom. Nie oddają i już.  Czasem władze cywilne przymuszą ich do oddania jakiegoś obiektu ale nie ma się to nijak do liczby katolickich klasztorów i kościołów , jakie władza sowiecka zastała na ziemiach II RP w 1939 r.  No ale to taka "prawosławno-sowiecka etyka", jak należy rozumieć.

Więc nie będę polemizować z zarzutem, że ta cała Astana to taki zestaw symboli iluminackich, ale na ile Nursultan Nazarbajew był świadomy tej symboliki, to chyba trzeba się zastanowić. Teraz się nie przyzna, bo musi zachować twarz:)))

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @sigma1830 10 stycznia 2022 06:50
10 stycznia 2022 11:48

Dzięki za linki. Ten cały Norman Foster to jest mocno przepłacony twórca zupełnie niepraktycznych szklanych pudełek w samym sercu stepu. Należy zwrócić uwagę na to, że tradycję budowania dużych miast na pustkowiu mają Amerykanie np. Dallas czy Houston. Natomiast amerykańska ludność garnie się do miast zakładanych jeszcze przez Hiszpanów i hiszpańska architektura do dzisiaj jest wyrazem najlepszego smaku jeśli chodzi o komfort życia. Podobnie jak wille w Toskanii, które namiętnie kupują amerykańscy (i rosyjscy) miliarderzy.  Chciwość nie tworzy niczego ładnego w architekturze a kiedy chce się odpocząć, to przyjeżdża się do średniowiecznych miast Europy, z Krakowem włącznie.

Problem miasta Astana jest też taki, że w warunkach ostrego klimatu takie szklane pudełka są bardzo kosztowne w utrzymaniu, bo to trzeba mocno ogrzewać. Tak więc projekt urbanistyczny Astana to jest wg mnie przykład tego, jak sowiecką architekturę rządową budowaną wg reguł lat  30-tych XX w. w Niemczech i ZSRR (i również w II RP) zastąpiono innym koszmarkiem. A  urzędnicy państwowi nadal mieszkają w Ałma Acie i dolatują do roboty samolotami.  No ale chyba projekt był "na miarę naszych oczekiwań" czyli miał być "imponujący".  A jest "straszący". Zapewne przypomina "masońską świątynię" ale czy kazachscy pastuszkowie  poprzebierani w garniaki  mają tego świadomość.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @emirobro 10 stycznia 2022 07:01
10 stycznia 2022 11:55

Dzięki bardzo za dobre słowo. Podejrzewam, że ponieważ był to okres długiego weekendu między Świętami Bożego NArodzenia i Nowego Roku, to w Europie nawet ateiści zostali zaskoczeni przebiegiem wypadków. A ponieważ zapewne niewielu wie, o co tam właściwie chodzi, to i nikt się nie wypowiada. Rosję a właściwie organizację wspólną , do której należy i Kazachstan i Rosja, poprosił o pomoc sam prezydent Kazachstanu, więc formalnie nikt nie może się przyczepić do Rosji. A Władymir Władymirowicz z ulgą oderwał się od granicy polsko-białoruskiej, z której nie może się wycofać bez utraty twarzy. Podobnie jak jego protegowany Baćka. 

Co do tzw. Bramy Dżungarskiej to jest to określenie chyba wymyślone przez Anglosasów. Obecnie zresztą  przejscie graniczne Kazachstan Chiny  znajduje się podobno ok. 200 km od tej "bramy" i nazywa się Chorgas i dochodzą tam chińskie pociągi z Urumczi, o którym pisał jeszcze podróżnik Ossendowski opisując ucieczkę z Rosji Sowieckiej.
Dzięki za linki.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @OjciecDyrektor 10 stycznia 2022 09:05
10 stycznia 2022 12:00

Bardzo to jest ciekawe. Z tym, że zbiornik wodny o nazwie "Morze Aralskie" miał już ładne kilkaset lat i lokalna przyroda oraz gospodarka była z tym zbiornikiem mocno związana. A teraz jest tragedia w wielu wymiarach, zaczynając od ruiny gospodarki i klimatu. Plus wyszło na jaw, że na jakiejś wyspie na Morzu Aralskim sowieci prowadzili  eksperymenty nad bronią biologiczną i po zmianie kierunku rzek to już nie jest wyspa i nie wiadomo, kiedy to, co tam zgromadzono, ulotni się do atmosfery i pójdzie w świat.

Ludność Azji Centralnej i Ludność półwyspu Dekan miała problemy z wodą i wodę szanowała a w szczególności wykorzystywała ją do irygacji w uprawach rolnych i ogrodniczych. Najazd muzułmański w Indiach a po paru wiekach sowiecki w Azji Centralnej - zniszczył kulturę rolną i zapanował głód.  Brak szacunku dla dorobku przodków kończy się katastrofą.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @zkr 10 stycznia 2022 09:10
10 stycznia 2022 12:01

Dzięki wielkie za linki. Widać, że kooperacja chińsko -kazachska mocno się zacieśniała i wydawano na infrastrukturę wielkie pieniądze. Może komuś to przeszkadzało.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @stanislaw-orda 10 stycznia 2022 11:03
10 stycznia 2022 12:02

Dzięki. Bardzo mi się znajomość rosyjskiego powiększa:)))

zaloguj się by móc komentować

handlarz @pink-panther 10 stycznia 2022 11:48
10 stycznia 2022 12:04

nasz Stefan byl chyba pierwszy, ale bez przytomnosci, ze pastuchy czy to z Dubaju czy z Satany czy z 

Wild West polubia szklo

https://www.youtube.com/watch?v=T18oqpuSjbM

zaloguj się by móc komentować

valser @pink-panther
10 stycznia 2022 12:09

notka jak zwykle. Pozamiatane. Mozna sobie doniesienia agencyjne i analizy ekspertow darowac.

zaloguj się by móc komentować

peter15k @pink-panther
10 stycznia 2022 12:17

Dzięki za analityczny obraz sytuacji. No niestety żyjemy w ciekawych czasach -Gierek, Jaruzel aż teraz po zamordyzm infomatyczno-sanitarny.   No i upadek  Stanów

(...) Antony Blinken skomentował to złośliwie:"...Myślę, że jedną z lekcji z najnowszej historii jest to, że kiedy Rosjanie są w twoim domu, czasami bardzo trudno jest ich wyprowadzić...

Ciekawe czy to otrzeźwi pozostałą ( jeżeli jeszcze jest ) część Ameryki,  ale jak z tymi lewackimi uniwersytetami mają się podnieść... 

zaloguj się by móc komentować

handlarz @handlarz 10 stycznia 2022 12:04
10 stycznia 2022 12:24

no i pastuchy/lewantyjczycy/judejczycy podniecaja sie handlem zywym towarem,

 

Zwróciłem uwagę, że National Endowment for Democracy USA wydał 1 mln dolarów w Kazachstanie w 2021 roku. Jeden rok.

To nie są wszystkie pieniądze, jakie NED wydał w tym kraju przed rewolucją, a NED nie jest jedyną grupą wydającą pieniądze.

Aby obliczyć pełną liczbę, musielibyście policzyć WSZYSTKIE wydatki przedrewolucyjne WSZYSTKICH zagranicznych grup antyrządowych. 

Nie obejmuje to tylko NED, ale również kazachstański oddział Fundacji Sorosa, oraz wiele innych zachodnich źródeł finansowania.

Po trzecie, w tym argumencie nie docenia się tego, jak daleko w Kazachstanie sięga 1 mln $. 

Mediana miesięcznych zarobków w tym kraju wynosi 575 dolarów. 

Tak więc 1 mln dolarów daje 1740 osobo-miesięcy pracy w Kazachstanie - czyli 145 lat pracy. 

To więcej niż potrzeba do przeprowadzenia poważnej operacji wywiadowczej.

Należy pamiętać, że Kazachstan ma tylko 19 mln mieszkańców. 

To mniej niż obszar metropolitalny Nowego Jorku.

Logistyka związana z organizacją rewolucji w Kazachstanie jest o wiele mniej zniechęcająca niż np. w dużym światowym mocarstwie z ponad 100 milionami ludzi.

Przetłumaczono z www.DeepL.com/Translator (wersja darmowa)

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @handlarz 10 stycznia 2022 12:04
10 stycznia 2022 12:38

Ależ ten Rudi Schubert to miał talent:))) Może należy nagranie podesłać głównemu urbaniście Kazachstanu:))) Rzeczywiście cała ta Astana wygląda jak jedna wielka szklarnia:))) Niestety, nie uprawia się w niej pomidorów albo chociaż goździków, jak za towarzysza Gierka. Wild West polubił szkło ale pragmatycy od terroryzmu zwrócili uwagę, że pękające na miliony kawałków szkło, bardziej zabija niż  konstrukcje żelazobetonowe. Tyle, że to byli pragmatycy z Londynu. Generalnie absolutnie nic nie przebije średniowiecznej myśli urbanistycznej i architektonicznej.  Ale o tym, przekonują się użytkownicy szklarni miejskich po szkodzie.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @valser 10 stycznia 2022 12:09
10 stycznia 2022 12:39

Dzięki bardzo. Trzeba sobie samemu zapewnić dostawę informacji, bowiem nad Wisłą panuje stara, dobra propaganda i dezinformacja na czyjeś zlecenie.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @handlarz 10 stycznia 2022 12:24
10 stycznia 2022 12:47

Przelicznik waluty kazachskiej (tenge) do złotego.

1 tenge to 0,0092 PLN

Litr paliwa (LPG)  podrożał z 50 tenge do 120 tenge, czyli po podwyżce w granicach 1,10 PLN.

Kolega wracając z Azji Środkowej (Samarkanda, Buchara i takie tam) przywiózł  w kraju Kazachów pół litra jednej z najlepszych ichniejszych wódek. W przeliczeniu wyszło, że zapłacił za butelkę coś ok.  7,0 PLN.

 

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @peter15k 10 stycznia 2022 12:17
10 stycznia 2022 13:03

Dzięki za miłe słowa. Antony Blinken chyba w ten sposób ujawnił swoją bezradność, bowiem po wejściu "wojskowej pomocy rosyjskiej" na zaproszenie prezydenta Kazachstanu, który MUSI coś wiedzieć o organizatorach i sponsorach tych masakr (chyba, że sam je organizował, to wie jeszcze lepiej), Amerykanom będzie trudno wykorzystać w Kazachstanie fakt, że działa tam np. Chervron, Halliburton, Exxon-Mobil, General Electric i jeszcze 500-700 innych podmiotów gospodarczych. A może naprawdę się wyśmiewał, bowiem Rosjanie  mają bardzo mocną pozycję w Kazachstanie ze względu na urządzenia wojskowe z sowieckich czasów oraz mają wspólną organizację gospodarczą z Kazachstanem pod nazwą Euroazjatycka Unia Gospodarcza utworzoną w 2015 r. No i bardzo wielu kazachskich studentów studiuje w Rosji. Bo nadal jest wspólny język.

Natomiast Chiny dokonały w 2005 r. zakupu największej kazachskiej firmy petrochemicznej Petrokazakhstan za 4,2 mld USD i był to podobno największy zakup chiński pojedynczej firmy jak dotąd. Dołożyli jeszcze 700 mln USD na rurociąg i mają dobry punkt wyjścia do dalszego "pogłębiania współpracy". Trudno powiedzieć, ile jest chińskich firm w Kazachstanie, ale wg statystyk roku 2019 w eksporcie Kazachstanu wartość do Chin stanowiła 13% , do Włoch -12% (ropa) a do Rosji tylko 10%. Natomiast struktura importu Rosja ma nadal sporo bo 34% a Chiny 24%. Czyli Kazachstan handlowo już się "zdywersyfikował".

W tle są jeszcze Niemcy, bo bez Angeli Merkel nic nie mogło się na świecie odbywać. W przypadku Kazachstanu pretekstem byli Niemcy rosyjscy i jeńcy niemieccy z II WW - zesłani do Kazachstanu. Więc teraz podobno zarejestrowanych w Kazachstanie jest 1450 niemieckich firm, z tego ok.900 wykazuje jakąś działalność. Reszta chyba się przygląda.

zaloguj się by móc komentować

zkr @pink-panther 10 stycznia 2022 13:03
10 stycznia 2022 13:19

Tutaj jest troche danych (strona The Observatory of Economic Complexity (OEC) ):

https://oec.world/en/profile/country/kaz

(trzeba poczekac, wykresy/diagramy chwile sie laduja)

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @handlarz 10 stycznia 2022 12:24
10 stycznia 2022 13:19

Operacje wywiadowcze można prowadzić, natomiast społeczność kazachska jest raczej mało otwarta na "białych ludzi"  i system rodowy przetrwał nawet czasy Sowieckiego Sojuza. O czym mówią polscy księża, którzy mają bliskie zeru wyniki, jeśli chodzi o nawracanie Kazachów na katolicyzm.  Ród decyduje o wszystkim i ktoś, kto się wyłamuje, pozostaje bez żadnego wsparcia a w tamtejszych warunkach może to oznaczać bardzo trudne warunki egzystencji.  Jeśli już ktoś kogoś śledzi, to raczej kazachskie służby dobrze przeszkolone jeszcze w sowieckich czasach a dobrze przygotowane do zachowania kamiennej twarzy jeszcze w dawniejszych wiekach.

Tak więc oni mogą zupełnie nie reagować na istnienie fundacji Sorosa czy amerykańskich przykrywek wywiadowczych ale przypuszczam, że mają pełną świadomość ich prawdziwych celów.

Soros Open Society przyznaje się do prowadzenia działań w Kazachstanie od 1995 r. i do tego, że 300 dziennikarzy kazachskich to wychowankowie fundacji.  Przyznają się nawet, że w roku 2011 zaczęli zajmować się "przejrzystością w sektorze naftowym", co z pewnością zainteresowało kazachskie służby.  Widać, że fundacja skoncentrowała się na ryciu beretów dzieci i młodzieży, bowiem udzielała sporo stypendiów dla studentów kazachskich. Pytanie, czy prawdziwe "twarde jądro" Kazachstanu pozwoli im zaistnieć w strukturach.

Przy tej ilości  minerałów bardzo rzadkich i bardzo cennych dla nowoczesnych przemysłów jest niemożliwe, aby amerykańskie służby w ogólności a Soros w szczególności się tym nie zainteresowały. Podejrzewam jednak, że efekty tej działalności nie są zbyt imponujące,na co wskazuje  bardzo 'wojskowy" charakter zamieszek i "wyłączenie tzw. demokratycznych myślicieli" poprzez wyłączenie internetu i ograniczenie komunikacji komórkowej.  Zresztą wśród personelu fundacji Open Society znajduje się np. pan Wiaczesław Abramow i pan Podoprigora, co jest dość jednoznaczne w swej wymowie:)))

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @pink-panther 9 stycznia 2022 22:14
10 stycznia 2022 13:27

Czy można przewidzieć wojnę - czyli Rosja ratuje Kazachstan w roku 2022 a Czechosłowację w 1938.

W przypadku roku 1938 – cały świat szedł ostro w zbrojenie i tylko kwestią kluczową było czy prognozy i analizy danych ośrodków były trafne. Polski plan modernizacji armii bazujący na danych z wywiadu – ramy czasowe ustalał coś na lata 40 i 41, to dobrze widać w ramach czasowych projektów rodziny czołgów TP, samolotów, wkm czy armat. Gdy omawia się września 39 roku – wspomina się że przewidziana wojna przyszła za szybko.

Potencjał przemysłowy Czechosłowacji i dobre konstrukcje to był klucz do ekspansji III Rzeszy.

Tu też jest kwestia Zaolzia – po co tam weszliśmy min. po hutę w Trzcińcu [ nazwy prawidłowej nie wspomnę] – dzięki tej hucie znacznie wzrosła produkcja stali a o dworzec [węzeł komunikacyjny] w Dobromilu to postrzelaliśmy się z Niemcami.

Tak jak nam potrzeba była huta na Zaolziu tak Berlinowi cała Czeska Zbrojowka.

Jak w tym ujęciu widzieć rolę Moskwy la 30 – ona też jest w cyklu modernizacji armii i wprowadzania nowy typów uzbrojenia – oferta udzielenia wsparcia Pragi w wymiarze głównym jeżeli wejdzie to kupienie czas dla swego planu modernizacji a jeżeli ta oferta będzie odrzucona to wysondowanie ile czas przewiduje świat zachodni na wybuch wojny i jakie ma plany wobec II Rzeszy .  Sprzeciw Rumuni czy Polski na zgodę na przerzut wojsk sowieckich – był z góry wliczony w ofertę.

Czesi – przyjęli optymalne rozwiązanie wobec Niemiec gdy z uwagi na stosunki z II RP i Węgrami nie mogli liczyć na ich wsparcie a projekt Mała Ententa – nie miał sensu.

Jeżeli stawiamy pytanie – ja w tytule notki to odpowiedź moja jest następująca:

Nadchodząca wojnę może przewidzieć tylko trudniej realny czas jest wybuchu [ od strony wojny kinetycznej].

Państwa w przededniu wojny kupują/tracą/sondują czas do jej wybuchu.

I to właśnie Rosja robi w 2022 i 1938 roku.

Kwestia Kazachskich Przypadków – to jest chyba znacznie szersza tematyka.  Tutaj nie chodzi tylko o czas dochodzi szlak i ludzi szlaku.

Czas – to chronologia zdarzeń i wymuszenia ruchu na poziomie taktycznym i operacyjnym , wpływ przyszłe zdarzenia na inny teatrze np. JAŁTA II . I to zwiera dostępna narracja ekspertów i analityków politycznych.

Szlak – to geopolityczna przestrzeń – układ kolei, gazociągów, kopalń, miast ale i stan granicy i trasy przemytu afgańskiej heroiny. - I to zwiera narracja ekspertów od geopolityki.

Ludzie szlaku – pod tym znaczeniem mamy nie tylko tych co poruszają się na szlaku ale i wokół niego żyją.

To jest bardzo szerokie zagadnienie temat jak parę zdań więc parę haseł:

Elit z nomenklatury postsowieckiej – według Mancura Olsona to typ „wędrującego bandyty” który osiadł i kontroluje terytorium i staje się nieruchomy a jego motywacje ulegają zmianie.

Tu też jest sens tego co chciał osiągnąć Nazarbajew – zachować ciągłość władzy dla klanu, problem był chyba brak dla tego klanu tradycji arystokracji rodowej.

Stąd też mamy ukłon wobec Londynu np. wsparcie w szkoleniu nowych pokole klanu i ta budowa nowej stolicy i jej format – to jest poszukiwanie charyzmatu dla klanu na utrzymanie władzy.

Czas władzy Nazrabajewa to czas tkania nici pomiędzy obcymi dworami na podniesienie status uzurpatorów.

Czy miał szanse na stworzenie mocnego splotu pajęczyny – sądził zapewne że tak.

Zmieniły się czas a on trwał i widział co się dzieje w ościennych krajach [np. Turkmenistan, Kirgizja] i nawet wypracował model transformacji.

Co się obecnie wydarzyło – może chodzi o złamanie modelu transformacji i ugruntowanie chaosu w byłych republikach ZSRR ale i w elitach samej Rosji.

W tym ujęciu gdy Nazarbajew po pewny czasie złożył hold Tokajewowi [ tutaj mówi się o roli rozmowy z Łukaszenką] i wynegocjował warunki kapitulacji klanu [a raczej braku dekapitacji] – psuł pewien obcy projekt i jeżeli Londyn wystąpi przeciwko ludziom klanu – będzie to lekcją pokazowa dla innych ale i pewnym odwetem.

Choć też trzeba zauważyć – że kolaboracja z Rządem Jej Królewskiej Mości jest najmniej korzystna formą dla emerytalnego zabezpieczenia.

Arabia Saudyjska czy nawet Rosja – oferują spokojne dożycie do kresu dni .

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @zkr 10 stycznia 2022 13:19
10 stycznia 2022 13:27

Dzięki bardzo. Całkiem ładna gospodarka jak na 19,2 mln obywateli. Głównie oparta na ropie naftowej i gazie ale widać tam jakieś chromium oxide, które potrzebne są bardzo w metalurgii i dla uzyskiwania koloru zielonego np. w butelkach na wino. A Chiny inwestują od lat w winiarstwo.  Inne zastosowanie dla farb to wyjątkowa długowieczność  farb służących do malowania pojazdów wojskowych.  Bardzo rozwojowy temat.

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @olekfara 10 stycznia 2022 09:45
10 stycznia 2022 13:36

Troszkę się powtórzę. 

Kolaboracja z Rządem Jej Królewskiej Mości jest najmniej korzystną formą dla emerytalnego zabezpieczenia.

Arabia Saudyjska czy nawet Rosja – oferują spokojne dożycie do kresu dni.

Londyn ma naprawdę bardzo ciekawy mechanizm - on renegatom oferuje poczucie awansu, iluzję nabycia charyzmatu i co jeszcze interesujące on nie wspomaga go finansowa - renegat o swój dobrostan  troszczy się sam. 

Przetrawiony, wykorzystany oraz obłupiony z oszczędności i nie pewny czy nie czeka go deportacja - taki renegat w większości i tak od końca będzie okazywał wdzięczności i się przymilał do RJKM  [brak takiej postawy skraca pobyt na tym świecie]. 

Można powiedzieć  demoniczne uwiedzenie. 

zaloguj się by móc komentować

sigma1830 @pink-panther 10 stycznia 2022 11:48
10 stycznia 2022 13:53

Ten ruski  link  http://www.dakowski.pl/астана-новая-масонская-столица/   daje opis tych architektonicznych potworów plus zdjęcia.

Centrum Astany   jest niezamieszkałe i na pokaz, natomiast na na głębokich przedmieściach są przeludnione slumsy. 

Jakoś 1992  do Bogumiła zgłosiło się trzech bogatych Kazachów z workiem i zażyczyli sobie zaprojektowania trzech pałaców w Kaliningradzie na wypadek, gdyby musieli uciekać z  Kazachstanu. Zaznaczyli, że mogą od razu dać zaliczkę, po czym otworzyli wypchany dolarami worek i powiedzieli, żeby sobie wziął, wedle uznania.  Żeby wymiarkować, co też panowie mają na myśli, Bogumił zaczął dopytywać   o konkrety. Miało być bogato i przestrzennie. Ze trzy piętra, najmarniej  tysięc metrów kwadratowych.  Salony, sypialnie, sale bilardowe, a najważniejsze, żeby na górnym piętrze  była palarnia opium.  Bogumił przełknął opalarnię opium, ale pokłócili się o sanitariaty. Bo panowie uważali, że jeden nieduży na każdy pałac zupełnie wystarczy. Towarzyszący im ruski architekt bezdyskusyjnie zgadzał się z nimi w tej kwestii.  I tak to Bogumił nie zaprojektował trzech pałaców. Szczególnie, ze miały być pod klucz za trzy miesiące.  

zaloguj się by móc komentować

K-Bedryczko @sigma1830 10 stycznia 2022 13:53
10 stycznia 2022 14:15

Te trzy miesiące do "pod klucz" to certyfikat oryginalności tamtego biznesu. Trzeba się zgadzać, potem przedłużać terminy, spychając to na poddostawców, to jest ten styl.

zaloguj się by móc komentować

sigma1830 @pink-panther
10 stycznia 2022 14:27

Inwestorzy nawet w naszych realiach to już jest zupełnie odmienny gatunek ludzi, natomiast realia ruskie i dalekowschodnie - to już jest zero kontaktu cywilizacyjnego. 

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Nieobyty 10 stycznia 2022 13:27
10 stycznia 2022 14:51

Co do roku 1938 r. to przewidywany termin wybuchu wojny na rok 1940 był szeroko omawiany między rolnikami indywidualnymi w PRL, bowiem  na lata 1939-1940 przewidywane były m.in znaczne podwyżki cen na produkty rolne i podniesienie poziomu życia na wsi. Ale oczywiście Polska bez wsparcia finansowego nie mogła zdążyć z rozbudową przemysłu zbrojeniowego a agentura sowiecka i niemiecka miały tego pełną świadomość. Tak więc zajęcie w 1939 r. huty w Trzyńcu (Komora Cieszyńska dawne Księstwo Cieszyńskie) mogłaby pomóc polskiemu uzbrojeniu , gdyby rzeczywiście termin rozpoczęcia wojny przesunął się na rok 1940 czy 1941. Ale się nie przesunął  i  trzeba było przejść przez to piekło.  Stalin w ramach układu Ribbentrop -Mołotow otrzymał w prezencie jakieś projekty czołgowe z fabryk czeskich, ale czy zdołał je wykorzytać do obrony państwa to nie wiem.
 

Biorąc pod uwagę fakt, iż wg różnych źródeł "rola Eduarda Beneša w wykończeniu marszałka Tuchaczewskiego w 1937 r. jest wciąż dyskutowana", to oczekiwania czeskie na pomoc sowiecką były chyba realne. Ale z punktu widzenia priorytetów Stalina jakieś formy pomocy, głównie słownej (jak widać) mogły zaistnieć jedynie jako prowokacja i/lub maskirowska.

I wojna wybuchła a Czesi urządzili się co prawda w okupacji niemieckiej całkiem nieźle ale po wojnie otrzymali znacznie bardziej ostrą formę komunizmu sowieckiego niż Polska. Zwłaszcza jeśli chodzi o tzw. wolność myślenia i wolność wyznania. Natomiast kolektywizacja nastąpiła za Klementa Gottwalda w latach 1948-1949 ale ciągnęła się podobno aż do roku 1960. Do dzisiaj nie wiem, czy ziemię chłopom czeskim i słowackim oddano  po roku 1989 r. ale podejrzewam, że nie oddano albo oddano w małej skali. Co mocno przetrąciło im kręgosłup.

Jeśli chodzi o Kazachstan, to tu rzeczywiście bardzo ciekawe są apele Władymira Władymirowicza do bliżej nieokreślonego "Zachodu" o "spotkanie najważniejszych kilku państw i zadecydowanie co dalej", co dałoby jemu i Rosji wielki atut propagandowy (zaliczenie do "władców świata") i praktyczny czyli ową "Jałtę II". Podejrzewam, że chce on wykorzystać okres tzw. rządów pana Bidena, który nie bardzow wie, gdzie przód, gdzie tył a w dodatku rodzinę męczą jakieś "kwity na Huntera".
W tym sensie obecność "misji pokojowej" wojsk rosyjskich w Kazachstanie to naprawdę duża sprawa propagandowa, niezależnie od tego, czy rzeczywiście te wojska pełnią jakąś rolę faktyczną w opanowaniu sytuacji politycznej Kazachstanu.

Pytanie, jakich profitów spodziewa się Władymir Władymirowicz z osławionej

 

No i temat numer 2 czyli negocjacje Nursułtana Nazarbajewa ze światem na temat jego "pakietu emerytalnego" oraz na temat losów jego klanu. Tutaj pełna zgoda, że wybranie sobie rządu JKM na "gwaranta" to mógł być najgorszy z możliwych pomysł, bo ci nie znają litości.  Trudno ocenić, jaki "projekt obcy" psuł Nazarbajew swoim "nadmiernym nacjonalizmem", ale widać, że cierpliwość się wyczerpała i ciężko będzie wynegocjować "pakiet na dożycie". Z drugiej strony, to widoczne przeciąganie liny jest też lekcją pragmatyzmu dla pana Tokajewa, który może się uczyć na przykładzie, co jego i jego rodzinę  może spotkać, jak jeszcze bardziej osiwieje.

Kazachstan w czasach rządów Nazarbajewa wydawał się oazą spokoju i teraz ten wybuch to jakby "powrót do realiów Azji Centralnej", gdzie tej stabilności wyraźnie brak a sytuacja ekonomiczna zwykłych obywateli jest niezmiennie bardzo zła.

Dotychczas nie zajmowałam się takimi terminami jak "wojna kinetyczna" czy "wędrujący bandyta" ale , jak widać, trzeba się i tego nauczyć.

Wygląda na to, że Kazachowie to jest "lud przy szlaku", którzy siedzą tam setki lat i dłużej. Ale najpierw przyszli Rosjani (stacjonarni bandyci) a potem pojawiły się czerwone jaczejki i tu był już problem gigantycznego zniszczenia w czasach rewolucyjnych i porewolucyjnych. Wydaje się, że nomenklatura kazachska to była i jest mieszanka kazachskich kolaborantów sowieckich, którzy w odpowiednim momencie przyjęli słownictwo i symbolikę nawiązującą do "starych dobrych czasów Chanatu" a po latach zorientowali się, że trzeba składać jakieś hołdy, bo inaczej mogą zostać wymieceni.

W tym sensie , jak Pan pisze, Nazarbajew czuł się przymuszony do wybudowania owej "szklarni Astana" i do wysyłania wnuka do Sandhurst.

Zastanawiam się, czy to nie zostało przypadkiem przez pewne kręgi Zachodu potraktowane jako oznaka słabości. Ale patrząc na przykład na RPA to widać, że w obecnych czasach można "unieważnić każdy rząd i każdego prezydenta" poza tymi z krótkiej listy. Wiemy, bo przerobiliśmy to w 2010 r. Ciekawe, jakie wnioski  z tej naszej tragedii wyciągnął Nazarbajew.  On się zaczął "westernizować" trochę wcześniej. W zasadzie chciał żyć w zgodzie z wszystkimi sąsiadami, również z Rosją, od której się oddalał.

Temat jest wyjątkowo rozwojowy, a termin "wojna kinetyczna", który jak rozumiem ma oznaczać "dyplomację , sankcje i cyberwojnę" . To jest chyba określenie, jakie zaczęto używać w USA w publicznej dyskusji aby nie denerwować  obywateli amerykańskich, którzy stracili swoich synów na różnych "wojnach gorących", których cele dla tych obywateli są niejasne.

W efekcie podobno już 2 lata temu w USA nie można było, mimo dużego bezrobocia, znaleźć wystarczającej ilości rekruta , bo kto chce umierać za firmę Halliburton lub za coś  w tym podobie. Pan Bartosiak bardzo chętnie używa tego wyrażenia, ale nie wiem, w jakim celu, bowiem chyba równie dobrze można mówić o "konflikcie z zastosowaniem dyplomacji, sankcji i cyberwojny". My już mamy PRAWIE wojnę kinetyczną z UE jedynie bez cyberwojny, ale Google i Facebook pokazują, że i to się może szybko zmienić.

Bardzo ciekawe są te wątki. Zwłaszcza  ten  z "wędrującym bandytą", z tym, że w tej roli to ja bardziej widzę George'a Sorosa:)))

 

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @sigma1830 10 stycznia 2022 13:53
10 stycznia 2022 15:07

"Pod klucz za trzy miesiące" załatwiało sprawę:))) Dobrze, że tego nie wziął, bowiem reklamacje w wykonaniu takich zleceniodawców mogłyby być wyjątkowo bolesne:))) Ale świetna przygoda. Palarnia opium to małe miki ale ta jedna toaleta na 1000 kwadratnych mietrow, to świetna historia. Tak chyba wygląda przejście od jurty do pałacu bez faz pośrednich:))

Co do Astany, to rzeczywiście wiele mówi o celach zaistnienia tego projektów - okrążające miasto pasy slumsów zamieszkałe przez ludność przyjeżdżąjącą z prowincji. Wobec przepychu pustego centrum można powiedzieć, że szczyt bezsensu i kontrastu. Ciekawe, czy Norman Foster przewidział, że jego wątpliwe arcydzieła będą miały takie "tło cywilizacyjne". A może to jest ten "globalny projekt". Niektóre miasta-molochy w USA zbliżają się do takiego modelu: w centrum dzielnica szklanych wieżowców a  dookoła idące w ruinę dzielnice nędzy. Klasa średnia zanika a zaczynają rządzić handlarze narkotyków w złotych łańcuchach.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @K-Bedryczko 10 stycznia 2022 14:15
10 stycznia 2022 15:08

Zapewne byli "na musiku", skoro takie krótkie terminy dali:))) Może w porcie miały być zakotwiczone luksusowe jachty celem odpłynięcia w siną dal.

zaloguj się by móc komentować

janucha @pink-panther
10 stycznia 2022 15:53

Wszystkimk "ruskogawariaszczim" polecam kanał pana Marka Sołonina na Youtube. Nie wyciąga tam żadnych "tajnych dokumentów", ale po prostu rzadko znane i publikowane lecz dostępne źródła łaczy w logiczą całość. Jego odcinek o katastrofie w Smoleńsku jest po prostu miażdżący i aż dziwne (chociaż nie wiem czemu), że żaden z "naszych"tego nie nagłośnił. Przyznam się , że zawsze w niedziele coś sobie puszczam z Sołonina. Seria "technikum" o projekcie atomowym to po prostu cymes.

 

zaloguj się by móc komentować

sigma1830 @pink-panther 10 stycznia 2022 15:07
10 stycznia 2022 16:39

 

Dochód PKB Kazachstanu wynosi 504 mld $, czyli na osobę wynosi imponujące 27 293$. 

W Polsce  -PKB na osobę wynosi 15 656,18 USD ‎(2020)  przy dochodzie  594,2 miliarda USD i przy  dwa razy wyższej liczbie ludności. 

Dopiero przy tych liczbach można zdać sobie sprawę, jakimi kwotami dysponuje klika rządząca w Kazachstanie. Jest się po co schylić. Chyba nie jest dobrze być bogatym krajem w dodatku leżącym na głównym szlaku handlowym. 

 

zaloguj się by móc komentować

K-Bedryczko @pink-panther 10 stycznia 2022 15:08
10 stycznia 2022 17:01

Oni zawsze mają musik. nie pamiętam, kiedy było inaczej. Kiedyś szef zaoparzenia fabryki busików PAZ powiedział  mi, że "pracujemy w systemie "dawaj dawaj dienieg niet!"

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @janucha 10 stycznia 2022 15:53
10 stycznia 2022 17:05

Zgadzam się w "całej rozciągłości", że kanał pana Marka Sołonina jest bardzo kształcący. Na przykłąd ciekawy wykład o "Cudzie nad Wisłą" i o planach  Rosji bolszewickiej "marszu na Italię". W przypadku kanału pana Sołonina warto znać język rosyjski. PS. On coś wspomina o otwartych archiwach a dokumenty, które zaprezentował mają pieczątki "tajne":))) Ale w sumie dostępne dla każdego chętnego. Zgadzam się, że tutejsi zawodowi historycy mogliby trochę bardziej czytać w cyrylicy.

zaloguj się by móc komentować

K-Bedryczko @sigma1830 10 stycznia 2022 16:39
10 stycznia 2022 17:07

Tam odkrywki wydobywcze to są ogromne miasta. Kolega miejscowy opowiadał mi o tym. Ogromne inwestycje, ogromne pieniądze. Ludzie pracujący ponad siły wspomagani narkotykami. Wykorzystani potem wyrzuceni. Bardzo niebezpiecznie dla kierownictwa czasem podczas kontroli pracy, pracownicy pod wpływem narkotyków są niebiezpieczni. Stąd tam tak wiele ofiar. 

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @sigma1830 10 stycznia 2022 16:39
10 stycznia 2022 17:08

Rzeczywiście kasa zaczęła płynąć do kazachskich elit, kiedy się odspawali od ZSRR. I czasem głowa nie wytrzymuje od takiej ilości szczęścia.  Z tym, że oczywiście nomenklatura komunistyczna miała dostęp do dóbr reglamentowanych w ZSRR czyli do mieszkań, samochodów i dacz oraz paszportów.  No ale budowa pałaców na ponad 1000 metrów kwadratowych to osiągnięcie kraju z dużą ilością ropy i gazu:))) 
Czy warto być  bogatym krajem na szlaku handlowym i  z dostępem do dużego kosmodromu to dowiemy się zapewne za jakiś tydzień albo i dwa:))))

zaloguj się by móc komentować

K-Bedryczko @pink-panther 10 stycznia 2022 17:05
10 stycznia 2022 17:09

Też słucham Sołonina, dziewne, że mówi i pozwalają mu na to.. Wszystkie wykłady na temat 2 wojny nieasamowite poparte dokumentacją. To samo dotyczy naszego samolotu.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @K-Bedryczko 10 stycznia 2022 17:01
10 stycznia 2022 17:10

To jest nawyk z epoki "przekraczania planów pięcioletnich":))) No a to "dawaj, dawaj, dienieg niet", to w latach 90-tych było naprawdę strasznym doświadczeniem na skalę masową. Nie dawali wypowiedzeń ale nie wypłacali wynagrodzeń. I dlatego państwo niewolnicze Rosja - wymiera. Niewolnicy umierają przedwcześnie i masowo - na złość swoim właścicielom.

zaloguj się by móc komentować

barnabas @pink-panther 10 stycznia 2022 14:51
10 stycznia 2022 17:20

"Co do roku 1938 r. to przewidywany termin wybuchu wojny na rok 1940"

Wybuch wojny był podany dokładnie już w 1917 r. w Fatimie. Podobnie jak wtedy tak teraz ludzie nie odczytują znaków czasu. Zamiast wykorzystać czas Miłosierdzia Bożego do osobistego nawrócenia, wolą spotakcać się z Jego Sprawiedliwością-a wtedy cierpią już wszysycy.

Trzy współczesne nam dane znaki:

1/

13.07.1917 r. Matka Boża powiedziała dzieciom w Fatimie:

"Wojna zbliża się ku końcowi, ale jeżeli ludzie nie przestaną obrażać Boga, to w czasie pontyfikatu Piusa XI rozpocznie się jeszcze gorsza druga wojna...". (W 1938 r., jeszcze za pontyfikatu Piusa XI, Hitler zaanektował Czechy).

Niestety, w Europie proces odchodzenia od wartości chrześcijańskich ciągle się pogłębiał, doprowadzając wielu ludzi do odwrócenia się od Boga i życia w grzechu. W listopadzie 1917 r. w Rosji przejęli władzę walczący z Bogiem ideolodzy komunizmu. Posługując się kłamstwem, przemocą, nienawiścią i zbrodnią, stworzyli ZSRR - rządzony przez jedną z najbardziej zbrodniczych dyktatur w historii ludzkości. Natomiast w Niemczech, podczas demokratycznych wyborów w 1932 r., wyborcy w zdecydowanej większości opowiedzieli się za antychrześcijańską, zbrodniczą, ateistyczną ideologią narodowego socjalizmu. W sposób demokratyczny wybrali i oddali władzę opętanemu przez siły zła Adolfowi Hitlerowi i jego partii narodowych socjalistów.

Zlekceważenie fatimskiego orędzia, odrzucenie Dekalogu i Boga pogrążyło ludzkość w moralnej otchłani, a w konsekwencji doprowadziło do wybuchu II wojny światowej. Spełniły się więc słowa Matki Bożej wypowiedziane w Fatimie 13.07.1917 r.: "Gdy pewnej nocy ujrzycie nieznane światło, wiedzcie, że jest to wielki znak od Boga, że zbliża się kara na świat za liczne jego zbrodnie. Będzie wojna, głód, prześladowanie Kościoła i Ojca Świętego". 

Światło to było widziane w całej Europie w nocy z 25 na 26.01.1938 r. Było to ostatnie ostrzeżenie przed wybuchem II wojny światowej.

Ta straszna wojna była konsekwencją zła, które nagromadziło się w Europie i w świecie. Bóg pozwolił ludziom skonsumować owoce ich grzechów, aby doprowadzić ich do opamiętania i nawrócenia. W tym znaczeniu II wojna światowa była karą Bożą za grzechy. Jan Paweł II z okazji 50. rocznicy wybuchu II wojny światowej powiedział, że była ona jedną z najbardziej nieludzkich tragedii naszej historii i że "pozwoliła nam namacalnie doświadczyć potęgi ·władcy tego świata« (J 14, 30), który może zwodzić sumienia przez fałsz, przez gardzenie człowiekiem i prawem oraz przez kult władzy i siły". https://adonai.pl/maryja/?id=42

"Świety Maksymilian Maria Kolbe powiedział, że w czasie II wojny światowej zginie tyle ludzi, ile dokonano aborcji. Miał rację. Jego proroctwo dokładnie się sprawdziło..." - O. Józef Witko -"Pan jest z Tobą dzielny wojowniku"

2/

Na Hiroszimę i Nagasaki zrzucono bomby atomowe. Piloci, którzy to uczynili, byli w tym celu szkoleni przez 6 miesięcy, aby śmiercionośne bomby trafiły w ściśle określone miejsca.

Na sześć miesięcy przed atomowym atakiem lotnictwa USA w tych miastach pojawiło się dwóch mistyków, którzy trzem milionom katolików głosili konieczność nawrócenia,odmawiania Różańca i pokuty jako jedynego ratunku przed czekającymi dniami nieszczęść. Nawoływali oni japońskich katolików, aby przygotowali się, żyli w stanie Łaski Uświęcającej, często przyjmowali Sakramenty Święte, nosili sakramentalia, byli ostrożni z kim obcują, a w swoich domach trzymali poświęconą wodę i świecę (gromnicę) i odmawiali codziennie Różaniec (przynajmniej jedna część). https://www.xn--zdrowaka-rvb.pl/hiroszima-i-nagasaki-rozaniec-silniejszy-od-bobmy-atomowej/

3/ Trzeci dzien objawien w Medjugorie

Trzeciego dnia objawień, 26 czerwca 1981 roku, Matka Boża wezwała do pokoju słowami: «Pokój, pokój, pokój – i tylko pokój! Pokój musi zapanować pomiędzy Bogiem i człowiekiem, ale i pomiędzy ludźmi!» 

 "Pierwsze objawienia dotyczące wojny nastąpiły 26.06.1981 roku między godziną 6 a 7 po południu. Dokładnie dziesięć lat później, 26.06.1991, Chorwacja i Słowenia ogłosiły niepodległość, a między godziną 6 a 7 spadły pierwsze bomby. Rozpoczęła się wojna. Zwróćcie uwagę na tę zbieżność dat."  http://mateusz.pl/czytelnia/wd-msaz.htm

zaloguj się by móc komentować

Paris @emirobro 10 stycznia 2022 07:01
10 stycznia 2022 18:05

Artykul  jest  GENIALNY...

...  jak  zreszta  wszystkie  artykuly  NASZEJ  BEZCENNEJ  ROZOWEJ  PANTERY...   ze  swieca  szukac  drugiego,  ktory  by  sie  z  nim  rownal  !!!

A  ktoz  taki  ma  te  Rosje,  KOLONIE  ANGOLSKA  i  tego  detego  -  o  pardon,  spuchnietego  od  botoxu  Putina,  slupa  i  marionetke   -   ma  potepiac  ?!?!?!   

Moze,  ta  cala  deta  MAKRELA,  co  to  ponad  prawem  ZDEWASTOWALA   BALTYK   ta  rura  NS  i  NS2,...  a  moze  ten  slup  OBAMA  albo  inny  CLINTON,...  a  teraz  TETRYK  Biden  z  synusiem  Hunterem,  robiacym  "byznes"  w  Kazachstanie,...

...  albo  moze  "brukselka"  zezgredziala  tymi  czerwonymi  KIEJKUTAMI  i  innymi  timmermansami  ?!?!?!

 

Pozabijac  ich  wszystkich  OSZUSTOW  smiechem,...  ich  narracje,  dialogi  i  inne  DEMONkratyczne  MAFIJNE  uklady  !!!

zaloguj się by móc komentować


Paris @zkr 10 stycznia 2022 09:10
10 stycznia 2022 18:10

Widac,  ze...

...  nasr*li  tego  "kapitalu"  wszedzie  !!!   Ma  zlodziejstwo  swiatowe  rozmach...  stoi  to  tylko  puste  i  czeka  na  zagonienie  bydla  do  roboty,...  tylko  rozne  hgw,  kwachy,  czy  inne  fillon'y  we  Francji  PO  WOLNOSCI  CHODZA  !!!

zaloguj się by móc komentować

zkr @Paris 10 stycznia 2022 18:10
10 stycznia 2022 18:26

W sumie na granicy chinsko-kazachskiej jest 5 przejsc granicznych (link w moim komentarzu z 9:21).
Ale to raczej Chinczycy, zlodziejstwo swiatowe chcialoby na tym lape polozyc.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @pink-panther 10 stycznia 2022 13:19
10 stycznia 2022 18:26

Problem w tym, ze kontrwywiadowczo nie są sami w stanie skutecznie przeciwdziałać rutyniarzom z MI 6 czy CIA. Polityka zagraniczna to był monopol moskiewskiego Kremla, oni zaś  nie mają wystarczającego doswiadczenia w tym zakresie jak i np. rozbudowanych siatek agentury zagranicznej. Tym samym stanowili, z punktu widzenia Londynu czy Waszyngtonu  po prostu łatwy łup.

Mnie najbardziej zaintrygowało przysłąnie przez cara Włodzimierza ok. 100 "doradców". Wygląda na to że są to spece od niekonwencjonalnego sposobu przesłuchiwania, bo jak coraz głośniej słychać, w operacjach "antyterrorystycznych" nałapano sporą ilośc zagranicznych rezydentów i najemników. Ich zeznania (niedobrowolne, ma się rozumieć) mogą sporządzic "zmapowanie" pajęczyny utkanej na Azję Środkową.

No i ewentualne ich oddanie werbownikom i mocodawcom będzie miało swoja niebagatelna cenę.

Przypomina mi to sytuację z walk w Donbasie, gdy w "kotle" pod Iłowajskiem (sierpień 2014 r.) znalazło się ugrupowanie wojsk ukraińskich, którego głowna siłę  stanowił komponent zagranicznych najemników, oraz trochę tzw. instruktorow-doradców (z państw NATO). Wówczas został przez "stronę zachodnią" wynegocjowany 48-godzinny rozejm, aby umożliwić ewakuację tychże doradców
 Bo gdyby wpadli w ręce separatystów, to potem niezwocznie trafiliby do Riazania, Sieszczy lub do pensjonatu na Łubiance.

 

zaloguj się by móc komentować

zkr @pink-panther
10 stycznia 2022 18:29

Ciekawe zdjecie pokazujace stopien rozwoju regionu po obu stronach granicy:

Kazakh-Chinese border near Tacheng
https://en.wikipedia.org/wiki/Tacheng#Border_crossing

zaloguj się by móc komentować

zkr @pink-panther
10 stycznia 2022 18:35

Raport Ośrodka Badań Azji, Centrum Badań nad Bezpieczeństwem Akademii Sztuki Wojennej
(sierpień 2017):
Chiński projekt „Nowego Jedwabnego Szlaku”. Retoryka a rzeczywistość

zaloguj się by móc komentować

Paris @pink-panther 10 stycznia 2022 14:51
10 stycznia 2022 19:01

Dokladnie...

...  no  i  jeszcze  SIERZANTA  !!!

zaloguj się by móc komentować

Paris @zkr 10 stycznia 2022 18:26
10 stycznia 2022 19:20

A  Chiny  to  skad  maja  kase  ???    Samowystarczalne  sa  ???

Jak  w  przyslowiu  -  "zlapal  Kozak  Tatarzyna,  a  Tatarzyn  za  leb  trzyma".  Jednym  slowem  PATOLOGIA...  i  dobrze  nie  bedzie. 

zaloguj się by móc komentować

sigma1830 @K-Bedryczko 10 stycznia 2022 17:07
10 stycznia 2022 19:21

Fiodorowka w Karagandzie to właśnie  slumsy zamieszkałe przez zubożałych byłych pracowników zamkniętej i zalanej kopalni odkrywkowej. Tamże  pracują księża marianie z Polski. Tutaj też m.in. pracował ks.Bukowiński zwany  świętym z Fiodorowki..

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @barnabas 10 stycznia 2022 17:20
10 stycznia 2022 20:42

To są bardzo cenne uwagi. Objawienia w Fatimie były ostrzeżeniem o nadchodzącej wojnie jako o karze za grzechy. I widać wyraźnie, że nie było nawrócenia ale nasilenie nienawiści i zbrojenia. Tyle, że Pakt Monachijski ( uzgodniony przez wrogów KRK) odsunął jedynie termin wybuchu z 1938 na 1939. Opowiadano mi, że w sierpniu 1939 r. były wielkie znaki na niebie nad Polską, zwłaszcza na Wołyniu, które wywołały wielkie poruszenie wśród religijnych Żydów. A potem wybuchła wojna.
Co do starej Jugosławii, to Polacy, którzy jeździli tam na wczasy w latach 70-tych i mieli kontakt z miejscowymi, zauważyli, że w Jugosławii wiara była prześladowana znacznie bardziej niż w PRL a pracowanicy wielkich zakładów po zmianie nie wracali do domów lecz byli wożeni autobusami do różnych hal sportowych, gdzie musieli godzinami wysłuchiwać jakichś przemówień, między innymi antyreligijnych. No i wzajemne winy za zbrodnie II WW nie zostały wybaczone. Łatwo było ich nastawić przeciwko sobie nawzajem.

Czy teraz coś będzie? Nie przypuszczam, bowiem wiele celów politycznych można załatwić innymi metodami niż wojna.
Wielkie dzięki za linka i za informacje.

Obecnie mamy do czynienia z wielkim nasileniem działania złego czy raczej Złego ale też wierni katolicy modlą się gorliwie, zwłaszcza na Różańcu. Może nie są to miliony ale akurat w Polsce kiedy było trzeba - Różaniec go Granic zebrał 1,5 mln osób.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @stanislaw-orda 10 stycznia 2022 18:26
10 stycznia 2022 20:46

Bardzo ciekawe. Zupełnie nie miałam pojęcia (albo mi wypadło z głowy), że w 2014 r. były takie ciekawe sytuacje z "pomocnikami zagranicznymi" w Donbasie. 
W tym sensie informacja rzucona przez prezydenta Kazachstanu o "obcych rękach" daje wiele do myślenia. A jeśli chodzi o speców od wyciągania zeznań, to Rosjanie należą do światowej czołówki.  Więc tych "100 doradców" może nabyć sporą wiedzę o okolicznościach "wbuchu niezadowolenia".
Ciekawe, że u nas nie ma takich "speców", którzy mogliby właściwie przesłuchać "zdesperowanych uchodźców". Może wiedzielibyśmy więcej o tym, co było planowane i czy się udało.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @zkr 10 stycznia 2022 18:29
10 stycznia 2022 20:52

Bardzo sugestywne. Widać, że w Chinach mieszka 1,4 mld osób na 9,6 mln kilometrów kwadratowych czyli 147,1 osob na 1 km2 a w Kazachstanie 18,7 mln osób na 2,72 mln kilomentrów kwadratowych  czyli około 6,9 osoby na 1 km2. A ponieważ znaczna część mieszkańców Kazachstanu mieszka w miastach i sporo tam nieużytków , to można spotkać i takie kontrasty. Ale Chiny też mają swoje "pustostany". Nawiasem, układ gruntów rolnych bardzo przypomina Polskę:)))

zaloguj się by móc komentować

olekfara @pink-panther 10 stycznia 2022 17:08
10 stycznia 2022 21:15

Wiadomo, że pałac, ale już z powierzchnią, to żadne cudo, to tylko nie całe dwa razy więcej, niż moja obora ze  stodołą. O domie nie ma co mówić, bo dużo starszy, i ciągle wymaga jeszcze remontu.Też nie mam się z czego cieszyć, bo wybudowane przed II Iwojną na Warmii. Dziś mnie nie stać na wybudowanie takich budynków, mimo, że prawdopodobnie były budowane z mniejszej  ilości hektarów, niż ja posiadam. Zachowały się dużo większe obory, ze stodołami, to już gorzej.  Napisałem, nie stać, nie do końca to jest prawdą, bo gdyby zamienić odsetki z posiadanych kredytów i zamienic je na kapitał, pewnie było by mnie stać na postawienie takich budynków.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @pink-panther 10 stycznia 2022 20:46
10 stycznia 2022 21:46

ci "zdesperowani" uchodźcy od Bat'ki to za niski szczebel wtajemniczenia.
Moze to w ogóle była  operacja odwacająca uwage od znacznie wazniejszego dla Moskwy Kazachstanu.

Bo że coś się szykuje, musieli wiedzieć wcześniej. Może nie we wszystkich szczegółach, ale musza mieć opracowane alternatywne warianty w przypadku  rozwoju wydarzeń wg różnego scenariusza.

Bo oto ledwo Tokajew poprosił o pomoc, a już w  pół godziny później wystartowały pierwsze transportowce z  desantnikami (i "doradcami").

 

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @pink-panther 10 stycznia 2022 14:51
10 stycznia 2022 22:05

Z perspektywy lat Monachium było klęską III Rzeszy – krótki czas i łatwa droga przejęcia Czechosłowacja była zatrutym owocem. Elity III Rzeszy nie poczuły trudu budowania imperium i potrzeby korygowania założeń planu. Zbyt łatwo przejęte zakłady zbrojeniowe i wyposażenie dało poczucie siły ale i strach reszty sąsiadów [np. II RP nie zgodziła się wystawić 44 dywizji na wojnę z Sowietami]. W czasie wojny agresywne działania mimo szczupłych zasobów – dawały przewagę do czasu.

A co do samych Czechów – ten układ im pasował w III Rzeszy mogli się czuć jak prawie 50% Niemca.

Co do Stalina – to on miał poczucie siły [miał armię, przemysł, aparat partyjny i bezpieczeństwa i zniewolonych obywateli] i jego oferta pomocy była pokazem siły.

Władymir Władymirowicz Putin – nie tylko że nie ma siły ale ją mozołem i błędami odbudowuje i nie zawsze ze spodziewanym rezultatem.

Trzeba jednak być obiektywnym – mimo skromnych środków potrafi grać wysoko i wygrywać. Parę przykładów ot Turcja i ocalenie w czasie puczu Erdogana, wejście w wojnę w Syrii i jej rekonfiguracja czy akcja w Mali tak jak i obecna interwencja w Kazachstanie.

Jałta II – jest pewną kumulacją tego hazardu, a to że druga strona do rozmów zasiada to już wygrana.

Lata doświadczeń skutkują tym że ruch Puitin wykonał w czasie gdy administracja Białego Domu jest na tym etapie bitwy gdy dokonuje się zmiany szyku [ jak w czasach Napoleońskich czworobok jest nie sformułowany a kolumna już rozproszona].

Co do straca z Gabinetu Owalnego - który wygląda na bezradnego ale nie zrobi nic wbrew interesom jego zaplecza – swoje już zrobił oddał nas pod but Berlina – mogą go już teraz swoi udusić poduszką w sypialni. Tyle jego wygranej że Kamala się jeszcze uczy – cały czas się uczy.

Co do „Ludzi Szlaku” na taki mały wtręt Historia centralnego stepu. https://en-m-wikipedia-org.translate.goog/wiki/History_of_the_central_steppe?_x_tr_sl=en&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc

Kazachowie to jednak sporo Ruskim Carom zawdzięczają a bardziej ich lini  granicznej oręburskiej  oraz też Chińskim Cesarzom że wycieli Dżungarów.

https://en-m-wikipedia-org.translate.goog/wiki/Dzungar_genocide?_x_tr_sl=en&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc

Jakie są dziś realia Azji Centralnej – one są w rękach tamtejszych ludzi czego przykładem jest cud gospodarczy w Uzbekistanie.

Co Kazchstanowi życzyć poprawy doli losu biednych wieśniaków jak to ich tam pogardliwie nazywają makbety [coś podbnie]

Czasami gubernator z Moskwy był bardziej ludzki niż miejscowy chan.

Mancur Lloyd Olson - wprowadził pojęcie wędrujący bandyta już lata temu – ale to jest pewien przyczynek jak w latach 90 w zachodnich uniwersytetach badano i oceniano  [a potem je wykorzystano] zjawisko elit z nomenklatury w przestrzeni postsowieckiej.

Tak to trzeba widzieć nasz Kwach też był tak oceniany jako "wędrujący bandyta" w tej odmianie która lubi sobie z flaszką przysnąć w rowie.

https://en-m-wikipedia-org.translate.goog/wiki/Mancur_Olson?_x_tr_sl=en&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc

https://www-forbes-com.translate.goog/forbes/1998/0504/6109149a.html?_x_tr_sl=en&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc

Ciekawe jak dziś Mancur Lloyd Olson nazwał by management z funduszy typu BlackRock, Vanguard AM, Fidelity Investments, Amundi - „bandyci wampiry”

zaloguj się by móc komentować

handlarz @pink-panther
10 stycznia 2022 22:11

a jak swiat swiatem, bandyty lubia gierki w 3 karty;

zaloguj się by móc komentować

handlarz @handlarz 10 stycznia 2022 22:11
10 stycznia 2022 22:15

no brydz w 3, to nie moze byc;

Zdjęcie

https://infogalactic.com/info/Knights_and_Knaves

zaczalem cosik kombinowac, ale nie ta juz głowa

zaloguj się by móc komentować

handlarz @Nieobyty 10 stycznia 2022 22:05
10 stycznia 2022 22:20

jak sie ma 'wedrujacy bandyta' do 'naszych/ego skurwysynow/a'?

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @handlarz 10 stycznia 2022 22:20
10 stycznia 2022 22:42

Mancur Olson przekonuje, że jeśli władcy  spodziewają się, że utrzymają się u władzy przez długi czas, będą promować wzrost gospodarczy, aby mieć coś do ukradzenia w przyszłości. Władcy ci stają się nieruchomymi bandytami, co odróżnia ich od "wędrujących bandytów", którzy po prostu plądrują i maksymalizują krótkoterminowe zyski.

Proszę sobie samemu odpowiedzieć co nasi „wędrujący bandyci” przez 30 lat po sobie zostawili. Gdzie są te wielki koncerny którymi zawiadują następne pokolenia wędrujących bandytów gdzie są efekty wielkich inwestycji w infrastrukturę [Autostrady w szczerym polu gdzie 1 km droższy niż 1 km tunelu w Norwegii lub górskiej Szwajcarii].

30 lat wędrujących bandytów  – i zostanie po nich ten zegarek na ręku Sławku Nowaku i trochę drobnych w skrytce w fotelu.

zaloguj się by móc komentować

zkr @stanislaw-orda 10 stycznia 2022 18:26
10 stycznia 2022 22:45

> Mnie najbardziej zaintrygowało przysłąnie przez cara Włodzimierza ok. 100 "doradców"

Ci "doradcy" czy "instruktorzy" potrafia byc bardzo skuteczni, przykladem jest akcja pod koniec 2020 w Republice Środkowoafrykańskiej

Zreszta zrobiono niezly(*) film na ten temat:

Turysta

Турист (фильм, 2021)

(*) - Bardzo dobre kino, polecam. OK, przeciwnicy zaczna dyskusje, ze jest to film o grupie Wagnera itp itd... Ale ktory kraj nie korzysta z najemnikow?

zaloguj się by móc komentować

malwina @sigma1830 9 stycznia 2022 22:02
10 stycznia 2022 23:21

Jeśli to nie żart, to chyba pójdę się jednak ... zaszczepić, żeby doczekać tego pięknego czasu;)

 

 

 

 

zaloguj się by móc komentować

handlarz @Nieobyty 10 stycznia 2022 22:42
10 stycznia 2022 23:22

'nasi sk....' to ci ktorym pozwalaja rzadzic słuzby,

zdaje sie, ze okreslenie przypisuje sie Z. Brzezinskiemu na okreslenie pieskow CIA/Mosssad

zaloguj się by móc komentować


pink-panther @olekfara 10 stycznia 2022 21:15
11 stycznia 2022 00:04

Powiedzmy, że chodziło o dwie duże wille. Z tym, że jednak 1000 metrów kwadratowych to z bólem można uznać za pałacyk. Zwłaszcza w kaliningradzkiej obłasti, która jest małym zakątkiem:)))

Co do tego, na co sobie mogli pozwolić mieszkańcy  na Warmii przed II wojną światową, to warto zwrócić uwagę, że tam po I WW były przejmowane majątki (kupowane mówiąc ściśle) od Niemców w warunkach wysokiej inflacji marki, więc jeśli ktoś miał szczęście i cenę negocjował w markach, to po krótkim czasie wychodziło mu bardzo tanio. Tak było z majątkiem Reysowskich w Chobielinie, który zakupiony był od Niemca wyjeżdżającego do Niemiec. Reysowski handlował żbożem i w efekcie wartość majątku w przeliczeniu z marek kosztowała go kilka worków zboża. Taki fart zdarza się raz na 100 a raczej na 300 lat. My mamy przed sobą oszczędzanie przed kilka pokoleń albo niewolnictwo bankowe na co najmniej jedno pokolenie. Cieszmy się z tego, co mamy,  w szczególności z tego, że nie ma wojny.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @stanislaw-orda 10 stycznia 2022 21:46
11 stycznia 2022 00:08

To prawda, ale tacy Amerykanie też różnymi niskiej rangi kurierami nie gardzą i przetrzymują ich w Guantanamo.  Co do gotowości do pomocy dla Kazachstanu, to Putin mógł mieć już wcześniej zgromadzone trochę wojska przy granicy z Kazachstanem. A ma lotnictwo transportowe  i Armia Czerwona doskonale zna lotniska kazachskie, bo to wszystko było sowieckie , więc "zero stresu". W Kazachstanie podobno nadal 20% populacji to Rosjanie. Zapewne paru z nich spokojnie pracuje dla wywiadu rosyjskiego.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Nieobyty 10 stycznia 2022 22:05
11 stycznia 2022 00:43

Z perspektywy czasu rzeczywiście należy uznać, że Niemcy dostali na początku swoje zdobycze na tacy: zarówno Czechosłowację jak i Polskę. W sprawie Czechosłowacji podał im ją na tacy Anglik z Francuzem a Stalin się nie pofatygował bronić swogo przyjaciela Benesa. W sprawie Polski Niemcy musieli zdobywać tylko połowę terytorium, bo resztę wziął sobie Stalin. W sumie oni dostali najlepiej zagospodarowane tereny, zaczynając od Śląska, COP, Łodzi, Warszawy i Białegostoku (przemysł włókienniczy tak jak w Łodzi) oraz najlepszą część rolniczą z czarnoziemami koło Zamościa.  Od tego można dostać zawrotu głowy. I dostali.
Z perspektywy czasu widać, że Niemcy myśleli tylko o rewanżu za Wersal i kierowali się emocjami a nie zimną kalkulacją w sprawie możliwego wykorzystania współpracy z Polakami tylko od razu przystąpili do eksterminacji. Za wcześnie odkryli karty i stworzyli na dzień dobry silnego wroga wewnętrznego. W pamiętnikach Goebbelsa podobno ciągle są wzmianki na temat tego, że "Polscy konspirują" i że to może być problem.

Eksterminacja Żydów i Polaków na skalę przemysłową kosztowała ich odciągnieciem transportu i dużych ilości ludzi od priorytetów frontowych. Wojnę prowadzili w dużej mierze na koszt terenów okupowanych :Czechosłowacji (przemysł zbrojeniowy) i Polski (przemysł i produkty rolne czyli karmienie wschodniego frontu jak również samego Reichu).
Pod koniec wojny dostali zupełnego hyzia, bo czym innym można nazwać kręcenie w 1944 filmu pt. "Kolberg" o obronie Kołobrzegu przed wojskami Napoleona. Premierę zrobili sobie 30 stycznia 1945 r. W dzień mieli premierę o wspaniałym zwycęstwie nad Bałtykiem a w nocy 30 stycznia kapitan Marinesco  w drodze z Helsinek zatopił im  MS Wilhelma Gustloffa z kilkoma tysiącami hitlerowskiej wierchuszki na pokładzie.

W zasadzie w kilka tygodni po zaatakowaniu ZSRR byli na przegranej pozycji, bowiem Anglosasi rzucili Stalinowi nieograniczone wsparcie materiałowe a zasoby ludzkie sam miał "nieograniczone" i poświęcił 2 lub 3 pełne roczniki chłopaków w wieku 18-20 lat. A może i pięć.

Co do Putina, który nie ma takich zasobów jak Stalin, to jest to niewątpliwie zdolny pułkownik KGB, który nie gra na taką skalę jak Stalin ale też chce coś odwojować z upadłego ZSRR. Ma nadal dobre służby wywiadowcze i dyplomatyczne i przykłada wielką wagę do wizerunku Rosji, dzięki czemu może ukryć przed światem poważne problemy, których rozwiązanie jest poza jego zasięgiem, bowiem dla ich rozwiązania musiałby zmienić sposób myślenia. A on odwrotnie: trzyma się sowieckiego imperialnego sposobu myślenia i nie ma czasu aby zmienić sposób myślenia oligarchów i całej tej komunistycznej wierchuszki w kwestii zapewnienia ludzkich warunków życia zwykłym ludziom, którzy od tego "szczęscia" uciekają za granicę. Ilu z emigrantów to kandydaci na ruskich szpionów (np. w USA) to inna sprawa.

W kwestii relacji Rosji z Kazachstanem to w latach 70-tych trafiła do Polski praca dwóch kazachskich naukowców z Kazachskiej Akademii Nauk - pod tytułem "Polacy w Kazachstanie  w latach 1750-1914". Opisywali bardzo szczegółowo warunki zesłania Polaków. I jedna z najciekawszych uwag, która , mimo cenzury tam się znalazła była taka, że Rosjanie w Kazachstanie budowali jedynie koszary i więzienia  a "prawdziwą cywilizację zachodnią" czyli hotele, gastronomię, zakłady rzemieślnicze: kapelusznicy, szewcy, krawcy etc. to byli uwolnieni z katorgi Polacy, którzy nie mieli prawa powrotu na zachód od Uralu.

Carowie rosyjscy to w praktyce Niemcy i oni nie mieli chyba żadnych planów eksterminacyjnych tylko interesowało ich eksploatowanie zasobów tych ziem: Syberii i Kazachstanu. Raczej zdawali sobie sprawę z tego, że Kazachów do kopalń nie zaangażują, bo to nie był ten typ człowieka. Za to Polaków oraz swoich rosyjskich poddanych mieli pod dostatkiem do tych kopalń.
A chanowie to jednak nie chrześcijanie i dobrodusznością się nie wyróżniali. Więc może ten mix cywilizacyjny dał coś ludom Kazachstanu jeśli chodzi o miękkie podejście do tzw. zasad. Nie ma tam chyba "morderstw honorowych" jak u Arabów. Natomiast może być wykluczenie z rodziny lub plemienia.

"Stary człowiek z Gabinetu Owalnego" to jest największa wygrana Władymira Władymirowicza w ostatnich 20 latach. Dlatego sobie na wiele pozwala wobec nas.  Ale piłka jest w grze.

 

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @handlarz 10 stycznia 2022 22:11
11 stycznia 2022 00:47

Kiedy odeszło się od Kościoła- najpierw katolickiego a potem od "jakiegokolwiek", to jest przymus znalezienia sobie czegoś w zastępstwie. I celów zastępczych. A wiadomo, że jak nie żyjesz w zgodzie z Panem Bogiem, to przyjdzie do ciebie "ten drugi". :)) I dostaniesz w prezencie "nową zastępczą symbolikę".

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @handlarz 10 stycznia 2022 22:15
11 stycznia 2022 00:54

W tym gronie taka gra nie jest potrzebna. Mogą być szczerzy aż do bólu. Tyle lat razem ciągnęli ten wózek.

zaloguj się by móc komentować

m8 @pink-panther 9 stycznia 2022 21:45
11 stycznia 2022 00:54

Śp. Prof. Kieżun, ztego co pamiętam, opowiadał o swojej zsyłce do Kazachstanu. 

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Nieobyty 10 stycznia 2022 22:42
11 stycznia 2022 00:58

Niestety, 1000% racji. III RP to klasyczny przypadek społeczności opanowanej przez "wędrujących bandytów".  Od wielu lat nie są w Polsce publikowane statystyki produkcji wyrobów uznawanych za definiujące stan gospodarki: stal, energię elektryczną, cement i parę innych - w odniesieniu do stanu sprzed 1989 r. Bo bylaby to kompletna załamka informacyjna.

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @pink-panther 10 stycznia 2022 11:38
11 stycznia 2022 01:06

Kazachowie mają bardzo patriotycznego artystę; Dimash Qudaibergen ma sześciooktawową skalę głosu, zrobił światową, oszałamiającą karierę, a tu śpiewa o swojej ojczyźnie:

https://www.youtube.com/watch?v=sSQw-4pke5Q

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @pink-panther 10 stycznia 2022 11:48
11 stycznia 2022 01:09

Taka pryzmatyczna ściana stoi w Warszawie, koło budynków mieszkalnych /na ul. Dubois/. W tych budynkach ludzie muszą zasłaniac okna, gdyż mają efekt pryzmatu, gdy świeci słońce. Coś strasznego.

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @sigma1830 10 stycznia 2022 13:53
11 stycznia 2022 02:57

To pyszna opowieść :))) 

To, co tchnie kędy chce obroniło Bogumiła, chociaż pretekst był hmm... taki sobie :)

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @pink-panther 10 stycznia 2022 15:07
11 stycznia 2022 03:15

Zawód architekta jest bardzo "lożowy". Zwłaszcza tych architektów znanych, międzynarodowych.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @KOSSOBOR 11 stycznia 2022 01:06
11 stycznia 2022 03:16

Qudaibergen to "handlowa" wersja jego nazwiska, zaś  właściwa rodowa  to Kudajbergenow.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @stanislaw-orda 11 stycznia 2022 03:16
11 stycznia 2022 04:26

albo:

Dinmukhamed Kanatuly Kudaibergen  ( Динмухаммед Канатович Кудайбергенoв). 

zaloguj się by móc komentować

sigma1830 @malwina 10 stycznia 2022 23:21
11 stycznia 2022 08:26

Nie sądzę, aby św.Brygida żartowała;)

Tym niemniej zaszczepienie się, aby doczekać tych pięknych czasów, wydaje mi się przeciwskuteczne.

zaloguj się by móc komentować

sigma1830 @KOSSOBOR 11 stycznia 2022 02:57
11 stycznia 2022 08:30

On tylko szukał, jak by tu  się wymigać z zamówienia;) Bo odmowa wprost panom gangsterom nie wchodziła w grę. Oni byli zupełnie kwadratowi, tak napakowani.

zaloguj się by móc komentować


barnabas @pink-panther 10 stycznia 2022 20:42
11 stycznia 2022 09:39

Dziękuje za odpowiedź :)

Tak, Różaniec jest w stanie odwrócić niejeden bieg wydarzeń...

https://modlitwy24.pl/cuda-rozancowe/

 

 

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @KOSSOBOR 11 stycznia 2022 01:06
11 stycznia 2022 10:48

Zupełnie niebywałe. Wysłuchałam i jeszcze dorzuciłam "Ave Maria" z drugiej strony skali. Zupełnie niezwykły młody człowiek. Jego kariera pokazuje, jak państwo świadome swych celów wykorzystuje promocję kulturalną. W 2018 w Londynie Kazachstan urządził sobie "Wielkie Dni Kultury Kazachstanu" i pokazał m.in młodego DimashaQudaibergena, który poza tym, że tak śpiewa jak widać i słychać to jeszcze gra na fortepianie i komponuje oraz uprawia sporty i realnie działalność charytatywną. Na przykład w urodziny odwiedza domy opieki społecznej i rozdaje prezenty.


Najciekawsze jest to, że on jest znany na świecie i śpiewa w 14 językach (nawet serbskim) ale nie w języku polskim.  Za to my mamy Marylę Rodowicz i zespół Onej.
W naszych stronach był w 2015 u Baćki w Wiebsku na festiwalu "Słowiański Bazar".

Wielkie dzięki za przedstawienie tak uzdolnionego młodego człowieka. Z tym, że kult śpiewu i grania na instrumentach był bardzo silny w czasach ZSRR i jego rodzice też śpiewali , z tym, że operowo.
Jeszcze raz dzięki.

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @pink-panther 11 stycznia 2022 00:43
11 stycznia 2022 10:59

Wychodząc w dyskusji o Czechosłowacji docieramy do punktu Niemcy.

..Niemcy myśleli tylko o rewanżu za Wersal i kierowali się emocjami a nie zimną kalkulacją w sprawie możliwego wykorzystania współpracy z Polakami tylko od razu przystąpili do eksterminacji...

Proszę zauważy że na froncie wschodnim dostali szansę wygrać wojnę do 800 tys. jeńców sowieckich z bronią w ręku służyło III Rzeszy l i jak zmarnowali potencjał gen Własowa [dwa lata trzymali go w willi].

… Pod koniec wojny dostali zupełnego hyzia, bo czym innym można nazwać kręcenie w 1944 filmu pt. "Kolberg" o obronie Kołobrzegu przed wojskami Napoleona…

W pierwszej chwili miałem wrażenie że to był stan emocjonalny ta totalna obrona. Tylko jeżeli uwzględnimy jak legendowano elity arystokracji niemieckiej rugując je z armii czy transfery walorów finansowych oraz sieci i kanały emigracji do Ameryki Południowej – to czy nie warto rozważyć inne opcji.

Cała ta totalna obrona ten Volkssturm i Werwolf czy ucieczka ludności z Prus i zacięte walki z Armią Czerwoną - to były negocjacje warunków kapitulacji z kołami gospodarczymi i politycznymi zachodu. Coś w stylu co nam zostawicie po kapitulacji jak odpuścimy. Czy tak było może wynik projektu denazyfikacji daje na to odpowiedź.

Nie mniej najbardziej mi szkoda że nie ma drugiej takiej osoby jak ks. prof. Tadeuszem Guzem na kierunku Rosyjskim i Czeskim.

Bo co by nie powiedzieć mamy Niemców bardzo dobrze rozpracowanych - Jak zrozumieć Niemców?

https://www.youtube.com/watch?v=OC8S5ksTnKQ

By rozpocząć dyskusję o stanie Rosji w tym o jej elitach – na wstępie potrzebny by był taki meta-wykład „Jak zrozumieć Rosjan?”.

Wychodzimy ze szczątkowych danych rozsianych po różnych materiałach z domieszkam dezinformacji i nieprofesjonalnie próbujemy sobie odpowiedzieć

Praktyczni Rzymianie – wprowadzili do obiegu swoje maksymy – które w formie zdania opisywały złożony problem . I też jakoś z tego zbioru starych maksym ciężko coś adekwatnego znaleźć.

Pospolite trywialne i dosadne określenia – też nie są miarodajne.

Proszę o wybaczenie ale ja się też tego tematu nie podejmę.

Wracając do Putina i jego relacji z "Starym człowiekiem z Gabinetu Owalnego" – przypuszczam że to tylko pierwsze wrażanie że wykorzystywana jest pozorna słabość starca i jego adminstracji. Kreml swój przekaz kieruje do zaplecza tej administracji [tych wszystkich grup które ją wspierają i zbierają zyski z jej obecności].

Rozważmy - rentę bezpieczeństwa Europy Środkowej z obecności w NATO i ukraińskiej strefy wojny.

Inwestorzy mogą rozważać długo letnią obecność na tych terenach z uwagi na tą rentę. Tym bardziej dziś gdy trzeba przenosić produkcję z Chin a widać na przykładzie Niemieć jak efektywna jest eksploatacji zasobów tego terenu. Proszę zobaczyć co się dzieje w Rumuni jak tam gospodarka odpala.

Na to obecnie wchodzi Moskwa i żąda by USA i NATO w części wycofały gwarancje renty dla inwestorów.

Przypadki Kazachskie i wygrana na tym terenie Kremla to wyższa karta przy stoliku w Genewie.

Teraz pytanie kto dał Rosji zabezpieczenie pod hipoteką na taką grę – Berlin , Pekin.

W tym ujęciu nawet zapalenie naszej granicy z Białorusią i zakładana bezradność Warszawy – miało służyć

w/w grze. To też tłumaczy dlaczego volksdeutsche tak bardzo sabotują nasze linie obronne.

Relacje Rosji z Kazachstanem.

Podstawowa sprawa to że w XVIII w. kazascy władcy, przez przyjęcie zależności od Rosji, zabezpieczali się przed najazdami Dżungarów. [ Juz Młodszy i Średni chroniła się w pobliżu linii orenburskiej]. Likwidacja Dżungarów dała możliwość rozwoju plemionom kazachskim. Podbój Azji Centralnej przez Rosje i zajęcie Siedmiorzecza i ustanowione tam wojska kozackie to dalszy gwarancje bezpieczeństwa dla Kazachów. Carat Rosyjski – wobec Kazachów był opresyjny ale i też wobec reszty poddanych.

Kazachowie buntowali się ale – prawdziwe represje były za powstanie w 1916-17 i gen. Kuropatkin mocno ich doświadczył a potem za sowieta kolektywizacja i industrializacja. Jaki tego efekt w 1970 w Kazachstanie było 5,5 mln Rosjan, 4,2 mln Kazachów. Kazachów uratowały chyba problemy rosyjskiej demografia jako efekt kulturowej zapaści.

W jednej wypowiedzi kazachski analityk stwierdzał że elementy i zdobycze zachodniej cywilizacji przyszły z Rosji [czy to była ręka polskiego zesłańca to jest rzecz wtórna] i że to jest problem w ich historii.

Jak wyszli Kazachowie dziś gdy mogli spijać zdobycze cywilizacji zachodniej wprost u źródła – co im ostało szklane fasady zbędnych budowli w nowej stolicy.

O jeszcze taki wtręt o tej stolicy na tym obszarze w latach 50 w ramach Kampania zagospodarowania nieużytków - ZSRR zasiedlał tereny stepu i zasiewał wydarte tereny zbożem – wyniki akcji jak w sowietach.

Te szklane fasady budynków – jawią się jak zbiory z kampanii zagospodarowanie nieużytków.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @KOSSOBOR 11 stycznia 2022 01:09
11 stycznia 2022 11:00

Ciekawe, kto zainspirował pana/panią architekt do takich eksperymentów. Na ulicy Dubois ludzie płacą 13 tysięcy zł/metr2, więc muszą mieć jakieś atrakcje. W tym przypadku "efekt pryzmatu". W tamtych okolicach za komuny mieszkało najlepsze komunistyczne towarzystwo. A teraz jest Muzeum Polin też nieźle przeszklone ale raczej w stylu bunkra.

zaloguj się by móc komentować

handlarz @pink-panther 11 stycznia 2022 11:00
11 stycznia 2022 11:44

A rendering of the Menorah Center in Dnepropetrovsk, Ukraine, which is said to be the largest Jewish community center in Europe. (Jewish Community of Dneproperovsk/JTA)https://en.wikipedia.org/wiki/Menorah_center,_Dnipro

Ukończone w 2012 roku dzięki funduszom dwóch żydowskich oligarchów, Menorah Center to lewiatan. Jego 450,00 stóp kwadratowych powierzchni zawiera elegancką salę konferencyjną, synagogę z wnętrzem z czarnego marmuru, duże muzeum Holokaustu, luksusowe łaźnie rytualne dla mężczyzn i kobiet oraz kilka koszernych restauracji i kawiarni.
"Chodzi o to, by zbudować obecność, wielką latarnię światła, która powie Żydom na Ukrainie: 'Jesteśmy tutaj. Przyłączcie się do nas. Czas ukrywania się już minął" - powiedział rabin Shmuel Kaminezki, energiczny naczelny rabin Dniepropietrowska i jeden z najważniejszych wysłanników ruchu Chabad na Ukrainę.

Podczas nazistowskiej okupacji Ukrainy w latach 40-tych, niemieckie wojska zamordowały 20 000 Żydów w Dniepropietrowsku i okolicach, w zasadzie unicestwiając społeczność. Wielu Żydów, którzy uciekli na wschód, powróciło po pokonaniu nazistów przez Armię Czerwoną, ale antysemicka i antyreligijna ideologia Kremla utrzymywała żydowskie życie w podziemiu aż do uzyskania przez Ukrainę niepodległości w 1991 roku.

 

tak stoi tu https://www.timesofisrael.com/giant-22-story-ukraine-jcc-provides-refuge-in-style/

Przetłumaczono z www.DeepL.com/Translator (wersja darmowa)

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Nieobyty 11 stycznia 2022 10:59
11 stycznia 2022 11:58

Do dzisiaj mnie fascynuje, jak Niemcy zmarnowali potencjał wziętych do niewoli żołnierzy sowieckich. To przecież nie było tak, że ta armia była tchórzliwa. Wielu prawdopodobnie (zwłaszcza ci starsi) liczyło na to, że teraz wspólnie z Niemcami pójdą walczyć z bolszewikami i wyganiać ich z Rosji. A zostali zagłodzeni na Majdanku.

Co do ostatniej fazy wojny i zażartej obrony Prus, to muszę przyznać , że takiego wariantu, jak "negocjacje warunków kapitulacji" oraz łapanie dodatkowego czasu na wywiezienie fantów do Ameryki Południowej - raczej nie brałam pod uwagę. Ale my jeszcze wielu rzeczy nie wiemy w Polsce o Niemcach w II WW. Na przykład dopiero ostatnio wyszła książka o wspomaganiu niezwyciężonego Wehrmachtu (i samego Hitlera) narkotykami przez większą część wojny. Co się musiało dziać z tym wojskiem, kiedy w niewoli zabrakło im "koksu" czy jak to się teraz nazywa.

Przyznam, że wykładu ks. prof. Guza słuchałam wielokrotnie, bowiem jest to mistrz świata dyplomacji i stara się ważyć każde słowo, żeby nie powiedzieć o jedno za dużo:))) Bardzo wiele mi wyjaśnił.  Ale wiele jest w tym wykładzie przemilczeń z powodów oczywistych:))) Uwagi ks. profesora Guza odnoszą się do niemieckiej "kultury wysokiej", w dodatku bez uwzględnienia faktu, iż państwo Niemcy to dość świeże zbiorowisko różnych księstw, królestw i innych przez wieki niepodległych podmiotów w ramach Świętego Cesarstwa Niemieckiego i np. między kulturą Bawarii a kulturą Prus jest spora różnica. A przynajmniej była.  I w takim wykładzie nie można było powiedzieć o skutkach wypierania winy za zbrodnie II WW na poziomie państwowym. Po II WW zapanowało w Niemczech "wielkie milczenie" o tym, co działo się zwłaszcza na Wschodzie na terenach okupowanych. Jak wyjaśnił mi kolega szkolny, który wyemigrował do Niemiec i urządził się jako oficer marynarki handlowej, dawni SS-mani urządzali sobie co roku zjazdy pułkowe, niczym nie niepokojeni przez władze. A niepisane zasady postępowania polegały na tym, że NIGDY nie opowiadano o tym, co się działo na Wschodzie. Dziadek SS-man mógł opowiadać jedynie o tym, jak się szkolił i jak wracał z wojny. Reszta była milczeniem.
To była mentalna pułapka, bowiem Anglicy i Amerykanie wrzucali do kin niezliczone filmy wojenne, w których Niemcy byli albo pokonanymi śmiesznymi "szkopami", albo okropnymi zbrodniarzami. Wielu z tych filmów w Niemczech nie wolno było pokazywać.  Szczytem wszystkiego było to, że Niemcy jako chyba jedyny kraj europejski nie pozwolił na emitowanie serialu brytyjskiego "Allo, allo", w którym Anglicy nie oszczędzali ani Francuzów, ani siebie, ani Niemców.

Co do zrozumienia Rosjan,to rzeczywiście słusznie Pan zauważył, że od 30 lat nie ma poważnych badań w Polsce na temat tego, kim lub czym są Rosjanie. Oni , podobnie jak Niemcy, wobec Polaków zwłaszcza przybierają postawę przemilczania. Z drugiej strony wiadomo, że za komuny jeszcze mniej rozmawiali ze sobą, bo bali się jeden drugiego i ewentualnych donosów. Tam nawet opozycja była sterowana przez służby  i dzisiaj musimy się zastanawiać (dzięki Józefowi Mackiewiczowi), czy np. Sołżenicyn naprawdę był dysydentem. 
Kiedy to piszę, to wydaje mi się, że najwięcej można się dowiedzieć z artykułów Ossendowskiego zawartych w tomie "Cień ponurego Wschodu" na temat Rosji tuż przed rewolucją październikową. Bo to, co obserwuję dzisiaj, oglądając programy publicystyczne i historyczne Rosji (i Ukrainy, bo tam się bardzo dużo dzieje w zakresie propagandy anty-rosyjskiej, czego w Polsce zupełnie nie ma) mam wrażenie, że oni nie mogą rozstać się z mitem wielkości Stalina, wielkości ZSRR, wielkiego wkładu w wygranie II WW , wokół czego kręci się nadal ich dyskusja. A potem konfrontują się np. z przyziemnymi sprawami jak np. organizacja życia miejskiego i wiejskiego w znienawidzonej (nie bójmy się tego słowa) Polsce i mają potwornego kaca. Rosjanie mogą dyskutować o Niemcach, lubią Czechów, Ukraińców "zapisali na Rosjan" ale z Polakami mają straszny problem. Tzn. mogą występować dwa poziomy dyskusyjne. Być może to, co dopuszcza do przestrzeni publicznej czyli mediów krajowych Władymir Władymirowicz to jedno, a to co myślą szarzy Rosjanie, to drugie. Ale tak właśnie było na przestrzeni rosyjskich dziejów. I znowu wracamy do profesora Konecznego:)))

Bardzo ciekawe wątki Pan poruszył. Już dziś podobno wiadomo, że wczorajsze rozmowy w Genewie to "sukces Putina", cokolwiek to znaczy. Tak przynajmniej myśli Deutsche Welle. U nas wielkie milczenie. To handlowanie Centralną Europą a Polską czy Ukrainą w szczególności to są złogi jeszcze z XIX i XX wieku, kiedy istniały te wszystkie "koncerty mocarstw". Rosja niejako poślizgiem i z przyzwyczajenia jest uważana za "mocarstwo", ale w obecnych warunkach to już są słowa mocno a wyrost w porównaniu z Chinami, których nikt a zwłaszcza Władymir Władymirowicz do "Jałty II" nie zaprasza. Co jest dowodem, że  Niemcy mogą  się obawiać stanowiska Chin w sprawie takich "transakcji nad głowami państw zainteresowanych". A pośrednio to one będą korzystać z tego, co wynegocjuje "delegacja rosyjska".

Może jest i tak, że amerykańskie środowiska, które zainstalowały starego człowieka w Owalnym Gabinecie mają bardzo konkretny obraz tego, czego życzą sobie wynegocjować z panem Putinem, ale chyba nie traktują Polski nawet jako "młodszego partnera". O czym świadczy sam fakt, że takie żenujace rozmowy w Genewie się odbywają.

Natomiast co do relacji Kazachów i Rosjan, to uwagi kazachskiego analityka są bardzo ciekawe. Pokazują, że Kazachowie aspirują dzisiaj do czegoś "lepszego", niż zaoferowała im Rosja w wiekach wcześniejszych.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @handlarz 11 stycznia 2022 11:44
11 stycznia 2022 12:12

Dzięki za zdjęcie i za linka. Ja już dawno temu obliczałam, do czego można porównać powierzchnię użytkową tego obiektu. To jest połowa powierzchni Pałacu Kultury i Nauki im. Stalina w Warszawie. A mówimy o obiekcie dla wspólnoty, która nie stanowi nawet 1% populacji Ukrainy. Za to nie wiem, jaki procent populacji miliarderów na Ukrainie stanowią sponsorzy i użytkownicy tego obiektu. Proszę zwrócić uwagę, że Żydzi z Izraela zupełnie nie wypominają Ukraińcom udziału bezpośredniego w mordowaniu Żydów w czasie II WW. Czyli znieczulają Ukraińców przed większą jumą, która jest w trakcie.  "Antysemicka i antyreligijna ideologia Kremla" polegała na tym, że Żydzi w ZSRR zajmowali całkiem sporo stanowisk w  handlu zagranicznym, w życiu naukowym, w życiu muzycznym (konserwatoria, orkiestry symfoniczne), w jubilerce. Również w filmie. Więc nie wiem, na czym miał w ZSRR polegać "antysemityzm", skoro największym "aktorem ZSRR" było Wołodia Wysocki a "największym pieśniarzem" był Kobzon Josif, "największą piosenkarką" obecnie jest niejaka Lolita , największą osobowością towarzyską Petersburga jest Ksenia Sobczak a największą aktorką ZSRR była Faina Raniewska a największą baletnicą ZSRR była Maja Plisieckaja:))) A nie możemy też zapomnieć o kultowym piosenkarzu ZSRR Marku Bernesie (Tiomnaya Nocz).

To są stałe lamenty w celu odwrócenia uwagi od roli jaką odgrywali obywatele ZSRR narodowości żydowskiej w czasach, kiedy już przestali zarządzać "centralnym komitetem" czyli po tym, jak Stalin wykończył Trockiego.  A była to rola znacząca i nikt ich nie prześladował. Mieli nawet swoją republikę a tacy Polacy na przykład "swojej republiki" nie mieli. Jeśli coś było
anty" w ZSRR to był antypolonizm. I jest.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @pink-panther 11 stycznia 2022 12:12
11 stycznia 2022 12:47

"antysemitym" w Sowietach pojawił sie wówczas, gdy wysocy dygnitarze państwowi pochodzenia handlowego zaczęli rozważać lokalizację Krymu jako "państwo zydowskie"  w miejsce Palestyny. To wówczas  wywieziono Żydów mieszkających w europejskiej części znacznie dalej niż na Krym, bo aż nad chińską granicę między dopływy Amuru, rzeki Birę i Bidżan. Rzecz jasna, że nie wszystkich. Kaganowiczów nikt nie ruszał.  No, ale ponoc mają jednak na Krym dojechaś (hebrajczycy rosyjskojezyczni z Palestyny).To takze jest przedmiot negocjacji Jałty II (albo kolejnej) . Tyle że to byłby Krym powiekszony o okref odeski, a moze jeszcze kilka innych okregów (Połtawa, dajmy na to).

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @stanislaw-orda 11 stycznia 2022 12:47
11 stycznia 2022 13:21

No właśnie: Birobidżan. Dzięki za podpowiedź. Jakoś nie zauważyłam, że teraz toczą się nadal negocjacje nad Krymem jako "miejscem zamieszkania alternatywnym. Plus wybrzeże Morza Czarnego do Odessy.

Kilka lat temu jacyś tajemniczy ludzie wrzucili do sieci mapę, którą określano jako "prognoza przebiegu granic w Europie Wschodniej i Centralnej w 2035 r. ( i odpowiednio taką samą dla Europy Zachodniej). Legenda miejska głosi, że to jest "marzenie Władymira Władymirowicza na rok 2035. Jest to mapa opisana w cyrylicy i jej fragment dotyczący dawnych Kresów Rzeczpospolitej Polskiej (południowo wschodnich) wyglądać ma tak:

141783 I jak Pan widzi, ma Pan tu Rosję zajmującą nie tylko Krym ale i całe zachodnie wybrzeże Morza Czarnego z Odessą oczywiście ale nawet z przyłączonym Naddniestrzem a może nawet i Mołdawią ( nie widzę dokładnie, bo nie opisane na mapie).
Tak więc widać, że jak Władymir Władymirowicz dociągnie na stolcu prezydenta Rosji do 2035 r. to będzie mógł taki prezent dać swoim największym przyjaciołom. Pan premier Neranyahu pielgrzymował do Rosji co najmniej raz w kwartale a teraz za głównego komentatora spraw zagranicznych w telewizji państwowej rosyjskiej robi były generał służb izraelskich Yakow Kedmi (dawniej Kazakow, co może lecz nie musi mieć rodzinne związki z panem Siergiejem Ławrowem, którego ojciec nazywał się Kalantarow lub Kalantarian (bo on podobno jest Ormianinem z Gruzji). Jeśli zaś nazywał sie Kalantarov, to może lecz nie musi mieć w drzewie genealogicznym przodka Abo Kalantarova, który miał ojca Izhaka Kalantarova (czyli już jesteśmy blisko) a siostrę  Oybivish Sherabatiev, której córka Dvora wyszła za mąż za niejakiego Gavriela Kazakova też wyznania handlowego.  Czy był przodkiem Yakova Kedmi nie wiemy, bowiem znaczna część rodziny Kalantarov ma sporo osób ukrytych pod terminem "private", co oznacza, że ich potomkowie są ważni dzisiaj.

zaloguj się by móc komentować

handlarz @pink-panther 11 stycznia 2022 12:12
11 stycznia 2022 14:02

watek 6 milionow, czy 

  Szanowna Pantera pozwoli na pare streszczen?

 

Fakty są tu jasne i bezsporne.  Czytelnik jest gorąco zachęcany do sprawdzenia kilku starych cytatów z New York Timesa, o których wspomniałem, aby potwierdzić, że te słowa naprawdę tam są.  Większość wyszukiwarek internetowych lub lokalnych baz danych może je znaleźć.  Są one bardzo potępiające.  Nasi przyjaciele z żydowskiego lobby nie mają żadnej wiarygodnej odpowiedzi, żadnej rozsądnej obrony, żadnego dobrego wyjaśnienia; mogą jedynie stłumić całą dyskusję.  I właśnie to robią.

Są tu wyraźne lekcje dla historii.  Jeśli sześć milionów Żydów ucierpiało, ale bardzo niewielu zginęło, w pierwszym holokauście (Rosja), i jeśli kolejne sześć milionów ucierpiało, ale bardzo niewielu zginęło, w drugim holokauście (I wojna światowa), to...


 pojawiają się głębokie konsekwencje.  Po pierwsze, musimy znacząco przeredagować naszą historię połowy XX wieku; po drugie, musimy pociągnąć do odpowiedzialności wszystkich tych historyków i polityków, żydowskich lub innych, którzy wmówili nam zniekształcony obraz ludzkiego cierpienia; i po trzecie, musimy zrekompensować Niemcom, Szwajcarii, Belgii i wszystkim tym, którzy zostali zmuszeni do płacenia miliardów w "reparacjach" na rzecz Izraela i światowego żydostwa.  Nie jest trudno znaleźć pieniądze; sami amerykańscy Żydzi posiadają lub kontrolują być może 50 bilionów dolarów w aktywach, a to byłoby długą drogą w kierunku sprawiedliwości naprawczej.[20] Mamy środki.  Musimy tylko zebrać wolę do działania

 

zaloguj się by móc komentować


stanislaw-orda @pink-panther 11 stycznia 2022 13:21
11 stycznia 2022 14:08

nie "alternatywnym" ale dodatkowym (tj. jeszcze jednym). Obecna forteca w Lewancie zostanie.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @handlarz 11 stycznia 2022 14:02
11 stycznia 2022 14:14

A o czym tam nam marzyć:)))

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @stanislaw-orda 11 stycznia 2022 14:08
11 stycznia 2022 14:15

Rzeczywiście "dodatkowym" a nie "alternatywnym". Siedziba główna pozostaje.

zaloguj się by móc komentować

handlarz @stanislaw-orda 11 stycznia 2022 12:47
11 stycznia 2022 14:38

troche o tym wczesniejszym...antysemitismus,

 Rubin argumentuje, że antysemityzm sam w sobie jest nieprzystosowawczy dla społeczeństwa jako całości.
na przykładzie inkwizycji i nazizmu. Z pewnością istnieją
z pewnością istnieją przypadki, w których działania antyżydowskie zaszkodziły całemu społeczeństwu. 
Najwyraźniejsze przykłady to sytuacje, w których działania antyżydowskie uczyniły z Żydów
Najwyraźniejszymi przykładami są sytuacje, w których działania antyżydowskie uczyniły z Żydów wrogów, którzy następnie aktywnie sprzeciwiali się interesom antyżydowskiego rządu. Istnieje kilka ważnych przykładów historycznych. Podczas
Inkwizycji hiszpańscy Żydzi aktywnie wspierali rządy np.
Holendrów, którzy sprzeciwiali się hiszpańskim interesom (Castro 1971, 244; Contreras 1991,
132). Antyżydowska polityka rosyjskich carów pod koniec XIX wieku
sprowokowała powszechny antyrosyjski aktywizm nie tylko rosyjskich Żydów, ale
ale także przez zamożnych Żydów i organizacje żydowskie w Europie i Stanach Zjednoczonych.
Stanów Zjednoczonych. Na przykład, wrogość wobec antyżydowskiej polityki Rosji sprowokowała
Amerykański Komitet Żydowski do przewodzenia staraniom o uchylenie umowy handlowej
i motywowała finansistę Jacoba Schiffa do finansowania japońskich działań wojennych przeciwko Rosji.
finansował japońskie działania wojenne przeciwko Rosji w 1905 roku, lobbował by zapobiec
Rosji w uzyskaniu finansowania, oraz do finansowania ruchów rewolucyjnych
które w końcu obaliły cara (Goldstein 1990, 26-27; Szajkowski 1967).
A jak zauważa Rubin, antyżydowska polityka Niemiec w latach 30.
XX wieku spowodowała, że centrum badań w dziedzinie fizyki jądrowej przeniosło się z Niemiec do Stanów Zjednoczonych.
Polityka ta stała się również wrogiem dla amerykańskich organizacji żydowskich, które wzywały do bojkotu fizyki jądrowej.
które wezwały do bojkotu niemieckich towarów i utworzyły jedną z najważniejszych
najważniejszych grup nacisku opowiadających się za przystąpieniem USA do II wojny światowej przeciwko Niemcom.
Niemcom.

zaloguj się by móc komentować

Paris @pink-panther 11 stycznia 2022 11:58
11 stycznia 2022 15:43

Ja  nie  wiem,...

...  co  w  tej  detej  Genewie  sie  toczy  !!!

Napewno  odstawiana  jest  niesamowita  MASKARADA  merdialna  -  i  to  na  naszych  oczach  -  chociaz  do  balow  maskowych  jeszcze  jest  troche  czasu...  rznie  glupa  po  calosci  ta  cala  SZMACIARSKA  DYPLOMACJA  i  takaz  sama  merdialnia,  ktora  nie  wie  sama  co  BREDZI  i  co  pApuje  !!!   Ta  MASKARADA  GENEWSKA  to  czyste  TWORKI  !!!

A  "sukces"  Putin  ma,  bo  dzieki  tej  odgrywanej  genewskiej  sciemie  ropa  NIELEGALNA  rurka  NS2  poplynie  lada  dzien,...  i  o  to  wlasnie  chodzi... 

...  tak  sie  dzis  robi  "sukces"  zwyklemu  PUSTAKOWI  i  BANKRUTOWI  sFiatowemu.  Naprawde  zabic  ich  tylko  smiechem  i  te  ich  "sukcesy"  

zaloguj się by móc komentować

Nova @stanislaw-orda 11 stycznia 2022 14:08
11 stycznia 2022 15:47

Sądzę, że jednak generałowie i politycy  Izraela, dla zasady rozpatrują ewentualny "desant" wszystkiego co się da z Bliskiego Wschodu w inne bezpieczne miejsce. Rzecz jasna nie po to Izrael dąży na upartego do wojny Z Iranem by nie ugrać coś na tym ,ale jednak mimo wszystko zawsze trzeba mieć w zapasie plan B. Jeśli by tak się stało o czym niedawno wspominał Pan Coryllus,że w ramach wspierania Indii i szlaku handlowego także Iranu Amerykanie być może przeorientują swoją politykę zagraniczną  aby mieć mocniejsze karty w stosunku do Chin. Na tym tle politycy Izraelscy jako przytomni różnych niebezpieczeństw mogą chcieć ewakuować ludzi w dobre miejsce.

zaloguj się by móc komentować

handlarz @handlarz 11 stycznia 2022 14:38
11 stycznia 2022 15:48

...era hiszpańskiego podboju i eksploracji rozpoczęła się wkrótce po
inkwizycji w 1481 roku i trwała aż do XVII wieku.
 W tym okresie Hiszpania stała się najbogatszym i najpotężniejszym krajem Europy.
  Ostatecznie głównymi konkurentami Hiszpanii były
kraje Europy Zachodniej - zwłaszcza Anglia - które wypędziły Żydów
w średniowieczu. Można się zastanawiać, jak potoczyłaby się historia Anglii,  
gdyby angielscy Żydzi nie zostali poddani tej radykalnej formie
etnicznej wrogości. Historycy zauważyli, że nazwiska purytańskich rodzin wskazują na
nieproporcjonalnie dużą liczbę handlarzy i rzemieślników - nazwiska takie jak
"Chandler, Cooper, Courier, Cutler, Draper, Fletcher, Gardiner, Glover,
Mason, Mercer, Miller, Sawyer, Saddler, Sherman, Thatcher, Tinker,
Turner, Waterman, Webster, i Wheelwright" (Fischer 1989, 26). Purytanie
byli również szczególnie prominentni w prawie i handlu (Fischer 1989, 49). Gdyby,
jak w Europie Wschodniej i Środkowej, Żydzi wygrali konkurencję ekonomiczną
w większości z tych zawodów, rodząca się klasa średnia w Anglii mogła zostać
 stłumiona, jak to miało miejsce w ciągu ostatnich 150 lat w całej
Azji Południowo-Wschodniej w wyniku konkurencji z zamorskimi Chińczykami. 
Rezultatem tłumienie rodzimych klas średnich w Azji Południowo-Wschodniej
oraz w Europie Wschodniej i Środkowej doprowadziło do chronicznego konfliktu między
grupami etnicznymi; na przykład w Polsce na początku XIX wieku Żydzi
dominowali we wszystkich dziedzinach gospodarki z wyjątkiem pracy w rolnictwie. Ustawy
ograniczające Żydów do pewnych obszarów miały na celu zapewnienie goim przewagi
w handlu, wytwórczości i rzemiośle (Mahler 1985, 172, 180). Ten
konflikt trwa do dziś w Azji Południowo-Wschodniej, często, podobnie jak w 
Europy Wschodniej w XIX wieku, z oskarżeniami, że pośrednik
/grupa mniejszościowa/ jest nielojalny (MacDonald 1994/2002; Mackie 1988;
Suryadinata 1997).

zaloguj się by móc komentować


stanislaw-orda @Nova 11 stycznia 2022 15:47
11 stycznia 2022 17:13

jasne, ze maja plan "B" na taka okoliczność. Częśc Ukrainy już  wykupili (organizacje żydowskie), a np. także spore tereny na argentyńskiej pampie, ponoc większe obszarowo, niż obecne terytorium Izraela.
Ale bez wojny (najlepiej domowej, ale przecież nie wyłącznie) nie można, ot tak, przejąć tych terenów na Ukrainie. Stąd gra, która toczy się o bałkanizację Ukrainy, choć w deklaracjach oficjalnych mowa jest o "integralnosci i nienaruszalnosci granic". Takie fetysze (zaklęcia) słowne,  zdatne jedynie na użytek propagandowy, a w które nikt nie wierzy. Jedyny problem, to ile komu ma przypaśc w wyniku takiej "bałkanizacji".

Bo skoro pokawałkowano Jugosławię, to znaczy, że każdego da się pokroić.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @handlarz 11 stycznia 2022 14:38
11 stycznia 2022 17:23

Akurat u rosyjskiego docenta wiki jest biografia Jacoba Schiffa (piszą po rosyjsku fonetycznie: Dżejkob Henry Sziff) , który zaczynał jako urzędnik bankowy czy raczej jego ojciec pracował jako makler u Rosthchilda a następnie wyjechał do USA, gdzie ożenił się z córką właściciela banku Warburga a potem to już poszło. Urodził się w roku 1847, więc w czasie największego wzrostu gospdarczego USA miał lat około 40 i naprawdę rozkręcił teściowi ten bank tak, że jego wnuczka Carola została żoną jednego z Rothschildów, co w tamtej społeczności było chyba czymś więcej niż nadanie szlachectwa. Zasłynął z obsesji antyrosyjskiej (antycarskiej) i z tego, że w czasie wojny rosyjsko-japońskiej 1905 ostro wspierał finansowo Japonię , więc otrzyma aż dwa ordery od mikado. A "obsesja" mu przeszła natychmiast, gdy władzę w Rosji  przejął rząd Tymczasowy po rewolucji lutowej, zapewne całkowicie bez związku z faktem, że po księciu Lwowie premierem został Kiereński. Wtedy zaczęło mu się wszystko w Rosji podobać.

Nie wiem, czy można Rosję nazwać państwem antysemickim. Oczywiście nie było w imperium Rosyjskim premiera w rodzaju Disraelego i chyba nie nadawano Żydom szlachectwa, ale w gospodarce mogli się realizować. Chyba fakt, iż kolaborowali z władzami rosyjskimi przeciwko Polakom, zwłaszcza różnym powstańcom, wskazuje na dużą akceptację carskiego porządku:)))

zaloguj się by móc komentować

handlarz @pink-panther
11 stycznia 2022 18:55

smiesz krytykowac talmudyczną wersje dziejow- jestes antysemitismus,

 

 ...ale w gospodarce mogli się realizować, np.

 

System arend w Europie Wschodniej jest dobrym przykładem nieefektywnego monopolu.
Był on również częstym źródłem nienawiści wobec Żydów.
W systemie arendowym żydowski agent dzierżawił majątek od szlachcica.
W zamian za ustaloną opłatę, dzierżawca miał prawo do całej
produkcji gospodarczej majątku, a także zachowywał kontrolę nad prawami
 feudalnymi(w tym uciążliwe wymogi pracy przymusowej)i  nad jego mieszkańcami.

W ten sposób żydowski arendarz stawał się panem życia i śmierci nad ludnością całych dzielnic.
 a nie mając nic poza
krótkoterminowy i czysto finansowy interes w tym związku, stanął przed nieodpartą pokusą
 , by orżnąć swoich tymczasowych poddanych
do kości. W szlacheckich posiadłościach miał tendencję do umieszczania swoich krewnych i
i współwyznawców w młynie, browarze, a w szczególności
 pańskich gospódach, gdzie zwyczajowo chłopi byli
zobowiązani do picia. W dobrach kościelnych stawał się poborcą
wszystkich należności kościelnych, stojąc przy drzwiach kościoła, aby odebrac
od płacących dziesięcinę, oplaty ochrzczonych niemowląt, nowożeńców i żałobników. W
posiadłościach [królewskich]..., stał się w efekcie Agentem Koronnym, gospodarującym
opłatami, podatkami i sądami, oddalajac wszelkie ataki  zaslanianiem sie
godnością władzy królewskiej".  
 

 

zaloguj się by móc komentować


Nieobyty @pink-panther 11 stycznia 2022 11:58
11 stycznia 2022 19:11

Te rozważania w rozmowie są co raz gęstsze nie mniej dlatego ciekawe.

W sprawie nie pełnego wykorzystanie potencjału Hilfswillige (hiwi, hiwisi) – to we wspomnieniach oficerów Abwery – konieczność frontu wymuszała ich obecność nawet wbrew decyzji z centrali. [Czynnik kontrolny z zewnątrz III Rzeszy]

Ten element przeoczyłem w wykładzie ks. Guza - element dyplomacji wziąłem za kulturę słowa i takt.

Te uwagi odnoszą się do niemieckiej "kultury wysokiej" bo Niemcy są hierarchiczne i przekaz ma iść do tych warstw.

Proszę też spojrzeć - państwo Niemcy to dość świeże zbiorowisko różnych księstw, królestw i innych przez wieki niepodległych podmiotów w ramach Świętego Cesarstwa Niemieckiego.

Co jest sukcesem II wojny dla niemieckich elit – wymieszanie ludności tych zbiorowisk – uciekinierzy, przesiedleńcy , robotnicy przymusowi – czy to nie wzmacnia siłę protestanckich niemieckich elit. Nawet sowiecka strefa okupacyjna ma znaczenie jako zamrażalnia pruskiej społeczności i mentalności.

W obszarze - wypierania winy za zbrodnie II WW na poziomie państwowym - czy nie chodziło w tym projekcie by „przepracowanie roli Niemiec w II wojny” był w bardzo ściśle regulowanych warunkach – bo to był projekt heretyckiego chowu społeczeństwa a nie chrześcijańskiego zadość uczynienia krzywd.

Miałem wspomnieć o Konecznym w uwagach o Rosji tylko że o ile w czasach profesora ciężko było o syntezę cywilizacji Carskie Rosji a wybrnął z tego dobrze w ramach dobranych metod to dziś sprawy się jeszcze bardziej skomplikowały. Może w części ten świat jeszcze ujmują uwagi Ossendowskiego.

Zakładam że spuścizną po ZSRR jest społeczne gruzowisko a następne 30 lat to raczej czas kolejnej smuty. Rosyjski naukowiec Dugin próbuje to jakoś opisać i materia jest tak poplątana że nie udaje mu się – to że jego teorie wzbudzają u nas śmiech to jest efekt tego z czym się on mierzy.

Senator John McCain mówił o stanie rosyjskiego państwa. - Władimir Putin rządzi krajem, który jest tak naprawdę mafijną stacją benzynową, udającą kraj.

To tylko część prawdy - obsługą stacji zawiadują „wędrujacy bandyci” a Rosja i jej mieszkańcy żyją na zapleczu i od lat o nie nikt nie dba.

I taka mała uwaga mówimy Rosja a czy nie lepszym określeniem było by mówić Imperium Carów Ruskich, Imperium Sowieckie czy Imperialna Federacja.

W tym ujęciu Rosjanie są narodem rdzenia imperialnego – i oni też są przez to imperium eksploatowani. 

Wracając do spraw kazachski – mamy już w miarę spójną narrację imperialną zaisniałych wypadków .

https://svpressa-ru.translate.goog/world/article/321575/?utm_source=politobzor.net&_x_tr_sl=ru&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc

https://k--politika-ru.translate.goog/chto-stoit-za-popytkoj-zaxvata-kazaxstana/?utm_source=politobzor.net&_x_tr_sch=http&_x_tr_sl=ru&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc

 

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Paris 11 stycznia 2022 15:43
11 stycznia 2022 19:30

Ja też nie wiem, ale wydaje mi się, że po prostu Władymir Władymirowicz "zbiera punkty" w konkursie na największego gieroja Euroazji. I zgadzam się, że ta cała "dyplomacja", która się koło tego kręci jest "szmaciarska". W ogólnym zamęcie Rosja chce ugrać jak najwięcej na "ciężkie czasy". Od kilku lat o niczym nie mówią w ruskich mediach tylko o "wymieraniu Rosji" a czasem o tym, jak to "Polska podstępnie zabiera im zdolnych młodych ludzi a sama wypycha swoich na lepsze płace do Europy Zachodniej". A ostatnio zostaliśmy "progiem we drzwiach do Rosji" czyli jakby ich własnością. A już Pribałtyka to chyba jest już "za progiem". Ktoś im zaczął tłumaczyć, że skoro mają tyle pustostanów po zlikwidowanych 50 tysiacach kołchozów to po co wyciągają rękę po "jeszcze" na Zachodzie z tego, co zdołało uciec od nich w 1989 r. Ale Europa i USA rzeczywiście koniecznie chcą mu dogodzić i dlatego robią te małpie gaje.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @handlarz 11 stycznia 2022 15:54
11 stycznia 2022 19:32

No PaczPan, wygląda jak blondynka a myśli jak brunetka:))) Bardzo zdolna i bardzo ładna a nawet powiem śliczna. I co się dziwić, że Jugendamty niemieckie czy norweskie  zabierają polskim rodzinom dzieci. U siebie takich bystrzaków nie wyprodukują. A przynajmniej nie w tych ilościach co w Polsce.

Dzięki za linki.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @handlarz 11 stycznia 2022 18:55
11 stycznia 2022 19:35

Przyznam, że zapewne byłoby mniej kłopotu, gdyby szlachta tak sobie nie ułatwiała życia wynajmując do kierowania strumieniami pieniędzy - faktorów. Wdzięczni nie byli a za to miejscowa ludność pękała ze złości. A teraz odwracają kota ogonem i krzyczą, że w Polsce był straszny antysemityzm.  Pani Ewa Kurek twierdzi, że mają nie zapłacone jakieś straszne podatki , tylko nie wiem od czego. Ale zebrały się z odsetkami bardzo duże kwoty. Sami sobie naliczali te podatki a  i tak ich nie płacili:)))

zaloguj się by móc komentować

handlarz @handlarz 11 stycznia 2022 18:55
11 stycznia 2022 19:36

a 'o okrutnym czyli typowym polskim antysemitniku Janu Słomce napisano w:

Anti-Jewish Violence in Poland, 1914–1920
William W. Hagan
Cambridge University Press, 2018

 

 

Hagen w swojej książce Anti-Jewish Violence in Poland oddaje głos kilku fascynującym polskim współczesnym, otwierając drogę do dyskusji często zamkniętej w placzliwych/lachrymoskich historiach żydowskich, które w przeważającej mierze skupiają się na rzekomym cierpieniu Żydów, a nie na trudnych doświadczeniach tych, wśród których żyli. Jednym z ciekawszych przykładów jest badanie przez Hagena twórczości Jana Słomki, habsburskiego polskiego wójta Dzikowa i autora książki From Serfdom to Self-Government: Memoirs of a Polish Village Mayor. Wspomnienia Słomki oferują wgląd w początki polskiej antypatii wobec Żydów i przedstawiają Żydów jako "cynicznych wykorzystywaczy słabości i niewiedzy chrześcijańskich wieśniaków". (11) Naśladując taktykę stosowaną w rosyjskim systemie karczemnym, żydowscy kupcy w Polsce często używali alkoholu, by wciągnąć chłopów w długi i utrzymać ich tam. Słomka wyjaśnił, jak Żydzi

od czasu żniw wykupywali od chłopów zapasy, płacąc im przeważnie wódką: a te sprzedawali w okresie głodu z wielkim zyskiem. W dni targowe wystawiali rzeczy w workach, a wokół tych worków kręcił się głodny tłum... kupując zboże w garnkach lub kwartowych miarach. (13)

Słomka był abstynentem i piętnował swoich rodaków za lekkomyślne picie i brak przezorności, które pozwalały im wpadać w ręce Żydów, systematycznie "bankrutujących wyemancypowanych chłopów i przejmujących ich maleńkie gospodarstwa". W swoim Dzikowie Słomka zauważył, że większość ziemi była kiedyś w rękach żydowskich i została "odkupiona z wielkim trudem". Żydzi, zdaniem Słomki, "nigdy nie chcieli uprawiać ziemi, woleli żyć z rozumu, czerpać zyski z handlu ziemią, za którą chłopi musieli płacić [w ramach rekompensaty za otrzymanie poemancypacyjnych wolnych dóbr]". Dla Żydów była to oczywiście strategia bardzo skuteczna. W latach 60. XIX w. Słomka patrzył, jak prestiżowe domy otaczające centralny plac jego głównej dzielnicy targowej, Tarnobrzega, przechodzą w ręce żydowskie...

zaloguj się by móc komentować

handlarz @stanislaw-orda 11 stycznia 2022 17:13
11 stycznia 2022 20:00

 

orda, morda ty moja, musze Ci powiedziec, za przeproszeniem, ze jestem pod wplywem dobrego jazzu, czyli jestem najazzowany, 

1/

https://archive.org/details/tjhiw/mode/2up?q=The+Jewish+Hand+in+the+World+Wars

Ten esej to studium historii. Ale nigdy nie wolno nam zapomnieć: historia jest przesiąknięta
lekcjami dla teraźniejszości. Co zatem możemy wywnioskować z tej długiej i tragicznej historii?
Po pierwsze: Wojny są złożonymi wydarzeniami, a wszystkie złożone wydarzenia mają wiele przyczyn. Są one
zazwyczaj wynikiem kumulacji napięć i konfliktów na przestrzeni wielu lat. To
byłoby prawie niemożliwe, aby jedna grupa, bez względu na to, jak wpływowa, wywołała wojnę
gdyby warunki nie były już sprzyjające. Ale mała grupa może z pewnością zwiększyć
istniejące napięcia, posłużyć jako bodziec lub zaostrzyć trwający konflikt.
Byłoby mylące twierdzić, że Żydzi "wywołali" I wojnę światową, rewolucję rosyjską czy II wojnę światową - choć z pewnością mieli znaczący wpływ na wszystkie te wydarzenia, a
prawdopodobnie decydujący. Niewątpliwie nie są oni jedyną przyczyną omawianych wojen.
 To nie jest tak, że gdyby nie było Żydów, walki w Europie nigdy by nie wybuchły.
 [Skąd to wiemy? - Z całym szacunkiem, ale tak mi się wydaje].
Na przykład podczas II wojny światowej po wszystkich stronach było wielu nieżydowskich wojowników,
w tym Lord Halifax w Anglii i Stimson wśród Amerykanów. Wojskowi zawsze
 zawsze mają skłonność do walki; w końcu od tego zależy ich pozycja i prestiż.
Kontrfakty są notorycznie trudne do zastosowania w odniesieniu do wydarzeń historycznych: Co by było, gdyby żydowscy buntownicy
i weimarscy rekonstrukcjoniści nie zdominowali Niemiec po I wojnie światowej? Co by było, gdyby
Roosevelt nie polegałby na żydowskich pieniądzach w finansowaniu swoich kampanii? Co by było, gdyby Churchill
nie był syjonistą? Co by było, gdyby plan "bazy dla niszczycieli" Bena Cohena nie powiódł się? My
oczywiście nigdy nie będziemy wiedzieć tych rzeczy, ale jest jasne, że Żydzi byli aktywni 
w kilku krytycznych momentach na drodze do wojny. 
Jest to jeden z najbardziej uderzających faktów: że Żydzi byli tak aktywni w tak wielu punktach na tej drodze, że z trudem możemy uniknąć przypisania im znacznej części winy za wojny światowe i towarzyszące im rewolucje.
 

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @pink-panther
11 stycznia 2022 20:05

płaczliwych/lakrymoskich

lacrimosa (łac.)  - powódź łez

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @pink-panther
11 stycznia 2022 20:05

płaczliwych/lakrymoskich

lacrimosa (łac.)  - powódź łez

zaloguj się by móc komentować

handlarz @handlarz 11 stycznia 2022 20:00
11 stycznia 2022 20:06

2/

Po drugie: FDR wypada, podobnie jak Wilson, jako amoralny, oportunistyczny, podżegający do wojny
dupek. Jego własny Sekretarz Wojny, Henry Stimson, napisał, że "jego umysł nie 
łatwo podąża za kolejnym łańcuchem myśli, ale jest pełen historii i incydentów, i przeskakuje
w swoich dyskusjach od sugestii do sugestii, i to jest bardzo podobne do gonienia
włóczęgi za promieniem słońca po pustym pokoju."[53] Sędzia Sądu Najwyższego Oliver
Wendell Holmes  ogłosił go w 1933 roku "intelektem drugiej klasy". Jego bliski
doradca Frankfurter napisał kiedyś: "Znam jego ograniczenia. Większość z nich wynika, jak sądzę, z
braku przenikliwego intelektu..."[54]Brytyjski ambasador w USA Sir Ronald Lindsay
uważał FDR za "sympatycznego i podatnego na wrażenia lekkoducha", który nie potrafił utrzymać tajemnicy przed amerykańską prasą.
Nawet jego żona Eleanor nie wiedziała, "czy FDR miał
ukryte centrum swojej osobowości, czy tylko przesuwające się peryferia"[56].
Jego kłamstwa były uporczywe, złośliwe i zbrodnicze. Jego bardziej świadomi przeciwnicy mogli
przejrzeć je na wylot, nawet jeśli opinia publiczna nie była w stanie. Lindbergh z pewnością znał prawdę i był
zbulwersowany zdolnością naszego naczelnego egzekutywy do bezczelnego okłamywania ludzi. Pod koniec 1944 roku, kiedy
gdy działania wojenne zbliżały się ku końcowi, kongresmenka Clare Boothe Luce (R-Con.) głośno i publicznie oświadczyła, że Roosevelt "okłamał nas w sprawie wojny", ze
"była hańbą pana Roosevelta."
Widzimy więc coś w rodzaju długoterminowego trendu: Nieetyczni, pozbawieni zasad, zwodniczy amerykańscy
 prezydenci, którzy są "sterowani przez swoje żydowskie elementy" (Dillon), prowadzą niechętny naród
do walki z suwerennymi krajami, które są uważane za wrogów Żydów. Te
paralele do ostatnich 25 lat są uderzające.

 

tylko jazz

zaloguj się by móc komentować


Paris @pink-panther 11 stycznia 2022 19:30
11 stycznia 2022 20:31

Nie  wiem,  jak  w  USA,  Pani  Panther'o,...

...  ale  we  Francji  w  merdialni  to  SZMACIARSTWO  "dyplomatyczne"  i  publicystyczne  bredzi  naprawde  "neportekla"...  dzisiaj  o  "sytuacji"  w  Kazachstanie  wypowiadal  sie  pol  dnia  jakis  gamon,  niegdys  ex  ambasador  w  Moskwie.  To  co,  ten  Franek  "bywawszy"  wygadywal  to  jest  naprawde  nie  do  przytoczenia...  nie  wspominam,  ze  te  same  "kalki"  filmowych  reportazy  sa  pokazywane  przez  2-3  dni...

...  to  jest  stupor  !!!

A  to  jest  zwyczajna  USTAWKA...  i  "wojna"  amerykansko-angielska"...  nic  wiecej.

Poza  tym  jest  ZERO  dyskusji  o  tych  "strasznych  podwySZkaH  energii"...  gdyby  to  byl  w  tamtej  czesci  Europy  taki  BANKSTERSKO-ZLODZIEJSKI  numer  z  podwyzkami  jak  u  nas  w  Polsce  DZISIAJ  i  OBECNIE  to  po  tym  ZOMBI  BRUKSELSKIM  nie  byloby  juz  sladu...

...  taka  hucpe  to  moze  tylko  odstawiac  "nasz"  BANKSTERSKO-ZLODZIEJSKI  i  sakiewiczowo-kurwizyjny  ZONT  !!!...  czyli  TARGOWICA  i  ZDRAJCY  !!!   

 

zaloguj się by móc komentować

Paris @pink-panther 11 stycznia 2022 19:32
11 stycznia 2022 20:40

Tak,  ale...

...  juz  "zaopiekowana"  przez  Angoli  i  pasiona  grantami  z  Lunji...  takze  pozytku  z  niej  miec  nie  bedziemy,...

...  tak  samo  jak  z  grafenu  !!!

 

Poza  tym,  tej  calej  fotowoltaiki  jest  w  Polsce  dopiero  cos  kolo  9%  z  malym  hakiem...  bo  "dywersyfikacja  zrodel  energii"  zabuksowala  w  Polsce,  a  dokladniej  -  podobno  -  STANELA  W  MIEJSCU  kilka  miesiecy  temu...

...  tak  sie  rozmawiali  o  13.00  w  RM,  chyba  w  ubieglym  tygodniu.  

 

zaloguj się by móc komentować

barnabas @stanislaw-orda 11 stycznia 2022 17:13
11 stycznia 2022 20:56

"jasne, że mają plan "B"

już 2012 r. Henry Kissinger to ogłosił: “In 10 years, there will be no more Israel”

https://iqna.ir/en/news/2424084/in-10-years-there-will-be-no-more-israel-kissinger

10 lat mija w 2022 r....

pytanie czy nasze miszcze maja jakikolwiek plan

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @stanislaw-orda 11 stycznia 2022 04:26
11 stycznia 2022 21:01

Po ludzku nie da się tego zapamiętać, ani też wymówić. 

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @handlarz 11 stycznia 2022 20:18
11 stycznia 2022 21:05

masz nieco za wysokie mniemanie o sobie

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Nieobyty 11 stycznia 2022 19:11
11 stycznia 2022 21:08

Rzeczywiście, sporo ich się kręciło w Generalnym Gubernatorstwie i na zapleczu samego frontu. Są wspomnienia o nich w Zamojskiem, w związku z pacyfikacją wsi i obroną przed wysiedlaniem. Dzisiaj zapewne nikt nie policzy, ile ich tu zostało na wieki, bowiem Niemcy ich nie chowali w trumnach, jeśli zginęli w jakiejś potyczce, bitwie lub zamachu odwetowym polskiej partyzantki. Wrzucali do dołu i po kłopocie.  To tak w kontekście tego, jak Władimir Władymirowicz przymila się do Niemców i montuje z nimi sojusze przeciwko Europie Centralnej.
Wykład ks.prof. Guza to są Himalaje dyplomacji:))) Ale dlatego może prowadzić tam badania. Chociaż po filmie "Luter i rewolucja protestancka" z 2017 r. w reżyserii Grzegorza Brauna może mieć problemy:)))

Co do "wymieszania" ludności różnych krain niemieckich, to ekipa Adenauera- Ehrharda naprawdę wykonała doskonałą robotę: w ramach odbudowy dali wszystkim zajęcie, kręcone były tylko filmy komediowe a w najgorszym razie z happy endem, denazyfikacja była lajtowa ale z drugiej strony tzw. naziści mogli się namawiać tylko w piwiarniach i to raczej w sensie wspomnieniowym. Anglosasi nie zezwolili na żadne "niemieckie Sztaby Generalne pod przykryciem" czyli jak po I WW - Truppenamt, który się błyskawicznie przekształcił w 1935 w Sztab Generalny.  

Z tym, że zakaz mówienia o trudnej przeszłości błyskawicznie przekształcił się w zapomnienie o niemieckich zbrodniach a raczej nie tyle zapomnienie co milczenie a w to miejsce wprowadzanie "pamięci o zbrodniach młodszych partnerów" jak np. Litwini czy Ukraińcy. Bo "polskie zbrodnie" to odrębny temat.

Skoro Cerkiew Prawosławna nie może dźwignąć rosyjskich problemów, to władze mają Dugina, twórcę idei euroazjatyckiej, która się zmaterializowała w postaci organizacji międzynarodowej z licznymi biurami w krajach zachodnich i np. w Libanie. Nawet mu etat dali na państwowym uniwersytecie.  Z tego , co pamiętam, to wg Dugina "na euroazjatyckim kontynencie dla Polski miejsca nie ma" a dla katolicyzmu tym bardziej. To, co Dugin wypowiada, to Władymir Władymirowicz wdraża do doktryny politycznej i praktyki politycznej.
Moim zdaniem przemawia przez nich gorycz i rozczarowanie, ża taki mały kraj, który został rozjechany wspólnym wysiłkiem kolegi Hitlera i kolegi Stalina praktycznie na miazgę, obecnie wygląda dużo lepiej z punktu widzenia oczekiwań młodego obywatela klasy średniej lub klasy robotniczej Rosji - niż wspaniałe Imperium Rosyjskie , które wojnę wygrało, z Europy dóbr wiele naściągało i w dodatku samo siedzi na nieprzebranych dobrach. 

To jest dla nich tajemnica, o czym sami młodzi Rosjanie informują w swoich filmikach z pobytu w Polsce. Nie rozumieją, dlaczego tu jest czysto w miastach i na wsiach, dlaczego autobusy jeżdżą wg rozkładu, dlaczego ludzie wchodząc do sklepu mówią "dzień dobry", dlaczego na skwerach i ulicach widać mężczyzn wyprowadzajacych swoje dzieci na spacer i dlaczego posiadłości relatywnie bogatych ludzi nie są otoczone wysokim na 5 metrów murem lub blaszaną scianą.

Piszę o tych pytaniach bez odpowiedzi, bowiem one się powtarzają a ani pan Dugin, ani pan Putin nie znajdują na nie odpowiedzi. Bowiem jednak przypuszczenie, że na te wszystkie cuda "pieniądze dała Unia", którą Polska ogryza z pieniędzy bez miłosierdzia, przestało działać.

Pan Putin wraca za to do "rozbioru Czechosłowacji" i udziału w niej Polski oraz do udziału Polski w różnych zbrodniach, np. na jeńcach sowieckich w 1920.

Po ZSRR zostały jego wady a udało się zniszczyć jego zalety, zwłaszcza zalety dla szarego człowieka: praca (może kiepsko opłacana, ale pewna), mieszkanie (może małe i brzydkie ale również pewne), opieka zdrowotna, kiełbasa na święto 1 maja i rocznicę rewolucji i dostęp wszystkich dzieci do szkół.  Nie było za to oligarchów miliarderów, którzy uwłaszczyli się na państwowym i ścigają się w ostentacyjnym pokazywaniu swojego bogactwa, jeszcze bardziej dołując tych przegranych.

Nie ma już na tym gruzowisku pytania "jak żyć?" ale "po co żyć?" i wielu w Rosji znajduje odpowiedź negatywną.

Próby przywoływania pamięci starej Rosji imperialnej, "którą utraciliśmy" i "cara batiuszki- ojca narodu" są zupełnie groteskowe w obliczu tego, że zbrodniarze sowieccy z KGB i najgorsi zbrodniarze zarządzajacy w gułagach - nie zostali ukarani a na piedestały wracają i Stalin i reszta jego kamandy włącznie z Dzierżyńskim.

I to prawda: oligarchowie rosyjscy i ich polityczna emanacja to "wędrujący bandyci" , którzy pozostawili po 30 latach ruiny i zgliszcza z tego potencjalnie bardzo bogatego kraju. Ale bogatego dla bogatych komunistów a nie dla szarych, umęczonych ludzi.

 

Co do Kazachstanu, to właśnie czytam zalinkowany przez Pana artykuł pt." i tam jest takie pytanie: "...Skoro Rosjanie o tym wiedzieli, to dlaczego w ogóle nie zrobili nic, by zapobiec temu, co się właśnie wydarzyło?...". I to jest bardzo dobre pytanie.

I zaskakujące podsumowanie autora  o metodzie politycznej prezydenta Łukaszenki (a podobno i prezydenta Tokajewa :"...Wypompuj całą pomoc i pieniądze z Rosji, tłumiąc siły prorosyjskie we własnym kraju i próbując pokazać anglosyjonistycznemu imperium, że można nas oczywiście kupić za odpowiednią cenę...".
 

Co do artykułu drugiego, to jeśli chodzi o ten gniew ludu kazachskiego z powodu głębokiego rozwarstwienia i nędzy znacznych grup społecznych, to może warto zwrócić uwagę na to, że Kazachowie jako muzułmanie nie mają tradycji znieczulania się alkoholem. Nie popełniają samobójstwa na raty, pijąc na umór. Nie wiem, czy naprawdę w Kazachstanie jest rzeczywiście wielka nędza, bo to jest temat eksploatowany przez organizacje np. pana Sorosa i czasem nie ma związku z rzeczywistością. Na razie widać, że Rosjanie dostali reality show z gwardyjskimi dywizjami powietrzno-desantowymi w akcji pod hasłem "Rosjanie znowu zwyciężają". Sami Rosjanie też mają rozwarstwienie i wielką nędzę w społeczeństwie, ale nie organizują zamachów połączonych z obcinaniem głów rosyjskich policjantów.

Taka ciekawostka.
Wielkie dzięki za linki.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @KOSSOBOR 11 stycznia 2022 21:01
11 stycznia 2022 21:12

Dlatego właśnie  przestawiany  jest  wersjiskroconej:

- w  wersji "zachodniej" , gdy występuje (wydaje "płytę") na Zachodzie;

- w wersji rosyjskiej w krajach strefy rosyjskojęzycznej;

- i u siebie w Kazachstanie, troche częściej  w wersji oryginalnej.

Czyli  zależy dla jakiej publiczności występuje.

zaloguj się by móc komentować


KOSSOBOR @pink-panther 11 stycznia 2022 10:48
11 stycznia 2022 21:22

Naturalnie, wysłuchałam Ave Maria, gdyż ciekawa zawsze jestem, jak nasze pieśni spiewają ludzi z innych religii. On to zrobił zupełnie po swojemu.

Natomiast udarzył mnie w zalinkowanym wyżej utworze patriotyzm i miłość do Kazachstanu. 

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @pink-panther 11 stycznia 2022 21:08
11 stycznia 2022 21:25

Kazachstan za klanu Bazarbajewów to był sposob zarządzania Polską za Tuska, podniesiony do kwadratu.

Granica z Chinami, ca 1800 km) to była jedna mafia, która przecucala kolumny TiR-ów bez odprawy celnej i uiszczania podatku granicznego. To samo bylo na innych granicach tego kraju. Obroty handlowe ekspresowo rosły, a wpłytwy do budzetu z tego tytułu malały. Od prezydenta i ministrów po byke pogranicznika wszyscy zyli z łapówek i przewalania kasy. Nie musze dodawać, ze wszystkie te łapówkodajne struktury były zarzadzane przez ludzi klanu.

Tokajew podnoc szykuje "rok długich noży", czyli wymianę calłj administracji w panstwie, słuzbach mundurowych, straży granicznej, etc. etc.

Tylko czy ma na kogo?

Obsadzi instytucje i agendy państwowe  pociotkami ze swojego klanu i niebawem  sytuacja stanie się zwierciadlanie podobna do tej  za poprzednika.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @stanislaw-orda 11 stycznia 2022 21:25
11 stycznia 2022 21:27

klanu Nazarbajewów, oczywista

zaloguj się by móc komentować

Nova @stanislaw-orda 11 stycznia 2022 17:13
11 stycznia 2022 22:20

Zgadzam się z Panem,że to dęte zaklęcia a propo integralności Ukrainy. Oni (elity polityczne) Ukrainy nienawidzą Polski a wierzą wszystkim dookoła. Skończą tak jak My w 1792 w sojuszu z Prusami.Gdy przyszło co do czego wszyscy nas rozszarpali i nikt nie pomógł.Pozdrawiam.

zaloguj się by móc komentować

Paris @Nova 11 stycznia 2022 22:20
11 stycznia 2022 22:29

Tak  wlasnie  bedzie  z  Ukraina,...

...  a  byc  moze  i  z  Rosja,  bo  NIENAWISC  do  nas  jednych  i  drugich  jest  WIELKA...  i  nigdy,  PRZENIGDY  o  tym  nie  zapominajmy  !!!

zaloguj się by móc komentować

handlarz @pink-panther
11 stycznia 2022 22:36

teraz Ukraina,

 

hehe, 

Chiny definiują "trzy złe siły" jako ekstremizm religijny, secesjonizm terytorialny i brutalny terroryzm 

https://www.reuters.com/world/asia-pacific/china-says-it-supports-russia-deploying-forces-kazakhstan-quell-unrest-2022-01-11/

Chiny wspierają rosyjskie siły wysłane do Kazachstanu, aby pomóc w stłumieniu niepokojów, powiedział minister spraw zagranicznych Chin Wang Yi rosyjskiemu ministrowi spraw zagranicznych Siergiejowi Ławrowowi późnym wieczorem w poniedziałek.

W rozmowie telefonicznej między obiema stronami, którą podsumowały chińskie media państwowe, Wang powiedział, że Chiny popierają ocenę prezydenta Kazachstanu, że źródłem niepokojów jest działalność terrorystyczna.

Wang dodał, że Chiny i Rosja powinny "przeciwstawić się siłom zewnętrznym ingerującym w wewnętrzne sprawy krajów Azji Środkowej" i zapobiec "kolorowym rewolucjom" oraz "trzem złym siłom", które mogłyby wywołać chaos, podano w odczycie.

Chiny definiują "trzy złe siły" jako ekstremizm religijny, secesjonizm terytorialny i brutalny terroryzm i określiły je jako przyczynę niestabilności w prowincji Xinjiang.

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @stanislaw-orda 11 stycznia 2022 21:27
11 stycznia 2022 22:48

Bazarbajew też jest oczywisty.

!

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @KOSSOBOR 11 stycznia 2022 21:22
11 stycznia 2022 22:49

Ten młody pan to zupełnie oszałamiający talent i oczywiście szlifowany od dziecka. Niezależnie od tego, jakie problemy nękają Kazachstan, to jednak uzyskali wolność po praktycznie 200 latach i cieszą się z tego oraz są dumni z bycia Kazachami. Natomiast my jesteśmy katowani pedagogiką wstydu oraz nękani tandetą w kulturze. Czy taki talent, gdyby znalazł się  w Polsce, otrzymałby tak silną promocję swojego państwa, jak ten chłopak?  Kazachstan jest młodym państwem i umie wyrażać dumę z tego powodu. My nie. My musimy cały czas pamiętać, że "chłopi mieli kołtuna", szlachta wprowadzała niewolnictwo a razem chłopi i szlachta - "uprawiali antysemityzm":))))) To taka w największym skrócie "historia Polski wg III RP". Nawet Gomułka był lepszy.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @stanislaw-orda 11 stycznia 2022 21:25
11 stycznia 2022 22:54

Bezcenne wiadomości o realiach gospodarczych. Przy takiej szarej strefie na kłopoty nie musieli czekać długo.
Jeśli chodzi o wymianę służb, to na razie kilku pułkowników popełniło samobójstwa a jeden dostał zawału serca zwyczajnie przy biurku. M.in zastrzelił się pułkownik, który nie miał serca  dawać rozkazu o  strzelaniu do tzw. manifestantów.

Tokajew chyba jednak poszedł na noże z klanem Nazarbajewów i zapowiedział, że "dobra przejęte przez niektóre uprzywilejowane rodziny" muszą  zostać zwrócone narodowi. Ktoś określił to tak "Tokajew rozkułacza oligarchów'.Chodzi zapewne o te nieruchomości klanu Nazarbajewów położone m.in w Wielkiej Brytanii.

Ciekawe, że u nas nikomu nie przyszło do głowy, żeby "oligarchowie zwracali dobra zagrabione ojczyźnie":)))

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @handlarz 11 stycznia 2022 22:36
11 stycznia 2022 22:57

Skoro Chiny popierają zmiany, to znaczy, że akceptują działania prezydenta Tokajewa. Siły rosyjskie mają wyjść z Kazachstanu podobno 13 stycznia, zatem Chiny nie muszą się obawiać, że Rosja coś majstruje w tym Kazachstanie. "Ekstremizm religijny" to chyba ten sam lajtowy islam, który mają u Ujgurów. I też zwalczają. Nie wiedziałam, że w Kazachstanie objawił się jakiś "secesjonizm terytorialny".

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @pink-panther 11 stycznia 2022 22:57
11 stycznia 2022 23:09

Może ten "secesjonizm terytorialny" - ni z gruchu, ni z pietruchy jakby - tyczy ewentualnych kwestii Bajkonuru? Żeby, mianowicie, aktualny sojusznik rosyjski w Kazachstanie nie kombinował przy przyciągnięciu tego terenu do siebie? 

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @pink-panther
11 stycznia 2022 23:17

bajkowo kormoran nurkuje.

ale coś mu szyję ściska.

 

zaloguj się by móc komentować

zkr @KOSSOBOR 11 stycznia 2022 01:06
11 stycznia 2022 23:23

Kiedys youtube mi "zaproponowal":

Гаухартас- "Казагым-ай" (клип 2015)

Utwor zespolu Gauhar Tas powstaly z okazji 550 lecia utworzenia Chanatu Kazachskiego. Dziewczyny nagraly calkiem fajny kawalek :)

zaloguj się by móc komentować

sigma1830 @pink-panther
12 stycznia 2022 08:43

Obejrzałam sobie jakiś filmik wrzucony przez jakichś polskich turystów, którzy zdecydowali się na kierunek Kazachstan, "bo tanie bilety na samolot z Budapesztu do Astany". Astana prawie bezludna, natomiast Ałmata ma nawet metro - całkiem porządne, czyste  miasto, ludzie  odziani dostatnio, kolejki gondolowe na okoliczne  góry. Wynajęli samochód (z napędem na 4 koła) i pojechali zwiedzać  kaniony; kiedy złapali kapeć, jakiś były komandos im dopomógł zwulkanizować oponę domowym sposobem.  Z tysiąc kilometrów dalej znów przebili oponę i znów im ktoś dopomógł. Czyli ludzie życzliwi i pomysłowi.  Gdzieniegdzie mijali wioski z biednymi chałupkami, no ale tam się nie zatrzymywali.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @KOSSOBOR 11 stycznia 2022 23:09
12 stycznia 2022 11:19

Pan prezydent Tokajew jest bardzo przytomny i na wszelki wypadek już zapowiedział, że "wojska pomocowe wyjdą 13 stycznia tego roku". Nie mam pojęcia , o co mogło chodzić w tym "secesjoniźmie terytorialny". Zamieszki po podwyżce cen na gaz płynny ( napęd do samochodów osobowych) zaczęły się w mieście Żangaözen założonym w latach 60-tych XX w. a położonym na półwyspie Mangyshlak na Morzu Kaspijskim i oczywiście bogatym w złoża naftowe i gazowe. Co ciekawe, stamtąd idzie rurociąg do Samary (Rosja) a co jeszcze ciekawsze, to w tym mieście w roku 2011 też wybuchły zamieszki pracowników sektora naftowego. W styczniu 2012 roku zaaresztowany został lider największej partii opozycyjnej w Kazachstanie, który nazywa się Władimir Kozłow. Ten pan już od roku 2001 był zaangażowany we współpracę z partią o nazwie Demokratyczny Wybór Kazachstanu wytworem owego bankiera Ablyazowa, co mu zginęło 6 mld USD w banku i musiał uciekać do Francji czy też Wielkiej Brytanii.
Vladimir (Włodzimierz)  Kozłow wcześniej bo w roku 2004 był zamieszany w "pomarańczową rewolucję"na Ukrainie. I po niej "gościł" w różnych ciekawych miejscach, np. w Parlamencie Europejskim, w Sejmie Rzeczpospolitej Polskiej a nawet spotkał się z "polską opozycją". 

Za swoje zbytki w mieście Żangaözen został skazany na karę 7 i pół roku więzienia i utratę mienia. Obserwatorami byli wówczas wybitni demokraci znad Wisły: Marcin Święcicki, Piotr Cieśliński, Tomasz Makowski  i Adam Rybakowicz. Karę ów Kozłow odbywał w kolonii karnej na Syberii w Pietropawłowsku.

Jak widać, ten "opozycjonista kazachski" jest jeszcze lepszy niż "ryzyko secesji", chociaż ten półwysep leży w północno-wschodniej częsci Morza Kaspijskiego i dość blisko granicy rosyjskiej.   Ten człowiek w 2010 ogłosił zamiar kandydowania na prezydenta Kazachstanu, ale nie znał języka kazachskiego. Więc miejscowa ludność obrzuciła go jajkami:)))

W tym roku nie słychać, aby tutejsze "siły demokratyczne" brały udział w zamieszkach, chociaż wielu komentuje wydarzenia.

https://ru-m-wikipedia-org.translate.goog/wiki/%D0%9A%D0%BE%D0%B7%D0%BB%D0%BE%D0%B2,_%D0%92%D0%BB%D0%B0%D0%B4%D0%B8%D0%BC%D0%B8%D1%80_%D0%98%D0%B2%D0%B0%D0%BD%D0%BE%D0%B2%D0%B8%D1%87_(%D0%BF%D0%BE%D0%BB%D0%B8%D1%82%D0%B8%D0%BA)?_x_tr_sl=ru&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @pink-panther 11 stycznia 2022 21:08
12 stycznia 2022 11:19

To jest zastanawiające – w przypadku kierunku Niemieckiego mamy na poziomie oddolnej samoorganizacji tworzenie analiz czy przybliżania tych zagadnień.

Mam tu na myśli osobę Ks. Guza czy w obszarze mediów redaktor Aleksandrę Rybińską.

Nie spotykam się w przestrzenie informacyjnej z opiniami ekspertów – a podobno mamy prężny ośrodek o dużym dorobku naukowym - Instytut Zachodni w Poznaniu, nasze długoletnie zaplecze` eksperckie dla Rządu i MSZ.

Fakt ostatnimi laty w Radzie Naukowej pojawili – prof. Grzegorz Kucharczyk i prof. Zdzisław Marek Krasnodębski.

O realnej roli Instytutu i jak istotne dla państwa są jego analizy – świadczy min. to że od 2014 istnieje w jego ramach Gabinet Krzysztofa Skubiszewskiego.

Tematyka Niemiecka nie istniej od lat debacie publicznej – poza ostatnimi czasami gdy już nie można ale trzeba otwarcie mówić IV Rzesza. Nie mniej pamięć historyczna jest wciąż żywą w społeczeństwie a konfrontacja bezpośrednia z społeczeństwem niemieckim w ramach min. wyjazdów zarobkowych – potwierdzają że na przyjaźń nie ma co liczyć a małe biznesy do czasu można robić.

W przypadku kierunku Rosyjskiego – jest inaczej. Mamy wysyp ekspertów i liczne ośrodki np. Ośrodek Studiów Wschodnich i stała obecność pewnych narracji w przestrzeni informacyjnej.

I nie chodzi o to że te analizy są niepełne bo jest całościowy przegląd uwag po rosyjskiej stronie [tu dobrym przykładem jest pan Marek Budzisz i jego wypowiedzi] i jest jeszcze pewien brakujący element braku szerszych kontaktów społecznych.

A jednak Pani to też potwierdza – szereg pytaniach jest bez odpowiedzi a wręcz się ich nie znajdują.

Widzimy pewne objawy:

W obszarze demografii – zapaść etnosu Słowiańskiego. Nie ma już na tym gruzowisku pytania "jak żyć?" ale "po co żyć?" i wielu w Rosji znajduje odpowiedź negatywną.

W obszarze duchowym – ruch parareligijne i bardzie fasadową rolę Cerkwi Prawosławnej – dlaczego taka jest walka o obecność Cerkwi Moskiewskiej na Ukrainie i Białorusi – bo tam są jeszcze często wierni a nie martwe dusze w rejestrach

W obszarze ideowym - Dugin zdaje sobie sprawę że ta idea euroazjatycka nie chwyciła [nie on jest jest twórcą to już Mikołaj II wyznaczyła marsz na wschód i ostatnim akordem tego była dywizja Barona von Ungern]. Koncepcja „Ruskiego Miru” też ma problemy tzn. Donbas i stan funkcjonowania republik DRL i LRL.

Takich obszarów może wymienić jeszcze parę – a one świadczą o tym jak bardzo złożona jest sytuacja obecnego tworu imperialnego jakim jest Federacji Rosyjska.

Cenną uwagą Konecznego jest zauważenie zdolność obszarów cywilizacji turańskiej do ich wewnętrznej odbudowy w chwili ekspansji lub zagrożenia.

Tak też tłumaczyć warto przypadek kazachski jak i Jałtę II – ta ucieczka do przodu ma ratować resztę społeczności z marazmu.

Inną kwestią jest odpowiedź na to innej cywilizacji.

Tu jest problem jakiej bo Koneczny mówi o łacińskiej a powszechnie mówi się o zachodniej – ale to co jest na obecnym Zachodzie – to stan przejściowy stara jeszcze nie wyrugowane a nowa wchodzi z oporem.

Przed nami pewna praca – wypracowanie własnego punktu widzenia.

A właśnie tego nie chcą kreatorzy medialnych narracji.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @MarekBielany 11 stycznia 2022 23:17
12 stycznia 2022 11:19

Piękne. Ale gdzie rym. Rozumiem, że to biały wiersz.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @sigma1830 12 stycznia 2022 08:43
12 stycznia 2022 11:25

W dawnych niesłusznych czasach byłam na wycieczce w Centralnej Azji (Samarkanda , Buchara, Taszkient i Ałma Ata). W Ałma-Acie we wrześniu dojrzewały jabłka na jabłoniach, które były we wszystkich prawie ogródkach przydomowych obok willi w stylu staro-rosyjskim. Miasto było bardzo sympatyczne, czyste i malownicze dzięki tym dzielnicom willowym. Wtedy była to stolica i Kazachowie czy raczej Kazaszki pracowały na podrzędnych stanowiskach w hotelu , gdzie mieszkaliśmy i w domu handlowym, gdzie kupowaliśmy pamiątki. Rządzili Rosjanie. Obowiązkowo zaprowadzono nas pod pomnik jakichś bojowników rewolucyjnych, gdzie odbywała się zmiana warty w wykonaniu komsomolców. Komsomolcy to byli Rosjanie.  Natomiast krótka wycieczka w góry była super. W czasach ZSRR był tam jakiś olimpijski ośrodek sportów zimowych (bobsleje i łyżwy). Kazachowie byli bardzo życzliwi też. Pewna pani Kazaszka z obsługi hotelu uprzedziła nas po cichu, że w pokojach mamy podsłuchy ale tylko na piętrach. Na parterze mieliśmy przez ścianę rosyjskich bezpieczniaków. Bardzo byliśmy tej pani wdzięczni.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Nieobyty 12 stycznia 2022 11:19
12 stycznia 2022 11:51

Bardzo mnie Pan zaskoczył tym "gabinetem Krzysztofa Skubiszewskiego" w Instytucie Zachodnim w Poznaniu, bowiem Krzysztof Skubiszewski przeszedł do historii jako "agent Kosk", który w latach 1961-1969 był cennym informatorem SB i w dodatku jeździł do Wielkiej Brytanii w odwiedziny do wuja Bolesława Leitgebera , który w czasie wojny był na emigracji w Londynie a po wojnie w 1945 na krótko przyjechał do Polski, po czym zwiał przed komunistami i zatrudnił się w ONZ, w imieniu którego wyjeżdżał na misje pokojowe m.in do Egiptu Nasera. I sympatyczny siostrzeniec wg blogera na S24 miał udzielać bezpiece informacji o wuju Bolesławie oraz o innym kuzynie Leitgeberze - Witoldzie, który pracował dla BBC.

Jeśli Skubiszewskiemu w Instytucie Zachodnim urządzili "kapliczkę", to ja więcej pytań nie mam. Co ciekawe, z Wielkopolski pochodzi polityk naszych czasów, niejaki europoseł Andrzej Grzyb, który bardzo się przejmował stanem sądownictwa Kazachstanu w okresie, kiedy "twarz" strajków i zamieszek w centrum naftowym Zhanaozen Władimir Kozłow odsiadywał karę więzienia.

Jeśli miało się za premiera Donalda Tuska, to rzeczywiście raczej poważnej debaty o roli Niemiec w Polsce - być nie może. I dobrze, że chociaż elementarne podstawy wiedzy mamy dzięki profesorowi Kucharczykowi. Bo europoseł Krasnodębski to odrębny temat. On się kiedyś dobrze ożenił z jakąś panią z NRD i ma z nią dzieci, więc tu za obiektywizm nie ręczę. :)))

Co do analizy spraw rosyjskich, to chyba musimy sobie robić je na własną rękę, bo od 1945 r. jest w Polsce bardzo poważny desant etnicznych Rosjan ( albo i nie -Rosjan) na polskich paszportach , rozmieszczonych w strategicznych dziedzinach życia jak komunikacja i informacja (telewizja i radio oraz gazety), transport, porty, energetyka, lotniska itp.

Widać całkowite milczenie nawet w sprawach historycznych rosyjskich, nie mówiąc o ochronie interesów polskiej mniejszości w Rosji (na Syberii głównie). Przez 30 lat nie powstał żaden serio film np. o zaborze rosyjskim czy o instalowaniu władzy sowieckiej w 1944 roku, np. o Wandzie Wasilewskiej. Dosłownie NIC. Taka płyta betonowa. Zostaje nam profesor Koneczny i uwagi Ossendowskiego oraz jest nieukończone dzieło Jana Kucharzewskiego "Od białego do Czerwonego Caratu". Nie słyszałam, aby ktoś publicznie omawiał tę książkę, której 3 tomy nieszczęśliwie spłonęły w czasie wojny.

 

https://www.salon24.pl/u/salski/155746,krzysztof-skubiszewski-czyli-tw-kosk-i-lotry-z-emigracji

zaloguj się by móc komentować

handlarz @pink-panther 11 stycznia 2022 22:57
12 stycznia 2022 11:52

to taki ruch w interesie,

Geimer was described as "a visionary" by Jamestown Foundation Board member and former Central Intelligence Agency director R. James Woolsey, and by Jamestown Foundation Advisory Board member Zbigniew Brzezinski as "a patriot with a vision, an idealist with a program, and a leader who knew how to get things done".[3] Geimer's funeral service was attended by then-Vice President Dick Cheney,[3] also a Jamestown Foundation Board member.https://en.wikipedia.org/wiki/William_Geimer

 

https://en.wikipedia.org/wiki/Jamestown_Foundation

 

Trzecie ryzyko, które często pojawia się w wyniku połączenia dwóch pierwszych, to "klasyczny separatyzm terytorialny". W takim scenariuszu dany region i jego ludność zaczynają postrzegać swoje interesy jako ignorowane przez władze centralne. Kazachstańczycy zaczęli mówić o tym zagrożeniu po (wywołanym przez Moskwę) wybuchu wojny w Donbasie, ponad trzy lata temu. Niektórzy doszli nawet do wniosku, że mogą stać się ofiarami (lub w niektórych przypadkach beneficjentami) podobnej rosyjskiej strategii skierowanej przeciwko Kazachstanowi (patrz EDM, 16.12.2014).

The third risk, which often arises as a result of the coming together of the first two, is “classical territorial separatism.” In such a scenario, a region and its population come to view their interests as having been ignored by the central government. Kazakhstanis began to talk about this threat after the (Moscow-driven) outbreak of war in Donbas, over three years ago. Some have even concluded they might become victims (or in some cases beneficiaries) of a similar Russian strategy directed against Kazakhstan (see EDM, December 16, 2014).https://jamestown.org/program/kazakhstan-faces-three-kinds-separatist-threats/

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @pink-panther 12 stycznia 2022 11:51
12 stycznia 2022 13:16

Jeśli Skubiszewskiemu w Instytucie Zachodnim urządzili "kapliczkę", to ja więcej pytań nie mam.

Mam podobne zdanie – to jest zdefiniowanie roli Instytutu Zachodniego.

W kwestii analizy spraw rosyjskich – to problemem nie jest brak naszych ekspertów i to rozeznanych w temacie tylko że trzeba czytać z ich nie domówień, tworzyć klucze deszyfracji.

Niektórzy jak Ks. Guz starają się być dyplomatami tzn. nie wypaść z narracji a jednak coś przekazać odbiorcy.

W kwestii spraw historycznych z Rosją i jeszcze ich umieszczenia w przekazie filmowym

Pozwolę sobie na autocytat

.. Wyjdźmy z definicji Kinematografi - według Bataille’a kinematografia jest sztuką poprawnego przekazywania idei drogą następstwa ożywionych obrazów

Kinematografia – jest sztuką wojny w formie ideowej - agresji, dywersji, defensywy – przekazywanej droga następstwa ożywionych obrazów.

By ocenić stan żywotności danego społeczeństwa , struktury państwowej to dobrym kryterium jest stan kinematografii.

.. Z kinematografiami narodowymi jest jeszcze jeden istotny element – czy dany kraj skromne środki i zasoby ludzkie przeznacza na wsparcie agresji zewnętrznej wobec własnego społeczeństwa [przypadek Polski] czy obrony [przypadek Węgier]. …

zaloguj się by móc komentować

malwina @sigma1830 11 stycznia 2022 08:26
12 stycznia 2022 14:15

 

Pani kochana, no ja już sama nie wiem. powiedziano mi przed Bożym Narodzeniem: albo szczepionka, albo praca.

no to poszłam na Jonson&Jonson.

i okazało się, że dla lekarzy, tak jestem zaszczepiona ale dla handlarzy nie:)

tzn. do Lidla mogę (jeszcze wejść), do IKEA nie:)

jak mówi Pismo: "nic pewnego nie ma na tej ziemi":)

 

pozdrawiam serdecznie.

zaloguj się by móc komentować

handlarz @malwina 12 stycznia 2022 14:15
12 stycznia 2022 14:28

ikea i inne zboczki to nie handlarze,prosze to zważyc,

 nigdy nie zapominaj;

-niewolnictwo bylo legalne

-obozy koncentracyjne byly legalne

-apartheid tez byl legalny

jak mówi Pismo: "nic pewnego nie ma na tej ziemi"

 

zaloguj się by móc komentować


m8 @handlarz 12 stycznia 2022 14:29
12 stycznia 2022 16:48

Obrazek chyba się nie wkleił. 

zaloguj się by móc komentować


Paris @pink-panther 12 stycznia 2022 11:19
12 stycznia 2022 17:22

Biora  biora,...

...  tylko  "dobrze"  sie  zamaskowaly,  ale  skoro  Chiny  glosno  mowia,  ze  "kolorowych  rewolucji"  NIET  w  Kazachstanie,  to  wiedza  co  mowia  !!!

Majdan  tylko  raz  sie  "udal"  albo  nawet  NIE  UDAL,...  a  zlodziejstwo  zachodnie  i  sFiatowe   NA  CHAMA  chce  w  Kazachstanie  nasr*c  DEMONkracji...  i  KREDYTOW  "pomocowych"  !!!

 

To  byl  o  jeden  OGRANY,  BANKSTERSKI  NUMER  za  duzo...  licze,  ze  Chiny  rozpirza  te  USA  i  inne  dete  city  w  DROBNY  MAK  !!!

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @handlarz 12 stycznia 2022 11:52
12 stycznia 2022 18:30

Nie wiedziałam, że Kazachowie zwracali szczególną uwagę na Donbas. Ale w końcu Kazachstan i Donbas nie tak dawno, jak na życie państw, należały do wspólnego państwa, ktorego nie ma.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Nieobyty 12 stycznia 2022 13:16
12 stycznia 2022 19:28

Przyznam, że bardzo mnie ta "kapliczka" rozczarowała, bo środowisko naukowe, które po II WW stworzyło Instytut Zachodni jeszcze przed wojną miało duże osiągnięcia a w czasie niemieckiej okupacji w konspiracji tworzyło program zagospodarowania Ziem Zachodnich, jak już wrócą do Polski. Nazwa "Instytut Ziem Zachodnich" istaniała już od 1843 r.  I kiedy wróciły a PKWN powołał do życia Ministerstwo Ziem Odzyskanych a tow. Władysława Gomułkę powołało na ministra, to były materiały programowe i organizacyjne - jak znalazł. Zasługi Instytutu Ziem Zachodnich dla inkorporowania tych ziem i osiedlenia 8 mln osob na tych terytoriach w latach 1945-1949 są nie do przecenienia i zapewne bardzo nieprzyjemnie zaskoczyły Niemców.

Jak widać nic co dobre nie trwa wiecznie i pojawiły się różne "Koski" i im podobne figury, które sprzedać Polskę potrafiły i potrafią bez większych zdradzić dla stanowiska czy mamony.  I dzieje się to, co widać.

W sprawie komentowania spraw rosyjskich, to jeszcze na początku lat 90-tych XX w. miałam nadzieję, że wreszcie "teraz" czyli wtedy pojawią się wszechstronnie wykształceni, dojrzali komentatorzy reprezentujący polską rację stanu. Ale jak wiadomo, media zostały zdominowane przez stalinięta, a ostatnia rzecz jaka przyszłaby im do głowy to "reprezentować polską rację stanu". Natomiast być może byli jacyś mądrzy ludzie, którzy znali sprawy rosyjskie, ale chyba woleli nie wchodzić pod jadący walec. A teraz odwrotnie, dzięki internetowi mamy zalew różnych młodych i wymownych pań i panów, którzy chcą nam "wytłumaczyć świat". Ale ja na to już jestem za stara:)))

Natomiast jeśli chodzi o ks. prof. Guza, to wg mnie jest mistrzem dyplomacji a i tak nie ustrzegł się kłopotów i musiał sobie "wyrychtować" owe Ateny Roztocza koło Biłgoracja, żeby nie zginąć z głodu. Bo nie jest raczej pupilem KUL-u i jego władz. Tam króluje ks prof Alfred Wierzbicki, który poręczył za niejakiego "Margota" i ciągle go było widać i słychać w TVN, na Der Onet itd. Co prawda miał stanąć w listopadzie 2021 przed jakąś komisją dyscyplinarną, bowiem zaczął publicznie krytykować Episkopat, ale nie przypuszczam, bo już w jego obronie stanął jakiś "Kongres Katoliczek i katolików", który został powołany do życia m.in. przez o. Pawła Gużyńskiego i profesora Fryderyka Zolla, syna Andrzeja Zolla.

Rola filmu w dziejach jest znana i wiadomo, że zwłaszcza Józef Stalin a przed nim Włodzimierz Lenin docenili ten gatunek sztuki i propagandy zarazem. Nie wiedziałam, że George Bataille wypowiadał się na temat tego, że film jest rodzajem sztuki wojny. I ja mu wierzę, albowiem kiedy pewien producent i reżyser francuski Jean Mamy w 1943 nakręcił film pt Forces Occultes ( Siły okultystyczne) a była to historia Francuza z klasy średniej, który dla zrobienia kariery musi wstąpić do masonerii , to po wojnie za tę straszną zbrodnię jako jedyny reżyser filmowy pracujący dla okupanta (a było ich bardzo wielu) został skazany na karę śmierci i rozstrzelany w 1949 r. Wszystkim innym się upiekło a jemu nie. Jak wojna to wojna. A George Bataille został "ojcem postmodernizmu", chociaż za młodu chciał zostać "ojcem zakonnikiem":)))

 

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @pink-panther 12 stycznia 2022 18:30
12 stycznia 2022 19:35

to jest materiał propagandowy, czyli uzasadnienie do tezy.

zaloguj się by móc komentować

handlarz @stanislaw-orda 12 stycznia 2022 19:35
12 stycznia 2022 20:37

propaganda tandeciarzy, ktorzy z calym splamionym krwia zlotem tego swiata przegrywaja z , jak to ich nazywaja, barbarzyncami

 geostrategia USA/Izraela

...aby wyrazic to jezykiem pochodzacym z bardziej butalnej epoki starozytnch imperiow, trzy wielkie cele imperialnej strategii powinny byc nastepujace: przeciwdzialac spiskom wasali i utrzymywac ich zaleznosc militarna, dbac o bezpieczenstwo lennikow i czynic ich uleglymi, a takze nie dopuszczac by barbarzyncy sie jednoczyli.

fuck'em

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @pink-panther 12 stycznia 2022 11:19
12 stycznia 2022 21:35

e tam zaraz wiersz. Po obejrzeniu filmów t.zw. przyrodniczych dostrzegam, że kormoran jak i ściskający są usatysfakcjonowani.

:)

 

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @pink-panther 12 stycznia 2022 19:28
12 stycznia 2022 21:48

„Kapliczki III RP” – o tego jest dużo Jurek Owsika ma Szadowe Młyn, jest też Fundacja Kuronia w Termiskach [tam nad granicą] tylko że te i pozostałe „kapliczki” nie są częścią instytutów rządowych. Można powiedzieć stawiane są totemy/atrapy [kiedyś to ładnie opisywano pogańskie bałwany] które udają że niby nadają charyzmatu.

„Kapliczka” w Instytucie – nie jest atrapą totemu – to jest słup graniczny/obelisk siły Berlina. Takich obelisków jest w kraju więcej od widocznych jak Muzeum Polin po bardziej ukryte.

Mamy zalew różnych młodych i wymownych pań i panów, którzy chcą nam "wytłumaczyć świat".

Ja przyznaję ich często ich słucham i po pewnym czasie wychwytuję tych co mają coś do powiedzenie [i tu już nie ma znaczenia ich światopogląd bo jeżeli ktoś jest zacny oferuje przekaz merytoryczny]

O to poniżej taki artykuł pani Sylwi Gorlickiej o stosunkach w Kazachstanie.

https://myslpolska.info/2022/01/11/dlaczego-zaplonal-kazachstan/

Może się mylę ale czuć że młode pokolenie poznało już świat i teraz coraz częściej jest dumne ze swej kultury i chce być aktywnym społecznie. To nie są „aktywiści miejscy” taki sztucznie promowani heroldzi postępu to jest inny typ i tacy aktywni stworzyli Ordo Iuris i inne Instytuty i Stowarzyszenia. Sam się czasem dziwię jak w sieci pojawiają się eksperckie głosy z młodego pokolenie.

Jeśli chodzi o ks. prof. Guza – to one ma czas próby i jeżeli to dobro które stworzył ma trwać to teraz musi on sam przetrwać czas ucisku.

Byłem w Starym Sączu – zawsze jak mogę i wracam z gór lub w nie wjeżdżam odwiedzam Klasztor z św. Kingę. Mając chwilę wolnego czasu odwiedziłem regionalne muzeum na rynku i w jednej salce była izba Ks. Tischnera w nawiązaniu do jego kazań głoszony w klasztorze – ot parę krzesełek i kasety magnetofonowe z tych kazań i może jakaś fotografia. Tyle została z ks. Tischnera z jego charyzmatu nadanego przez wyborczą – no i to hasło – prawda, świńto prawda i g… prawda.

Zatem ks Guz ma charyzmat przyrodzony [ to się odczuwa] a ks prof Alfreda Wierzbickiego ma charyzmat gówna.

Ten drugi typ cechuje ludzi którzy przez lata kariery ukrywali swoje prawdziwe poglądy i niechęć to ludzi którzy tą karierę im ułatwiali – gdy już się usamodzielni i mają sztuczny autorytet w odruchu wymiotnym bluzgają. To jest coś podobnego jak z egzorcyzmem przy jego końcu zły duch bluźń i urąga tak samo i wielu gdy lata przychodzą i patrzeć im bardziej cmentarze ci zaczynają bluźnić.

A rektor KUL-u może weźmie sobie do ręki katechizm i odświeży sobie czym są grzechy cudze [ 1. Radzić do grzechu. 2. Rozkazywać drugiemu grzeszyć. 3. Zezwalać na grzech drugiego. 4. Pobudzać do grzechu. 5. Pochwalać grzech drugiego. 6. Milczeć na grzech cudzy. 7. Nie karać grzechu. 8. Pomagać do grzechu. 9. Uniewinniać grzech cudzy.]

I niech sobie rektor wspomi jak on postępuje wobec ks prof Alfreda Wierzbickiego iczy na grzechy cudze się nie kwalifikuje.

Pismo mówi biada ... człowiekowi, przez którego dokonuje się zgorszenie.. – i chyba bardzie gorszy maluczkich rektor że na zgorszenie maluczkich przez Wierzbickiego pozwala.

Ta definica Kinematografia – jest sztuką wojny w formie ideowej - agresji, dywersji, defensywy – przekazywanej droga następstwa ożywionych obrazów. To moja parfraza słów Bataille’a

zaloguj się by móc komentować



BTWSelena @stanislaw-orda 12 stycznia 2022 19:35
13 stycznia 2022 17:41

Panie Stanisławie,z różnych powodów napisałam"zgadza się"dla testu również...oprócz zgody ,miałam od wczoraj problemy z nickiem.Nastąpiły "jakieś"perypetie i "procedury"-tak że wygladało toto na wielkiego ogólnego bana. Szukałam od razu przyczyny co było nie tak z mojej strony,bo z rachunku sumienia nikomu się nie naraziłam, oprócz kilku trolli.Na szczęście moja córka jest specem i mój nick jest już "naprawiony",tak więc cieszę się ,że mogę pozdrowić autorkę notki i pana również-pozdrawiam...

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @BTWSelena 13 stycznia 2022 17:41
13 stycznia 2022 18:30

Wczoraj przez pół dnia nie mogłem się zalogować na "SN". Ponoć Firefox wymagał  jakichś dziwacznych zabezpieczeń. Ale może testują zhakowanie tego portalu.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Nieobyty 12 stycznia 2022 21:48
13 stycznia 2022 19:30

Przepraszam, że odzywam się dopiero teraz ale wczoraj były problemy z Firefoxem a dzisiaj mieliśmy inwentaryzację w ogródkach działkowych i dopiero teraz spokojnie przeczytałam bardzo interesujący artykuł pani Sylwii Gorlickiej "Dlaczego zapłonął Kazachstan?"

Co do "kapoliczek" to pełna zgoda, mamy ich wiele od lat 90-tych. A już  ten "słup graniczny" czyli Instytut Zachodni (podobnie jak odnowione dwory Bismarcków na terenie Polski) to jest znak czasów dzisiejszych. Niemcy, tak jak Rosja , zawsze korzystają z okazji i zawsze wracają do swoich starych nawyków. Kiedyś śmialiśmy się z "obsesji" towarzysza Gomułki w sprawie "Drang nach Osten" a teraz mamy to na codzień a władza centralna omija temat szerokim łukiem.

Na szczęście, jak Pan zauważył, pojawia się w młodym pokoleniu spora liczba ludzi wykształconych wszechstronnie i obserwujących świat uważnym okiem, od których możemy się wiele nauczyć. W ostatnich kilku latach wielkiego znaczenia nabiera istnienie i działalność np. Ordo Iuris ale zapewne są i inne organizacje młodych polskich profesjonalistów, które oddziaływują już na życie polityczne i system informacji.

Czyli nie wszystka nadzieja utracona. Na przykład jasny wykład o owym kazachskim systemie Starszego Żuza, Średniego Żuza i Młodszego Żuza i ich usytuowaniu społecznym i geograficznym we współczesnym Kazachstanie to jest rzecz bezcenna, bo bez zrozumienia systemu plemiennego i sposobu wyłaniania elit politycznych i gospdarczych, niewiele można zrozumieć z ostatnich wypadków. A już z pewnością nie można niczego prognozować.

Co do pozostałych spraw, to jak widać, czas jest najlepszym sprawdzianem. Jedni poszli w zapomnienie, mimo wielkiej promocji przez dekady (ks. prof. Tischner odprawiał Mszę św. na I Zjeździe "S" w Oliwie w 1981 r. i był noszony na rękach), a nowi, wartościowi naukowcy bronią się jakością swojej wiedzy i uczciwością naukową. Owej uczciwości naukowej mieliśmy mieć bardzo dużo po roku 1989 r. ale niestety, zawiedliśmy się. Tym bardziej cenimy sobie  te wyjątki, które "rozświetlają mroki".
Sprawa "cudzych grzechów" (dobrze, że Pan przypomniał) jest oczywista.

Jeszcze raz dziękuję za linka do artykułu pani Sylwii Gorlickiej w Myśli Polskiej (nr 3-4 2022). Przy okazji ujawnił się artykuł pt. "Dugin: czas porządków w Eurazjatyckim Domu". Bardzo ciekawe też.

zaloguj się by móc komentować

handlarz @pink-panther
13 stycznia 2022 20:58

robia sobie jajca,

Islamski Emirat Afganistanu (talibska organizacja dżihadystów, która przejęła władzę w Afganistanie 15 sierpnia 2021 roku) powiedział Stanom Zjednoczonym, że jeśli Ameryka chce 2000 żołnierzy do ochrony swojej ambasady w Kabulu, to talibowie również rozmieszczą podobną liczbę zamachowców-samobójców w afgańskiej ambasadzie w Waszyngtonie.

Stany Zjednoczone i Emirat Islamski prowadziły ostatnio rozmowy w Doha, stolicy Kataru, gdzie w lutym 2020 roku podpisano układ USA-Talibowie, w celu omówienia stosunków dwustronnych, podczas gdy afgańscy talibowie zabiegają o międzynarodową legitymizację. Rząd talibów w Kabulu nie został jeszcze uznany przez żadne państwo.

11 grudnia 2021 roku w tweecie Maulvi Mohammad Yaqoob Mujahid, syn zmarłego założyciela afgańskich talibów mułły Mohammada Omara Mujahida, a obecnie pełniący obowiązki ministra obrony Afganistanu pod rządami talibów, stwierdził: "Jeśli Ameryka chce 2,000 angielskich [tj. amerykańskich] żołnierzy w swojej ambasadzie w Afganistanie, chcemy również 2,000 Fidayeen Mujahideen [tj. zamachowców samobójców] z Fateh Force w ambasadzie Afganistanu w Ameryce."[1] Tweet jest pierwszą wskazówką, że USA dąży do rozmieszczenia 2,000 żołnierzy, aby otworzyć swoją ambasadę w Kabulu.


Przetłumaczono z www.DeepL.com/Translator (wersja darmowa)

https://www.thegatewaypundit.com/2022/01/taliban-threatens-bring-2000-suicide-bombers-washington-dc-us-brings-2000-soldiers-afghanistan/?utm_source=Email&utm_medium=the-gateway-pundit&utm_campaign=dailyam&utm_content=daily

zaloguj się by móc komentować

zkr @handlarz 13 stycznia 2022 20:58
13 stycznia 2022 21:03

No, i tak sie negocjuje.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @BTWSelena 13 stycznia 2022 17:41
13 stycznia 2022 21:37

To być może była jakaś awaria Firefoxa, bo ja też wczoraj miałam problem z włączeniem, podobnie dzisiaj wcześnie rano. Dopiero później firma nadesłała komunikat, że sorry, ale "wystąpił błąd'

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @pink-panther 13 stycznia 2022 19:30
13 stycznia 2022 21:56

Nawiązując do spraw Rosyjskich, to interesuje mnie kwestia Rosyjskie imperialnej ideologii.

Dziś w Rosji jest elita imperialna [ludzie służb, administracji i oligarchowie] ale problemem jest stan rdzenie imperialnego czyli samych Rosjan.

Proszę zauważyć Turcja przeżyła lata kemalizmu i odradził się nurt neo-osmańskiego odrodzenie. Mimo wewnętrznych problemów społecznych i ekonomicznych – Turcy mają ten gen nacjonalizmu ale dziś mają tą ideę panturkizmu i mają sukces [II wojna o Karabach] i porażki przypadki Kazachskie. Ale widać energię i wewnętrzną siłę [np. eliminacja wewnętrznych zagrożeń po puczu]

Federacja Rosyjska jest jednak w pewnej ideologicznej próżni [ oferta Dugina nie wystarczyła i jest on w odwrocie] – czym więc porwać Rosyjskie masy. Idea Carstwa to przeszłość tak jak i komunizm, Cerkiew jest w części atrapą – więc została idee Wielkiej Wojny Ojczyźnianej – one wydłużyły resurs ZSRR i dziś też jakoś cementują społeczeństwo.

Elity Kremlowskie planują nową ekspansją w Syberii [inwestycje kolejowe i nowe okręgi przemysłowe] – i do tego nie tylko trzeba zasobów ludzkich ale i dla nich jakiś ideowych zachęt.

Tymczasem demograficznie naród rdzenie imperialnego jest w kryzysie. Stąd też tak potrzebny imperium jest demograficzny zastrzyk krwi słowiańskiej.

I tak też można czytać potrzebę włączenie etnosu Białoruskiego i części etnosu Małorosyjskiego Moskwa zdaje sobie sprawę że Haliczan [obszary Ukrainy Zachodniej] jako szowinistów to do siebie nie przekona.

Jednak jest problem Białorusi bo tam jest pozostałość tradycji Wielkiego Księstwa Litewskiego.

W pewnym ujęci wypadki Białoruskie z lata 2020 oraz obecne nadgraniczne zeszłego lata to zszycie ekipy Łukaszenki z Moskwą by nie rozjeżdżał się różnice między etnosem Wielkoruskim i Białoruskim.

I widać już cenę dla  Mińska to nowa polityka historyczna.

Białoruś szuka wyjścia z kryzysu ideologicznego

https://odnarodyna-org.translate.goog/article/belorussiya-ischet-put-vykhoda-iz-ideologicheskogo-krizisa?utm_source=politobzor.net&_x_tr_sl=ru&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc

Czy jeszcze pamięta się referat Putina że Rosjanie i Ukraińcy to jeden naród to ma pewne podłoże ideowe [poniżej ten rosyjski punkt widzenia]

zachodni rusjanizm – ideologia, która nie zwyciężyła

https://odnarodyna-org.translate.goog/content/zapadnorusizm-ideologiya-ne-sumevshaya-pobedit?_x_tr_sl=ru&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc

Właściwie cała gra z manewrami nad Ukraińska granicą  i ultimatów wobec NATO wynika też z faktu że Nacjonalistyczna Ukraina jest kryzysie ale i tego że kolejne lata jej trwania to erozja Rosyjskich wpływów.

Rok 2014 i zajęcie tylko Krymu to największy błąd Putina z imperialnego punktu widzenia minmum to był Charków i Odessa.

I wracając do samego Kazachstanu – widać jak długofalowe skutki miała wyniszczenie stanu kozackiego w ZSRR. Nie ma już wojska kozackiego orenburskiego, astrachańskiego, siedmiorzecza – naturalnych zapór przed etnosem Azji Centralne a dodatkowo sztuczne granice republik związkowych wydzieliły ziemie historyczne.

Na tym kierunku Rosja była w defensywie i czy obecny ruch wejścia siłowego nie zniweczy za szybkie wyjście.

Od pewnego czasu największym wrogiem Moskwy jest Warszawa i to nie przez rusofobię ale przez ofertę kulturową dla Białorusinów i Ukraińców [nie wliczamy Haliczan oni sami wyrzekają się swego dziedzictwa bycia w Królestwie Polskim od XIV.]

zaloguj się by móc komentować

emirobro @pink-panther
13 stycznia 2022 22:02

https://www.zerohedge.com/geopolitical/escobar-after-kazakhstan-color-revolution-era-over
Escobar: After Kazakhstan, The Color Revolution Era Is Over

("Escobar: Po Kazachstanie, Era Kolorowych Rewolucji jest skonczona")

https://youtu.be/axbr6ORP5eA
Marek Budzisz "Strony dość twardo stawiają swoje stanowiska". Spotkanie NATO-Rosja

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Nieobyty 13 stycznia 2022 21:56
14 stycznia 2022 01:03

Elity rosyjskie, które w istocie są elitami dawnego ZSRR chciałyby odbudować status imperium, bo nie widzą dla niego alternatywy. Skoncentrowanie się na przykład na poprawie funkcjonowania państwa ze szczególnym uwzględnieniem poziomu życia zwykłych obywateli jest całkiem poza ich zainteresowaniem. Tymczasem te 100 mln zwykłych obywateli ciągle musi borykać się ze skutkami roku 1989, za który odpowiada nie tylko Gorbaczow.
Minęło 30 lat i w tym czasie oligarchia zajęta grabieniem majątku państwowego i skupiona na walkach frakcyjnych oraz wywożeniem kasy za granicę i ostentacyjną konsupcją - nie ogarnęł prostego faktu, że nie da się naprawić ze środy na czwartek zniszczonych branż gospodarki, zniszczonych regionów, miast i wsi. To była załamka strukturalna wynikająca z samej istoty systemu władzy Rosji jeszcze od czasów carskich.

Bardzo trafnie zdefiniował to Jan Kucharzewski (wstęp do skróconej angielskiej wersji "Od caratu czerwonego do białego") :"..Z jednej strony władza nieograniczona cara nad poddanymi podnosi urok potęgi carskiej na zewnątrz i przyczynia się do sukcesów dyplomatycznych. Z drugiej strony, rosnący p r e s t i g e potęgi moskiewskiej w Europie utrwala i umacnia stanowisko cara wobec poddanych...".

Mamy znowu "ojca ojczyzny" Władymira Władymirowicza, który  robi odprawy gubernatorom i ministrom na oczach całego kraju (w telewizji) i po ojcowsku poucza ich, jak mają "likwidować niedociągnięcia". Nawiasem Baćka uderza w identyczne tony i taką samą propagandę telewizyjną uprawia: "odprawy".
Tymczasem lud przed telewizorami wie, że te odprawy w życiu ludzi 1000 km od Moskwy nie zmienią nic lub niewiele. Miasta brudne i zaniedbane, wsie opuszczone, drogi nie remontowane, mosty przez rzeki - nie naprawiane lub nieistniejące (coraz większa liczba wsi i osiedli nie ma kontaktu drogowego ze światem), bogaci za wysokimi murami wariują od pokazywnia swoich symboli bogactwa, agresja w stosunkach międzyludzkich narasta.  I to nie jest moja opinia czy moje obserwacje tylko obserwacje robione przez Rosjan/Białorusinów, którzy przyjechali na dłużej do Polski i albo tu studiują, albo pracują.

Oni zwracają na to uwagę, bo kojarzą, że Polska też była biedna w roku 1989 a nawet wg statystyk biedniejsza (GDP na głowę) od niektórych republik sowieckich. A teraz taka zmiana i nie da się tego wytłumaczyć "dotajcami z Unii".

To jest bardzo poważny kryzys zaufania, który oczywiście nie zmienia wiary ludu we Władymira Władymirowicza, bo on jest ich ostatnią nadzieją.

Elity kremlowskie DOPIERO TERAZ planują inwestycje na Syberii, ale przez 30 lat marnowano tam życie i energię ludzi tam mieszkających, rozwalając całą gospodarkę bez miłosierdzia i pozostawiając miasta bez pieniędzy na utrzymanie infrastruktury i elementarnego poziomu życia. Płace są tam opłakane. Dla elit moskiewskich inwestycje na Syberii to absolutna konieczność, bowiem za Uralem tereny się maksymalnie wyludniły a od południowej granicy cichutko osiedlają się Chińczycy i zaczynają na razie na niewielką skalę małe biznesy. Budzi to bezsilną złość miejscowych Rosjan, bo oni nie mają ani pieniędzy na takie proste biznesy ( np.uprawy  szklarniowe  jak u nas za Gierka - na całkiem dużą skalę), ani doświadczenia , ani chęci. Za długo zalewali robaka alkoholem.

Warto zwrócić uwagę, że dla całkiem bystrych skądinąd Rosjan, pierwsza reakcja na problem to pytanie: dlaczego rząd tego nie załatwił a na koniec wniosek: rząd zostawił nas samym sobie. A są to czasem problemy życia i śmierci jak na przykład warunki życia rodzin przesiedlonych z Syberii z powodu zamykania kopalni - żyjących w jakichś rozpadających się barakach bez wody i ogrzewania ale za to z cieknącym dachem. Sami nie naprawią, bo często są to samotne kobiety z dziećmi.

Tak jak Pan napisał: w tym samym czasie Turcja dokonała skoku cywilizacyjnego i w miarę swoich możliwości troszczy się o wszystkich obywateli. Rodzina u nich trzyma się mocno, alkoholu, przynajmniej oficjalnie, nie piją.  Turcja potrafiła  uruchomić gigantyczną kampanię kulturalną w postaci choćby owych seriali telewizyjnych ("Wspaniałe stulecie') i uprawia efektywnie politykę zagraniczną z jasno określonymi celami w swoim obszarze kulturowym i narodowościowym poza granicami. Stara się "patronować" dawnym sowieckim republikom Azji Centralnej, co nikomu (poza Rosją oczywiście) nie może przeszkadzać, bo to członek NATO.  Ludzie żyją tam skromnie ale godziwie. Demografia nie jest może zadowalająca, jak na kraj islamski, ale jednak kręci się wokół wskaźnika 2.0. Obecnie jest tam kryzys gospodarczy i mają problem z turystyką (czyli covidem) ale to mają wszyscy.

Idea imperialna czyli powrót (zawsze ten sam) do koncepcji "zbierania ziem ruskich" w szczególności inkorporowania Białorusi wydaje się najprostszym i najtańszym krokiem, skoro obaj panowie są "kagiebisznikami" a Polska konsekwentnie odrzucała (na czyje polecenie) gesty Baćki i generalnie neutralne zachowanie względem naszego kraju. To się zmieniło, dzięki usilnej pracy m.in telewizji Belsat dotowanej na ten przykład. I teraz mamy otwartego wroga a Władymir Władymirowicz bardzo ułatwione zadanie czyli teoretycznie Białoruś na tacy.
Zalinkowany przez Pana artykuł jest bardzo wiele wyjaśniający: teraz przestawiamy okręt rufą do przodu i edukację z "nacjonalistycznej" (czytaj: nawiązującej do historii RON) przestawiamy na historię sowiecką, którą i Baćka zna i znają wszyscy starsi Białorusini a najbardziej pani noblistka Aleksijewicz: antypolonizm i rusofilia.
Oczywiście dla dwóch starszych panów to jest wspaniały pomysł, ale jak sam Pan napisał, pozostaje problem "rdzenia imperialnego Rosji": jeśli sami Rosjanie w siebie nie wierzą a zwłaszcza w mit "wspaniałego ZSRR, do którego wracamy", to jak mają wierzyć Białorusini. Zwłaszcza, że w przypadku przyłączenia, wytworzona przez 30 lat nowa klasa polityczna Białorusi czuje się na swoim i niby dlaczego miałaby się dzielić władzą kolejny już raz - z rosyjskim patronem.  A rosyjski patron do najprzyjemniejszych nie należy. Baćka odchodzi i nie zostawia następcy w rodzju poważnego polityka jak Nazarbajew zostawił Kazachstanowi.

Z Ukrainą Putin może mieć problem, chyba że chce uszczknąć tylko kolejny kawałek: wschód i południe, którego nie wziął przy okazji Krymu. Krym złapał okazyjnie, więc może dlatego nie sięgał po Odessę i dalej na zachód, bo trudno byłoby to nazwać "oddolnym działaniem miejscowej ludności":))) Ukraina jest ostro podzielona i władze w Kijowie prowadzą bardzo konsekwentą politykę antyrosyjską, zwłaszcza na polu historii obu narodów. Poza tym konsekwentnie wyszydzane są różne "dumy Rosji", zaczynając od naukowca Łomonosowa, przez pochodzenie Kremla (skopiowany z zamku w Mediolanie) a przechodząc do serii "mitów", do "mitu Kałasznikowa", przez "mit kwitnącego Imperium Rosyjskiego", "mit o wielkiej Imperatorce" albo "mit o bibliotece Iwana Groźnego".  I takich "mitów' wyprodukowali dziesiątki. Najlepsza jak dotąd audycja jest o tym, że "starą rosyjską kulturę wymyślili w XIX w.".
 

Nie wiem, czy Władymir Władymirowicz zdecyduje się sięgnąć po wschodnią Ukrainę i pójść dołem na zachód, to jest sprawa Ukrainy, która jak wiadomo, jest dla Ukraińców "maty" i oni deklarują , że "będą za maty wojewaty". Może tak, może nie. Sprawa Krymu bardzo rozeźliła Amerykanów a Zbigniew Brzeziński otwartym tekstem powiedział im, że Powstańcy Warszawscy bez broni walczyli o stolice 63 dni a Ukraińcy oddali Krym bez wystrzału. Jakoś nie widzę Ukraińców chcących umierać za ojczyznę, z której chce wyjechać ponad 44% ludzi w wieku poniżej 30 lat. Rosjan też nie widzę w tej roli. Oni się mogli napatrzeć na los weteranów Afaganistanu, zwłaszcza na tych bez ręki czy bez nogi. Za Stalina można było machnąć na to ręką ale w dobie internetu - się nie da.

https://www.youtube.com/watch?v=EeJpDKEBJzM

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @pink-panther 13 stycznia 2022 21:37
14 stycznia 2022 09:19

Oj tak pani Panthero,ja kombinowalam na wszystkie sposoby i na cały dzień straciłam humor,wygladało to na totalnego bana na SN.Nie mogłam na spokojnie nawet niczego poczytać.Córka to obejrzała wieczorem i na spokojnie od nowa mnie przelogowała i było już w porządku.

Zamyśliłam się jednak,że na tak kruchej gałązce siedzimy,mimo dobrych technologi.Wystarczy,że ktoś pomajstruje i komunikacja między ludźmi jest zerwana. Tak samo dotyczy to zdrowia;jeden poważny błąd i wszystko się sypie...

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @emirobro 13 stycznia 2022 22:02
14 stycznia 2022 11:18

Dzięki za linki. Co do "ery kolorowych rewolucji" to nigdy nie wiadomo.

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @pink-panther 14 stycznia 2022 01:03
14 stycznia 2022 12:04

Różnica między Turcją a Rosją jest taka że Kemalizm nie zdegradował społeczeństwa tak jak komunizm. Zmiana alfabetu odcięła masy Turków o dziedzictwa zapisanego w alfabecie arabskim ale reformy Ata Atatürka to nie rewolucja Leninowska – w Turcji fundamenty przysypano ale dało się je odsłonić i budować .

Tematyka Ukraińska wymagała by szerokie wypowiedzi – ale trzeba zauważy że od 2014 [ale i wcześniej] to polityka antyrosyjskiego przekazu historycznego zbiera owoce.

W czasie rewolty 2014 – faktem było że oddano Krym bez walki [za tym stał szereg czynników] to jednak nie stanęła za Rosja -ludność wschodniej Ukrainy a i sam Donbas też mógł paść. W mojej ocenie to właśnie postawa ludności w Charkowie nie Doniecku rozstrzygnęła o skali wypadków. Zaskoczyła rosyjski analityków skala poparcia dla ułomnej bo ułomnej ale własnej państwowości.

Ten rozdźwięk Małorusów z światem rosyjskim z każdym rokiem się powiększa mimo kiepskiej jakości rządów Kijowa w tym neo-banderowców. Sami analitycy Rosyjscy mówią - na Ukrainie wybory wygrywają prezydenci którzy obiecują unormowanie stosunków z Moskwą a robili na odwrót [nawet Janukowycz grał wielowektorowo].

Ciekawą sprawą że polski świat polityki w jednym zachowuje rację stanu i resztki umysłu – gdy Putin ofiarował Tuskowi podział i przejęcie terenu Halicji przez III RP ten się rękami i nogami broni przed tym Banderlandem - Irlandia Północna i akcja IRA to było by przedszkole wobec łaźni neo-banderowskiej.

Parę uwag do jakości elit imperialnych Federacji Rosyjskiej – bo tu trzeba by oddzielać elity etnicznie rosyjskie od elit imperialnych. Sam Putin też chyba nie jest w pełni etnicznym Rosjaninem [ wpływy Mordwinów, Udmurtów] Szojgu to Tuwimiec.

Według samych komentarzy Rosjan -

- W połowie lat 80. ZSRR, według statystyk CIA, miał 14,5% udziału w światowej produkcji przemysłowej. W 2020 2 proc. a Carska Rosja w 1913 roku miała 4% światowej produkcji przemysłowej

Rosja Putina jest dwa razy gorsza od Rosji Mikołaja.

Chiny w 2000 roku miały takie same wskaźniki jak ZSRR a od 20 lat chińska gospodarka wzrosła o rząd wielkości w porównaniu z rosyjską.

Sektor produkcyjny jako procent PKB w 2020 r. Federacja Rosyjska ma tylko 13% PKB z tytułu przemysłu. Irlandia ma 34%, Chiny 26%, Korea Południowa prawie 25%, a Czechy i Białoruś po 22%.

W Rosji - mediana pensji wynosi około 700 dolarów, i nie może służyć konsumpcji krajowej. N

W 2020 r. mediana pensji w Meksyku wyniosła 1660 USD, czyli 2,5 razy więcej niż w Rosji.

Te cyfry zestawiają Pani opis w wymiarze ogólnym .

Elity kremlowskie - imperialnych Federacji Rosyjskiej nie DOPIERO TERAZ planują inwestycje na Syberii, po 30 lat marnowania tam życie i energię ludzi tam mieszkających.

Plany zagospodarowanie Syberii czy rozwoju przemysłu i to te powstałe w carskich gabinetach wdrażano w czasach ZSRR i dopiero po porządkach po smucie Jelcyna można do nich wrócić. Zresztą CHRL dziś wdraża projekty geopolityki Sun Jat Sena np. rozwoju linii kolejowych.

W kwestii nowego kursu na Białorusi - antypolonizm i rusofilia , to one były stale w części obecne [obraz Białopolaka w Kinematografii Białoruskiej] tylko że był też filar dziedzictwa RON dziś oficjalnie usuwany.

Noblistka Aleksijewicz – cóż można powiedzieć to jest „elita intelektualna” i tam są proste zasady - Pan płaci skryba musi, z tą różnicą że w literaturze i sztuce – skryba/najęty artysta, realizuje cele podane z długim wyprzedzeniem.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @BTWSelena 14 stycznia 2022 09:19
14 stycznia 2022 18:01

Ja jestem słaba w te klocki i już planowałam wizytę z laptopem u mojego ulubionego speca od laptopów:)))

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Nieobyty 14 stycznia 2022 12:04
14 stycznia 2022 18:52

Przyznam, że zupełnie nie wiedziałam, że Turcja w 1929 r. dokonała zmiany alfabetu na łaciński. To tłumaczy, dlaczego w wielu dziedzinach życia zbliżyli się do Zachodu, pozostając blisko swojej tradycji narodowej. A Rosja uporczywie trzyma się cyrylicy, co chyba miało ochronić obywateli imperium przed czytaniem niepoprawnych politycznie treści.

Nie wiedziałam też, że jednak Rosja zetknęła się w 2014 r. z oporem na tyle dużym na Ukrainie, że nie mogła skorzystać z okazji większej niż zajęcie Krymu. To wydaje się o tyle zrozumiałe, że każda nowa biurokracja, kiedy zasmakuje we władzy i dostępie do benfitów, nie chce z nich zrezygnować na korzyść byłego patrona.


Ale już zupełnym szokiem są dane dotyczące kondycji przemysłu Rosji po przemianach rozpoczętych w roku 1989. Udział tak wielkiego  kiedyś giganta na poziomie 2% światowego przemysłu pokazuje, że kiedy "inni biegli", Rosja stała w miejscu. Albo i gorzej. I pomyśleć, że bolszewicy poświęcili tyle energii i środków, żeby zniszczyć rosyjskie rolnictwo (co im się udało) a wybudować wielki przemysł, zdolny umożliwić prowadzenie wojen imperialnych.

Jak widać, Rosja współczesna stawia na ciągłość historyczną, zarówno imperialną jak i gospodarczą. Czyli plany odbudowy Syberii i odbudowy przemysłu to nie tylko naprawa błędów roku 1989 ale sięganie po stare imperialne pomysłu z czasów Romanowów.

Pozostaje zatem fundamentalne pytanie: po co było robić krwawą rewolucję i topić we krwi cały naród aby za niemal dokładnie 100 lat wracać do starych metod i celów. Nie pierwszy raz zadaję sobie to pytanie.
Bo co do Chin, to one nawet  w czasach komunizmu (może poza okresem rewolucji kulturalnej) były mocno przywiązane do swojej tradycji a Mao Tse  Tung wyraźnie chciał wyciągnąć państwo z upokarzającego stanu zależności od zachodnich "interwentów".  Dopiero jednak Deng Xiao Ping naprawdę powrócił do myślenia w kategoriach 5000 lat istnienia dumnego, silnego państwa a jego następcy konsekwentnie idą tą drogą. I mają wyniki.

Zastanawiam się, czy wyrzucanie z dorobku cywilizacyjnego Białorusi pamiątek RON jest nadal możliwe. Ten program ideowy na najbliższe lata, aby "powrócić do starej dobrej Rosji i starego dobrego ZSRR" może nie być dobrze przyjęty przez młode pokolenie. Nawet jeśli obywatele pamiętający dobre czasy ZSRR z pełnym choć skromnym pakietem socjalnym i poczuciem bezpieczeństwa tylko tak wyobrażają sobie kwitnącą przyszłość Białorusi. Białorosini poczucie narodowe uzyskali dobiero w wieku XIX a tak naprawdę dopiero po I WW w ramach polityki antypolskiej ZSRR. Wydawało się, że jak się wymorduje i wywiezie wszystkich Polaków, to w tej pustce zbuduje się nowy naród. Tymczasem miasta Białorusi zachodniej - to architektura starej RON. A na wschód od zachodniej Białorusi  mają przaśny ZSRR, bowiem Rosjanie przez 123 lata nie zbudowali tam niczego bardziej ciekawego jak koszary i więzienia. Cerkwie na tych terenach były i za czasów RON.
Ale nich próbują, Będzie to bardzo ciekawe doświadczenie. Na razie mają Słowiański Bazar (chyba w Witebsku), gdzie "zaprzyjaźniają się" narody słowianskie ZSRR - ale poza Polakami. 

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @pink-panther
14 stycznia 2022 19:45

" Pozostaje zatem fundamentalne pytanie: po co było robić krwawą rewolucję i topić we krwi cały naród aby za niemal dokładnie 100 lat wracać do starych metod i celów. Nie pierwszy raz zadaję sobie to pytanie."

 W I mperium Rosyjskim zrobiono rewolucję. Sfinansowaną i zorganizowaną z zewnatrz przy pomocy kominternowskich najemników. I głównie ludy tego Imperium stały się ofiarami "owej rewolucji".

A celem było zniszczenie ostatniego imperium chrześcijańskiego.

zaloguj się by móc komentować

zw @pink-panther 14 stycznia 2022 18:52
14 stycznia 2022 20:11

Trudno mi się zgodzić ze zdaniem "Mao Tse  Tung wyraźnie chciał wyciągnąć państwo z upokarzającego stanu zależności od zachodnich "interwentów". Jestem zdania, że to właśnie Mao był marionetką, która miała uniemożliwić odbudowę Chin Czang Kaj-szekowi. Kuomintang w trudnych czasach wojny z Japonią w latach 30-tych osiągał całkiem niezłe rezultaty gospodarcze i dlatego wykreowano Mao Tse-tunga. To był człowiek, który miał zniszczyć stare Chiny i przez wprowadzenie chaosu maksymalnie opóźnić coś, co było nieuchronne, czyli sukces gospodarczy Chin. Moim zdaniem pod rządami Kuomintangu Chiny szybciej osiągnęłyby sukcesy niż pod rządami Komunistycznej Partii Chin. Ale Czang Kaj-szek był zbyt niezależną osobowością, i dlatego trzeba było mu zostawić tylko jedną wysepkę. 

Wiele razy pisała Pani o losach trzech mocarstw, które dokonały rozbiorów Polski i o tym jak spotkała je "doczesna" kara w postaci rozpadu. Myślę, że jeszcze za naszego życia zobaczymy, jak Komunistyczną Partię Chin spotka kara za jej zbrodnie. Łącznie z tymi, za które odpowiada już Deng Xiaoping i o których nie chcę już pisać, bo się powtarzam. Myślę, że domyśla się Pani o co chodzi. Szkoda tylko, że skutki upadku będą ponosić także zwykli, ciężko pracujący Chińczycy.   

 

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @zw 14 stycznia 2022 20:11
14 stycznia 2022 21:14

Kuomintang w Chinach kontynentalnych miał tylko 10 lat na rządy (27-37), bo potem weszła Japonia. Ale rzeczywiście Kuomintang zaczął odbudowę państwa. Powiem więcej, możliwości Kuomintangu tak naprawdę ujawniły się dopiero na Taiwanie, kiedy wylądowało tam w 1949 ok. 2 miliony uchodźców z Kuomintangu. Rozkręcili niesamowicie gospodarkę, najpierw rolnictwo a następnie przemysł, głównie na eksport.  W pierwszym okresie otrzymali gospodarcze wsparcie od USA ale już w latach 80-tych "poszli na swoje". Z tym, że warto pamiętać, że Kuomingtang i Chang Kai Szek to rodzina Song , której założyciel był wykształconym w USA metodystą a każda z trzech córek została strategicznie wydana za mąż: Song Wuingling za Sun-Jat Sena (i została sowiecką komunistką),najstarsza Song Ailing za najbogatszego człowieka międzywojennych Chin  - Kunga Xiangxi ( 75-ty w prostej linii potomek Konfucjusza) i Song Meiling  - za Chang Kai Szeka (3 żona). 
Ta rodzina to między wojenne Chiny i Kuomingtang,  Gdyby otrzymali od historii swoją szansę (tak jak w Polsce siły związane z AK), to zapewne rozwinęliby Chiny znacznie szybciej i bez takich ofiar jak za komuny chińskiej. Ale tej szansy nie dostali.

W przeciwieństwie do Kuomintangu, któremu USA cofnęły pomoc w konfrontacji z komunistami, Partia Komunistyczna miała kilkadziesiąt lat na przeoranie Chin do fundamentów (za cenę horrendalnych ofiar w ludziach) a w tym czasie wypracowała własną doktrynę, wg której uniezależniła się od ZSRR a zaczęła współpracę np. z Indiami.  Wytworzona została legenda "skorumpowanego Kuomintangu" ale to, co widzimy dzisiaj, to jest efekt rządów żelaznej ręki i wyciągnięcia wniosków z tego, co wydarzyło się w Europie Centralnej i byłym ZSRR po roku 1989.

Komunizm w każdych warunkach jest złem i nie o to tutaj chodzi. Ale w przeciwieństwie do ZSRR komunizm chiński nigdy nie opierał się w narracji historycznej na zaprzeczaniu doronku wieków i dorobku np. Konfucjusza czy cesarzy. Kiedy komuniści dokonali w Chinach największych zbrodni przeciwko ludziom i przeciwko dorobkowi kulturalnemu Chin? Wtedy, gdy najbardziej zachwycała się nimi kawiorowa francuska lewica, która jeździła tam na wycieczki.

Los komunizmu w Chinach jest przesądzony a co będzie z narodem chińskim, przyszłość pokaże. Chiny nigdy nie były państwem imperialistycznym i nie podbijały sąsiadów dla korzyści. To je odróżnia od Rosji czy Niemiec nie licząc Wielkiej Brytanii czy Francji. Nie wydaje się aby Chiny były marionetką tych państw. A mają z nimi rachunki do wyrównania. Ale to odrębny temat.
Dzięki za zwrócenie uwagi na ten wątek. To jest wątek bardzo rozwojowy, co najmniej na jedną notkę albo więcej.

 

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @stanislaw-orda 14 stycznia 2022 19:45
14 stycznia 2022 21:23

Jakkolwiek rewolucję w Imperium Rosyjskim zrobiono za obce pieniądze i dzięki najemnikom (można zastanawiać się nad rolą niemieckiego Sztabu Generalnego), ale problem polega na tym, że sukces tej rewolucji był możliwy tylko dzięki temu, że garstkę doktrynerów wysiadujących w Szwajcarii, Niemczech i Anglii, poparła masowo armia rosyjska. Nie tylko prości żołnierze, zdemoralizowani  trzema latami ciężkiej wojny ale nawet (co było najgorsze) znaczna część kadry oficerskiej, która jakoś nie garnęła się do wojsk Kołczaka czy Denikina. Potem sporą część tej kadry Stalin wykończył, ale najgorsze zło się stało wcześniej.

Ofiarami tej rewolucji stało się nie tylko ziemiaństwo i przedsiębiorcy uczestniczący przed I WW w dynamicznym rozwoju gospodarczym Rosji, ale i chłopstwo, stanowiące w 1914 r. 83% populacji Rosji. Najlepsze chłopstwo, które po reformach zaczęło się dorabiać szybko na swoim. Zostało zniszczone do korzeni a na ich miejsce lokalne obiboki otrzymały posady w kołchozach. Dzisiaj nie ma czego zamiatać.
W Polsce w 1920 r. mimo wezwań komunistycznej propgandy polscy chłopi poparli w całości obronę państwa przed sowiecką nawałą. Ochotniczo stawił się na wezwanie premiera Witosa milion chłopów.  W Rosji, chłopi z armii cara Mikołaja - poszli na wezwanie jakiegoś Lenina i jego kamandy - mordować swoich oficerów i dziedziców. A im lepszy był dziedzic, tym ciężej umierał.
Nam zafundowali to w 1939 r.

 

zaloguj się by móc komentować


zw @pink-panther 14 stycznia 2022 21:14
14 stycznia 2022 21:55

Moim zdaniem nie ma takiego prostego podziału na Związek Sowiecki niszczący przeszłość i na Chiny szanujące przeszłość. W historii tych obu rewolucji opartych na doktrynie Marksa (w Chinach zaszczepionej przez Anglików i Amerykanów za pośrednictwem Japonii) były różne etapy - etapy niszczenia przeszłości i etapy kiedy z konieczności trzeba było nawiązywać do przeszłości. Ja pamiętam na przykład z komuny nawiązywanie do różnych rosyjskich uczonych, którzy według propagandy wynaleźli wszystko wcześniej niż słynni uczeni Zachodu. To był element wielkoruskiej dumy i nawet pisało się wtedy, że Sowiety są napędzane przez wielkoruski nacjonalizm. A kiedy Stalin poniósł kilka wojennych klęsk to nawet przypomniał sobie o Cerkwi. Podobnie było w Chinach - były etapy kiedy wszystko niszczono (walka z konfucjanizmem trwała dobrych 10 lat, dłużej niż rewolucja kulturalna). Ale nawet Mao nawiązywał do starożytnej chińskiej doktryny legistów.  Upadek współczesnej Rosji to moim zdaniem skutek tego, że międzynarodowa finansjera "odpuściła sobie" ten kraj i pozwoliła tam rządzić oligarchom i kagiebistom. Natomiast reformy chińskie były pod nadzorem najlepszych ekonomistów, Chińczykom pomagał Singapur, Japonia, Tajwan, Hongkong, Korea Południowa. Dostawali gotowe recepty na sukces, oczywiście nie za darmo, bo na ciężkiej pracy Chińczyków (zwłaszcza przybyszy ze wsi, którzy do dziś są często obywatelami drugiej kategorii) dorobiło się wielu ludzi na świecie. Także nasz względny dobrobyt wiąże się między innymi z tym, że od lat mamy dostęp do tanich chińskich towarów. Mnie też wydaje się, że Chiny nie są marionetką konkretnych państw. Ale już w stosunku do międzynarodowej oligarchii finansowej relacje mogą wyglądać trochę inaczej. Jak dla mnie mocno spóźnione są decyzje partii o dopuszczalności posiadania trójki dzieci.  To może być jakaś poszlaka, że nie są w 100 % suwerenni.   

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @pink-panther 14 stycznia 2022 18:52
14 stycznia 2022 22:55

Imperium Rosyjskie uporczywie trzyma się cyrylicy i przy nim musi zostać to jest jego atrybut. Lata temu były na ten temat w sieci materiały, zresztą IV Rzesza ma problem że jeszcze dziś to angielki jest podstawą do komunikacji.

W 2014 szokiem w Rosji był wypadki w Odessie ale jeszcze większym że młodzi ludzie którzy uczestniczyli w szturmie wywodzili  się min. z etnicznych rosyjskich rodzin -zrutenizowali się

Imperium Romanowych miało na początku XX wieku perspektywy ekonomicznego skoku – [nie odżałowany premier Stołypin i De Witte].

Problem Imperium Romanowych tkwił w tym że od połowy XIX wieku przegrało ono walkę informacyjną w elitach i warstwie średniej.  Car Mikołaj II miał śmiałą myśl marszu na wschód i za to zginął i stracił Imperium.

Po co było robić krwawą rewolucję i topić we krwi cały naród aby za niemal dokładnie 100 lat wracać do starych metod i celów.

RON upadła by powstały Stan Zjednoczone a ekspansja Prusy były drugorzędowym celem.

Carska Rosja została zamordowana i utopione w krwi jej narody by trwał prymat anglosaskiego świata.

Dziś resztówka jaką jest Imperialna Federacja – by trwać musi iść w kierunku wskaznym przez cara Mikołaja II.

W kwestii Chin – odrodzenie po wojnach domowych dała Era Dekada Nan-kingu i ją osłabiły amerykańskie spekulacje srebrem i na rozkaz Anglosasów fizycznie zniszczyły bagnety japońskich żołdaków.

Nie wiem jak teraz funkcjonują Białoruscy Monarchiści ale w Zderzeniu cywilizacji to Samuel Huntington zauważył że  Białoruś to teren przez który przez pół przebiega granica dwóch cywilizacji. I to jest paradoks że Łukaszenka przez lata stałej władzy te granice przesunął na wschód.

Mentalność Rusinów z Ziem Wielkiego Księstwa Litewskiego coraz mocniej rozjeżdża się z mentalnością Moskwicina.

Taki drobiazg – zdjęcie butów by wejść na ławkę w czasie protestów – takich rzeczy nie zobaczymy w Moskwie.

To nie jest tak że nie ma tam inwazji kulturowej rosyjskiej ale jest i opór.

Jak to był przed zasiekami po stronie Białoruskiej stał samotnie żubr i chciał do domu, po paru dniach w Wiglie pogranicznicy z obu stron zasieki znieśli  by żubr mógł przejść a potem je na nowo postawili – to jest reszta wspólnoty RON.

3 late temu do Niemiec zawędrował żubr [u nas się paletał tygodniami] w parę godzin Niemcy go odstrzelili – mięso zjedli a skórę dali do wyprawy to jest kultura i ekologia IV Rzeszy.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @zw 14 stycznia 2022 21:55
15 stycznia 2022 11:18

Prostego z całą pewnością nie ma. Rewolucja komunistyczna w Rosji a konkretnie na południowej Syberii doznawała wsparcia już w latach 1918-1921 od chińskiej komunistycznej bandyterki. Więc rzeczywiście były etapy.

Może ja odbieram pewne sygnały powierzchownie, ale w Chinach był etap spalenia przez obce wojska pałacu południowego pod Pekinem i enklawy dla Anglików, Francuzów i chyba Amerykanów w Szanghaju.  Tego w Rosji nie było a jedynym "interwentem", którego Rosjanie widzieli na Kremlu byli Polacy i to było dawno temu.

W tym sensie chodzi o to, że propaganda komunistyczna chińska miała tzw. naoczne świadectwa tego, jak "źli byli imperialiści".
Rzeczywiście, poza MAo Tse Tungiem reszta jego komunstycznych kolegów pobierała nauki komunistyczne we Francji , w tym chyba sam Deng Xiao Ping bo Chou En Lai to na pewno. Czyli tak samo jak Lenin z Trockim, tyle, że nie we Francji a w Szwajcarii i Niemczech albo Austrii (Lenin w Poroninie).

Natomiast co do tego, kto pomagal Chinom komunistycznym zbudować doktrynę odbudowy, to zwracam uwagę, że poza Koreą Płd i Japonią,które reprezentują nie-chińskie nacje - Singapur, Hong -Kong i Tajwan - to byli BOGACI CHIŃCZYCY. Singapur jest praktycznie zdominowany przez Chińczyków emigrantów z komunistycznych Chin, którzy robią tam teraz świetne biznesy.

Co do kwestii moralnych, to szczególne okrucieństwo komunizmu chińskiego ma swoje korzenie w szczególnym okrucieństwie chińskim. To tamtejsza tradycja, która w szczególnych warunkach komunizmu stała się tragedią dla milionów Chińczyków. To jest coś bardzo specyficznego, ale opowiadano mi historie z pierwszej ręki.

Więc zapewne jakieś układy z międzynarodową finansjerą zawarli, ale nie jest to półkolonia (jak my) jakiegoś konkretnego państwa, bowiem urazy z XIX w. były zbyt silne. I chętne na kolejny rabunek firmy francuskie czy amerykańskie przekonały się o tym boleśnie. Taryfa ulgowa była dla Niemców (którzy pracowali nad tym usilnie- Merkelowa jeździła na śniadania z kolejnymi premierami), ale opłacać się musieli i musieli przyjmować twarde warunki (np. wybudowanie fabryki samochodów osobowych pod Szanghajem to cała epopea upokoarzania  a na koniec wykorzystania Zachodu).

Podejrzewam, że kurtuazja Chin wobec państw zachodnich w latach 80-tych  i 90-tych XX w. była obliczona na znieczulenie ofiary, bowiem Chińczycy potrzebowali wiedzy technologicznej. I przyniesiono im ją na tacy.

Kwestia "trójki dzieci" pokazuje, że planowanie strategiczne tego państwa ma wymiar silnie wojskowy. Kiedy zasoby były małe a należało dostać technologie od Zachodu, władze komunistyczne wdrożyły ten potworny system ( samobójstwa wśród kobiet przez lata były wyzsze niż mężczyzn, co jest fenomenem światowym) i patrzyły, jak pieje z zachwytu Francja, Anglosasi i Niemcy. A teraz, kiedy demograficznie prześcignęły ich Indie, dali sobie na luz. I patrzą, jak Europa Zachodnia wymiera na własne życzenie.

Rosjanie praktycznie byli "okupowani" przez "komunistów-internacjonalistów" , włączywszy w to Felka Dzierżyńskiego. I  obecna odsłona dramatu czyli Rosja po 1989 r. też jest eksploatowana przez mniejszości narodowe, że się tak wyrażę.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @stanislaw-orda 14 stycznia 2022 21:30
15 stycznia 2022 11:23

O tak, to był niesłychanie okrutny system. Ale robotnicy byli prześladowani "w pojedynkę" za brak dyscypliny pracy natomiast klasa chłopska została unicestwiona. Cały efekt reform carskich w II połowie XIX w. i powstanie silnej i dynamicznej klasy chłopskiej (nadania ziemi na południowej Syberii - bez ograniczeń) - został zniszczony w dekadę i bez możliwości odbudowy. Klasę rodzinnych gospodarstw rolnych buduje się przez pokolenia. A oni skopiowali po 1989 r. system amerykański "farmiorów" i mają tragedię w postaci zniknięcia 30% wsi - większość w guberniach północnych, m.in twerskiej czyli w sercu Rosji. Tam pola uprawne zarósł las a budynki przetwórni rolnych typu mleczarnie, magazyny zbożowe i wzbogacanie nasion - poszły w ruinę.

Postawienie przez władze komunistyczne na wiejskich obiboków (w trakcie rozkułaczania) wprowadziło do Rosji trwały głód i niedobory całkiem prostych produktów rolnych.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @pink-panther 15 stycznia 2022 11:23
15 stycznia 2022 11:37

Pełna zgoda, poza tym Poroninem, bo to był epizod, zaś główne nauki Uljanow pobierał w Szwajcarii, nota bene w tym samym mateczniku dla ekspediowanych potem na eksport kominternowców, gdzie i Kim Dzong Un. A niejaki Pol Pot zainfekował się, a gdzieżby indziej jak nie  we Francji,  jakąś hybrydą jakobińsko-stalinowsko-maoistowską. I on również miał szwajcarski przystanek w swoich europejskich peregrynacjach. Jednym słowem internacjonały zawsze mogli i wciąż mogą liczyć na Francję, która swoje rewolucyjne  wirusy rozsiewa po świecie.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Nieobyty 14 stycznia 2022 22:55
15 stycznia 2022 13:50

Jeśli chodzi o politykę cara Mikołaja II ekspansji na Daleki Wschód, co miało przyczynić się do jego upadku, to niedawno przeczytałam biografię Jacoba Schiffa, wschodzącej gwiazdy bankowości amerykańskiej rodem z Niemiec. Angielski docent wiki pisze o  nim rzecz następującą w sprawie wojny japońsko-rosyjskiej: "... Być może najsłynniejsza akcja finansowa Schiffa miała miejsce podczas wojny wojny rosyjsko-japońskiej  (1904-1905). Schiff spotkał się z  Takahashi Korekiyo , zastępcą gubernatora  Banku Japonii  w kwietniu 1904 r. w Paryżu. Schiff zgodził się udzielić Cesarstwu Japonii pożyczek na kwotę 200 mln USD (równowartość 4,5 mld USD w 2019 r.  ), za pośrednictwem Kuhna , Loeb & Co.  Pożyczki te były pierwszą dużą sprzedażą japońskich obligacji na  Wall Street  i dostarczyły około połowy funduszy potrzebnych do japońskiego wysiłku wojennego. Schiff udzielił tej pożyczki po części dlatego, że uważał, że złoto nie jest tak ważne, jak wysiłek narodowy i chęć wygrania wojny, a także ze względu na pozorny status słabszej Japonii w tym czasie – europejskie imperium nie zostało jeszcze pokonane przez naród niezachodni. , w nowoczesnej wojnie na pełną skalę. Jest całkiem prawdopodobne, że Schiff postrzegał tę pożyczkę jako sposób odpowiedzi w imieniu narodu żydowskiego za antysemickie działania Imperium Rosyjskiego  , a konkretnie niedawny  pogrom w Kiszyniowie w 1903 roku.

Pożyczka ta przyciągnęła uwagę całego świata i miała poważne konsekwencje. Ponieważ ich krajowa gospodarka wciąż się rozwijała, japońska armia była uzależniona od masowego importu amunicji, co było możliwe dzięki pożyczce Schiffa. W 1905 Japonia przyznała Schiffowi  Order Świętego Skarbu , a w 1907 Order Wschodzącego Słońca , Złotej i Srebrnej Gwiazdy , drugi najwyższy z ośmiu klas tego Zakonu. Schiff był pierwszym cudzoziemcem, który osobiście przyjął Order  od cesarza Meji w Pałacu Cesarskim. Schiff miał również prywatną audiencję u króla  Edwarda VII z Wielkiej Brytanii w 1904 roku....".

 

Jest też taka informacja dotycząca dalszego podejścia Schiffa do Imperium Rosyjskiego: w czasie I WW blokował pożyczki dla Imperium Rosyjskiego, jakoby z zemsty za "prześladowanie narodu rosyjskiego" a kiedy car został obalony i powołany został Rząd Tymczasowy, Schiff miał pożyczki odblokować.

Warto dodać, że osoba, do której udał się na rozmowy Jacob Schiff w Japonii czyli Takahashi Korekiyo był studentem prywatnej szkoły prowadzonej w Japonii przez tzw. świeckiego misjonarza protestanckiego z USA dr Jamesa Curtisa Hepburna, który m.in dokonał zapisu słów japońskich w alfabecie łacińskim w swoim słowniku angielsko japońskim. Dr Curtis byl w trakcie pobytu w Japonii lekarzem konsula generalnego USA w Japonii Townsenda Harrisa, co wyjaśnia zapewne możliwosci pana Schiffa w dotarciu do najwyższych sfer cesarskich i bankowych Japonii ze swoją niezwykłą propozycją.

 

Czyli rzeczywiście potwierdza się Pańska teza, że "trzeba  było utopić we krwi Impeium Rosyjskie' a wcześniej uśmiercić RON, aby świat anglosaski mógł zdominować świat na następne 100 lat.  No ale 100 lat mija i pozostajemy z otwartymi pytaniami o przyszłość Anglosasów i świata.

Zgodzić się również trzeba z tym, że w tych okolicznościach przyrody użycie imperialnych marzeń Japonii do zniszczenia Chin Cesarskich z korzyścią dla Imperium Brytyjskiego a zwłaszcza USA, wydaje się bardzo prawdopodobne.

 

Z tego, co Pan pisze o wypadkach w Odessie czy ostatnich wypadków w Mińsku - oddziaływanie cywilizacyjne RON jest nadal żywe na jej dawnych terytoriach, niezależnie od tego, jak bardzo obecne władze III RP odżegnują się od idei powrotu na te ziemie. W końcu są one przyklejone, jak nie do Niemiec, to do Anglosasów.

A już to polsko-białoruskie zrozumienie co do żubrów to bardzo piękna historia, która cieszy duszę. Niemcy w sprawie żubra pokazały, że są narodem nieokrzesanym i prymitywnym, których deklaracje o "miłości do przyrody" i cała ta gadka o "ekologii" to jedno wielkie kłamstwo.

https://en-m-wikipedia-org.translate.goog/wiki/Jacob_Schiff?_x_tr_sl=en&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc

https://en-m-wikipedia-org.translate.goog/wiki/James_Curtis_Hepburn?_x_tr_sl=en&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc

zaloguj się by móc komentować

malwina @pink-panther
15 stycznia 2022 15:34

Bardzo ciekawy artykuł podesłał mi Ćwierkacz.

 

https://www.krzysztofwojczal.pl/geopolityka/europa-wschodnia/rosyjski-ikar-lot-ku-przepasci-analiza/

 

dla przyjemności Gospodyni i wszystkich tu komentujących (no i oczywiście Pana Gabriela!)

Dziękuję za ten fantastyczny wpis autorce i wszystkim jakże interesującym komentatorom!

 

 

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @malwina 15 stycznia 2022 15:34
15 stycznia 2022 16:21

Autor linkowanego artykułu jest chyba asystentem  p. Marka Budzisza, bo dokładnie powtarza tę samą  linię propagandową. Ale należy brać poprawkę na to, że to jest wyrażanie  linii propagandowej, czyli uzasadnianie dla założonej odgórnie tezy.

zaloguj się by móc komentować

malwina @stanislaw-orda 15 stycznia 2022 16:21
15 stycznia 2022 19:16

wie Pan, miałam taką myśl, że bardzo możliwe, iż to usypianie naszej czujności.

niemieniej, niezależnie od intencji autora, dopatruję się tu pewnych ruchów opatrznościowych. tzn., że niegodziwcy pozornie tylko zwyciężają, a jutro "zażądają ich duszy".

ale kłócić się z Panem nie będę, bo ja Rosji bać się będę nawet jak ta będzie w ...trumnie:)

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @malwina 15 stycznia 2022 19:16
15 stycznia 2022 20:26

Złudzenie powszechne polega na tym, ze gdybysmy graniczyli np. z USA, to byłoby nam o wiele lepiej. No więc również katolicki (nominalnie) Meksyk z USA graniczy.

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @pink-panther 15 stycznia 2022 13:50
15 stycznia 2022 20:43

Małe wyjaśnienie do wypadków w Odessie.

Chodziło mi o atak Prawego Sektora [nacjonaliści ukraińscy] na aktywistów Antymajdanu [prorosyjskie grupy] i podpalenie budynku związku zawodowego. W samym pożarze spaliło się 31 osób.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Zamieszki_w_Odessie

Akt barbarzyński ale też mocno wyhamowując ruch prorosyjskie na południu Ukrainy.

Interesującym elementem był udział w tej akcji młodzieży – zdjęcia z fabrykacji koktajli mołotowa przez młodzież. To został odczyta ne prawidłowo przez ekspertów rosyjskich – młodych ruskich skutecznie uwiedli nacjonaliści. To się pojawiało w komentarzach skąd tyle młodych a przecież Odessa taka prorosyjska.

W przypadku Białorusi można mówić o dziedzictwie – RON -

Tu kolejny artykuł z Jedyne Rosji

https://odnarodyna-org.translate.goog/article/politika-pamyati-v-belorussii-est-li-povod-dlya-optimizma?utm_source=politobzor.net&_x_tr_sl=ru&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc

Jak Rosjan boli że

W listopadzie 2019 r. w Wilnie, nie bez aktywnego udziału władz lokalnych, a także oficjalnej Warszawy, odbyła się huczna uroczystość ponownego pochówku szczątków rzekomego Kalinouskiego (nie wiadomo na pewno, czyje to szczątki). W tym czasie w mieście zgromadziła się ogromna liczba zwolenników białoruskiej opozycji, którzy w antyrosyjskiej ekstazie zjednoczyli się z politykami polskimi i litewskimi.

W tym czasie udział w imprezie białoruskiego wicepremiera Igora Petriszenko, byłego ambasadora Białorusi w Rosji, wyglądał dość dziwnie. Złożono zmięte oświadczenie, że osobowość Kalinowskiego powinna jednoczyć narody, ale Kastusa nie należy wykorzystywać do celów politycznych. Znaczenie udziału Petrishenko w tej ceremonii pozostawało tajemnicą.

Jak znajdę ten artykuł o roli Mikołaja II w marszu na Wschód to podeślę dla mnie to było takie scalenie w jednym strzępków zbieranych w różnych źródłach.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @malwina 15 stycznia 2022 15:34
15 stycznia 2022 23:43

Bardzo dziękuję za linka.  Zaczęłam już czytać. I wielkie dzięki za komplimenta. Oczywiście większość zasług po stronie komentatorów.:))

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Nieobyty 15 stycznia 2022 20:43
15 stycznia 2022 23:56

Ja pamiętam tragedię tych ludzi spalonych w budynku związków zawodowych. Chodzą słuchy, że byli mordowani jak już skoczyli z okien. Ale w tej chwili nie pamiętam, czy to były informacje oparte na twardych źródłach, czy czarna propaganda. W każdym razie powiało grozą.
Co do pośmiertnych przygód polskiego szlachcica i jednego z przywódców Powstania Styczniowego Wincentego Kalinowskiego, to w ostatnich latach widać, że polityka Łukaszenki porusza się w tej sprawie slalomem. W ZSRR Powstanie Styczniowe było O.K. jako "etap walki o wyzwolenie robotników i chłopów". Ale pewien sowiecki niejaki Usiewaład Ihnatouski (Wsiewołod Ignatowski członek KC Partii Komunistycznej Białoruski jak się wydaje) uznał  w roku , że imię Wincenty dowodzi, że przywódca Powstania był Polakiem i ten "błąd" trzeba naprawić. I Kalinowskiemu nadał imię "Kostuś".
A teraz okazuje się, że wyprawili śp. Kalinowskiemu pogrzeb państwowy a właściwie "pogrzeb trzech państw" i tego już Rosja nie zdzierżyła, bo był to pogrzeb z udziałem władz Polski, Litwy i Białorusi.

PS. Za artykuł w sprawie polityki Mikołaja II w sprawie marszu na Wschód z góry dziękuję.

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @pink-panther 15 stycznia 2022 23:56
16 stycznia 2022 11:16

Za artykuł w sprawie polityki Mikołaja II w sprawie marszu na Wschód z góry dziękuję.

Jeżeli się uda odszukać to podeślę.

W tematyce Cara Mikołaja II w zamian parę innych linków

Mikołaj II i mity

https://ruxpert-ru.translate.goog/%D0%9D%D0%B8%D0%BA%D0%BE%D0%BB%D0%B0%D0%B9_II?_x_tr_sl=ru&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc


Strategiczne projekty Mikołaja II odegrały decydującą rolę w zwycięstwie w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej

https://pomnirod-ru.translate.goog/articles/%D1%86%D0%B0%D1%80%D1%81%D0%BA%D0%B0%D1%8F-%D1%80%D0%BE%D1%81%D1%81%D0%B8%D1%8F-%D0%B8-%D1%80%D0%B5%D0%B2%D0%BE%D0%BB%D1%8E%D1%86%D0%B8%D1%8F/%D1%81%D1%82%D1%80%D0%B0%D1%82%D0%B5%D0%B3%D0%B8%D1%87%D0%B5%D1%81%D0%BA%D0%B8%D0%B5-%D0%BF%D1%80%D0%BE%D0%B5%D0%BA%D1%82%D1%8B-%D0%BD%D0%B8%D0%BA%D0%BE%D0%BB%D0%B0%D1%8F-ii-%D1%81%D1%8B%D0%B3%D1%80%D0%B0%D0%BB%D0%B8-%D1%80%D0%B5%D1%88%D0%B0%D1%8E%D1%89%D1%83%D1%8E-%D1%80%D0%BE%D0%BB%D1%8C-%D0%B2-%D0%BF%D0%BE%D0%B1%D0%B5%D0%B4%D0%B5-%D0%B2-%D0%B2%D0%B5%D0%BB%D0%B8%D0%BA%D0%BE%D0%B9-%D0%BE%D1%82%D0%B5%D1%87%D0%B5%D1%81%D1%82%D0%B2%D0%B5%D0%BD%D0%BD%D0%BE%D0%B9-%D0%B2%D0%BE%D0%B9%D0%BD%D0%B5.html?_x_tr_sl=ru&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @pink-panther 15 stycznia 2022 23:43
16 stycznia 2022 21:28

I ja także dziękuję serdecznie Pani -za wszystkie cenne komentarze i linki po których wędruję dzięki pani i komentatorom. Nie wiedziałabym nawet gdzie szperać i szukać. Idę Waszymi śladami i dziękuję Bogu za każdy dzień mi podarowany,ciesząc się ,że tutaj trafiłam...

zaloguj się by móc komentować

sigma1830 @pink-panther
17 stycznia 2022 06:47

https://niezalezna.pl/426211-miedzymorze-alla-turca

Bardzo ciekawy artykuł w temacie. Nie miałam pojęcia o tym, że  w 2019 w Kazachstanie Tokajew zaordynował zmianę cyrylicy na alfabet łaciński.  Nie miałam też pojęcia o koncepcji turkijskiego Międzymorza. Nic dziwnego, ze  Ruskie się zdenerwowały;)

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Nieobyty 16 stycznia 2022 11:16
17 stycznia 2022 14:55

Wielkie dzięki za linki. Tyle dekad uprawiana była propaganda o tym, jak to ZSRR "wszystko poprawił" po "błędach" cara Mikołaja II a tu takie zaskoczenie. Musiał umrzeć, bo bolszewicy dostali "zlecenie na zabijanie". A Rosja płaci za to do dzisiaj.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @BTWSelena 16 stycznia 2022 21:28
17 stycznia 2022 14:56

Cała przyjemność po mojej stronie. Jak widać, komentarze są bardzo często ważniejsze od "wsadu w notce" ale na tym polega cała zabawa, żeby się dobrze bawić w dobrym towarzystwie. Serdecznie pozdrawiam.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @sigma1830 17 stycznia 2022 06:47
17 stycznia 2022 14:59

Dzięki za linka. Zupełnie nie wiedziałam, że Kazachstan odszedł tak daleko od "tradycji ZSRR" i pozbył się cyrylicy. W sumie kulturowo niewiele Kazachów łączyło z Rosją. Poza tym, że podbiła osłabiony Chanat całkiem niedawno bo w XIX w.  Nie wiedziałam też, że Kazachstan tak zdecydowanie zminił wektory w sojuszach i polityce zagranicznej. A my stale "po prośbie" u któregoś z zaborców albo u "serdecznych sojuszników zaborców".  Uczymy się długo a niewiele nam z tej nauki przyszło. Mądrzejsi naukę wdrażąją do polityki.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować